Proces "ucywilnienia" Służby Celnej

Zgadza sie POUL, to niedopuszczalne aby inni mundurowi poaz GM nie otrzymali ŚPB i broni, co notabene zostało przeze mnie skrytykowane na spotkaniu. W ogóle podniosłem temat zbyt małego zainteresowania SSC tematem poprawy bezpieczeństwa w wykonywaniu obowiązków służbowych i wprowadzenia chociażby takiej jak w innych służbach mundurowych ochrony prawnej, bo to jest niestety fakt i SSC jakby o tym zapomina, a jest to przecież jeden z podstawowych postulatów.
W tym miejscu kolejna zła wiadomość:
SSC powiedział, że tam gdzie jesteśmy z SG nie widzi potrezeby wyposażenia w broń, a tam gdzie sami wykonujemy swoje obowiązki to i owszem, SSC dopowiedział tutaj, że chodzi tylko o czynności na drodze.
To smutne, bo świadczy o braku zrozumienia zagadnienia. Może ktoś z granicy wytłumaczy SSC dlaczego powinien mimo obecności SG bezwzględnie doposażyć nas w broń i ŚPB.
Coś mi to nie pasuje i podejrzewam, że już mieliśmy, oczywiscie poza SSC, lobbing MSWiA.
SSC i innych odsyłam do innych państw, gdzie celnicy i policja graniczna mają broń i nikt nie podnosi tematu, że po co obu służbom broń.
Uzasadnienie jest oczywiste, ale może ktoś z granic postara się to wytłumaczyć SSC.
Na razie to co przedstawił SSC, to są bardzo lakoniczne informacje i oceniam je negatywnie, można jednak już toczyć dyskusję i zadawać dodatkowe pytania i taki jest cel tego wątku.
Niestety jak juz w tych kilku postach napisałem te lakoniczne informacje zawierają już też całkiem sporo bardzo niepokojących sygnałów na temat podejścia do zagadnienia przez naszego Szefa. Dziwi mnie to, ale i smuci, gdyż jest celnikiem z krwi i kości i liczyłem w tych sferach na jego pełne poparcie i zrozumienie tematu. Wierzę, że niektóre zaprezentowane już przez SSC niekorzystne wątki, zostaną ponownie zweryfikowane i następnie derogowane z zapisów projektów ustawowych, które mają być przedstawione w połowie marca.
SSC czyta to forum, dlatego piszcie na ten temat.
Jeżeli proces "ucywilnienia" nie będzie uwzględniał retroakcji przywilejów służb mundurowych, to nie wróżę mu powodzenia.
 
ten pomysł z ucywilnieniem nie jest zły, dlaczego pani z kadr ma isc na wczesniejszą emeryturę??? bardzo dobrze!!!
albo dlaczego sekretareczki naczelnika maja isc wczesniej na emeryturę?? co one takiego wielkiego robią czym sie tak przemenczają??? bardzo dobrze!!! popieram!!!

funkcjonariusze którzy nie maja bezposredniego kontaktu z podróznymi, podatnikami powinni byc cywilami!!!

aha i rzecz jasna wszyscy naczelnicy , kierownicy kom. wewnetrznych tez!!!
cóz takiego naczelnik robi ze mu sie nalezy wczesniej isc na emeryture????
 
A ja mam inne zdanie !

1) Zero świadczeń emerytalnych jak w SG czy Policji
2) Ochrona prawna
3) Klarowne przepisy regulujące zasady awansów
4) Pensja :mkc 3700 zł brutto, kc 4300 brutto, skc 4900 brutto i tak dalej !

Domyślam się iż decyzja o emerytach wejdzie w 2009 roku( może choć wątpię) zapewne nikt nam nie zaliczy wcześniejszych lat pracy....a więc 15 lat ?
Czy przez ten cały czas zdajecie sobie sprawę iż na nasze zapytanie o pdwyżkę usłyszycie cicho tam dostaliście 500 zł brutto/netto sam nie wiem, dostaliscie wcześniejszą emeryturę to co jeszcze chcecie ???

Zobaczycie tak będzie
I co powiecie dzieciakowi który będzie chciał jechać na kolonię/ obóz ?
Tata wykupi ci kolonię jak pójdzie na wcześniejszą emeryturę i dorobi na pół etatu ?
Pamiętajcie że bez trzeciego filara nasze emeryturki będą bardzo niskie!
A kogo stać na płacenie na trzeci filar?
 
Widzę, ze bardzo was ekscytują stanowiska logistyczne w SC. Dla niektórych prawdziwy fc to tylko ten, który pełni służbę na granicy lub w GM. Niestety funkcjonowanie każdej instytucji (czy to SG,Policja) niemożliwe jest bez zapewnienia zaplecza, które weryfikowałoby radosną twórczość oderwanych od rzeczywistości. Tak było jest i będzie. Możliwe, że fc jest za dużo i części należy się pozbyć łącznie z nadzorem nad akcyzą ale wtedy kontrole towarów akcyzowych nie będą przeprowadzane przez fc ponieważ nie będzie to ich działką. Odpadnie nam zapotrzebowanie na GM i tzw. śrubokręciarzy na granicy. Zostaną wypełniacze dokumentów i specjaliści od taryfikacji. Tym to chyba karabiny nie będą potrzebne?. A jeżeli do czegoś im się przydadzą to po weryfikacjach psychologicznych jeden na pięciu będzie trzymał armatę w szufladzie biurka.
 
Czy przez ten cały czas zdajecie sobie sprawę iż na nasze zapytanie o pdwyżkę usłyszycie cicho tam dostaliście 500 zł brutto/netto sam nie wiem, dostaliscie wcześniejszą emeryturę to co jeszcze chcecie ???
Ustawa modernizacyjna, która miałaby być wdrażana równolegle będzie zawierać wzrost wielokrotności kwoty bazowej w SC do roku 2011.
Jest to o tyle korzytne, że wiąże budżet i MF tworząc budżet na kolejne lata musi uwzględnić wzrost płac dla nas. Jest to też o tyle korzystne, że w takiej sytuacji nie trzeba walczyć o kwestie wzrostu płac, gdyż bedą już zagwarantowane w ustawie modernizacyjnej - można dzięki temu skupić się na wielu innych ważnych kwestiach.
 
Ucywilnienie czy coś tam

Jeszcze emerytur nie ma, a już mądre głowy dzielą komu tak, komu nie. Sekretarki, pracownicy logistyki, finansów, kadr...... itd to jakaś gorsza podgrupa. Bo mądrale się przyjmowały na określone stanowisko np. do WZP. I dlatego im się należy, reszcie nie. Czy wy rozumiecie, że to jest znowu próba podzielenia nas na lepszych i gorszych??? A jaką masz gwarancję mądra pało, że po 12-tu latach "nadstawiania" głowy w ramach wyróżnienia nie zostaniesz awansowany do jakiegoś działu analitycznego, merytorycznego czy innego w UC lub IC. A może do szkolenia młodzieży. Przecież weteran z ciebie. Każdy przyjmował się do Urzędu/Izby, dopiero jego predyspozycje, wykształcenie (lub znajomości) spowodowały, że pracuje tam gdzie pracuje. Ale przyjdzie nowa władza i zmieni kadrę od Dyrektora po Kierownika Referatu i możesz usłyszeć, że obecnie nie pasujesz do koncepcji pracy nowego kierownika i - wypad do WLO. Przez ostatnie dwa-trzy lata wileu to usłyszało. Nie pasujesz do mojego systemu zarządzania firmą, więc musisz odejść. Wielu nawet tego nie powiedziano. Dostał pismo przez pośrednika. W tak dużych korporacjach pracowniczych jak nasza, i tak bardzo różnorodnych i wewnętrznie podzielonych, przy potrzebie zwalczania wszelkich postaw roszczeniowych pracowników, najlepiej zarządzać strachem (vide Banaś i jego nikomu nie znana bliżej opcja zerowa), albo wewnętrznym skłóceniem pracowników przeciw sobie (z jednymi rozmawiamy, z innymi nie, jednym dajemy przywileje, innym nie). Zrozumcie zatem, że jedynie w jedności siła i to, że mamy tak jak jest to nie tylko słabość zmieniającego się średnio co 9 miesięcy Szefa SC, ale również słabość naszego podzielonego środowiska. Prywata, prywata i jeszcze raz prywata. Apeluję zatem, abyśmy nie dawali się podzielićś, a osobom, które obecnie spełniają wymogi wcześniejszych emerytur i w zw z tym dzielą załogę dedykuję, aby znalazły się po drugiej stronie i wtedy z rozwagą posłuchały "swoich kolegów".
 
wzrost płac

To jest bardzo niebezpieczne stwierdzenie :zagwarantowany wzrost płac. Moim skromnym zdaniem , nam nie jest potrzebny zagwarantowany wzrost płac w ustawie tylko gruntowna reforma wynagrodzeń. Podwyżki już były w ostatnich kilku latach , każdy z nas ma świadomość o ile procent wzrosły koszty utrzymania rodziny, samochodu itp. i tutaj nawet te 500 zł brutto nie zapewni nam spokoju , dalej zamiast o pracy będziemy myśleć jak zapewnić naszej rodzinie godziwy byt. Wzrost kwoty bazowej o parę procent nic tutaj nie pomoże. Dzisiaj kc. około 2000 zł za 3 lata będzie miał 2700-2800 zł albo 3000 zł czy to coś zmieni? ( to nawet nie jest cena za metr mieszkania)
Przepraszam panie Sławku ale zostaję przy swoim .
 
W pełni zgadzam si z wypowiedzia Tracera.

Zolle na pasie powinni miec przynajmniej ŚPB, a jeżeli WZP (mając broń) będzie obligatoryjnie na każdej zmianie, to problemu nie będzie, jeżeli nie, to przyjanmniej część ludzi na pasie musi mieć broń. ŚPB wszyscy, gdyż SSC nie ma zielonego pojęcia o prawdziwej pracy w cle(może mały eksperyment, niech pojedzie na granicę z UA i 12 godzin popracuje na pasie) a ŚPB - nawet tylko w postaci chwytów obezwładniających jest jedyna forma obrony przed rękoczynami ze strony kieorowców.

Nie kłóćmy się o to, komu przysługuje wcześniejejsza emerytura, a komu nie, na pewno są grupy, które muszą ją mieć. Dzisiaj jestem w GM, ale znając realia (alokacje) może się okazać, że w trakcie wyłaniania stanu osobowego grup mobilnych po otrzymaniu wcz.emer. skład ten będzie zupełnie inny (może ja będę ucywiloniony, a do GM przejda "merytoryczni i marzący o tym fachu ludzie z innych działów")

Nie ma żadnego uzasadnienia w podwyższaniu pensji przyszłym cywilom z tego powodu, że nie maja wczesniejszych emerytur (powtarzam, że nie wiem, czy będę ucywilniony)


PS Obecnie do SC przyjmowani sa ludzie z uregulowanym stosunkiem do służby wojskowej. Ja mam D, czyli niezdolny do słuzby wojskowej w czasie pokoju. Po umunduroweniu okaże sie, że nie moge byc w GM, gdyz tylko kategoria A jest potrzebna i dopuszczalna. Czyli teraz moge w takich warunkach pracować, a później nie?
 
Emerytury

Panie Sławomirze jeszcze raz pozwolę sobie przypomnieć mój pomysł na emerytury, który obecnie ( i przez najbliższe 4-5 lat ) jest prawie bezkosztowy (stosowne obliczenia może dokonać MF w parę minut), polegający na przejściu na emeryturę osób, które skończyły 50 lat i przepracowały w cle (ale TYLKO W CLE - bez zaliczania innych okresów pracy) 25 lat. W chwili obecnej w/g moich szacunków takich osób może być max 200-300 w skali kraju. osoba taka otrzymałaby 70% swoich poborów brutto, obliczanych w sposób wskazany do obliczeń świadczeń rentowo-emerytalnych, a jeśli by wyraziła chęć dalszej pracy, to po przejściu badań lekarskich za każdy następny rok pracy otrzymywałaby 2% i tak do 100% w wieku 65lat. Obecnie pozwoliłoby to odejść wielu spracowanych, niezadowolonych, alokowanych funkcjonariuszy, uwolniłoby środki na podwyżki dla młodych i awanse dla zasłużonych. A nam dałoby szansę na emeryturę za jakieś 10-15-20 lat. Jest to rozwiązanie rozsądne i nie obciążające budżetu na następne conajmniej 4-5 lat.
 
W policji niedawno w kadrach sami policjanci sekretarki etat policyjny,słuzba logistyczna etaty policyjne. poza tym jest tam masa referatów prewencja ,ruch drogowy,referaty prezydialne, wewnętrzne i cała masa innych działów zamieszania.PIS może nami rozgrywać partie przeciw PO te pare groszy na nasze emerytury nikogo nie obchodzą rolnik górnik służba zdrowia nauczyciel to są wyborcy a my?
 
A ty sie kangur nie odzywaj emerytury tylko jak W SG i Policji a jak se chcesz siedzieć 25 jak górnik to se siedż.
 
Jeszcze parę uwag w temacie.

Nie twierdze (co wcześniej zaznaczyłem), że praca kogokolwiek z nas jest mniej, bądź też mało ważna. Nie twierdzę, że w tej chwili część spośród nas powinna stać się cywilami.

Twierdzę, że pewną część stanowisk należy zdefiniować jednoznacznie jako stanowiska wspomagające, co równać się powinno tym, że zajmowane są wyłącznie przez cywilów.

Stan taki jaki jest w tej chwili pozostawiamy. Uzupełniając obsadę etatową w przyszłości zatrudniamy na podstawie umowy o pracę, a nie mianowania do służby.

Nie jest w porządku w tej chwili wyrzucać ludzi ze służby. W przyszłości do obsługi ksero zatrudniamy cywila.
 
Na początku wg Despera trzeba zmienić całą strukturę i 1) stworzyć najlepszych ludzi Wydział mega kontroli, czyli taką hybrydę GM, SNP, KP, KS, ZR 2) tych co będą mundurowymi, możnaby przenosić tylko na inne stanowiska mundurowe, ewentualnie za zgodą do cywila, i tak samo cywilów w kamasze tylko na wniosek i po spełnieniu wymagań.

W kamasze wg Despera 1) śrubokręty i latarki z granicy 2) Megakontrola 3) WSW podległy SSC z wydziałami zamiejscowymi w Izbach nadzorujacy tylko mundurowych.

A reszta szyć chusty i do cywila. No niesety Depsero nie widzi możliwości, żeby wszyscy byli mundurowymi.....
 
Do Digital41- a o kropkach i przecinkach Ty słyszał???? Twojego bełkotu nie daje się czytać. Wyluzuj człowieku.
 
Nie twierdze (co wcześniej zaznaczyłem), że praca kogokolwiek z nas jest mniej, bądź też mało ważna. Nie twierdzę, że w tej chwili część spośród nas powinna stać się cywilami.
Twierdzę, że pewną część stanowisk należy zdefiniować jednoznacznie jako stanowiska wspomagające, co równać się powinno tym, że zajmowane są wyłącznie przez cywilów.
Stan taki jaki jest w tej chwili pozostawiamy. Uzupełniając obsadę etatową w przyszłości zatrudniamy na podstawie umowy o pracę, a nie mianowania do służby.
Nie jest w porządku w tej chwili wyrzucać ludzi ze służby. W przyszłości do obsługi ksero zatrudniamy cywila.
To jest jedyny akceptowalny kierunek, ale jak nam wstępnie sygnalizowano na spotkaniu z SSC, najtrudniejszy do przeforsowania przez Sejm. Wręcz ja odniosłem wrażenie, że SSC nie pójdzie w tym kierunku, ale zastrzegam, że ta kwestia wymaga jesczze przejrzenia stenogramu ze spotkania. Najlepiej byłoby gdyby SSC zaczał wypowiadać się w tym wątku, tak jak to robił wczesniej jako Dyrektor.
Dzień wcześniej byłem w Sejmie i już jeden z Posłów opozycji wykrzykiwał, że nikt nie da nam emerytur mundurowych dla 15 tys ludzi. Zgłaszał np. tenże Poseł postulat wyjścia zadań akcyzowych i dopiero wtedy rozmowy o emeryturach mundurowych dla pozostałych(podaję to tylko jako przykład tego co nas czeka w Sejmie, a nie jako pomysł)
To jest bardzo niebezpieczne stwierdzenie :zagwarantowany wzrost płac. Moim skromnym zdaniem , nam nie jest potrzebny zagwarantowany wzrost płac w ustawie tylko gruntowna reforma wynagrodzeń. Podwyżki już były w ostatnich kilku latach , każdy z nas ma świadomość o ile procent wzrosły koszty utrzymania rodziny, samochodu itp. i tutaj nawet te 500 zł brutto nie zapewni nam spokoju , dalej zamiast o pracy będziemy myśleć jak zapewnić naszej rodzinie godziwy byt. Wzrost kwoty bazowej o parę procent nic tutaj nie pomoże. Dzisiaj kc. około 2000 zł za 3 lata będzie miał 2700-2800 zł albo 3000 zł czy to coś zmieni? ( to nawet nie jest cena za metr mieszkania)
Przepraszam panie Sławku ale zostaję przy swoim .
Chodzi o średni mnożnik. O sposobie rozdysponowania tych środków wypowiadamy się jednak w innym wątku. Ja widzę te kwoty na znacznie wyższym poziomie niż w ww. cytacie. Najważniejsze dla nas jest zagwarantowanie braku uznaniowości dla dyrektorów i to w łatwy sposób można zapewnić, ale to nie jest temat do tego wątku.
 
W Białym szczycie mogą nie wziąć udziału przedstawiciele największego związku zawodowego lekarzy. Jak udało się ustalić dziennikarzom Teraz MY, już 29 lutego ma zapaść decyzja o zerwaniu rozmów z rządem.
Związkowcy zarzucają rządzącym opieszałość, a Biały Szczyt to – ich zdaniem – gra na zwłokę.

Niewykluczone, że po zerwaniu rozmów może już kwietniu dojść do strajku lekarzy, ale – jak zapewnia szef OZZL Krzysztof Bukiel – będzie to inicjatywa lekarzy, a nie kierownictwa związku.


Szykować sie zolle
 
...

Uściślając wpis digitala41 (mało czytelnie się wypowiada) po 15 latach pracy policjant może liczyć na emeryturę w wysokości ok.46-48% ostatniej wypłaty. Owszem istnieje dodatek z tytułu utraty zdrowia jest on przyznawany po serii badań (wydanych zaświadczeń) i wynosi ok.4-5% ostatniej wypłaty. Razem około 52-53% ostatniej wypłaty.
 
jabol napisał:
Zolle na pasie powinni miec przynajmniej ŚPB, a jeżeli WZP (mając broń) będzie obligatoryjnie na każdej zmianie, to problemu nie będzie, jeżeli nie, to przyjanmniej część ludzi na pasie musi mieć broń. ŚPB wszyscy, gdyż SSC nie ma zielonego pojęcia o prawdziwej pracy w cle(może mały eksperyment, niech pojedzie na granicę z UA i 12 godzin popracuje na pasie) a ŚPB - nawet tylko w postaci chwytów obezwładniających jest jedyna forma obrony przed rękoczynami ze strony kieorowców.

W tej chwili część ludzi na granicy jest przeszkolona z ŚPB- nie wiem czy we wszystkich izbach ale w IC Biała Podlaska tak. Nawet naczelstwo przekazało- UWAGA- kilka kompletów RGM i kajdanek na oddziały. Czyli jednak widać że władza wie że na granicy ne jest kolorowo i (być może) chce mieć dupochron na wypadek jakiegoś nieszczęścia. Szkoda tylko że na oddziałach jest zaledwie kilka osób przeszkolonych z ŚPB, co powoduje że na zmianach nie ma nikogo kto może go używać. Mają być doszkalane nowe osoby.

Skoro wyposażają i szkolą nas w tym zakresie to chyba wiedzą że na SG nie ma co liczyć. TO NIE SĄ NASI OCHRONIARZE I SAMI OTWARCIE O TYM MÓWIĄ! UMIESZ LICZYĆ, LICZ NA SIEBIE

Jeszcze do Jabola- ewentualnie wyposażone w broń WZP, nawet teraz posiadając tasery- których i tak bóg wie dlaczego nie noszą- pojawia się na granicy od czasu do czasu. Pomoc z ich strony w "trudnych sytuacjach" jest jeszcze bardziej niemożliwa do otrzymania niż od SG.....

A wspomne jeszcze że zuchy z WZP często, gęsto z okazji świąt, długich weekendów itp... są całym wydziałem na wolnym :evil:
 
stanowiska cywilne powinny być i to te najmniej związane z obrotem towarowym i odprawą pasażerów na granicach czy lotniskach. Informatyka, kadry, księgowośc, to wszystko to tak naprawdę cywile, granice, lorniska oddziały , mobilni itp. to winni być mundurowi
 
Back
Do góry