I jeszcze słowo o tych z kadry, którzy w ramach przerwy śniadaniowej nie pozwalali ludziom wyjść przed obiekty SC. Piszcie do mnie na maila i podawajcie ich dane, opisujcie jak to wyglądało i podawajcie dowody. Chcę wiedzieć komu nie podawać ręki. Zastanowię się też z prawnikiem, czy takie działania były zgodne z prawem?
Niemniej apeluję do funkcjonariuszy, aby w przyszłości nie dawać się zastraszyć. Na takie działania jest jedna metoda - DZIAŁAMY, MIMO WYRAŻONEGO ZAKAZU!
Wtedy taki NUC czy DIC będzie bezradny, bo przecież wobec większości nie jest w stanie wyciągnąć żadnych kosekwencji. Musicie to przełamać.
Swoją drogą to chyba jakieś rozdwojenie jaźni - nosić mundur SC, i jednocześnie wspierać jej likwidację!!