G
Guest
Gość
Na temat POROZUMIENIA BIAŁOSTOCKIEGO czytaj tutaj:
http://www.wssc.szu.pl/news.php?id=1145
CYTAT z MEDIÓW GDAŃSKICH:
"Związki zawodowe służby celnej zapowiadają rozpoczęcie akcji protestacyjnej. Niewykluczone, że dojdzie do niej jeszcze podczas wakacji.
Jak powiedział Radiu Gdańsk wiceprzewodniczący Zrzeszenia Związków Zawodowych służby celnej, Jarosław Łukowicz, podczas spotkania w Białymstoku, związkowcy wszczęli spór zbiorowy z rządem i powołali Komitet Protestacyjny. Powodem protestu jest projekt Ministerstwa Finansów o Krajowej Administracji Skarbowej, który likwiduje służbę celną i skarbową a w ich miejsce powołuje administrację skarbową. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia.
Jak mówi Jarosław Łukowicz, funkcjonariusze chcą się przeciwstawić tym planom. Domagają się też wzrostu płac o 1500 złotych, uprawnień do tzw. emerytur mundurowych oraz zapewnienia właściwej ochrony podczas wykonywania obowiązków służbowych.
W przypadku braku realizacji tych postulatów, celnicy przystąpią do akcji protestacyjnej. Ponieważ nie wolno im strajkować, ewentualna akcji może polegać m.in. na oflagowaniu obiektów służby celnej czy też na bardzo skrupulatnej kontroli samochodów i osób na przejściach granicznych. Taka akcja może znacznie utrudnić ruch na przejściach.
Jak twierdzi przedstawiciel Zrzeszenia Związków Zawodowych służby celnej, w Białymstoku porozumiały się wszystkie związki działające na wschodniej granicy Polski."
gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4257154.html
http://www.wssc.szu.pl/news.php?id=1145
CYTAT z MEDIÓW GDAŃSKICH:
"Związki zawodowe służby celnej zapowiadają rozpoczęcie akcji protestacyjnej. Niewykluczone, że dojdzie do niej jeszcze podczas wakacji.
Jak powiedział Radiu Gdańsk wiceprzewodniczący Zrzeszenia Związków Zawodowych służby celnej, Jarosław Łukowicz, podczas spotkania w Białymstoku, związkowcy wszczęli spór zbiorowy z rządem i powołali Komitet Protestacyjny. Powodem protestu jest projekt Ministerstwa Finansów o Krajowej Administracji Skarbowej, który likwiduje służbę celną i skarbową a w ich miejsce powołuje administrację skarbową. Ustawa ma wejść w życie 1 stycznia.
Jak mówi Jarosław Łukowicz, funkcjonariusze chcą się przeciwstawić tym planom. Domagają się też wzrostu płac o 1500 złotych, uprawnień do tzw. emerytur mundurowych oraz zapewnienia właściwej ochrony podczas wykonywania obowiązków służbowych.
W przypadku braku realizacji tych postulatów, celnicy przystąpią do akcji protestacyjnej. Ponieważ nie wolno im strajkować, ewentualna akcji może polegać m.in. na oflagowaniu obiektów służby celnej czy też na bardzo skrupulatnej kontroli samochodów i osób na przejściach granicznych. Taka akcja może znacznie utrudnić ruch na przejściach.
Jak twierdzi przedstawiciel Zrzeszenia Związków Zawodowych służby celnej, w Białymstoku porozumiały się wszystkie związki działające na wschodniej granicy Polski."
gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4257154.html