• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

zamykani celnicy

Dziękuję za odpowiedź. Odwoływałam się od decyzjo na etapie Izby iiiiii ...... wielkie gie. Izba jak mantrę powtarza swoje - nie jestem przydatna do służby bardziej niż nowy pracownik z ulicy hehehhe po kilkunastu latach służby:) i drugi argunet to to że Dyrektor może...... zgodnie z dyspozycją podstawy prawnej.... zwolnić, więc zwalnia - ekonomika zatrudnienia hehehehe. Po tym , czego jestem "przedmiotem" (procedury prokuratorskie, sądowe, izby celnej) wiem jedno, nie ma jakichkolwiek praw chroniących funkcjonariusza celnego takich jakie przysługują komukolwiek. Gangster z mafii niewiadomojakiej ma więcej przywilejów i ochrony konstytucyjnej niż normalny człowiek przez kilkanaście lat inwestujący tylko w jeden zawód celnika - czas wiedzę karierę zawodową życie osobiste.Zarówno Dyrektor Izby jak i Prokurator są bezkarni w podejmowaniu decyzji. Moje dochodzenie toczy się od 5 lipca 2006r. Do dzisiaj nic się nie zadziało poza manifestacją Prokuratora w korespondencji z Izbą, że zamierza stawiać kolejne zarzuty, w inny sposób urozmaicać postępowanie wobec mnie - nic się nie dzieje od 2006r., chyba, że sama prowokowałam zażalenia.Sąd jakikolwiek będzie miał treść jego korespondencji. Zawszze stwierdzenie, że sprawa jest hmmm.... "rozwojowa"..... robi wrażenie. Tylko jak to dotyczy mnie? Od jakiegoś czsu dostaję z Prokuratury postanowienia o umorzeniu lub innym działaniu prokuratora postępowania wobec osób, których nie znam lub tylko ze słyszenia, firm podobnie, czas i miejsce również nie dotyczy mnie:) O co tu chodzi ?????Jakieś dokumenty SAD, które nawet nie działy się w moim oddziale - sama prosilam dyrektora Izby Szalewicza żeby nie przenosił mnie do Oddziału celnego , na odprawy z karnego hehehehe - może to jakis trop hehehhehehe. To jest chore . Żałuję, że zamiast zostać blondyną z dłuuuuugimi tipsami o komarzym rozumku , uwieszoną u boku karka dałam się wmanewrować w jakąś służbę celną . Bo niestety można to do siebie porównać. A i kac moralny pracy w niesłusznym kierunku mniejszy hehehehhe
 
Trzeba składać wnioski j/w w toku postępowania. Walka na etapie post. przed dyrektorem nie może ograniczać się do złożenia wniosku o ponowne rozpatrzenie. Wnioski dowodowe należy składać już na etapie tzw. I instancji, czyli przy pierwszym postępowaniu przed dyrektorem.
 
Ponieważ Dyrektor IC BP zwolnił mnie na podstawie przepisów obowiązujących do 27 marca 2008r bez wszczęcia postępowania (a po prostu wydał decyzję w dniu, w którym otrzymał pismo od prokuratury, że jestem oskarżony) odwołałem się od decyzji ponieważ m.in. nie wszczęto postepowania, które zapewnia mi KPA. Czyli SPRAWY PROCEDURALNE. Niestety wniosek oddalono, a decyzję o tym Dyr. podpisał już w dniu kiedy weszły w życie nowe przepisy tj. 28 marca 2008 r.Decyzję otrzymałem w kwietniu 2008r.Tę decyzję zaskarżyłem do WSA w Lublinie i Sąd nie uwzgędnił mojej skargi. Teraz sprawa jest w NSA czekam na rozprawę. Mój pełnomocnik dowiadywał się o termin rozprawy - ma byc na początku 2010r.
Proszę wszystkich kolegów i koleżanki, którzy mają podobne doświadczenia lub spotkali się z podobnym problemem albo mogą mi coś podpowiedziec - napiszcie.
Prośbę te kieruję równiez do P. S Siwego.
Z góry dziękuje za odpowiedzi.
 
Czy ja dobrze zrozumiałem, że decyzja została podpisana i doręczona po zmianie przepisów, tzn. gdy nie obowiązywał już art.25 pkt. 8a i 8b ustawy o SC.
WSA w Lublinie tego nie zauważył, czy jakoś odniósł się do tego? Jak?
 
Postaram się przedstawic jak najdokładniej.
W lutym 2008 Dyr.otrzymuje pismo od Prokurat. że jestem oskarżony. Tego samego dnia wydaje decyzję o zwolnieniu mnie ze służby. Nie było żadnego postanowienia o wszczęciu postepowania,, nie było wszczęcia postępowania, nie było postępowania.Była tylko natychmiastowa decyzja Dyr. IC. Można powiedziec, że odwołałem się od tej decyzji w formie wniosku o ponowne itd..... W odpowiedzi otrzymałem decyzję utrzymującą zaskarżoną decyzję. Tę decyzje Dyr. wydał 27 marca 2008r, została wysłana 28 marca, a otrzymana przeze mnie w kwietniu.
Zaskarżyłem ją do WSA m.in. na tzw. SPRAWY PROCEDURALNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a wyrok niekorzystny dla mnie.
Przecież oczywistym jest, że gdyby Dyr. wszczął postępowanie i je przeprowadził przed wydaniem decyzji o zwolnieniu - to czas na tok postepowania zbiegłby się z czasem wejścia w życie nowych, korzystnych dla mnie przepisów i nie zostałbym zwolniony z pracy.
 
Była odpowiedź bezpośrednio z Prokuratury w Przemyślu, po czym jeszcze raz odpowiedziała Apelacyjna. Żaden organ państwowy nigdy nie przyzna się do błędu. Te pisma mają inny cel. W odpowiedzi było zamieszczone, że sukcesywnie będą kierowane akty oskarżenia. Pism nie zamieszczałem ze względu na dane osobowe i dane ze śledztw. Jak wspominałem trzeba przypomnieć całokształt i kontekst spraw prowadzonych wobec celników, w związku ze zmianą MS. Dobrze, że wspominają też o tym istotne media.
 
Uniewinniony ale nie może wrócić do służby

Dyrektor Izby Celnej otrzymał od prokuratora informację, że jeden z funkcjonariuszy ma postawiony zarzut "od początku 2002 do 2005 w Oddziale Celnym.. w krótkich odstępach czasu, w wykonywaniu z góry powziętego zamiaru, w związku z pełnieniem funkcji publicznej funkcjonariusza celnego na przejściu granicznym.. przyjął korzyść majatkową w zamian za rezygnację z rzetelnej kontroli pojazdów ...."

Po takiej informacji Dyrektor utracił do funkcjonariusza zaufanie i zwolnił go ze służby.

Sądy dwóch instancji uniewinniły funkcjonariusza 6 latach.
Ten, mając wyrok uniewinniający, zwrócił się do dyrektora z wnioskiem o przywrócenie go do służby. Liczył, że wyrok uniewinniający będzie podstawą do oddzyskania zaufania Dyrektora.
Niestety. Nie odzyskał. Nie znalazł podstaw do przywrócenia go do służby z uwagi na brak podstawy prawnej.
Przepisy, które regulują kwestie przywrócenia do służby nie przewidują sytuacji, w której dyrektor oddzyska utracone zaufanie.
 
Ostatnia edycja:
[FONT=Times New Roman, serif]HERMIONA, przesyłam Ci parę zdań do wykorzystania w skardze. Nie było czasu na poradę u prawnika, wybacz.
[/FONT][FONT=Times New Roman, serif]
W obecnym konstytucyjnym kształcie prawo do sądu uznać należy za podmiotowe uprawnienie jednostki. Treścią owego prawa jest uprawnienie do rozstrzygnięcia sprawy dotyczącej jednostki (osoby fizycznej, osoby prawnej) przez bezstronny i niezależny sąd ustanowiony przez ustawę. Oznacza to, że ograniczenie praw jednostki możliwe jest wyłącznie na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu, wydanego po przeprowadzeniu postępowania spełniającego formalne wymogi praworządnej procedury. [FONT=Tahoma, sans-serif]W [/FONT]niniejszej sprawie wskutek przewlekłości postępowania karnego uniemożliwiono mi rozstrzygnięcie mojej sprawy przez sąd, karząc mnie za tę przewlekłość wyrzuceniem z pracy. Przewlekłość wynika z nieudolności szybkiego rozstrzygnięcia sprawy przez organy ścigania, które kierują się zasadą domniemania winy. Pragnę podkreślić, że nie ponoszę żadnej winy za przewlekłość działań organów ścigania.[FONT=Tahoma, sans-serif]
Podstawą zawieszenia mnie w czynnościach służbowych jest wszczęcie postępowania karnego. Jednakże zawieszenie nie jest obligatoryjne przez cały okres trwania tego postępowania. Dyrektor może cofnąć zawieszenie albo zlecić mi wykonywanie innych obowiązków, które nie będą w żaden sposób kolidowały z dobrem służby ani dobrem postępowania. Dyrektor jednak nie uchylił zawieszenia, przez co sam wytworzył przesłankę do zastosowania art. [/FONT]
26 pkt.13 ustawy o Służbie Celnej. Instytucja zawieszenia w czynnościach służbowych funkcjonariusza publicznego wynika ze specyfiki i ryzyka wykonywanych zadań. Daje możliwość odsunięcia funkcjonariusza od wykonywanych zadań, by np. nie mógł wpłynąć na proces gromadzenia dowodów, zapewnia ochronę przed ewentualnym kontynuowaniem przestępczego procederu. Jednocześnie zmniejsza dla funkcjonariusza ujemne skutki nieuzasadnionego podejrzenia, które jest wpisane w ryzyko pełnienia służby funkcjonariusza celnego.[FONT=Tahoma, sans-serif] Jednym z praw w demokratycznym państwie prawa jest domniemanie niewinności. Przepis art. [/FONT]26 pkt.13 ustawy o Służbie Celnej stanowi przesłankę fakultatywną zwolnienia, do jego zastosowania konieczne jest wyjaśnienie okoliczności innych niż długość postępowania karnego. Norma ta nie może być w żaden sposób stosowana automatycznie po upływie 12 miesięcy trwania zawieszenia tj. bez znajomości akt postępowania, dowodów tam zgromadzonych oraz bez zapewnienia dla mnie prawa do wyjaśnień i obrony. [/FONT]

Zaskarżam, więc decyzję dyrektora oraz przepis art.26 pkt.13 jako niezgodny z art.2, art.42 ust.3, art.45 Konstytucji RP i art.6 [FONT=Arial, sans-serif]Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności,[/FONT] gdyż ponoszę ujemne następstwa za czyn którego nie było, jestem niewinny a mimo tego jestem karany, jak również odebrano mi prawo do szybkiego procesu, karząc mnie uprzednio, przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd, zwolnieniem ze służby.
Podnoszę jednocześnie, wyprzedzając argumentację Dyrekcji, że nie będzie możliwości ustawowej restytucji praw, kiedy zostanę uniewinniony, gdyż taka dla funkcjonariuszy celnych nie została określona w żadnym prawie. W projekcie ustawy o SC przewiduje się restytucję zaledwie za okres 6 miesięcy.
Decyzja o zwolnieniu narusza moje prawo do domniemania niewinności, a jej uzasadnieniem jest skutek naruszenia innego przysługującego mi prawa, tj. prawa do szybkiego i bezstronnego sądu.
 
Wstrzymujemy się na razie z interwencją w sprawie zawieszonych, ponieważ napływające z poszczególnych izb odpowiedzi nie potwierdzają, że celnicy na zawieszeniu, którzy nie przyznają się do winy są zwalniani. Od Was, też nie ma takich sygnałów. Wyjątkiem jest Łódź, ale nie będziemy podnosić larum w związku z kilkoma takimi sprawami. Nikt z Łodzi, mimo iż spraw jest tam setki, z wyjątkiem jedynie Hermiony, nigdy z nami nie korespondował i nie zgłaszał swoich problemów. Informujcie proszę jeśli dyrektorzy zaczną wszczynać postępowania w innych IC.
 
o a to ciekawe:) czyżby wobec tego zaadnienia jakby nie było? Nikt nie chce mówić czy tylko ja dostąpilam takiego hehehehe zaszczytu od Dyrektora Izby Celnej hehehhe. Właśnie posłalam skargę. Ciekawe :)
 
Powstaje nowa rada przy min. Sprawiedliwości

Powstaje nowa Rada ds. Pokrzywdzonych przy Ministrze Sprawiedliwości. W składzie tej Rady będzie między innymi Pan prof. Hołyst i Pani sędzia z TV - Anna Maria Wesołowska. Warto zainteresować tę Radę problemami pokrzywdzonych celników przez polskie prawo realizowane właśnie przez resort obecnego ministra - Pana Czumy oraz poprzedników.
 
W związku ze zmianą na stanowisku MS postanowilismy przypomnieć się w resorcie i przywołać raz jeszcze najbardziej bulwersujące sprawy prowadzone przeciwko funkcjonariuszom celnym.
Już jest zainteresowanie ministerstwa.
Dlatego proszę piszcie do nas. Przypominajcie swoje sprawy, opisujcie je. Nawet sprawy zakończone prawomocnie, jeżeli noszą znamiona rażących uchybień, a wiem na pewno, że takie są, zgłaszajcie nam koniecznie.
 
już niedługo minie dwa lata jak przemyscy celnicy zostali aresztowani, prokurator nie oddaje sprawy do sądu, ewidentnie gra na przedawnienie, aby celni nie mogli sie starać o odszkodowanie, to jest swiństwo jakie to państwo robi swoim obywatelom za posrednictwem wymiaru sprawiedliwości
 
tak masz racje ,niech sie w koncu ktos za to wazmie ,i prokuratora i za s........ ktory byl posrednikiem w sprawie dla ratowanie swojego dupska
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
tak masz racje ,niech sie w koncu ktos za to wazmie ,i prokuratora i za s.... ktory byl posrednikiem w sprawie dla ratowanie swojego dupska.

NIKT SIĘ NIE ZAJMIE S....... ON MUSI BYĆ I DALEJ IM BĘDZIE DUPĘ LIZAŁ A NA NAS DONOSIŁ AŻ DO ŚMIERCI~~~~~~~MA TO WE KRWI....:(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Zawiść nic tu nie da lepiej zastanówmy się jak ruszyć sprawę po 2 latach nic nie robienia do przodu by móc się oczyścić i zacząć normalnie funkcjonować.
 
Back
Do góry