Droga pani nie mam zamiaru wdawać się z tobą w dyskusję o rzeczach, o których najwyraźniej nie masz zielonego
pojęcia.... Nie będę również oceniał twojej merytoryczności bo takowej nie zauważyłem. Poza tym przy dłuższej dyskusji popiszesz się z pewnością jak twój kolega wczoraj.... Szkoda nerwów.
A pozostałych państwa przebierających nóżkami zapraszamy do wyjścia - w sali obok jest forum skarbowcy.pl....
P.S. Moje posty zieją jadem nie mniej od waszych - widać jesteśmy po jednych pieniądzach.
P.S. Certyfikaty B2 mam z dwóch języków nowożytnych, ale uczyłem się również swego czasu łaciny.... Gdyby koleżance zabrakło jakiegoś papierka to służę pomocą, tak się składa że mam ich nadmiar
P.S. a to powtarzanie, że nie chcielibyście ze mną pracować.... No cóż jakoś sobie z tym w życiu poradzę....