np JA , który kilkanaście lat przepracowałem na granicy !!! Dlaczego, ano dlatego że autentycznie zwalczałem przestępczość !!! Kolega nie pamięta tych czasów , ale wówczas celnik zatrzymując towar na granicy sam musiał wszcząć postępowanie, a więc: przeszukanie, później zajęcie towaru, postawienie zarzutu, protokół taryfikacji itd... na koniec sam musiał z narażeniem życia zapier-lać na drugi koniec Polski jako świadek... Wielu z nas grożono, zastraszano itd. a do grup mobilnych wówczas trafiali często ludzie, którzy do niczego innego się nie nadawali !!!!!!
Miałem tego nie pisać , ale szanowny Panie chyba się zagalopowałeś na maksa !!!
Jutro, albo pojutrze dostaniesz polecenie służby w ogólnym lub logistyce i ciekawe jak będziesz JĘCZAŁ !!!!!!!
Dla mnie jest PRAWO albo BEZPRAWIE !!!!!!!!!
I co cała prawda