W naszym kochanym kraju nie ma problemu z przekazaniem wszelkich kompetencji innym służbom/organom/instytucjom. Mniejsza o właściwe przygotowanie czy oprzyrządowanie. Wyniki przyjdą z czasem, albo wygeneruje się je statystykami. Ja spokojnie widzę WZP wcielone w całości do struktur policyjnych (bądź do SG). Gdzie tu problem? Jedna prosta zmiana do ustawy o SC, dwa rozporządzenia i chwatit`.
Oficerowie biurowi niech idą do KAS, ale ilu ich jest? 100-200? W skali SC to parę drobnych procent ogółu. Może to będzie przejaw "sprawiedliwości społecznej", ale nie wpłynie na rzeczywistość. Jak dla mnie: chętnie stanę się cywilem, zdejmę zielone barwy i popracuję w koszulce i dżinsach. Dzięki temu będę też mógł popracować na drugim (trzecim, czwartym, moja sprawa) etacie i nikt mi nie będzie do gara zaglądał. Jeżeli do czasu ewentualnego oKASowania okaże się, że mogę być emerytem (25 lat w cle, może się uda) - tym lepiej. Pomacham chusteczką wszystkim "moralnie wzmożonym" oraz wodzom i pod-wodzom, do których szacunku od dawna już nie mogę w sobie wygenerować.