Spotkanie z Ministrem M. Banasiem - 20.02.2007r.

Przegięcie

To że Z-ca w ten sposób się wyraża, formułując ja i I. Fołta, świadczy przede wszystkim o jego kulturze i świadomości pewnej mimo wszystko hierarchi, a jeśli ten argument nie przemawia, to może nie chce być ponownie poddany pod pręgierz, że wygłasza samowolne opinie tylko w swoim imieniu. Ponadto przykro mi to stwierdzić ale najgorzej jest jak ktoś kogoś ocenia tak naprawdę nieznając tej drugiej osoby, a tak chyba jest w koleżanki przypadku. Życzyłbym sobie sklonowanych conajmniej 12-13 Sławków w tych izbach które olały pikietę. Może było by nas wtedy pod MF około 1000, a nie że Bielsko z Katowicami, Opole i Wrocław robiły za wszystkich. Więc waż słowa, poznaj człowieka, i nie osądzaj zbyt wcześniej. A tak na marginesie to jeśli Sławek dołaczy do jakiejś bandy - i nie trojga, to napewno będzie o tym głośno w pozytywnym tego sensie.
Dziekuję ci Siwy, że robisz taki dym - SIWY DYM. Tak trzymać,a może coś jeszcze wywalczymy.
 
I. Fołta i kultura? Ty sie Swojak chyba z choinki urwałes? Pamiętam, jak po jednym spotkaniu w MF z ukochanym i legalnym SSC S. Pichorem ta charyzmatyczna ogólnopolska przewodnicząca związków zawodowych zwróciła sie do oponenta słowami cyt: -"Jak mi sie jeszcze raz postawisz przy panu ministrze to cię po mordzie wytrzaskam" Chłopaka uratowały 2m wzrostu. Fołta ma wszystkich za prowimcjuszy służących wyłącznie do wykonywania poleceń Fołty. A S. Siwy nie robi "siwego dymu" bo za to był zawieszony w prawach, he, he.... członka KW. S. Siwy stawia zasłonę dymna dla partykularnych interesów Fołty, chociaż może jeszcze o tym nie wie. A panu Siwemu przypominam, że to Rada Federacji wybrała Fołtę na kolejną kadencję.
 
20.02.2007r. Spotkanie ogólnopolskiej Przewodniczacej FZZSC Iwony Fołty, posiadającej poparcie kilkunastu osób w RF z nielegalnie mianowanym Ministrem Marianem Banasiem, SSC. I to nie w Burkina Faso, tylko w IV RP. Fascynujące, nieprawdaż?

Info: Wyjaśniono przyczynę, dla której I Dama ZZ w SC zabiera ze sobą TYCH dwoje niby-przewodniczacych niby-związków. Po wejściu do MF B. Smolińska i R. Adam trzymaja I. Fołte za ręce, żeby w euforii pod sufit nie uleciała. I na tym kończy sie ich rola.
 
nie_celnik napisał:
20.02.2007r. Spotkanie ogólnopolskiej Przewodniczacej FZZSC Iwony Fołty, posiadającej poparcie kilkunastu osób w RF z nielegalnie mianowanym Ministrem Marianem Banasiem, SSC. I to nie w Burkina Faso, tylko w IV RP. Fascynujące, nieprawdaż?

Info: Wyjaśniono przyczynę, dla której I Dama ZZ w SC zabiera ze sobą TYCH dwoje niby-przewodniczacych niby-związków. Po wejściu do MF B. Smolińska i R. Adam trzymaja I. Fołte za ręce, żeby w euforii pod sufit nie uleciała. I na tym kończy sie ich rola.
i dalej
List otwarty WSSC pojawił się za stronie internetowej i został przekazany do czterech central związkowych na imienne skrzynki pocztowe Pani Iwony Fołty , Pani Barbary Smolińskiej, Pana Ryszarda Adama i Pana Artura Ciesielskiego.



Wolna Strona Służby Celnej nie jest stroną związków zawodowych. Jak już wielokrotnie pisałem pomysłem na funkcjonowanie portalu WSSC jest anonimowość administratorów, anonimowość gości i użytkowników portalu - istotnym jest nie KTO ale CO ma do powiedzenia i zaproponowania.

Podstawą działania organizacji związkowych jest jawność, otwartość - jak to sami związkowcy dumnie podkreślają transparentność działania .

Jest dla mnie rzeczą oczywistą, że z tych powodów nie może być mowy o wzajemnej współpracy - tak na marginesie przypomnę, że Federacja ZZSC przedstawiła w tej sprawie wyraźne stanowisko w Protokole nr 5 /2006 z posiedzenia Komitetu Wykonawczego Federacji ZZSC w Warszawie.

Moją intencją było przedstawienie pewnych spostrzeżeń i uwag dotyczących obecnej sytuacji związanej z konsolidacją służb celnej i skarbowej. Nie przedstawiłem związkowcom jakiejkolwiek propozycji współpracy!

Pani Przewodnicząca Iwona Fołta (z tego co mi wiadomo tylko Federacja ZZSC podjęła temat) dobrze odczytała te intencje i przedstawiła sprawę zarządom regionalnym, żeby wypowiedziały się w temacie podjęcia dialogu z Szefem Służby Celnej o konsolidacji (czytaj: demontażu ) Służby Celnej z administracją skarbowa.



W stanowiskach organizacji związkowych, z którymi miałem okazję się zapoznać, dostrzegam pewną prawidłowość, pewien schemat wypowiedzi . W jednej części autorzy wskazują, że należy rozmawiać z SSC o konsolidacji i należy poznawać szczegóły projektów . W innej części pojawia się szereg uwag na temat jednolitej służby mundurowej, jej znaczenia dla interesów Polski i UE , odrębności ustawowej, postulatów funkcjonariuszy itd. - proszę wybaczyć : nie widzę w tych stanowiskach ani sensu ani konsekwencji.



Jeżeli przywódcy związkowi reprezentujący funkcjonariuszy celnych jak mantre powtarzają : „ będziemy walczyć o jednolitą, mundurową, silną i nowoczesną Służbę Celną ” lub „bronić odrębności ustawowej Służby Celnej jako formacji mundurowej i zachowania statusu prawnego i materialnego funkcjonariusza celnego; ” , jeżeli na grudniowej pikiecie Panu Marianowi Banasiowi zostały przedstawione postulaty akceptowane przez wszystkie centrale związkowe - pytam :

Po co rozmawiać o konsolidacji !

Zastanawiałem się, czy jest sens prowadzenia takich rozmów skoro SSC na spotkaniu z kierownictwem Służby Celnej w dniu 26-01-2007 r. mówi : „najprawdopodobniej ww. ustawa zostanie uchwalona w połowie roku, natomiast zmiany organizacyjne w Ministerstwie Finansów, związane ze scalaniem departamentów, nastąpią wcześniej, na bazie obecnych przepisów. Pozwoli to na lepsze przygotowanie do przeprowadzenia w II półroczu br. reorganizacji w terenie.” Czy zapomnieliśmy już o raportach tzw „ekspertów” z początku 2006 roku dotyczących „reformy” Służby Celnej ?

Mamy oto do czynienia z następującą sytuacją :

- Pan Marian Banaś od początku swojej kadencji nie ubrał munduru krajowego komisarza celnego i przygotowuje konsolidację ( demontaż ) Służby Celnej - czy ktoś potrafi przedstawić tezę przeciwną ?

- funkcjonariusze Służby Celnej chcą jednolitej mundurowej Służby Celnej, odrębności ustawowej, wyższych zarobków, polityki awansowej, uprawnień emerytalnych itd.

Pytam: czy jest choć jeden punkt zbieżny do podjęcia dialogu ?

==============

Odniosę się jeszcze do wypowiedzi V-ce przewodniczących Federacji ZZSC zamieszczonych na Forum Służby Celnej.

Pan Ryszard Margas (myślę, ze nikt nie posłużył się Pana nazwiskiem) wskazuje, że „mój Zarząd nie wystąpi, w tych okolicznościach, z oficjalnym stanowiskiem” oraz „ Dziwię się niezmiernie, że przewodnicząca Fołta wystosowuje tak kuriozalny apel, próbując postawić Zarządy poszczególnych Związków w, delikatnie mówiąc, niezręcznej sytuacji.” – szczerze mówiąc ja też się dziwię, że Pani Przewodnicząca nareszcie zdecydowała się postawić regionalne Zarządy przed konkretnym problemem . Zarząd Pana Margasa skutecznie unika podjęcia tematu zasłaniając się „anonimowością administratora WSSC”.

Czytamy dalej w poście „jeśli przewodnicząca Folta woli wsłuchiwać się w głosy Anonimów nie biorących odpowiedzialności za wypowiadane poglądy” – Szanowny Panie, czym zasłużyłem sobie na tak obraźliwe słowa i taki brak szacunku ? Chcę Panu wskazać, że WSSC czyta codziennie ok. 1000 osób ( ok. 6000 odwiedzin)– czy mogę sobie pozwolić na brak odpowiedzialności za wypowiadane poglądy i słowa, które pojawiają się w portalu? Każdy ma na WSSC możliwość zaprezentowanie swojego zdania, krytyki ( dobrze gdy jest konstruktywna) oraz obrony swoich poglądów ; to czy korzysta z tej możliwości jest jego wolnym wyborem.

Pan Sławomir Siwy wskazuje w odpowiedzi: „Należy podjąć dialog z Ministrem Marianem Banasiem. O ile dialog nie będzie konstruktywny(brak porozumień i brak gwarancji na poruszone przez nas kwestie) nasz Związek na najbliższym posiedzeniu Rady Federacji poprze i następnie przystąpi czynnie do wszelkich dopuszczalnych prawnie form akcji protestacyjnej, która powinna zostać poprzedzona szeroką akcją informacyjną w RP oraz UE.” – zapytam : na jaki konstruktywny dialog Pan liczy ?

W wielu wypowiedziach na Forum Służby Celnej zarzucano Pani Przewodniczącej Federacji ZZSC zbyt kurczowe trzymanie się Statutu – tymczasem ze zdziwieniem czytam w odpowiedzi : „(..)mimo iż z apelem do organizacji członkowskich wystąpiono bez upoważnienia i uwzględnienia stanowiska Komitetu Wykonawczego Federacji,(...)” – nie rozumiem : po co uwypuklono ten element?

=======================.

Podsumowując stwierdzam, że dialog z kierownictwem ministerstwa finansów o prawdziwej reformie Służby Celniej jest niezbędny , dialog o konsolidacji służb celnych i skarbowych jest stratą czasu i związkowych pieniędzy. Jeżeli dochodzicie do przekonania ( wiele Waszych pism na to wskazuje ) , że resort finansów stwarza „pozory dialogu społecznego” - to po co w tej farsie uczestniczyć ?

Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że to Wy macie rację.

admin_wssc

wssc | 15.02.2007
 
pare slow komentarza do .....

List otwarty WSSC ......

Jeżeli przywódcy związkowi reprezentujący funkcjonariuszy celnych jak mantre powtarzają : „ będziemy walczyć o jednolitą, mundurową, silną i nowoczesną Służbę Celną ” lub „bronić odrębności ustawowej Służby Celnej jako formacji mundurowej i zachowania statusu prawnego i materialnego funkcjonariusza celnego; ” , jeżeli na grudniowej pikiecie Panu Marianowi Banasiowi zostały przedstawione postulaty akceptowane przez wszystkie centrale związkowe - pytam :

Po co rozmawiać o konsolidacji !

Mamy oto do czynienia z następującą sytuacją :

- Pan Marian Banaś od początku swojej kadencji nie ubrał munduru krajowego komisarza celnego i przygotowuje konsolidację ( demontaż ) Służby Celnej - czy ktoś potrafi przedstawić tezę przeciwną ?

- funkcjonariusze Służby Celnej chcą jednolitej mundurowej Służby Celnej, odrębności ustawowej, wyższych zarobków, polityki awansowej, uprawnień emerytalnych itd.

Pytam: czy jest choć jeden punkt zbieżny do podjęcia dialogu ?

Brawo!!!! Jeszcze raz Brawo!!!
Dosc mydlenia oczu dialogiem z " partnerem spolecznym"jakim sa ZZ reprezentujace "masy" , dosc mydlenia oczu "masom"ze ZZ tocza dialog z pracodawca jakim jest SSC. wszyscy mowia , a "karawana" zmierza w wiadomym kierunku.
Lepiej chyba powiedziec juz dzis ze z waszej strony (ZZ) zrobiliscie wszystko na co Was stac, jest jeszcze czas zeby oswoic sie z mysla ze etos SC bedzie niedlugo faktem , ale historycznym.
 
Spotkanie z Ministrem M. Banasiem - 20.02.2007r.
dość mydlenia oczu "masom", że ZZ toczą dialog z pracodawca jakim jest SSC

Bo i z kim SSC ma prowadzić rzeczowy dialog?

ZZZSC RP Przewodniczaca B. Smolińska:
Zrzeszenie Związków Zawodowych Służby Celnej Rzeczypospolitej Polskiej wnosi o powołanie Pana Profesora Wiesława Czyżowicza jako mediatora w celu rozwiązania wynikłego sporu.

Pan Profesor Wiesław Czyżowicz jako były Szef Służby Celnej oraz były Przewodniczący Rady Celnej (organu doradczego przy Ministerstwie Finansów) wyróżnia się wysoką, a wręcz naukową wiedzą merytoryczną i praktyczną w zakresie specyfiki działalności Służby Celnej, a także wykazał się już bezstronnością i umiejętnościami mediacyjnymi, kiedy to jako moderator przyczynił się do zażegnania zaostrzenia sporu pomiędzy Związkami Zawodowymi a Szefem Służby Celnej R. Kwaśniakiem.

Ponadto Pan Profesor W. Czyżowicz w dalszym ciągu cieszy się dużym zaufaniem społecznym.
U Banasia w notesie wielkie ZERO http://www.celnicy.pl/viewtopic.php?t=326

ZZSNPiA Przewodniczacy R. Adam:
"My jesteśmy przeciw reformie, ale jeśli pan minister uważa innaczej to możemy być za"
- news z niedawnego spotkania w MF. -Gadać z nim, czy wysłac go po kawe i pączki? - myśli zapewne SSC podczas spotkań.

FZZSC Przewodniczaca I. Fołta, Słońce Federacji, absolwentka Wydz. Prawa i Administracji UJ, nie uznająca legalności mianowania M. Banasia na stanowisko SSC. Zdyskredytowana wierno-poddańczą postawą wobec ancien regime i legitymizowaniem każdej decyzji poprzedniego SSC. Typ działaczki z epoki realnego socjalizmu. Relikt. Persona non grata w MF.

Powtarzam pytanie: Z kim SSC ma prowadzić rzeczowy dialog? Chyba, że przyjedzie ten warchoł z Radomia i znowu doprowadzi ww. do frustracji.
 
Zaiste wszystko to prawda, gorzka, ale prawda. Panie Siwy, niech pan sie w w tym towarzystwie specjalnej troski, nie pokazuje w ministerstwie. Jak do pana przylgnie w MF epitet: ten co go Fołta ze soba przywiozła, to pozostanie panu tylko emigracja.

I jeszcze jedno, panie Siwy, czy miał pan glejt od Fołyt na dzisiejsze rozmowy z przedstawicielami RSK NSZZ "S" Pracownikóe Skarbowych w Kielcach? Komunikat ze spotkania NSZZ"S" i FZZSC ukazał sie na stronie A. Ciesielskiego.
 
Prosba do Pana Artura Ciesielskiego

Panie Arturze, proszę koniecznie jechać 20 lutego na spotkanie ogólnopolskich ZZ z SSC M. Banasiem! Tylko proszę nie zapomniec o dyktafonie. Pan nagra bełkot i brednie tej trójki klakierów i roześle po znajomych, to znowu się szczerze ubawimy.
 
Czytam moi drodzy ost.posty z uwaga i mam tylko jedno pytanie !!! Czy ktos z laskawych zwiazkowcow zapoznal sie dokladnie z ostatnim wyrokiem z Trybunalu Konstytucycjego z dn.13-02-2007 !!!!! Zobaczcie panstwo w jakim swietle i w jakiej grupie spolecznej po raz kolejny zostala postawiona SC i jej pracownicy - same kary -zadnych praw- a jak juz to mozan po sadach sie wloczyc. Juz raz TK nakazal rozwiazaniej tej patologii wiec moze choc w tej koncowej walce wykazcie wole walki za pracownikami SC i stawcie czola w walce o dobro i oblicze SC- na prawde to tak nie wiele a ile znaczy dla przecietnego pracownika- wierzcie mi ,bo na razie to nie widac jeszcze switelka w tunelu.
p.s. spojrzcie dokladnie na swoje RUM-y i porownajcie je z RUM-em przecietnego Kowalskiego zatrudnionego na pelen etet- to na prawde wyglada strasznie pamietacie kochani o tym ze w/g tam zawartych danych nie mozecie skorzystac z uprawniem po rozwiazaniu umowy o prace z ZUS a z jakich moze skorzystac przecietny KOwalski - kolejna nizsza polka dla SC.-pozdrawiam
 
Gość-46 ma rację.
Angażujemy TK do rozstrzygnięcia kwestii związanej z równym traktowaniem wobec Konstytucji RP. Jak do tej pory bez powodzenia. I co? Czy jesteśmy poza prawem? Czy jesteśmy z "mocy ustawy" obywatelami drugiej kategorii?
Zapytam więc: czy to, że nie korzystamy z równych uprawnień wobec ZUS po rozwiązaniu umowy o prace również mieści się w granicach równości wobec prawa?
Odpowiedzmy sobie przy okazji na pytanie: czy takich "prozaicznych" kwestii w SC nie jest za wiele? Czy nie warto spróbować coś z tym w końcu zrobić?
 
Nawiazując do głownego tematu wątku. Mozna by zadać SSC prozaiczne pytanie- po co ta cała "reforma"?
Podejrzewam, że stworzenie KAS, ma byc okretem flagowym tzw. "reformy finansów państwa".
Proponuje sie zmieniac szyld, struktury, mówi się o wyjściu naprzeciw oczekiwaniom podatników, ze będzie zasada jednego windowsa etc.
I cóż z tego?
Nie redukuje się przeciez obciążeń podatkowych, wręcz przeciwnie będą podwyzki podatków. Nie ułatwia sie działalności gospodarczej. Przeciwnie zwiększa się składki na ZUS, OC i co tam jeszcze mozna.
Nie zmienia się struktury wydatków publicznych, nie korzysta się z wysokiego poziomu rozwoju gospodarczego by redukować deficyt budżetowy.
Nie mysli się o e-deklaracjach, wnoszeniu wniosków i pism drogą elektroniczną, załatwianiu tą drogą spraw. Wówczas po co komu jedno okienko? Wystarczy skuteczny kanał informatyczny.
Zamiast tego będzie tak jak z opłata skarbową. Do końca roku 2006 płaciło się w znaczkach skarbowych 16 zł. za wydanie zaświadczenia o zapłaconej akcyzie za samochody osobowe. Dzis po zniesieniu znaczków i opłat za same wnioski płaci się - 17 zł i stoi w dwóch urzedach- gminnym by wnieśc opłatę i celnym by odebrać zaświadczenie.
Słowem, by ukryc nic nierobienie, pozorne naprawy publicznych finansów, zlikwiduje się Służbę Celną, potworzy się potworki KASowe, a bedzie jeszcze gorzej niz jest.
Panie Banaś , a może pójść jeszcze dalej i znieść wszystkie te dziwne podatki i zastapic je jednym podatkiem KASowym? Prościej, skuteczniej, efektywniej :P
 
Racjonalnie patrząc to tak to wygląda. Jeżeli nie zmienia się struktury wydatków publicznych, nie korzysta się z wysokiego poziomu rozwoju gospodarczego by redukować deficyt budżetowy, to o co tutaj chodzi? Jak to się ma przełożyć na tanie państwo. Tak sobie pytam. Kiedyś mówiło się o tanich dziwkach. Czy to o to chodzi?
 
Anegdota
-Na posiedzeniu Rady Ministrów, premier nagle wzdycha i mówi: "Moi drodzy"
- Reakcji v-ce prmier Gilowskiej nie odnotowano.
 
Pytania od celnika z Warszawy do ministra Banasia

szanowny panie Ministrze
Pytanie nr 1. w roku 2004 w IC w Warszawie głośno było o aferze ściagnięcia nielegalnych 400 kontenerów i nie zapłacenia należności celnych przez agencję celną Sokołowska należącą do eks posła Mamińskiego z KPiR czy jest Panu Wiadomym czy ustalono kto jest za nią odpowiedzialny i czy ktoś za tę aferę poniósł konsekwencje karne lub inne( służbowe) czy ustalono kto ze slużby celnej jest za nią odpowiedzialny czy postawiono w tej sprawie komukolwiek zarzuty.
( w tym roku nastapi jej przedawnienie)

Pytanie 2. Jesli Pan deklaruje gotowość zwalczania korupcji w SC to dlaczego nie powstała do tej pory w Służbie Celnej komórka odpowiedzialna za zwalczanie przestępczości wsród celników i osób zwiazanych ze służbą celną ( w policji zwalczaniem korupcji zajmuje się ponad 200 osób).

Pytanie 3. Dlaczego uważa Pan i Pana współpracownicy że lepszym rozwiązaniem byłoby rozwiązywanie SC niż naprawa istniejących struktur.

pytanie 4 . Jak zamierza Pan walczyć z tzw kolesiostwem i innymi patologicznymi układami ( jeśli przetrwają one rozpad SC)
 
Lulku Czarny, czy chodziło ci o to:
Tomasz Mamiński, szef Krajowej Partii Emerytów i Rencistów, mianował się obrońcą biednych, chorych i pokrzywdzonych. Wielokrotnie wytykał rządowi, że przeznacza za mało środków na pomoc społeczną, że nie podnosi rent i emerytur. Tyle że ten obrońca ofiar gospodarki rynkowej przyczynił się do uszczuplenia dochodów budżetu prawdopodobnie aż o 100 mln zł. Mamiński, który do niedawna był drugi na liście najbogatszych posłów, powiększył swój majątek w jednej z największych afer przemytniczych ostatnich lat.
A pamiętasz, kto był wtedy Dyrektorem IC Warszawa? A wiesz, jakie konsekwencje poniósł poseł Mamiński? A wiesz, jakie konsekwencje poniósł ówczesny Dyrektor IC Warszawa?
 
Czy wam się wydaje, że pan SSC M. Banaś o tym nie wie? To człowiek wykształcony, choć desygnowany na stanowisko przez partię, która posiada mniej niż 2% poparcia społecznego ...(śmiech na sali) Facet jest pragmatykiem (Judo) - Poddaj się, a zwyciężysz. Aaaa ossssssssssssochozi spytacie? Wystarczy popatrzeć na skład strony "rządowej" w romowach ze ZZ... Oprócz pana M. Banasia wszyscy umoczeni dokładnie po uszy.
 
O co chodzi

szanowny Panie Ministrze
1 pytanie Dlaczego zostawił Pan w MF ludzi z poprzedniego rozdania(chodzi o kierownictwo departamentów celnych)
2.Pytanie Dlaczego nie dokonano zmiany wszystkich dyrektorow IC
( dwóch nadal pozostaje na swoich stanowiskach i czy coś za tym sie kryje)
3.Jeśli Pan twierdzi że jest Pan taki ,,dobry " czemu nie powoła Pan rzecznika funkcjonariuszy aby reprezentowali ich interes przed kierownictwem MF ( czy zawsze musi byc taka kolektywna czerezwyczajka)
4.Dlaczego nie wprowadza Pan kadencyjności stanowisk Dyrektorsko Naczelnikowskich w MF i w IC ( czy ścigać nalezy tylko funkcjonariuszy niższego szczebla)
5.Czy planuje Pan jawne konkursy na stanowiska Dyrektorskie w MF oraz IC
6.Czy sprawdził Pan jakie były kryteria ostanich przyjęć na stanowiska funkcjonariuszy celnych w MF iIC ( czy dostali sie tam znajomi czy funkcjonariusze spełniające prawdziwe kryteria naboru.
7.Czy wszyscy Pana wspólpracwnicy (kadra kierownicza SC była weryfikowana i sprawdzana pod względem antykorupcyjnym i inymi powiazaniami)
8. Jakie kryteria osłony pracowniczej planuje Pan dla zwalnianych funkcjonariuszy ( odprawy, przesunięcia zapewnienie pracy ew szkolenia )
9.Czy w SC obowiazywać będą takie same kryteria zwolnienia jak dla cywili w MF w lipcu 2006 (długotrwala choroba,niedostosowanie do pogladów urzedujacego dyrektora)
10. Czy zamierza Pan walczyć z kolesiostwem i poplecznictwem w nowej strukturze i kto się będzie tym zajmować
11. Dlaczego skoro reprezentuje Pan taką pro rodzinną i pro solidarnościową Polskę nie wycofuje sie Pan z błędów poprzedników ( np błędna alokacja ktora pozwala na rozdzielenie rodzin)
12. czy jest Pan za wyjasnieniem wszystkich afer dotyczacych kierownictwa SC w minionych latach i jak Pan zamierza to przeprowadzić.

11.
 
Re: O co chodzi

Gościu jesli pytasz czy ostatnio były kryteria naboru i jakie, czy dostali się do śłuzby ludzie z prawdziwego naboru czy znajomki to wypadało by się cofnąc pare lat wstecz i przypomniec sobie kogo wtedy przyjmowano do słuzby celnej- nie ma co ukrywać ,że nepotyzm był wtedy , wsłuzbie pracuja całe rodziny celników ciekawo skąd się wzieli- do tej pory nikt nie może uwierzyc w to że ja osobiście trafiłem z ulicy czyli z ogłoszenia każdy myśli że mam znajomości a to o czymś świadczy.
 
No ciekaw jestem o czym dyskutowano i co ustalono na spotkaniu i czy wogóle do niego doszło. Czekamy na informacje
 
Back
Do góry