Wielka pikieta f.c. i pracowników SC i ich rodzin w Wwie

Skoro już tak na siłę chcą nas ucywilniać to powinniśmy bronić pewnych założeń i tak zgodnie ze stanowiskiem rządowym nie powinni być ucywilnieni funkcjonariusze którzy przez okres co najmniej 5 lat wykonywali czynności na granicy skoro to jest warunek do otrzymania emki, obojętnie gdzie teraz pełnią służbę. I teraz tego powinny bronić ZZ jeśli już nic więcej nie da się wywalczyć.
 
angel81 napisał:
...
Zostaliśmy zatrudnienia na podstawie aktu mianowania
...
Kliknij aby rozwinąć...


Szanowny @angel81 !
Piszesz o "planie B"; o ustępstwach; o negocjacjach; o kompromisie - tak, jakby nikt inny nie "wpadł" na taki pomysł,
jakby ZG nie wiedział o istnieniu tych pojęć i nie był do czegoś podobnego przygotowany.
Toż człowieku, są to sprawy oczywiste, naturalna kolej rzeczy, a kompromis z samej definicji polega na ustępstwach,
więc o co Ci kaman ??
Nikomu się nie przysłużysz, także sobie, wypisując na Forum do czegóż to TY byłbyś zdolny i do jakiego miejsca
TY byłbyś gotów "odpuścić".
Negocjatorzy muszą korygować na bieżąco, w każdej sytuacji wiele elementów (zależnie od sytuacji "dociskać"/"odpuszczać),
nie są więc możliwe negocjacje "korespondencyjne" !!
Wybacz, ale tego rodzaju przemyślenia, które prezentujesz, to niestety "krecia robota" i wybijanie argumentów NAM,
z jednoczesnym upominkiem w argumentach dla "tamtej" strony. UWAGA !! Nie zarzucam Ci żadnej premedytacji
czy też chęci świadomego Nam szkodzenia, ale jeśli jesteś tego nieświadomy, to ktoś musi Cię "oświecić" i wyrzec wprost
- Twoje słowa szkodzą mnie, szkodzą Tobie, szkodzą każdemu z Nas - Funkcjonariuszy SC !!
Głównie nie rozumiem absolutnie Twojego twierdzenia o "okazaniu słabości ZZ" - zwłaszcza, że właśnie dla takich -
nieświadomych jak Ty - Sławek został sprowokowany do wyjaśnienia "zawieszenia" i uczynił to jasno! Gdybym to ja,
bądź ktokolwiek inny o podobnie marnej pozycji, próbował wprost wypowiedzieć, zostałby na Forum zlinczowany,
a Ty mógłbyś tego nie przyjąć i kłócić się w nieskończoność.
Proszę więc, wręcz apeluję - wymaż ze swoich ostatnich postów; wszystkie niesprawiedliwe stwierdzenia, a zwłaszcza
"wskazówki" dotyczące Twojego wyobrażenia granicy negocjacji i nie "podpowiadaj" już więcej "nie-swojej" stronie ...

ps
Moją prośbę o zaniechanie umieszczania na Forum "podpowiedzi" do ewentualnych negocjacji kieruję do wszystkich.
 
Ostatnia edycja:
Śmieszni pokrzykiwacze : do boju !,razem! musimy ! Itp. Na nic to ! Nie namówicie nas do nadstawiania karku za was!!! A wiecie skąd wiem ? Bo ja i mój Oddział który miał 100% absencji- nie wyłamał się nikt!! I bez mała cały czas trwania protestu i inni PRAWDZIWIE podchodzący do sprawy w Naszej Izbie ( a nie na niby biorący 1 dzień urlopu! ) Nie mamy już chęci i woli!(słono za to zapłaciliśmy!! i płacimy!) a jeśli tacy jak MY nie chcą- nie "pójdą w to " to co dopiero ci którzy tak dzielnie za Nas zapier..li albo siedzieli cichutko strzelając fotkę i czekając na zrzuty . Pisać można wiele- szkoda że wykasowano świadka- wpisy z czerwca. Póki tacy jak ja/MY(j.w) nie poczują tego w sercu i znowu będą chcieli g.... będzie! A MY mamy na to tzw ."zorganizowanie środowiska" tym razem WYWALONE!!!! !! żeby nie napisać wyje...ne!! P.S i żeby było jasne! Nie przez ZZ (Sławek jesteś WIELKI) ale przez TYCH LETNICH co mieli WTEDY WYJE..NE albo nasrane w gaciach.
 
Ostatnia edycja:
foremka napisał:
śmieszni pokrzykiwacze : Do boju !,razem! Musimy ! Itp. Na nic to ! Nie namówicie nas do nadstawiania karku za was!!! A wiecie skąd wiem ? Bo ja i mój oddział który miał 100% absencji- nie wyłamał się nikt!! I bez mała cały czas trwania protestu i inni prawdziwie podchodzący do sprawy w naszej izbie ( a nie na niby biorący 1 dzień urlopu! ) nie mamy już chęci i woli!(słono za to zapłaciliśmy!! I płacimy!) a jeśli tacy jak my nie chcą- nie "pójdą w to " to co dopiero ci którzy tak dzielnie za nas zapier..li albo siedzieli cichutko strzelając fotkę i czekając na zrzuty . Pisać można wiele- szkoda że wykasowano świadka- wpisy z czerwca. Póki tacy jak ja/my(j.w) nie poczują tego w sercu i znowu będą chcieli g.... Będzie! A my mamy na to tzw ."zorganizowanie środowiska" tym razem wywalone!!!! !! żeby nie napisać wyje...ne!! P.s i żeby była jasne! Nie przez zz (sławek jesteś wielk) ale przez tych letnich co mieli wtedy wyje..ne albo nasrane w gaciach.
Kliknij aby rozwinąć...
!!!!!!!!!!!!!!!!!! A m e n !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodaj jeszcze, że Twój OC i ludzie w nim pełnący służbę tez uważali/uważają że mają zagwarantowane mundury - a mimo to dołączyli do protestu w 100% ponosząc słoną karę (brak awansów,nagród) A ci co tyrali i foty przed siedzibą robili zbierają owoce naszej pracy :-(
 
Ostatnia edycja:
Zgadzam się z "Foremką".
Pamiętam zachowania "kolegów" i "koleżanek" którzy w czerwcu prawie nic nie zrobili, a teraz łażą i jęczą.
Nie gadam z nimi, odzywam się jak muszę.
I nie mam zamiaru kiwnąć palcem.
Wielu to się nawet do Związku nie zapisało, bo to mogłoby im zaszkodzić !!!
Walcie się !!!

Do Zarządu i Sławka absolutnie żadnych pretensji nie mam. Ja bym nie potrafił żyć w takim napięciu, a potem jeszcze zbierać cięgi na tym forum i insynuacje że "trzeba było..." , "a nie mówiłem" "a może żeście się sprzedali" i tym podobne gówno.

I uważam nadal że taktykę zmienić trzeba i starać się osiągnąć jak najwięcej na drodze prawnej, jak nie teraz to za kilka lat.
Może trzeba bardziej realnie oceniać nastroje i szacować chętnych do czynnego protestu - przeprowadzać szacunki z pominięciem tego forum i poczty służbowej - np na telefon i przez zaufane osoby.
 
shazza napisał:
Jesteśmy zwykłe zakompleksione pizdeczki.
Kliknij aby rozwinąć...
Nie zgodzę się gdyż j/w opisane- osoby, które miały wyjebane w czerwcu mają nadal. Osoby, które walczyły dostały po doopie i sądzę, że ci na górze przypomną sobie o nas niedługo.
Teraz nawet ludzie gadają po kiblach, żeby tylko o nich sobie nie przypomniano i nie powiązano z ,,ruchem oporu,, jak to nas nazywano.
A pozostali mają nadal brązowe języki i myślą, że będzie dobrze.
Ot historia krótka i bolesna.
 
Walczyliśmy w czerwcu . Do dzisiaj jesteśmy najgorsi. Nie walczyłam w swojej sprawie.Nie przyjmę propozycji do KAS.Przez 26 lat byłam w mundurze .Z munduru mnie obedrą .Trudno.Pójdę na zasiłek przedemerytalny
Coś będę mieć ale ekspertom się urwie taki dochód i kierownictwu też. Praca w marketach czeka na kasach.Powodzenia naiwniacy
Nas już nie ma
 
wędrowycz napisał:
Nie zgodzę się gdyż j/w opisane- osoby, które miały wyjebane w czerwcu mają nadal. Osoby, które walczyły dostały po doopie i sądzę, że ci na górze przypomną sobie o nas niedługo.
Teraz nawet ludzie gadają po kiblach, żeby tylko o nich sobie nie przypomniano i nie powiązano z ,,ruchem oporu,, jak to nas nazywano.
A pozostali mają nadal brązowe języki i myślą, że będzie dobrze.
Ot historia krótka i bolesna.
Kliknij aby rozwinąć...
jaka walka , co Ty człowieku bredzisz , to ,że wziąłeś tydzień L4 nazywasz walką ? Pojechałeś na marsz do W-wy w czerwcu , to też walka?
 
stefaan napisał:
jaka walka , co Ty człowieku bredzisz , to ,że wziąłeś tydzień L4 nazywasz walką ? Pojechałeś na marsz do W-wy w czerwcu , to też walka?
Kliknij aby rozwinąć...
Ja bynajmniej ruszyłem doope i zrobiłem cokolwiek! A czego się spodziewałeś składania IED w domu, klepania kosy?
a chociaż dokonał bym samospalenia to przekaz dla mediów od banasia brzmiałby: tak się grzał do pracy w sras, że aż spłonął.
A coś Ty zrobił w sprawie? I jakie masz pomysły na walkę?
Pzdr
 
pewnie Ciebie to nie usatysfakcjonuję ale dawanie przykładów nic tu nie da , stan naszej kondycji oddaje chyba najlepiej cytat z Dostojewskiego ,, Tu otwierał się inny, odrębny świat, do niczego niepodobny , tu panowały inne odrębne prawa, inne obyczaje, inne nawyki i odruchy, tu trwał martwy za życia dom, a w nim życie, jak nigdzie i ludzie tutaj niezwykli..." z Zapisków z martwego domu.
 
weźcie zamknijcie ten temat albo zmieńcie nazwę na Wielką kompromitację f.c. i pracowników SC i ich rodzin w Wwie
 
Back
Do góry