Zgnilizna w oc białystok

Nie ma na tyle siły żeby tą sitwę raz na zawsze zlikwidować
Na pewno.
A to znowu ze znajomego trójmiejskiego podwórka ,https://www.trojmiasto.pl/wiadomosc...bandytami-jak-walka-z-wiatrakami-n198103.html
.
I puenta dla leniwych czytelników cyt. fragment "
W toku prowadzonego śledztwa prokurator zabezpieczył na mieniu oskarżonych grożące im grzywny oraz przepadki równowartości korzyści uzyskanych z przestępstwa, poprzez zajęcie pojazdów oraz ustanowienie hipotek oraz zakazu zbywania i obciążania nieruchomości należących do oskarżonych. Łączna wartość zabezpieczonego mienia wynosi niemal 1,5 mln zł. - informują śledczy.

A co ze sprawdzaniem oświadczeń majątkowych od lat? Co robiło BIW ?
Ostatnio ogłoszono konkurs w owej IAS na doradców etyki zawodowej .
 
Ostatnia edycja:
Co prawda nie dotyczy to naszej formacji bo nasza nie ma takich medialnych akcji ale ostatnio obejrzałem sobie filmik z zatrzymania Z. Ziobry a tam główni zatrzymujący to: p. podkomisarz, p. podinspektor, p. mł. inspektor , p. inspektor (sic!!!)
, niżsi stopniem (którzy zwykle dokonują zatrzymań) gdzieś na tyłach, pewnie tym razem służyli jako kierowcy bo ktoś musiał tych pasibrzuchów zawieźć na miejsce. I hucpa gdy na zatrzymanie emerytki poszli pierwszy zastępca komendanta miejskiego policji w Toruniu p. nadkomisarz, naczelnik wydziału kryminalnego KMP w Toruniu p. aspirant sztabowy. i żeby było ciekawiej nie aresztowali jej bo nie zastali jej w domu. A piszę o tym bo dowiedziałem się o awansie owego zastępcy komendanta na stanowisko komendanta miejskiego we Włocławku. Jak widać opłaca się serwilizm i nadgorliwość i niektórym nie przeszkadza w tym nawet przebijanie sufitu żenady. Pewnie gdyby w mediach nasze akcje byłyby nagłaśniane to zamiast szeregowych rewidentów czy rachmistrzów widzielibyśmy st. eksp. SC-S w stopniach od nadkomisarza wzwyż. Ehh...
 
Co prawda nie dotyczy to naszej formacji bo nasza nie ma takich medialnych akcji ale ostatnio obejrzałem sobie filmik z zatrzymania Z. Ziobry a tam główni zatrzymujący to: p. podkomisarz, p. podinspektor, p. mł. inspektor , p. inspektor (sic!!!)
, niżsi stopniem (którzy zwykle dokonują zatrzymań) gdzieś na tyłach, pewnie tym razem służyli jako kierowcy bo ktoś musiał tych pasibrzuchów zawieźć na miejsce. I hucpa gdy na zatrzymanie emerytki poszli pierwszy zastępca komendanta miejskiego policji w Toruniu p. nadkomisarz, naczelnik wydziału kryminalnego KMP w Toruniu p. aspirant sztabowy. i żeby było ciekawiej nie aresztowali jej bo nie zastali jej w domu. A piszę o tym bo dowiedziałem się o awansie owego zastępcy komendanta na stanowisko komendanta miejskiego we Włocławku. Jak widać opłaca się serwilizm i nadgorliwość i niektórym nie przeszkadza w tym nawet przebijanie sufitu żenady. Pewnie gdyby w mediach nasze akcje byłyby nagłaśniane to zamiast szeregowych rewidentów czy rachmistrzów widzielibyśmy st. eksp. SC-S w stopniach od nadkomisarza wzwyż. Ehh...
Tu się z tobą nie zgodzę.

Jestem pełen podziwu i szacunku wobec starszych oficerów, którzy w obliczu problematycznego i dyskusyjnego zatrzymania posła, z immunitetem albo z drugiej strony bez, przy oczywistym zainteresowaniu mediów z obu stron, przy oczekiwanym kwestionowaniu przez posła i jego środowisko wszystkich możliwych kroków i etapów, odważnie stawili problemowi OSOBIŚCIE czoła, nie wyręczając się podwładnymi, na których potem zawsze można wszystko zwalić.

I w naszej służbie, rzadko to rzadko, ale spotkałem się z podobnymi zachowaniami wysokich przełożonych.

Chociaż dużo częściej spotykałem się z postawą "proszę zastosować się do obowiązującego prawa, w razie niezastosowania się zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe i ewentualnie karne"...
 
Co prawda nie dotyczy to naszej formacji bo nasza nie ma takich medialnych akcji ale ostatnio obejrzałem sobie filmik z zatrzymania Z. Ziobry a tam główni zatrzymujący to: p. podkomisarz, p. podinspektor, p. mł. inspektor , p. inspektor (sic!!!)
, niżsi stopniem (którzy zwykle dokonują zatrzymań) gdzieś na tyłach, pewnie tym razem służyli jako kierowcy bo ktoś musiał tych pasibrzuchów zawieźć na miejsce. I hucpa gdy na zatrzymanie emerytki poszli pierwszy zastępca komendanta miejskiego policji w Toruniu p. nadkomisarz, naczelnik wydziału kryminalnego KMP w Toruniu p. aspirant sztabowy. i żeby było ciekawiej nie aresztowali jej bo nie zastali jej w domu. A piszę o tym bo dowiedziałem się o awansie owego zastępcy komendanta na stanowisko komendanta miejskiego we Włocławku. Jak widać opłaca się serwilizm i nadgorliwość i niektórym nie przeszkadza w tym nawet przebijanie sufitu żenady. Pewnie gdyby w mediach nasze akcje byłyby nagłaśniane to zamiast szeregowych rewidentów czy rachmistrzów widzielibyśmy st. eksp. SC-S w stopniach od nadkomisarza wzwyż. Ehh...
8 lat czekali , męczyli się i teraz muszą odreagować te stresy a przy okazji to będzie trampolina kadrowa. No i chcą pokazać że zasłużyli na dodatki mieszkaniowe
 
Back
Do góry