rozmowa kwalifikacyjna

może brak personelu do wysłania zawiadomienia ? :shock:
 
Witam Koleżanki i Kolegów (bo już dziś tak mogę powiedzieć :) ).
Właśnie otrzymałem polecony ze skierowaniem na badania i niedługo dołączę do waszej wesołej kompanii :)
Pozdrawiam L.
 
Dobrze kolego Leffty, czas by się rozliczyć ze sprawcą całego zamieszania...
 
Leffty służbę w KUŹNI młodych talentów rozpoczyna. Kariera stoi przed nim otworem, albo on otworem przed nią. Jakoś tak....
 
Wystarczy że pójdzie do PANA aby załatwić jakąkolwiek swoją sprawę to od razu zobaczy gdzie naczalstwo ma jego karierę :twisted: :twisted: :twisted:
 
Pan jest jaki jest, ale można się z nim dogadać. Pamiętam jak kiedyś wyszedł na pas żeby rozładować kolejkę. Zastosował wtedy metodę tzw. płetwy. Kilka chwil i kolejki nie było. Pozdrawiam Zenka.
 
Mam pytanie - czy ktoś orientuje się w sprawie naboru na 4 miejsca w Połowcach??Dokumenty należało przesłać do 21 stycznia a do chwili obecnej nie wiadomo nawet czy wybrano kogoś na rozmowę wstępną. Może macie jakieś informacje?Z góry dziękuję za odpowiedź!
 
Oj krokus, krokus tak to ty pracy nie znajdziesz. Trzeba było się odzywać wcześniej to coś byśmy poradzili. Widzisz Leffty się odezwał, robote ma w kieszeni i będzie teraz żył jak pan i razem z panem.
 
No to pięknie, tez sie dostałem... Witam wszystki serdecznie :) ile wpisowe ? :D
 
Gadaj z mecenasem1 - naszym consigliere. Zazwyczaj świeży płaci przez rok 10 % uposażenia. Despero myśli, że to uczciwe warunki, nieprawdaż :?:
 
10% ? Ale po odliczeniu dojazdów, wyżywienia i podatków, prawda ? To z 50zł wyjdzie... Jestem ciekaw pierwszego dnia, który mam za kilkanaście dni, może ktoś pamięta swój pierwszy raz w SC ?
 
Despero zajechał pierwszego dnia do roboty, zapoznał się z panem a potem już jakos poszlo i dziś jest ekspertem. Bifri przygotuj się na niezły zasuw. Najgorsza robota to rewident na gruzach. Uwalisz garnitur w ropie jak nic i trzeba po kabinach się czepiać. Po 12 godzinach nogi włażą w dupsko. Osobówka niby też jest cięzka, ale przynajmniej masz to kogo otworzyć ryj no i bywają wesołe skecze z podróżnikami ze Wschodu. Na początku to znaczy przez jakeś dwa dni bedziesz miał taryfę ulgową a potem wszystko w twoich rękach, nogach i głowie. Jak przyniesiesz kawę albo czaj do roboty to nie zapomnij zabrać po zmianie, bo jak zostawisz to przepadło. Słuchaj co mówią starzy ale nie naśladuj ich za bardzo i analizuj ich słowa. Miej swój własny rozum. Pod żadnym pozorem nie wchodź w komitywę z WOP.
 
Dzięki despero! Postaram się stosować do Twoich rad. Ja dostałem przydział na OCDK, a mam się pojawić na octowej. I co tam będę robił !? Jeszcze jedno pytanie z tym garniturem, jak w ogóle mam przyjść ubrany ? W gajerku ? Pierwszy dzień by wypadało, a potem ? Dają w ogóle jakieś ubrania, czy nie tak od razu ?
 
Back
Do góry