Przeniesienia z pracownika na funkcjonariusza zgodnie z art. 150 ustawy o KAS

Grupowicz9898

Nowy użytkownik
Dołączył
25 Wrzesień 2024
Posty
1
Punkty reakcji
1
Czy ktoś z was wie jak wygląda sytuacja z przeniesieniem na podstawie art. 150 ustawy o KAS.

Czy w dalszym ciągu jest to zablokowane? Z czego to wynika i czy ktoś wie jakie są planowane działania w tym kierunku?
 
Czy ktoś z was wie jak wygląda sytuacja z przeniesieniem na podstawie art. 150 ustawy o KAS.

Czy w dalszym ciągu jest to zablokowane? Z czego to wynika i czy ktoś wie jakie są planowane działania w tym kierunku?
Nie wiem czy jest zawieszony czy nie, powinien być wykreślony.

Art. 150 KAS budzi bardzo duże kontrowersje, jest nieuczciwy, niemoralny w stosunku do funkcjonariuszy przyjętych w normalnym trybie.

Stanowi również pole do nadużyć w imieniu prawa.
 
Nie wiem czy jest zawieszony czy nie, powinien być wykreślony.

Art. 150 KAS budzi bardzo duże kontrowersje, jest nieuczciwy, niemoralny w stosunku do funkcjonariuszy przyjętych w normalnym trybie.

Stanowi również pole do nadużyć w imieniu prawa.
Chyba, że dotyczy naszych ucywilnionych kolegów, ale oni byli już w służbie!
 
Witajcie, chcę zapytać w kwestii przeniesienia na pods.art.150 . Zostałam przyjęta do UCS w korpus służby cywilnej, pracuję od 2 m-cy. Czy mam możliwość wystąpienia o przeniesienie na funkcjonariusza?
 
Witajcie, chcę zapytać w kwestii przeniesienia na pods.art.150 . Zostałam przyjęta do UCS w korpus służby cywilnej, pracuję od 2 m-cy. Czy mam możliwość wystąpienia o przeniesienie na funkcjonariusza?
A może rozpoczniesz rekrutację jak prawie każdy funkcjonariusz??
 
Witajcie, chcę zapytać w kwestii przeniesienia na pods.art.150 . Zostałam przyjęta do UCS w korpus służby cywilnej, pracuję od 2 m-cy. Czy mam możliwość wystąpienia o przeniesienie na funkcjonariusza?
Skoro pracujesz dopiero od 2 miesięcy, to rób szkolenia na atenie i ucz się do egzaminu końcowego. Uważam, że to niedojrzałe i niepoważne by aplikować do korpusu służby cywilnej, tylko po to by ominąć sito dla funkcjonariuszy i na pewno nie przysparza nam cywilom sympatii ze strony mundurowych Koleżanek i Kolegów.
 
Witajcie, chcę zapytać w kwestii przeniesienia na pods.art.150 . Zostałam przyjęta do UCS w korpus służby cywilnej, pracuję od 2 m-cy. Czy mam możliwość wystąpienia o przeniesienie na funkcjonariusza?
z tego co się orientuję na 150 MF nie wyraża obecnie zgody. Wszystkie wnioski są odmowne
 
I bardzo dobrze ze decyzje są odmowę taki artykol w ogóle nie powinien istnieć 👍
Jak wcześniej wspomniałem, na podstawie tego artykułu przywracani byli i są nasze koleżanki i koledzy, których upodlono i obdarto z munduru!
 
Ostatnia edycja:
Przepracowałam w służbie ponad 30 lat.Teraz emerytka.Uważam,że pracownicy typowej "skarbówki" przechodzili rekrutację jak nowo przyjęci do służby.To jest duże wyzwanie, zaczynając od testu sprawnościowego,testy wiedzy,testy psychologiczne..a potem lekarze🙄😒👍Pozdrawiam Służbę Celną i naszego Sławka.
 
Dopóki funkcjonujemy w tym dziwacznym kasowskim tworze, powinna być możliwość zmiany statusu zatrudnienia w obu kierunkach i w sposób uproszczony. Trzeba korzystać z zasobów kadrowych. Uproszczony nie powinien oznaczać pominięcia podstawowych kryteriów.
Wg. mnie cywile przed zostaniem funkcjonariuszem, powinni przejść testy sprawniściowe i psychologiczne, oraz badania kekarskie. Pominąć można typową rozmowę kwalifikacyjną i test wiedzy, bo przecież kadry mają już wiedzę i opinie o tych osobach.
Patologią są przypadki osób które oblały sprawnościówkę lub nie przeszły testów psychologicznych, po czym przyjęły się do pracy np w US i później przy pomocy art. 150 weszły tylnymi drzwiami do SCS. Budzi to słuszne oburzenie.
Powinna być też jednak REALNA możliwość przejścia ze SCS do Służby Cywilnej. W przypadku funkcjonariuszy z krótkim stażem służby nie ma problemu. Jednak dla osób, które mają już prawo do emerytury mundurowej jest to fikcja. Teoretycznie można, ale trzeba zawiesić emeryturę. Jest to niezrozumiałe ograniczenie eliminujące w praktyce takie przypadki.
 
(...) Trzeba korzystać z zasobów kadrowych. Uproszczony nie powinien oznaczać pominięcia podstawowych kryteriów.
Wystarczyłoby, aby mędrcy z poprzedniej ekipy nie rozwalili UKS-ów i delegatur zamiejscowych ABW, a zapewniam Cię, że nie byłoby potrzeby do korzystania z wzajemnych zasobów. Dziura budżetowa też nie byłaby tak ogromna. Zwiększona ściągalność VAT po wejściu KAS to efekt - niestety - reform ministra Szczurka, a nie tego "czegoś"...
Patologią są przypadki osób które oblały sprawnościówkę lub nie przeszły testów psychologicznych, po czym przyjęły się do pracy np w US i później przy pomocy art. 150 weszły tylnymi drzwiami do SCS. Budzi to słuszne oburzenie.
Dużo jest takich przypadków. To tylko potwierdza, że nasz KAS wymaga gruntownych zmian.
Powinna być też jednak REALNA możliwość przejścia ze SCS do Służby Cywilnej.
W starej ustawie o służbie cywilnej były takie zapisy. Mam kilkoro koleżanek i kolegów, którzy w latach 2003 -2007 zostali odgórnie przeniesieni do UKSów.
W przypadku funkcjonariuszy z krótkim stażem służby nie ma problemu. Jednak dla osób, które mają już prawo do emerytury mundurowej jest to fikcja. Teoretycznie można, ale trzeba zawiesić emeryturę. Jest to niezrozumiałe ograniczenie eliminujące w praktyce takie przypadki.
No patrz, ale jakoś ci dzielni emeryci z SCS, którzy od jakiegoś czasu zasilają kadrowo nas (sweterków), nie narzekają... Więc jak to jest? 😀
Pozdrawiam.
 
No patrz, ale jakoś ci dzielni emeryci z SCS, którzy od jakiegoś czasu zasilają kadrowo nas (sweterków), nie narzekają... Więc jak to jest? 😀
Pozdrawiam.
[/QUOTE]
Jest to tak, że nie mieli nic do powiedzenia zostali ucywilnieni i przeniesieni do US tylko nikt od a już nie będę wymieniał nazwiska, nie dopatrzył na szczęście dla tych ludzi, że 95% jest w takim wieku, że może przejść na emeryturę I pracować dalej. Cała tajemnica
 
Źle mnie zrozumiałeś Konradzie. Nie miałem na myśli ludzi skrzywdzonych, którzy zostali obdarci z munduru i na siłę przeniesieni do US. Myślę konkretnie o dwóch przypadkach z mojego podwórka, i kilku z województwa obok. Czynni emeryci wystartowali w konkursach ze SC i pracują w CKK. Dlatego nie rozumiem. Przeszli na emeryturę, a potem poszli na casting. I chwalą sobie... Mnie to dziwi, bo są na świecie ciekawsze rzeczy, które może robić chłop po 50, niż lizać kwity z kontroli cen transferowych.
 
Back
Do góry