Oby Pani minister rozmawiała ze Sławkiem a nie z Jackiem S. lub Solidarnością (bardzo ciekawe, że się tak uaktywnili bezpośrednio przed spotkaniem-chyba dostali sygnał z centrali bo do tej pory od wejścia KAS mieli zakaz). Nie dzielmy "skóry na niedżwiedziu". Zaczekajmy do jutra, bo w naszej formacje jest zdecydowanie więcej spraw do uregulowania jak w innych służbach mundurowych i jeżeli te sprawy nie będą jutro uzgodnione (ustalone terminy ich procedowania-bo nie masz szans aby wszystko jutro załatwić) to będzie to tylko "mały sukcesik". Kasa ważna rzecz ale trzeba patrzeć w przyszłość aby z takimi patologiami jakie mają miejsce teraz w naszej służbie raz na zawsze skończyć. Czekamy z niecierpliwością na wieści w dniu jutrzejszym ale cały czas gotowość.