Emerytury !!!

Kolego, średnia 6581 to średnia z roku 2020. W 2021 też była podwyżka i zapowiada się w 2022. Jak obliczyłeś, że te wszystkie podwyżki dadzą w sumie 6%, bo tego przed wejściem w życie rozporządzenia nikt do końca nie wie?
Dodatkowo tak jak pisałam powyżej, z tymi 10% waloryzacji byłbym raczej sceptyczny..
Jaka podwyżka była w tym roku? Zapomniałeś, że szefowa zamroziła nam modernizację? Wielokrotność kwoty bazowej się nie zmieniła nawet jeśli spora grupa funkcjonariuszy dostała w tym roku jakieś podwyżki. Indywidualna podwyżka zwiększa indywidualny mnożnik za dany rok, ale są to pieniądze z oszczędności (np na wakatach) i nie zwiększają funduszu płac.
A 6% wziąłem z powietrza, czyli z zapowiedzi MF bo mniej więcej tyle by wyszło pomijając część na jednorazowe dodatki, które bezczelnie wliczyli w proponowane podwyżki, dzięki czemu wyszła im kilkunastoprocentowa podwyżka. Tyle mniej więcej na tą chwile MF kładzie na stół. A ile będzie? Tak jak napisałeś, nikt tego nie wie, ale musiałem coś założyć żeby wyliczenia miały sens. Na te ok 6% składa się zapowiadane w budżecie 4,4% + 159 zł odmrożonej waloryzacji.
W mojej kalkulacji nie chodzi o konkretne liczby a o sam fakt, że przy niskich podwyżkach lub ich braku dłuższa służba może skutkować niższą emeryturą
 
Dobry wieczór . Po analizie wyliczeń muszę stwierdzić Okropny błąd .
Waloryzacja , 10% nie zwiększa kwoty emerytury tylko podstawę kwoty wyliczenia
świadczenia . Czyli 6976zl plus kwota waloryzacji 10% = 7673,6 zł razy 59%
To naprawdę daje kosmiczną podwyżkę emki . napewno większą niż moje zarobki SCS .
PODSTAWA PRAWNA ; decyzja ZER .
Nie będę się sprzeczał, bo nie analizowałem dokładnie zasad waloryzacji. Waloryzacja dotyczy wg mnie emerytur a nie podstaw do jej wyliczenia, bo emeryci maja ją wyliczoną.
Nie jest to też błąd (zwłaszcza okropny) bo mnożenie jest działaniem przemiennym i nie ma różnicy czy policzymy 6976 *110%*59% czy 6976*59%*110%
Tak czy inaczej Szefowa będzie musiała sie postarać, żeby zachęcić do pozostania w słuzbie rozważających odejście
 
Pozwolę sobie na zgłoszenie veta .
Emeryci na dzień zwolnienia mają ustalaną podstawę swiadczenia.
Następnie każda zmiana waloryzacyjna , kwot bazowych zwiększa ją
o określone procenty . Sama wysokość emerytury może być
zwiększona o kolejne wysłużone lata lub dodatki np. 15% inwalidztw.
Jest to bardzo duża różnica .
Zdarzają się przypadki , że w ciągu 2 lat podstawa wymiaru świadczenia
Jest zmieniana 5 krotnie ciągle na plus . Proszę to jeszcze raz przeanalizować .
Nie chcę nikogo wprowadzić w błąd . Na jednej waloryzacji może to być
Kwota od 400 do 700zlotych brutto/MIESIĘCZNIE /
 
Ostatnia edycja:
@Zuziacoll , ale do czego veto? Do przemienności mnożenia?
Z arytmetycznego punktu widzenia nie ma znaczenia czy waloryzuje się podstawę wyliczenia emerytury czy samą emeryturę bo kwota wyjdzie identyczna. Nie jestem jeszcze na emeryturze i nie wiem jak wyglada decyzja dotyczaca waloryzacji, dlatego jak napisałem wyżej nie mam zamiaru w tej kwestii sprzeczać się, zwłaszcza z osobami które przetestowały to własnej skórze.
A zwiększanie emerytury o inne składniki (inwalidztwo ITP) to inna sprawa i nie tego dotyczyła kalkulacja.
 
Pozwolę sobie na zgłoszenie veta .
Emeryci na dzień zwolnienia mają ustalaną podstawę swiadczenia.
Następnie każda zmiana waloryzacyjna , kwot bazowych zwiększa ją
o określone procenty . Sama wysokość emerytury może być
zwiększona o kolejne wysłużone lata lub dodatki np. 15% inwalidztw.
Jest to bardzo duża różnica .
Zdarzają się przypadki , że w ciągu 2 lat podstawa wymiaru świadczenia
Jest zmieniana 5 krotnie ciągle na plus . Proszę to jeszcze raz przeanalizować .
Nie chcę nikogo wprowadzić w błąd . Na jednej waloryzacji może to być
Kwota od 400 do 700zlotych brutto/MIESIĘCZNIE /
Podstawa jest zawsze ustalana na dzień zwolnienia że służby. Zmiana kwoty bazowej dotyczy tylko pełniących służbę. Emeryci mają waloryzowane świadczenie a nie podstawę. Podstawą może się zmienić tylko jeśli dostaniesz 15% dodatku inwalidzkiego, zaliczą służbę w specjalnych warunkach. Ale to zwiększa procent od raz ustalonej podstawy. Mnie już nie interesuje nowa kwota bazowa, bo mam już ustaloną podstawę.

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
 
Podstawa jest zawsze ustalana na dzień zwolnienia że służby. Zmiana kwoty bazowej dotyczy tylko pełniących służbę. Emeryci mają waloryzowane świadczenie a nie podstawę. Podstawą może się zmienić tylko jeśli dostaniesz 15% dodatku inwalidzkiego, zaliczą służbę w specjalnych warunkach. Ale to zwiększa procent od raz ustalonej podstawy. Mnie już nie interesuje nowa kwota bazowa, bo mam już ustaloną podstawę.

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
Bardzo przepraszam, ale nie mogę czytać tych Twoich stwierdzen .
Nie wprowadzaj ludzi w błąd . Jeżeli masz decyzję waloryzacyjną ,
to sprawdź w punkcie 10 jaka masz nową podstawę swiadczenia
emerytalnego . Z tym dodatkiem jest również inaczej .
On nie podnosi kwoty podstawy świadczenia emerytalnego tylko
Wysokość emerytury /liczona od podstawy/ . Miłego dnia .
 
Pamiętajcie, że wzrost pensji nie musi oznaczać wzrostu mnożnika średniej w SCS- obecnie 3,65. Nie będzie rozporzadzenia i nie ma wzrostu. Odejdą dobrze zarabiający a przyjmą wielu młodych i też mie będzie wzrostu.

Wartość 6976 to już zupełnie wróżenie z fusów bo po pierwsze jak wyżej, po drugie SSC nie raczy zabrać głosu czy i ewentualnie jak planuje zadbać o pensje podległych funkcjonariuszy.
 
Policzmy dokładnie przyjmując wyliczenia dla funkcjonariusza który ma indywidualny wskaźnik z 10 lat w wysokości 100% (coś trzeba założyć) i staż służby od września 1999 (bez wojska)
waloryzację oszacujmy na 10% a podwyżkę w SCS średniego uposażenia o 6% w 2022 r
1. odejście w styczniu 2022
procenty za wysługę wynoszą 59%, emerytura będzie wyliczona od obecnej średniej 6581 zł, ale po zwiększeniu tej kwoty o 6% bedzie przeliczona z wyrównaniem od dnia odejscia, czyli liczymy dla średniego uposażenia 6581+6%=6976zł
6976*59%=4116 zł (brutto), dodając do tego waloryzację od marca 2022 w wysokości 10% mamy kwotę 4527 zł
2. czekamy rok (omija nas waloryzacja emerytuty o 10%) i odchodzimy w styczniu 2023, wysługa wzrasta o 2,6% czyli mamy razem 61,6%. Przyjmijmy wariant, ze w 2023 roku średnie uposażenie wzrośnie o kolejne 6% (może sie też nie zmienić) i w 2023 roku będzie wynosić 6976+6%=7394zł
otrzymujemy: 7394*61,6%=4554zł.
Czyli rok służby więcej dałby emeryturę wyższą o 27 zł brutto(czy warto?), ale tylko przy założeniu, że w 2023 roku będą jakiekolwiek podwyżki a z tym co roku jest walka.
Jeśli nie będzie w 2023 podwyżek to kalkulacja będzie wyglądała tak: 6976*61,6%+4297 zł. W takim przypadku służba dłuższa o rok sprawiłaby, że traci się na emeryturze aż 230 zł.
Dlatego musimy mieć jasny plan podwyżek na kolejne lata powiązany np z inflacją. Musimy sie domagać uchwały/ustawy modernizacyjnej na kolejne lata, wtedy można bedzie nieco spokojniej szacować czy warto pozostać w tej instytucji która nie szanuje własnych funkcjonariuszy.

MF nie może odkładać ustaleń o podwyżkach do następnego spotkania w grudniu lub innym odległym terminie. Jest spora grupa funków którzy muszą podjąć do końca listopada decyzję o odejściu ze służby (na emeryturę)
PJS twoje wyliczenia są bardzo optymistyczne, ale można policzyć to bardziej realnie. Podwyżki w Służbie Celnej mają być na minimum poziomie 4.4% ( to jest to co powiedział ten minister od finansów )
Przeciętna kwota uposażenia w roku 2021 - 6581.53
Przeciętna kwota uposażenia w Służbie Celnej wzrośnie w 2022 o 4,4% do kwoty 6871,12
( 6581.53 x 1,044 = 6871,12 )
Przyjmując założenie, że wskaźnik jest równy 1 to podstawa wynosi 6871.12, przyjmując założenie, że procenty za wysługę liczymy bez MON od 1999r. 59% to emka jest równa 4054.
( 6871.12 x 0,59 = 4054 )
Waloryzacja w roku 2022 ogłoszona to 4.89%. Zgodnie z tym emka powinna być na poziomie 4252,20 na rękę 3529,30.
( 4054 x 1,0489 = 4252,20 ), ( 4252,20 x 0.83 = 3529,30 )
Rok w MON na rękę - 3684,86
( 6871,12 x 0,616 x 1,0489 x 0,83 = 3684,86 )
2 lata w MON na rękę - 3840,38
( 6871,12 x 0.642 x 1,0489 x 0.83 = 3840,38 )

Jak wprowadzą nowy ład może to wyglądać trochę inaczej
Dla pierwszego przypadku na rękę 3571,63
4252.20 x 12 = 51 026,40
30 000.00 x 0.91 = 27 300
21026.40 x 0.74 = 15 559.54
27 300.00 + 15559.51= 42859,54
42859,54 / 12 = 3571,63
 
Pamiętajcie, że wzrost pensji nie musi oznaczać wzrostu mnożnika średniej w SCS- obecnie 3,65. Nie będzie rozporzadzenia i nie ma wzrostu. Odejdą dobrze zarabiający a przyjmą wielu młodych i też mie będzie wzrostu.

Wartość 6976 to już zupełnie wróżenie z fusów bo po pierwsze jak wyżej, po drugie SSC nie raczy zabrać głosu czy i ewentualnie jak planuje zadbać o pensje podległych funkcjonariuszy.
Dokładnie o tym pisałem. Na razie obowiązuje przeciętne uposażenie z 2020 roku i nie wiemy (chociaż mamy nadzieję), że gdzieś w listopadzie 2022 wyjdzie nowe rozporządzenie w tej sprawie, oczywiście z nowym, większym przeciętnym uposażeniem w SCS.
Podobnie z waloryzacją, na pewno nie będzie to 10%.
Nie żebym zniechęcał ale niech każdy przed podjęciem decyzji o zwolnieniu przeliczy sobie na spokojnie swoją emkę (nie zapominając o swoim indywidualnym wskaźniku z 10 lat, który czasami może być niższy od założeń kolegi PJS niż 100%). Żeby później nie było zdziwienia, że emka niska.
Pamiętajcie również, że emerytura jest obniżana po przekroczeniu pewnego progu dochodu z cywila.
 
Ostatnia edycja:
PJS twoje wyliczenia są bardzo optymistyczne, ale można policzyć to bardziej realnie. Podwyżki w Służbie Celnej mają być na minimum poziomie 4.4% ( to jest to co powiedział ten minister od finansów )
Przeciętna kwota uposażenia w roku 2021 - 6581.53
Przeciętna kwota uposażenia w Służbie Celnej wzrośnie w 2022 o 4,4% do kwoty 6871,12
( 6581.53 x 1,044 = 6871,12 )
Przyjmując założenie, że wskaźnik jest równy 1 to podstawa wynosi 6871.12, przyjmując założenie, że procenty za wysługę liczymy bez MON od 1999r. 59% to emka jest równa 4054.
( 6871.12 x 0,59 = 4054 )
Waloryzacja w roku 2022 ogłoszona to 4.89%. Zgodnie z tym emka powinna być na poziomie 4252,20 na rękę 3529,30.
( 4054 x 1,0489 = 4252,20 ), ( 4252,20 x 0.83 = 3529,30 )
Rok w MON na rękę - 3684,86
( 6871,12 x 0,616 x 1,0489 x 0,83 = 3684,86 )
2 lata w MON na rękę - 3840,38
( 6871,12 x 0.642 x 1,0489 x 0.83 = 3840,38 )

Jak wprowadzą nowy ład może to wyglądać trochę inaczej
Dla pierwszego przypadku na rękę 3571,63
4252.20 x 12 = 51 026,40
30 000.00 x 0.91 = 27 300
21026.40 x 0.74 = 15 559.54
27 300.00 + 15559.51= 42859,54
42859,54 / 12 = 3571,63
Racja Stefan, zapomniałem o nowym ładzie!
 
W jednym zgodzimy się chyba wszyscy. Czy i jakie podwyżki będą i jaka będzie waloryzacja to na tą chwilę jest wróżeniem z fusów.
NIKT TEGO NIE WIE
Każdy ma swoją indywidualną nieco odrębną sytuację.
W kalkulacji musiałem coś przyjąć i nie twierdzę, że tak będzie.
Waloryzacja będzie rekordowa, bo rekordowa jest inflacja. Już jakiś czas temu podniesiono prognozę do 7% a ostatnio mówi się nawet o 10% (pewnie będzie coś pomiędzy)
Nie uważam, że oszacowanie podwyżek na 2022 na 6% to optymizm, raczej pesymizm. Po ostatnim spotkaniu w MF na stole jest 4,4% + 159 zł odmrożonej modernizacji, co daje prawie 7%.
7% to i tak nie byłaby podwyżką, realna płacą w odniesieniu do cen zmalałaby.
@czwschód , nie wiem skąd przypuszczenie, że będzie w tym roku zmiana wielokrotności kwoty bazowej. W tym roku nie było podwyżek ogólnych dla wszystkich więc nie ma do tego przesłanek. W przeszłości wielokrotność była niezmieniana przez kilka lat z rzędu. Żeby jeszcze w tym roku ją zmienić Szefowa musiałaby oddać nam ukradzioną za ten rok modernizację.
W moim INDYWIDUALNYM, przypadku, przez to że w tym roku wielokrotność nie wzrosła a waloryzacja emerytur była przyzwoita, moja potencjalna emerytura obniżyła się, wprawdzie niewiele ale chyba nie powinno tak być, że dłuższa służba jest "nagradzana" niższą emeryturą. Dodatkowe 2,6% za ten rok nie zrekompensowały mi waloryzacji którą straciłem.
Stąd moje pobożne życzenie, że musimy mieć jasno określony wzrost uposażeń na kilka lat, wtedy można coś planować i szacować a nie tylko wróżyć z fusów i liczyć na łaskę MF

Wyliczenia są tylko przykładem dla zobrazowania mechanizmu. Wiadomo, że są różne indywidualne mnożniki z 10 lat (najczęściej powyżej 100%), różne procenty za wysługę i ewentualne możliwości podwyższenia z innych powodów. Nikt chyba nie jest tak głupi, żeby na podstawie moich wyliczeń szacować swoją indywidualną emeryturę.
 
zatem zauważ że to jest tylko zgrubne przybliżenie. Uproszczone obliczenie. (100*0.75)+(100*0.75*0.11) daje nieco powyżej 83 zaś tamto przybliżenie 100*0.86 czyli 0.75+0.11 daje 86 zatem różnica to 3. te 3 to jest miara błędu tego szacowania i wynosi raptem koło 4,5% ogólnej kwoty zatem niewiele przy czym kwota jest przeszacowana. Zatem nawet uwzględniając ten błąd nadal sprawa wygląda dość atrakcyjnie i jak zauważyłem do samodzielnego dokładnego przeliczenia i rozważenia.
Na szczęście nie mój to problem bo jeszcze z różnych powodów nie mogę ale jak bym mógł to bym miał niezły zgryz. tylko tyle i aż tyle. Ale jeżeli ktoś nie słyszał o szacowaniu czy też przybliżeniu, cóż. Duklanie to znaczy że nie spodziewamy się dokładnej poprawnej wartości a obliczenie może być wykonane metodami uproszczonymi. Ważne jest by była możliwa do okreśłona lub określona dokładność szacowania. Ale jak masz ochotę to policzyć dokładniej to bardzo Cię proszę :)
Jak pisałem wcześniej przyjąłeś błędne założenia do obliczeń. Gdybyś przedstawił w obliczeniach przybliżone wartości przy posiadaniu niepełnych danych to jeszcze bym zrozumiał , ale przyjąłeś błędne parametry do obliczeń i nie obroni się to nawet przyjmując że to uproszczony model obliczeniowy opisujący poszczególne parametry :)

Dokładnie o tym pisałem. Na razie obowiązuje przeciętne uposażenie z 2020 roku i nie wiemy (chociaż mamy nadzieję), że gdzieś w listopadzie 2022 wyjdzie nowe rozporządzenie w tej sprawie, oczywiście z nowym, większym przeciętnym uposażeniem w SCS.
Podobnie z waloryzacją, na pewno nie będzie to 10%.
Nie żebym zniechęcał ale niech każdy przed podjęciem decyzji o zwolnieniu przeliczy sobie na spokojnie swoją emkę (nie zapominając o swoim indywidualnym wskaźniku z 10 lat, który czasami może być niższy od założeń kolego PSJ niż 100%). Żeby później nie było zdziwienia, że emka niska.
Pamiętajcie również, że emerytura jest obniżana po przekroczeniu pewnego progu dochodu z cywila.

Co do zasady przeciętne uposażenie w SCS ma wpływ na wysokość wskaźnika liczonego do średniej z 10 lat .
Precyzyjnie chodzi o wielokrotność kwoty bazowej, stanowiącą przeciętne uposażenie funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej .
Jest to istotne ponieważ może się zmieniać przeciętne uposażenie w SCS

ale wielokrotność kwoty bazowej (obecnie =3,65) może nie ulec zmianie w wyniku rozporządzenia RM .

Tak bywało już wcześniej licząc lata 2012 - 02.2017 lub 2004 - 2010 . Pomimo wyższego przeciętnego uposażenia w służbie nie dokonano zmiany wielokrotności kwoty bazowej .
 
Jak pisałem wcześniej przyjąłeś błędne założenia do obliczeń. Gdybyś przedstawił w obliczeniach przybliżone wartości przy posiadaniu niepełnych danych to jeszcze bym zrozumiał , ale przyjąłeś błędne parametry do obliczeń i nie obroni się to nawet przyjmując że to uproszczony model obliczeniowy opisujący poszczególne parametry :)



Co do zasady przeciętne uposażenie w SCS ma wpływ na wysokość wskaźnika liczonego do średniej z 10 lat .
Precyzyjnie chodzi o wielokrotność kwoty bazowej, stanowiącą przeciętne uposażenie funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej .
Jest to istotne ponieważ może się zmieniać przeciętne uposażenie w SCS

ale wielokrotność kwoty bazowej (obecnie =3,65) może nie ulec zmianie w wyniku rozporządzenia RM .

Tak bywało już wcześniej licząc lata 2012 - 02.2017 lub 2004 - 2010 . Pomimo wyższego przeciętnego uposażenia w służbie nie dokonano zmiany wielokrotności kwoty bazowej .
Moi drodzy to że wielokrotność kwoty bazowej nie była zmieniana w niektórych latach / np.2004-2010 / pomimo wyższego przeciętnego uposażenia w służbie co niektórym obecnym emerytom wyszło na dobre.Bo np.w latach 2008-2010 ich średnie uposażenie liczone do emerytury było grubo ponad 100%.
Zjawisko to jest korzystne dla tych co przejście na emeryturę planują za kilka lat / bo wówczas ich wskaźnik średniego uposażenia z tych lat liczonych do emerytury będzie wysoki / , natomiast dla tych co planują przejść na emkę w przyszłym roku zjawisko niepodwyższania wielokrotności kwoty bazowej będzie niekorzystne.
 
W teorii funkcjonuje również emerytura solidarna.

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka
 
Bardzo przepraszam, ale nie mogę czytać tych Twoich stwierdzen .
Nie wprowadzaj ludzi w błąd . Jeżeli masz decyzję waloryzacyjną ,
to sprawdź w punkcie 10 jaka masz nową podstawę swiadczenia
emerytalnego . Z tym dodatkiem jest również inaczej .
On nie podnosi kwoty podstawy świadczenia emerytalnego tylko
Wysokość emerytury /liczona od podstawy/ . Miłego dnia .
Przepraszam, jeśli "pobłądziłem". Jeszcze nie byłem waloryzowany. Ale matematycznie to na to samo wychodzi.
6000*1.1*0,6=3960
6000*0,6*1,1=3960
0,6 hipotetyczna wysługa 60%, 1,1 waloryzacja o 10%

Wysłane z mojego BLN-L21 przy użyciu Tapatalka
 
Policzmy dokładnie przyjmując wyliczenia dla funkcjonariusza który ma indywidualny wskaźnik z 10 lat w wysokości 100% (coś trzeba założyć) i staż służby od września 1999 (bez wojska)
waloryzację oszacujmy na 10% a podwyżkę w SCS średniego uposażenia o 6% w 2022 r
1. odejście w styczniu 2022
procenty za wysługę wynoszą 59%, emerytura będzie wyliczona od obecnej średniej 6581 zł, ale po zwiększeniu tej kwoty o 6% bedzie przeliczona z wyrównaniem od dnia odejscia, czyli liczymy dla średniego uposażenia 6581+6%=6976zł
6976*59%=4116 zł (brutto), dodając do tego waloryzację od marca 2022 w wysokości 10% mamy kwotę 4527 zł
2. czekamy rok (omija nas waloryzacja emerytuty o 10%) i odchodzimy w styczniu 2023, wysługa wzrasta o 2,6% czyli mamy razem 61,6%. Przyjmijmy wariant, ze w 2023 roku średnie uposażenie wzrośnie o kolejne 6% (może sie też nie zmienić) i w 2023 roku będzie wynosić 6976+6%=7394zł
otrzymujemy: 7394*61,6%=4554zł.
Czyli rok służby więcej dałby emeryturę wyższą o 27 zł brutto(czy warto?), ale tylko przy założeniu, że w 2023 roku będą jakiekolwiek podwyżki a z tym co roku jest walka.
Jeśli nie będzie w 2023 podwyżek to kalkulacja będzie wyglądała tak: 6976*61,6%+4297 zł. W takim przypadku służba dłuższa o rok sprawiłaby, że traci się na emeryturze aż 230 zł.
Dlatego musimy mieć jasny plan podwyżek na kolejne lata powiązany np z inflacją. Musimy sie domagać uchwały/ustawy modernizacyjnej na kolejne lata, wtedy można bedzie nieco spokojniej szacować czy warto pozostać w tej instytucji która nie szanuje własnych funkcjonariuszy.

MF nie może odkładać ustaleń o podwyżkach do następnego spotkania w grudniu lub innym odległym terminie. Jest spora grupa funków którzy muszą podjąć do końca listopada decyzję o odejściu ze służby (na emeryturę)
Czy ktoś z Państwa z MF widzi tę prostą matematykę? Czym zatem chcecie zatrzymać funkcjonariuszy? A może nie chcecie nas zatrzymywać? Może chodzi o to, aby zadania ze zwalczania przestępczości były robione przez "sztuczną inteligencję", tak na niby przez kogo bądź .
W mojej ocenie brak podwyżek w 2022 i brak jasnej modernizacji zapisanej w tym roku na kolejne 3 lat to jasny sygnał FUNKCJONARIUSZE CZAS DO DOMU, NIKT TU WAS NIE CHCE.
 
Brawo, Amerykę odkryłeś

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka
Masz racje, ale trudno udźwignąć, że twój pracodawca sam chce cię pogrzebać. Zatem prawdą było, że w reformie KAS chodziło o zniszczenie celnków i ukaesowców. A zatem skoro jesteśmy na Titanicu to zagrajmy ostatni raz, TAK ABY CAŁY KRAJ USŁYSZAŁ, CAŁA EUROPA. DAJMY CZADU i na emkę.
 
Back
Do góry