• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Odejście ze służby.

Z tymi stopniami należałoby zrobić porządek. Bo jak na razie to wygląda to co najmniej dziwnie z perspektywy innych służb mundurowych.

Po pierwsze nazwy stopni są co najmniej kuriozalne:
Aplikant - to określenie aplikatury adwokackiej, prawnej, prokuratorskiej, sędziowskiej itp.
rewident - to osoba od badania sprawozdań finansowych
rachmistrz - to inaczej księgowy, albo ten co łazi i spisuje ludność.

Mają nie za wiele wspólnego ze służbą mundurową i z cłem tym bardziej.

Po drugie liczba stopni podoficerskich. Policja ma 3. Nie widzę przeszkód aby nie skorzystać z tego rozwiązania. Podobnie zresztą z trybem awansowania na stopniach.
 
Aplikant aplikuje na celnika, domyślnie do służby stałej

Rewident rewiduje, także jako stanowisko w oc

Rachmistrz oblicza należności, kiedyś było też takie stanowisko na oc, być może jeszcze gdzieś funkcjonuje

Dyspozytor dysponuje rewizje, dyrektywy itp., także jako stanowisko w oc
 
Aplikant aplikuje na celnika, domyślnie do służby stałej
Ta zwłaszcza że przy awansie co 5 lat można być po 7 latach służby stałej nadal aplikantem ...

Rewident rewiduje, także jako stanowisko w oc

Rachmistrz oblicza należności, kiedyś było też takie stanowisko na oc, być może jeszcze gdzieś funkcjonuje

Dyspozytor dysponuje rewizje, dyrektywy itp., także jako stanowisko w oc
Jak to się ma do aplikanta, rewidenta i rachmistrza co razem siedzą na SENCie albo wchodzą do mieszkań o 6 rano. Nazywanie stanowiskami stopni mundurowych to nieporozumienie.
 
w policji st.sierżant jest po 5 latach z wykształceniem średnim !!!

Od lat 70 st. sierżant kojarzy mi się z tą piosenką:


i żeby nie było niedomówień trzymałem wartę jesienną porą w Braniewie i byłem kilka razy dowódcą warty w Żaganiu - 8 Drezdeński Pułk Czołgów Średnich.
 
No i tutaj przykład, u mnie osoba podczas już 1,5 rocznej nieobecności, a nie bedzie jej może jeszcze 0,5 do 1 roku właśnie we wrześniu dostała awans na stopniu, bardzo chciałabym zobaczyć wniosek awansowy, czym ta osoba wykazała się w ostatnim czasie, fajnie?
 
No i tutaj przykład, u mnie osoba podczas już 1,5 rocznej nieobecności, a nie bedzie jej może jeszcze 0,5 do 1 roku właśnie we wrześniu dostała awans na stopniu, bardzo chciałabym zobaczyć wniosek awansowy, czym ta osoba wykazała się w ostatnim czasie, fajnie?
Kolejny przykład patologii.
 
Ta zwłaszcza że przy awansie co 5 lat można być po 7 latach służby stałej nadal aplikantem ...


Jak to się ma do aplikanta, rewidenta i rachmistrza co razem siedzą na SENCie albo wchodzą do mieszkań o 6 rano. Nazywanie stanowiskami stopni mundurowych to nieporozumienie.


Napisałeś że stopnie mają niewiele wspólnego ze służbą mundurową a z cłem w szczególności

To ci odpowiedziałem

Plutonowy zamiast st rewidenta ma wg ciebie więcej wspólnego z cłem?

St szer zamiast st aplikanta?

Chorąży zamiast dyspozytora?

Nie twierdzę że nazwy są najlepsze, ale mają więcej wspólnego z cłem niż stopnie wojskowe

A co ma wspólnego z cłem sent albo kpk?

To zadanie przypisane nam POZA cłem

Ale nie główne...

Ale zaproponuj trafniejsze nazwy stopni i stanowisk
 
Napisałeś że stopnie mają niewiele wspólnego ze służbą mundurową a z cłem w szczególności

To ci odpowiedziałem

Plutonowy zamiast st rewidenta ma wg ciebie więcej wspólnego z cłem?

St szer zamiast st aplikanta?

Chorąży zamiast dyspozytora?

Nie twierdzę że nazwy są najlepsze, ale mają więcej wspólnego z cłem niż stopnie wojskowe

A co ma wspólnego z cłem sent albo kpk?

To zadanie przypisane nam POZA cłem

Ale nie główne...

Ale zaproponuj trafniejsze nazwy stopni i stanowisk
Nic nie trzeba wymyślać tylko przyjąć nomenklaturę wojskową lub policyjną.
 
A co ma wspólnego z cłem sent albo kpk?

To zadanie przypisane nam POZA cłem

Ale nie główne...
No właśnie obecnie w mojej izbie to są zajęcia glowne, a cło to mniejszość.

Napisałeś że stopnie mają niewiele wspólnego ze służbą mundurową a z cłem w szczególności
Chodzi mi konkretnie o zawod rewidenta nie m za wiele wspólnego z cłem. Podobnie jak aplikatura, bo nie jesteśmy prawnikami.

Nic nie trzeba wymyślać tylko przyjąć nomenklaturę wojskową lub policyjną
Prosta sprawa.
 
Dzięki Wam za jeszcze większe rozświetlenie mojej sytuacji w sprawie odejścia. Coraz bardziej uświadamia mi to jak szybko trzeba stad uciekać i nie marnować swojego czasu na coś z czego nie będzie profitu za sumienne wykonywanie obowiązków 😉
 
Witam, pracuje w służbie celno-skarbowej od miesiąca jako młodszy specjalista (aplikant) i nie wiem czy jednak jest to praca/służba dla mnie. Inne były moje wyobrażenia, a inne było zderzenie z rzeczywistością. Moje pytanie jest następujące - jak wygląda procedura odejścia ze służby
Niech ci się nie śni że trawa po drugiej stronie płotu jest bardziej zielona,możesz tego kiedyś gorzko żałować,rówieśnicy z cła będą już na emeryturach czy rentach dużo lepszych niż zus a ty będziesz miał jeszcze 15 lat do mety,stała pewna robota za niezłe pieniądze,nie daj się wydymać,chwyć się za jaja i do boju.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry