Ludzie, wszystkie opcje po kolei robiły nas w ch....a.
Dzięki temu nikomu nic nie zawdzięczamy. Politycy puszczają do nas oko najczęściej tylko wtedy jak są w opozycji.
Przykład emerytur. Mieliśmy duże wsparcie opozycji przed Tryb.Konst. Te same osoby jak już były u władzy blokowały projekt obywatelski a później w komisjach tak go wykastrowały, że wielu z nas nie mogło otrzymać emerytury (np. przez słynne "lata policyjne" czy niezaliczenie stażu przed 1999r)
Zgoda.
Tylko kto był tą opozycją popierającą, bo niektórzy mogą się pogubić

Taka drobnostka zgubiona, nieprawdaż?
Czy dążąc do prawdy utożsamiam się z którąkolwiek opcją polityczną? - Moim zdaniem nie.