"POROZUMIENIE BIAŁOSTOCKIE"

Zgrani ???

Nie gadajmy tylko zróbmy COŚ. Np. na 48 godzin odejść od roboty. Pretekst zawsze się znajdzie. TO zaboli. Potem na dłużej. lub przeciągać w nieskończość. W szczególnym nadzorze na mazowszu ponad 70 % to celnicy. Ja wcale nie chce w nim być i My też nie chcemy mieć nic wspólnego z SC. Więc trochę szacunku. Poza tym jak będziemy się o bzdury kłócić to do niczego nie dojdziemy. Stara zasada 2 polaków 3 partie. MEGA GŁUPOTA.
 
Łatwo Ci mówić o odejściu od roboty. U nas Świety Pan Dyrektor pedział, że nie dla strajku i całe związki zawodowe posrały się w gacie na samą myśl o konsekwencjach chociażby negocjacji... Na szczęście po kilku latach znalazłem godziwą, dobrze płatną pracę i spier**** z tej wielkiej szopki całorocznej.
 
Strajków i protestów nie będzie:
1. starzy nie znajdą innej roboty,
2. młodzi bez pleców nie myślą o strajkach tylko szukają innej roboty - patrz np. wątek "czy zwrot kosztów za kurs zasadniczy jest legalny?", (zresztą nawet w pracy już tego nie ukrywają, wszędzie porozkładany dodatek "Praca" z Wyborczej i inne takie, za kilka tygodni nie zdziwę się jak się wqurw.. w końcu i w środku pracy sobie pojedziemy do domu)
3. młodzi z plecami i tak awansują => większa kasiora
 
Celnicy grożą protestem
Związki zawodowe celników nie wykluczają akcji protestacyjnej. Podróżni mogą przez wiele godzin oczekiwać na odprawę paszportowo-celną.

Celnicy nie godzą się na połączenie ich służby ze skarbową. Powodem niezadowolenia celników jest planowana likwidacja służby celnej i skarbowej. W ich miejsce - czemu właśnie sprzeciwiają się celnicy - 1 stycznia 2007 r. ma powstać Krajowa Administracja Skarbowa.

Reforma tak, ale naszych pensji

- Polska administracja celna jest służbą w pełni zintegrowaną z Unią Europejską - zapewnia Alicja Tokarz, szefowa Związku Zawodowego Pracowników Izby Celnej w Przemyślu. - Funkcjonuje sprawnie oraz profesjonalnie i z pewnością nie wymaga reorganizacji.

Związkowcy twierdzą, że reformy są potrzebne, ale ich płac. Domagają się podwyżek, przyznania uprawnień do tzw. emerytur mundurowych, a także zapewnienia właściwej ochrony podczas wykonywania obowiązków służbowych.

Odpowiedź negatywna

W ub. tygodniu związki zawodowe z Izb Celnych w Białej Podlaskiej, Białymstoku Gdyni, Olsztynie i Przemyślu zawiązały komitet protestacyjny i weszły w spór zbiorowych z dyrektorami. Jednocześnie przedstawiły im listę postulatów.

- Na ich realizację dyrektorzy mieli czas do 7 lipca - powiedziała Alicja Tokarz. - Dyrektor przemyskiej Izby Celnej w odpowiedzi na pismo związkowców stwierdził, że nie jest władny spełnić postulatów związkowców.

Dojdzie do protestu?
W związku z tym najprawdopodobniej dojdzie do protestu. Protest celników może polegać na oflagowaniu ich siedzib oraz skrupulatnej kontroli podróżnych przekraczających przejścia graniczne.

W przypadku tych na wschodzie Polski bez wątpienia spowoduje to jeszcze dłuższe kolejki. Czas oczekiwania na odprawę może się wydłużyć z kilku do nawet kilkunastu godzin.

Dariusz Delmanowicz + lokalna prasa przemyska
 
Grunt to KORYTO

Postać tej pani z Przemyśla jest żałosna - w ogóle to nie wiadomo w jaki sposób wskoczyła na "stołek", bo w końcu czym on zabłysnęła...? Aha, była (i jest niestety nadal) przewodniczącą ZZ no i przecież z "takimi" ludźmi dyrekcja też musi umieć żyć...
Ciekawe, że wg przytoczonej wyżej wypowiedzi można uznać, że jest odpowiednią osobą na czele ZZ. Szkoda tylko, że tak nie jest w rzeczywistości. Niestety, bo na co dzień to zdecydowanie reprezentuje drugą stronę barykady. No ale cóź się dziwić - w końcu została naczelnikiem i to też do czegoś zobowiązuje......
 
Anonymous napisał:
- Polska administracja celna jest służbą w pełni zintegrowaną z Unią Europejską - zapewnia Alicja Tokarz, szefowa Związku Zawodowego Pracowników Izby Celnej w Przemyślu. - Funkcjonuje sprawnie oraz profesjonalnie i z pewnością nie wymaga reorganizacji.
Kliknij aby rozwinąć...
I jak może być lepiej, skoro nawet ZZ uważają, że obecnie wszystko funkcjonuje w najlepszym porządku.
 
east napisał:
Strajków i protestów nie będzie:
1. starzy nie znajdą innej roboty,
2. młodzi bez pleców nie myślą o strajkach tylko szukają innej roboty - patrz np. wątek "czy zwrot kosztów za kurs zasadniczy jest legalny?", (zresztą nawet w pracy już tego nie ukrywają, wszędzie porozkładany dodatek "Praca" z Wyborczej i inne takie, za kilka tygodni nie zdziwę się jak się wqurw.. w końcu i w środku pracy sobie pojedziemy do domu)
3. młodzi z plecami i tak awansują => większa kasiora
Kliknij aby rozwinąć...
Celne spostrzeżenie, morale są niskie i sam się dziwię, że nasza Firma jeszcze jakoś ciągnie. Pytanie jak długo jeszcze ?
 
Anonymous napisał:
east napisał:
Strajków i protestów nie będzie:
1. starzy nie znajdą innej roboty,
2. młodzi bez pleców nie myślą o strajkach tylko szukają innej roboty - patrz np. wątek "czy zwrot kosztów za kurs zasadniczy jest legalny?", (zresztą nawet w pracy już tego nie ukrywają, wszędzie porozkładany dodatek "Praca" z Wyborczej i inne takie, za kilka tygodni nie zdziwę się jak się wqurw.. w końcu i w środku pracy sobie pojedziemy do domu)
3. młodzi z plecami i tak awansują => większa kasiora
Kliknij aby rozwinąć...
Celne spostrzeżenie, morale są niskie i sam się dziwię, że nasza Firma jeszcze jakoś ciągnie. Pytanie jak długo jeszcze ?
Kliknij aby rozwinąć...

dokładnie, i co z tym strajkiem?

Ktoś powiedział hasło i potem ucichło.......... wiec bedzie po staremu
 
nie można służyć Bogu i mamonie...albo jest sie związkowcem albo naczelnikiem kierownikiem zarządzającym sekcją itd. nie można być pośrodku. Pracownik skarży się na pracodawcę do działacza związkowego, który jednocześnie jest przedstawicielem pracodawcy, czyli..naczelnikiem itd
dobre rozwiązanie dla pracodawcy, a nie dla szeregowych pracowników. Takich kolesi należy odwołać gdyż nie są w stanie oddzielić działalności związkowej od pracy zawodowej
 
Co z ta akcją protestacyjną -umarła przy wydatnrj pomocyFederacji (a mówiłem tylko Wschód bez Pani z Krakowa)
 
Wschodowi akcje protestacyjna skutecznie wysperswadowano za pomoca wizyt o poranku i dyspozycyjnych prokuratorow.
Zaiste Prawe to i Sprawiedliwe :x
 
Warszawa, dnia 18.07.2007r.


FUNKCJONARIUSZE I PRACOWNICY SŁUŻBY CELNEJ RP


L I S T O T W A R T Y

Koleżanki i Koledzy, w nawiązaniu do postulatów wniesionych przez Komitet Protestacyjny „Porozumienie Białostockie”, informujemy, że obecnie trwa (wymagana ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych ) faza rokowań z pracodawcami (dyrektorami izb celnych). Muszą one doprowadzić do realizacji postulatów lub sporządzenia protokołów rozbieżności. Z dotychczasowych działań wynika, że dyrektorzy izb celnych stwierdzają, że nie są w stanie spełnić przedstawionych postulatów. Działania, które podejmują, w naszej ocenie nastawione są jedynie na zwłokę i wydaje się, że noszą znamiona sterowanych przez Ministerstwo Finansów. Podjęcie akcji protestacyjnej w Służbie Celnej uwarunkowane jest zakończeniem fazy rokowań i mediacji. W przypadku nieosiągnięcia porozumienia rozwiązującego spór zbiorowy, nastąpi czynna akcja protestacyjna.
Jednocześnie informujemy, że w dniu 18.07.2007 roku Federacja Związków Zawodowych Służby Celnej oraz Zrzeszenie Związków Zawodowych Służby Celnej RP wystąpiły do Ministra Finansów z wnioskiem o odwołanie Podsekretarza Stanu Mariana Banasia ze stanowiska Szefa Słuzby Celnej z następujacych powodów:
- został bezprawnie powołany na stanowisko Szefa Słuzby Celnej,
- działa na szkodę Służby Celnej.

KOMITET PROTESTACYJNY
“POROZUMIENIE BIAŁOSTOCKIE”
 
Art. 7 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych
W zgłoszeniu sporu określa się przedmiot żądań objętych sporem. Podmiot zgłaszający spór może uprzedzić, że w razie nieuwzględnienia wysuniętych żądań zostanie ogłoszony strajk. Dzień zapowiedzianego strajku nie może przypadać przed upływem 14 dni od dnia zgłoszenia sporu.
Kliknij aby rozwinąć...

Po 14 dniach mógł zostać ogłoszony czynny protest , ale nie został bo to nikt inny jak tylko nasze dwie przewodniczące grają na zwłokę , po to aby pokazać się wyżej , zaistnieć wśród funkcjonariuszy , pobrylować trochę w świecie polityki, poprzewlekać sprawę i wreszcze wycofać sie zwalając winę na innych.
 
Back
Do góry