SZ.N.P. - Służba Cywilna - art. 22b. ustawy z dnia 24 lipca 1999 r. o Służbie Celnej oraz art. 99 ustawy z dnia 27 sierpnia 2009r. o Służbie Celnej.

Wtedy ustawodawca nie bujał w obłokach i nie wprowadzał ludzi w błąd W tym czasie funkcjonariusze Służby Celnej nie podlegali pod ustawę emerytalna. Gdyby wtedy podlegali to było by takie ograniczenie. Tak ciężko to zrozumieć?
A jeśli jutro ustawodawca orzeknie w kolejnej ustawie, że twoje prawo jazdy ważne jest tylko na czerwone samochody bo w takim zdawałeś 20 lat temu egzamin to będzie ci ciężko zrozumieć?
 
@stefan 123
To nie jest tak jak piszesz. Ustawodawca miał inną regułę. Ty stosujesz narrację MF(wybacz, ale w tej sprawie tak jest).
Zobacz jak zachowywał się ustawodawca, jaką miał zasadę. Gdy ustawodawca decydował się na włączenie do systemu zaopatrzeniowego jakiejś grupy zawodowej, zaliczał im lata pracy na stosunku cywilnoprawnym. Patrz PSP i Straż Marszałkowska. Nie ma innych przykładów, nie znam bynajmniej. Jedynie SC potraktował wyjątkowo, tzn. odstępstwo od reguły, a zadziało się to za sprawą MB i szerzej stanowiska Ministerstwa Finansów.
Oczywiście dzisiaj, gdyby zaliczono lata pracy w stosunku cywilnoprawnym, to konieczne byłoby wprowadzenie prawa wyboru systemu.
 
Ustawa Zaopatrzeniowa
Art. 12
Emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby.

Czy praca na umowie o pracę jest służbą? Czy pracownik zatrudniony na umowie o prace jest funkcjonariuszem?
 
Ustawa Zaopatrzeniowa
Art. 12
Emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby.

Czy praca na umowie o pracę jest służbą?
W naszym przypadku tak, tak tak! Według zaświadczeń (mam ich kilka) wystawionych przez DIAS mam około 18 lat SŁUŻBY, w tym 2 lata w SZNP jako "cywil" i 16 jako funkcjonariusz! Wszystkie lata jako służba!
DIAS nie mógł wystawić innego zaświadczenia, ponieważ tak mówiła ustawa o SC.
A więc mam 18 lat służby (potwierdzone przez DIAS) a tylko 16 zaliczają do EM. Czy to nie jest wbrew zacytowanemu przez ciebie artykułowi?
 
@stefan 123
To nie jest tak jak piszesz. Ustawodawca miał inną regułę. Ty stosujesz narrację MF(wybacz, ale w tej sprawie tak jest).
Narracja MF, Stefana i jeszcze kilku "prawdziwych celników" powyżej😆, którzy granicę widzieli na zdjęciu a o SZNP słyszeli z opowieści jak to "dziadki" z uksu jeździły na nalewy go gorzelni i im się nie należy!
Dziadki już dawno są na emce z zusu a ci, którzy w SZNP w służbie celnej robili robotę (bazary, automaty, itp.) muszą walczyć o swoje prawa z systemem i z "kolegami" ze służby. Smutne...
 
Ustawa Zaopatrzeniowa
Art. 12
Emerytura policyjna przysługuje funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby.

Czy praca na umowie o pracę jest służbą? Czy pracownik zatrudniony na umowie o prace jest funkcjonariuszem?
Takie samo było brzmienie tego przepisu, gdy włączano PSP i SM.
Chodzi o przepisy przejściowe, które formułuje się przy włączaniu do zaopatrzeniowego systemu jakiejś grupy zawodowej, która dotąd była na stosunku cywilnoprawnym, tak jak my przed 99r. Ustawodawca miał zasadę, że w takiej sytuacji zalicza pracę na umowie o pracę do służby i do wysługi emerytury mundurowej. MF nie chciał zaliczenia dla nas i dlatego nastąpił wyłom.
 
Narracja MF, Stefana i jeszcze kilku "prawdziwych celników" powyżej😆, którzy granicę widzieli na zdjęciu a o SZNP słyszeli z opowieści jak to "dziadki" z uksu jeździły na nalewy go gorzelni i im się nie należy!
Dziadki już dawno są na emce z zusu a ci, którzy w SZNP w służbie celnej robili robotę (bazary, automaty, itp.) muszą walczyć o swoje prawa z systemem i z "kolegami" ze służby. Smutne...

Narracja MF, Stefana i jeszcze kilku "prawdziwych celników" powyżej😆, którzy granicę widzieli na zdjęciu a o SZNP słyszeli z opowieści jak to "dziadki" z uksu jeździły na nalewy go gorzelni i im się nie należy!
Dziadki już dawno są na emce z zusu a ci, którzy w SZNP w służbie celnej robili robotę (bazary, automaty, itp.) muszą walczyć o swoje prawa z systemem i z "kolegami" ze służby. Smutne...
I to często na wysokiej emce, bo byli to w większości inspektorzy i starsi komisarze z UKS .
 
Czwschód od 2004 jestem na granicy. wcześniej OC wewnętrzny. To prawda o SZNP nie wiem nic, słyszałem tylko opowieści podobne do tej co przytoczyłeś. Sławek patrzę na to z punktu racjonalnego jeśli był stosunek cywilny to nie powinno być emki zgodnie z ustawą.
Cat oczywiście przed 99 rokiem byłem zatrudniony na umowie o pracę tak jak my wszyscy. Tyle tylko, że nie domagam się emki za lata przed 99, to jest chyba zrozumiałe.
 
Czwschód od 2004 jestem na granicy. wcześniej OC wewnętrzny. To prawda o SZNP nie wiem nic, słyszałem tylko opowieści podobne do tej co przytoczyłeś. Sławek patrzę na to z punktu racjonalnego jeśli był stosunek cywilny to nie powinno być emki zgodnie z ustawą.
Stefan, szacun za tyle lat na pasku! Z doświadczenia wiem ile to wymagało poświęceń. Jeszcze raz szacun.

A jeśli miałoby być zgodnie z ustawą (tą przytoczoną w tytule wątku) to emka za te lata powinna być!
 
Stefan, szacun za tyle lat na pasku! Z doświadczenia wiem ile to wymagało poświęceń. Jeszcze raz szacun.

A jeśli miałoby być zgodnie z ustawą (tą przytoczoną w tytule wątku) to emka za te lata powinna być!
Dokładnie, dla Was z Sznp i dla nas z ACelnej. Czekam na to, ale przypuszczam że za lata przed 09.99. się chyba nie doczekamy, bo jak gdzieś już napisałem jesteśmy Dziećmi Gorszego Boga, nie to co Straże Pożarne i Marszałkowskie. @stefan 123 dziwię się Tobie, że jesteś aż tak bardzo zatwardziałym zwolennikiem wykładni MF i M. Banasia, która nie idzie po drodze z naszymi ustawami o SC i art. o równorzędności SŁUŻBY w AC ze służbą w SC.
 
Ostatnia edycja:
I tu się grubo mylisz! Tam nie wolno myśleć!
Ośmielę się zaprotestować .Tam czasem można myśleć, wolno .Z drugiej strony trzeba pomyśleć szybko, tylko wnioski się nie kształtują.
P.s. Nie zmienia to faktu, że nas kiwają ( zwodzą) od lat - no i tu zaczyna się problem, kto wozem a kto woźnicą:unsure:
 
Ostatnia edycja:
Ośmielę się zaprotestować .Tam czasem można myśleć, wolno .Z drugiej strony trzeba pomyśleć szybko, tylko wnioski się nie kształtują.
P.s. Nie zmienia to faktu, że na kiwają ( zwodzą) od lat - no i tu zaczyna się problem, kto wozem a kto woźnicą:unsure:
:D
To jeszcze nie tak! Na początek - to dobrze, że choć wiadomo, kto koniem.
Nie będę się spierał, czy czasem można myśleć, bo i tak tego tam nie robią, a problem jest co najmniej podwójny.
I woźniców i wozów - dzięki "oszczędnościom" - jest dwukrotnie więcej niż koni, a dowodem na brak myślenia to,
że często dwóch chce jechać: jednym koniem, z dwoma wozami, w dodatku każdy w innym kierunku ...
 
Back
Do góry