temat nagród to temat rzeka bo jak inaczej nazwać nagrody kwartalne za:
- prowadzenie rekrutacji zewnętrznej dla osoby która jest w kadrach i ma to w obowiązkach
- prowadzenie przygotowań do dnia służby celnej dla kilku osób w kadrach
i tysiące innych przykładów w których na 80 nagród kwartalnych w całej Izbie, na granicę pójdą 2-3.
W izbach/UC nie dość że wysokie stanowiska, stopnie to i nagrody kwartalne. Chcecie jeszcze szerzyć patologię poprzez podział podwyżek, docelowo dla "Góry" wyższe?
- prowadzenie rekrutacji zewnętrznej dla osoby która jest w kadrach i ma to w obowiązkach
- prowadzenie przygotowań do dnia służby celnej dla kilku osób w kadrach
i tysiące innych przykładów w których na 80 nagród kwartalnych w całej Izbie, na granicę pójdą 2-3.
W izbach/UC nie dość że wysokie stanowiska, stopnie to i nagrody kwartalne. Chcecie jeszcze szerzyć patologię poprzez podział podwyżek, docelowo dla "Góry" wyższe?