Emerytury !!!

Jak rozumiem czekamy do 3 czerwca na rozmowę Pana Sławomira z panem banasiem. Czyli strata 4-ech dni bo nic z tej rozmowy nie wyniknie. banaś wciśnie jakiś kit, bo będzie się bał protestu (wszyscy wiemy ,że w ciagu tego półrocza nie powiedział słowa prawdy) .Potem minie 5 dni i będzie 8 czerwca i obrady sejmu , które mimo naszej pikiety klepnie KAS i będzie po Nas. Protest musi się rozpocząć minimum 4-tego czerwca, żeby posłowie zobaczyli co chcą uchwalić. Potem będzie za późno.

4 czerwca w warszawie zginiemy w tłumie.... KOD napada, dookoła ludzi gromada, KOD atakuje, żadnej litości nie czuje
 
Ostatnia edycja:
Myśle, że Sławek wpisem powyżej dał nam po raz kolejny i ostatecznie już do zrozumienia co mamy zrobić. Jak sami nie zaczniemy to nikt za nas tego nie zrobi. A to już bez wątpienia ostatnia chwila!
 
Przeczytałem wpisy, które świadczą o niezrozumieniu naszego komunikatu o rzetelne wykonywanie obowiązków. To oczywiste, że mimo iż jest w nim o odprawach, skierowany jest on do wszystkich funkcjonariuszy. Niezrozumienie komunikatu w drugim punkcie dotyczy też tego, że właśnie wykonywanie służby wbrew temu co napisano w komunikacie, stwarza największe zagrożenie dla funkcjonariuszy, włącznie z zarzutami karnymi.
Proszę o precyzyjne informacje, jeśli pojawią się takie zdarzenia, z podaniem miejsca i godziny popełnienia czynu przez przełożonego, który zabrania analizować zgłoszenia celne i kierować w razie wątpliwości towar do rewizji, względnie wymusza pobieżne wykonywanie obowiązków służbowych w inny sposób oraz przełożonych, którzy w jakikolwiek sposób utrudniają normalną służbę funkcjonariuszom we wszystkich innych komórkach, dostosowując ją do mierników i wskaźników. Podawajcie w informacji imię i nazwisko przełożonego.
Pamiętajcie, że wiatr się zmienił i np. jeden z Posłów prawej strony sceny politycznej nazwał działania funkcjonariuszy w sprawie hazardu, zatrzymywania automatów - "bandyterką".
Wykonujcie zatem proszę obowiązki służbowe w taki sposób, aby nie narażać się na odpowiedzialność karną czy dyscyplinarną.
 
W projekcie ustawy hazardowej, którą mi ktoś podesłał i która krąży w SC czytałem, że wykonywaliśmy działania pod mierniki polityczne, dlatego bardzo Was proszę uważajcie przy wykonywaniu obowiązków służbowych.
 
Mysle, ze bedzie zdecydowanie
lepiej bedzie,jak Slawek podczas rozmowy bedzie czul nasze wsparcie , tak wiec nie czekajmy z tymi oddolnymi inicjatywami zaczynajmy ....
 
W projekcie ustawy hazardowej, którą mi ktoś podesłał i która krąży w SC czytałem, że wykonywaliśmy działania pod mierniki polityczne, dlatego bardzo Was proszę uważajcie przy wykonywaniu obowiązków służbowych.

Ale mierniki były i są na wszystko - odprawy, kontrole, postępowania, uproszczenia, egzekucja itp. Mało które komórki nie były zbombardowane celami i miernikami. A co do hazardu - wszystkie zatrzymania automatów (i innych towarów) zatwierdza prokurator legalizując czynności funkcjonariuszy.
 
Moje zdrowie przez tego psy la jest zrujnowane, dla tego 3 czerwca idę do lekarza. Nie spodziewam się też żadnej informacji budzącej jakąkolwiek nadzieję po spotkaniu, które odbędzie się w dniu 3 czerwca. Dlatego apeluję do wszystkich, którym dobro Służby Celnej leży na sercu zadbajcie również o swoje zdrowie.
 
warunek podstawowy dalszych rozmów

po publikacji nagrania z poznania należy stwierdzić, iż b. właśnie stał się politycznym truchłem. nie należy się z nim spotykać, niezależnie jakie zasilanie otrzyma.
 
Oszalały

Czy masz minister oszalał? Nawet Straż Miejska ocalała a on chce zlikwidować nas, ochronę granicy państwa ? SŁUŻBĘ CELNĄ.
 
Niech mnie ktoś , przekona czy kiedykolwiek prezes GUC / wcześniej /,obecnie drugi SSC mieli jakiekolwiek pojęcie o pracy, tych co zakładają mundur raz w roku.MB nie widziałem, żeby kiedykolwiek wskoczył w mundur / ?, mogę się oczywiście mylić /.Proszę takich "dyrdymał" nie wciskać f.c.,którzy noszą mundury ćwierćwiecze i więcej. WSTYD to mało powiedziane !
 
Wybacz Sławek, ale jak Ty w ogóle możesz jeszcze umawiać się na rozmowy z kimś, kto publicznie znieważa funkcjonariuszy państwowych, do których i Ty należysz ?! Tylko mi nie pinkol, że gdyby to był inny facio, to także by należało odpuścić! To nie ma żadnego znaczenia, KTO znieważa, a jeśli ma, to tym bardziej ktoś "publiczny" winien być napiętnowany!

JA CZUJĘ SIĘ ZNIEWAŻONY I PONIŻONY! OFICJALNIE ŻĄDAM OD ZZ POINFORMOWANIA O TYM PROKURATURY !!!
Przypuszczam, że znajdzie się więcej chętnych, popierających ten wniosek.


Dz.U.1997.88.553 - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 1. Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Przepis art. 222 naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, § 2 stosuje się odpowiednio.
§ 3. Kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.


ps
Tak poza tym, to jest normalny (książkowy) mobbing tyle, że na wielką skalę!
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry