Nie wiem ilu z Was, gadaczy zwanych pieszczotliwie forumowiczami brało udział w latach 80 w strajkach, kiedy za udział było się wywalanych z roboty lub ze studiów, ale chyba niewielu.
Moje propzycje działania- do dyskusji:
1. ustalamy kilka podstawowych postulatów, informujących jakie są warunki aby SC działała w sposób jak najbardziej profesjonalny(np. adekwatne upoasażenia i zabezpieczenia emerytalne). Głównych postulatów musi być niewiele, po to aby były dobrze zapamiętane. Poinformowanie o postulatach możliwie jak największej liczby ewentulalnych członków protestu, kiedyś robiło się to poprzez rozrzucanie ulotek z powielacza. Dziś proponuję pocztę elektroniczną.
2. Nie oglądamy się na innych- patrz KOR.
3. Ustalamy metody walki. Moje propozycje to kolejno
- administracyjnie:
a) raport z określeniem zadań nałożonych na służbę celną, w powiazaniu z poziomem wynagrodzeń, zasad awansowania, stopnia frustracji FC, ilością wniosków o bezpłatne urlopy w celu dorobienia np. jako barman w UK, poziom przestępczości w SC, nepotyzmu, wyposażenia, poziomem wyszkolenia FC dokonujących odpraw celnych, ilości umorzeń spraw w UC I IC ze względu na nieudolność kierownictwa itd.
b) zapoznanie z raportem Szefa SC oraz p. Premiera
c) w przypadku braku reakcji szefa SC na zaproponowany program naprawczy- oczywiście postulaty są do przedyskutowania, zapoznanie z raportem właściwe służby UE, z wyliczeniem( oczywiście w przybliżeniu), niedoborów cle określeniem dziur w kontroli towarów
- walka bezpośrednia:
a) uzyskanie pozwolenia na demostrację pod Sejmem, najlepiej w sobotę podczas obrad- w sobotę większość FC ma wolne
b) nagłośnienie w IC i OC, że demonstracja jest legalna
c) podstawienie darmowych autobusów, przejeżdżających przez mniejsze miejscowości, gdzie są OC, tak, aby wszyscy czuli się włączeni
d) zabranie z sobą piszczałek, bębnów, flag itp. tak abyśmy byli głośni
e) doprowadzenie do wręczenia postulatów przedstawicielowi koalicji- uprzednio wręczenie postulatów wszystkim posłom w terenie.