POROZUMIENIE BIAŁOSTOCKIE rozpoczęło PROTEST

Protest... nareszcie!!! Jak widac po miesiacach bezowocnych rozmow z rzadem może się okazać jedyną skuteczną formą rozmów z obecną wladzą. Jestem z Wami! Nie zapomnijcie tylko, ze protest skuteczny bedzie tylko wtedy, jesli bedzie jednosc i konsekwencja w dzialaniu. A to co nam do tej pory obiecali to tylko zwykla kielbasa wyborcza i tyle!!! Mydla nam oczy paroma wszakami, ktorych i tak nie dadza bo znowu nie bedzie kasy!!! I tak nasza służba dobiła juz dna wiec nie mamy nic do stracenia. Teraz skuteczny protest a za kilkanascie dni wlasciwy głos w wyborach i ten pelen porazek i wątpliwych sukcesów rzad pozostanie tylko wspomnieniem. Chcialbym byc w koncu dumny, z tego ze jestem celnikiem i Polakiem ale jak na razie to tylko mi wstyd...
 
10:00, 11.10.2007 /tvn24.pl
Celnicy strajkują po włosku
NA LOTNISKU W BALICACH BEZ UTRUDNIEŃ

Celnicy od jutra będę wyjątkowo dokładni
tvn24.pl
Celnicy rozpoczynają włoski strajk. Będą niezwykle drobiazgowo kontrolować podróżnych. Na przejściach granicznych mogą więc powstać kolejki. Na razie krakowscy celnicy uspokajają: w Balicach nie ma utrudnień.
Największych opóźnień spowodowanych drobiazgową kontrolą należy się spodziewać w portach morskich w Szczecinie i Trójmieście, na całej granicy wschodniej oraz na południu Polski - w Krakowie i Przemyślu. Celnicy żądają między innymi 1500 złotych podwyżki i emerytur takich, jak mają służby mundurowe, oraz zwiększenia ochrony prawnej i finansowej celnika w trakcie wykonywania pracy. Chodzi o to, że dziś celnik oskarżony np. przez przemytnika o łapówkarstwo, może nadzwyczaj łatwo stracić pracę.

- Nie było innego wyjścia jak tylko rozpocząć akcję strajkową. Trwające ponad trzy miesiące negocjacje nie przyniosły rozwiązania żadnego z czterech problemów, które zgłosiliśmy - mówi w TVN24 Iwona Fołta, przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej.

Strajk ma trwać aż do odwołania. - Funkcjonariusze będą wykonywać standardowe czynności, tylko ze zwiększoną skrupulatnością, drobiazgowością i sumiennością - tłumaczy Fołta. Dodaje też, że dodatkowe środki ostrożności podejmowane są również ze względu na podwyższone zagrożenie terrorystyczne kraju.

Utrudnienia czekają nie tylko osoby przekraczające granicę zewnętrzną, ale także korzystających z lotnisk. Wyjątkowo szczegółowe kontrole zapowiadają celnicy m.in. na lotniskach w Krakowie, Gdańsku i Poznaniu. Akcja protestacyjna ma być prowadzona także w portach.

Oprócz strajku włoskiego, celnicy oflagują budynki, gdzie pracują i będą prowadzić akcję informacyjną. Protestujący nie używają słowa strajk, ponieważ zabrania im tego prawo.

bgr/mpj
 
Balice to Fołtowa. Łamistrajk!!!
Protest celników nie utrudni przekraczania granicy
kar, PAP
2007-10-11, ostatnia aktualizacja 2007-10-11 10:40
Osoby przekraczające granicę nie powinny obawiać się utrudnień, nie ma żadnego "strajku włoskiego" celników - powiedziała PAP w czwartek Maria Hiż z Ministerstwa Finansów.
Przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej Iwona Fołta powiedziała w czwartek, że celnicy rozpoczynają protest na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. Domagają się m.in. podwyżki wynagrodzeń o 1500 zł.

"Nie ma żadnego +strajku włoskiego+. Jest akcja protestacyjna, polegająca na oflagowaniu przejść i rozwieszeniu plakatów" - powiedziała.

Maria Hiż podkreśliła, że "nie będzie utrudnień na granicy". Wyjaśniała, że prowadzona przez celników akcja może polegać na wyrywkowej kontroli odprawianych na granicy towarów. Nie będzie to kontrola 100-procentowa.

Ministerstwo Finansów informuje też, że celnicy dostaną podwyżki od 1 stycznia 2008 r. W projekcie budżetu na 2008 r. zaplanowano wzrost kwoty bazowej o 2,3 proc., waloryzacja ta obejmie m.in. funkcjonariuszy celnych i pracowników służby celnej. Dodatkowo na podwyżki dla pracowników izb oraz urzędów skarbowych i celnych przeznaczono 205 mln zł, co oznacza wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia o ok. 245 zł brutto. "Obydwie podwyżki oznaczają wzrost wynagrodzeń o ponad 9 proc." - informuje MF.

Według MF, niezależnie od tego wynagrodzenia celników wzrosną w wyniku obniżenia składki rentowej. Pierwszy etap obniżki nastąpił od 1 lipca 2007 r. i wyniósł 3 pkt. proc. po stronie pracowników. Następnie od 1 stycznia 2008 r. składka zostanie obniżona o kolejne 4 pkt. proc. - po 2 pkt. proc. po stronie pracowników i pracodawców.

Celnicy domagają się zwiększenia wynagrodzeń o 1500 zł, wprowadzenia dla funkcjonariuszy celnych uprawnień zaopatrzeniowego systemu emerytalnego służb mundurowych, zapewnienie pełnej restytucji uprawnień funkcjonariuszy celnych przywracanych do Służby Celnej oraz zapewnienia właściwej ochrony prawnej przy wykonywaniu obowiązków służbowych.

Celnicy rozpoczęli akcję protestacyjną, ponieważ po trwających ponad 3 miesiące negocjacjach nie osiągnęli porozumienia z pracodawcami, czyli dyrektorami Izb Celnych. W czerwcu tego roku spór zbiorowy z pracodawcami wszczął zawiązany wówczas komitet protestacyjny "Porozumienie Białostockie".

Celnicy oflagowali budynki, nie ma większych utrudnień na granicach
Protestujący celnicy, którzy domagają się m.in. podwyżek płac, oflagowali w czwartek budynki. Nie odnotowano dotąd większych utrudnień na przejściach granicznych, normalnie odbywają się odprawy na warszawskim lotnisku Okęcie, w Balicach i w portach morskich.
Jak zapowiadała rano przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej Iwona Fołta, celnicy w ramach protestu mają bardzo skrupulatnie sprawdzać osoby przekraczające granicę. "Strajk włoski" ma trwać do odwołania. Celnicy domagają się m.in. podwyżki płac o 1500 zł i zwiększenia ochrony prawnej.

Funkcjonariusze z Izby Celnej w Przemyślu weszli w spór zbiorowy z dyrekcją placówki. "Budynki zostały oflagowane, będziemy także informować osoby przekraczające granicę o przyczynach protestu" - poinformowała PAP Alicja Tokarz ze Związku Zawodowego Pracowników Izby Celnej w Przemyślu.
REKLAMA Czytaj dalej

Zapytana, czy na przejściu granicznym w Przemyślu funkcjonariusze będą prowadzić "strajk włoski", odpowiedziała, że: "wszystko będzie odbywać się w granicach prawa". "Nasi funkcjonariusze jak zwykle będą sumiennie wykonywać swoje czynności" - dodała Tokarz.

"Strajku włoskiego" nie ma na przejściach granicznych w Lubelskiem. Jest natomiast akcja protestacyjna celników. Polega na oflagowaniu budynków i rozdawaniu ulotek informacyjnych - powiedziała w czwartek PAP rzeczniczka Izby Celnej w Białej Podlaskiej Marzena Siemieniuk.

Siemieniuk poinformowała, że celnicy pracują normalnie. Najdłużej na przekroczenie granicy oczekuje się w Dorohusku. Ciężarówki wjeżdżające do Polski z Ukrainy muszą tu czekać około 4 godzin; wyjeżdżające - odprawiane są na bieżąco. Zwykle kolejki są tu dużo dłuższe.

Jak poinformował w czwartek PAP dyrektor Izby Celnej w Gdyni Tomasz Węgiel, akcja protestacyjna trójmiejskich celników ogranicza się jedynie do oflagowania budynków. "Nie ma i nie będzie żadnych utrudnień w ruchu osobowym i towarowym w portach w Gdyni i Gdańsku" - zapewnił.

Protest celników nie utrudnia pracy portów morskich w woj. zachodniopomorskim. Nie ma też problemów z odprawą w porcie lotniczym w podszczecińskim Goleniowie - poinformowano PAP w Izbie Celnej w Szczecinie oraz w Zarządzie Morskich Portów Szczecin- Świnoujscie.

Normalnie przebiega też praca celników na warszawskim lotnisku Okęcie. Osoby przekraczające granicę nie muszą obawiać się utrudnień - powiedział w czwartek PAP Leszek Jasiun z Izby Celnej w Warszawie.

"Strajk nie jest dopuszczalny w służbie celnej. Nie ma takiej obawy. To jest dla nas zbyt poważne przejście graniczne, żeby jakieś zakłócenia mogły tutaj nastąpić" - powiedział Jasiun.

Także rzecznik Izby Celnej w Krakowie Tomasz Kierski zapewnił, że protest celników w żaden sposób nie wpływa na pracę Międzynarodowego Portu Lotniczego w Balicach, jak i oddziałów celnych. Protest polega na oflagowaniu i akcji informacyjnej - poinformował.

Potwierdza to rzecznik lotniska Piotr Pietrzak. "Wszystko odbywa się normalnie, pasażerowie są odprawiani bez zakłóceń" - powiedział Pietrzak.

Przewodniczący Związków Zawodowych Służby Celnej woj. lubuskiego Jacek Staniszewski poinformował PAP, że lubuscy celnicy nie przyłączą się do protestu.

Jak wyjaśnił, organizacje związkowe celników z tego regionu nie są sygnatariuszem "Porozumienia Białostockiego", a rozmowy na temat podwyżki płac zamierzają podjąć po powołaniu nowego rządu.

"Nie chcemy, by nasze działania były postrzegane jako element kampanii wyborczej którejś z partii ubiegających się o władzę. Sprawa płacy w służbie celnej wymaga negocjacji, jednak zamierzamy do nich przystąpić po wyborach. Nie może być bowiem tak, że na starcie celnik z wyższym wykształceniem i znajomością dwóch języków zarabia 1200 zł, co ma teraz miejsce" - powiedział PAP Staniszewski.

Jak przekazała PAP rzeczniczka Izby Celnej w Rzepinie Beata Downar-Zapolska, także do kierownictwa tej Izby nie dotarły żadne sygnały o planowanych akcjach protestacyjnych.

Polscy celnicy rozpoczęli w czwartek protest w izbach celnych na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. Domagają się m.in. 1500 zł podwyżki, przywrócenia uprawnień emerytalnych oraz zwiększenia ochrony prawnej i finansowej celnika w trakcie wykonywania pracy.

Maria Hiż z Ministerstwa Finansów Osoby powiedziała PAP, że osoby przekraczające granicę nie powinny obawiać się utrudnień, nie ma żadnego "strajku włoskiego" celników.
 
Przewodniczący Związków Zawodowych Służby Celnej woj. lubuskiego Jacek Staniszewski poinformował PAP, że lubuscy celnicy nie przyłączą się do protestu.

Jak wyjaśnił, organizacje związkowe celników z tego regionu nie są sygnatariuszem "Porozumienia Białostockiego", a rozmowy na temat podwyżki płac zamierzają podjąć po powołaniu nowego rządu.

Tak wygląda solidarnośc celników![/b]
 
DRAMAT!!!!

Mam nadzieję, że związki, którym ten "gość" (z Lubuskiego) przewodniczy, od dziś mają jednego członka - jego samego. Czy on naprawdę ma nadzieję, że ktoś (przed, czy po wyborach) z nim będzie rozmawiał? Czy on nie rozumie, że tylko w jedności siła??? :!: No ale teraz już koniec... Nie potrafiliśmy się zjednoczyć, i nie sądzę abyśmy kiedykolwiek byli do tego jeszcze zdolni. Sprawa godności naszej Służby została już chyba przegrana. Teraz poszczególni "szefowie" central związkowych będą słać pisma do MF-u, a Banaś i jego następcy będą im opdpisywać, że "prace nad poprawą wizerunku i bytu funkcjonariuszy trwają". Ech... szkoda pisać, lepiej przejżę ogłoszenia o pracy...
 
strajk

MF oswiadcza , ze nie ma strajku !!!!!!!!!!!!!!! Ale jaja celnicy nawet strajku nie potrafią zorganizować !!!!!!!!! Pytanie do wszystkich czy pytaliście swoich przewodniczących czy przyłączają się do protestu ??? Jeżeli nie to dlaczego ???? Pikietować możecie do końca funkcjonowania !!!! :::)) O ostatniej pikiecie tak naprawde z mediów nikt poważny się nie zainteresował !!!!!! A strajk na granicy .... Jeszcze sie nie rozpoczal , a w TVN 24 .... Sławku dlaczego milczysz ???? Miałewś byc WODZEM , a nie hipokrytą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Nie chce mi się gadać ! H... ,a nie celnicy ! Pierwszy H.. to ten z lubuskiego , przewodniczący z Bożej łaski -Łamistrajk ,pachołek i popychadło .Wazeliniarz lubuski!!
 
Strajk nie jest dopuszczalny w służbie celnej. Nie ma takiej obawy. To jest dla nas zbyt poważne przejście graniczne, żeby jakieś zakłócenia mogły tutaj nastąpić" - powiedział Jasiun.

Ta sama bezczelność i arogancja jak podczas alokacji. Banaś błagam cie zrób znim coś i z tym dwa w jednym.
 
To oczywiste, ze jestem za. Jednak na razie praktycznie cała Federacja próbuje dowiedzieć się czegoś od Fołty, która zakonspirowała przed delegatami całą tą działalność.
Rano mówi w mediach w formie dokonanej, że rozpoczął się strajk włoski wszystkich celników RP, po czym za parę godzin stwierdza publicznie, że nie ma żadnego strajku włoskiego, a jedynie oflagowanie i akcja informacyjna.
Przecież ta dezinformacja działa destrukcyjnie i de facto wyhamowuje rozwój rzekomej akcji. Ogromna większość Organizacji związkowych dowiaduje się o rozpoczęciu akcji z mass mediów.
Poza tym, Federacja żąda ustalenia w 2008r. mnożnika 2,36, co oznacza podwyżkę rzędu 800zł a nie 1500.
 
Największych opóźnień spowodowanych drobiazgową kontrolą należy się spodziewać w portach morskich w Szczecinie i Trójmieście... Jak sytuacja na północy?
 
Panie Siwy !To nie można dać babie w łeb z 2x ,by oprzytomniała?Ciężko u nas z jednością ,ale taki numery zniechęcają ,nawet tych najbardziej zagorzałych! DAJCIE JASNĄ ODPOWIEDZ -JEST PROTEST WŁOSKI CZY TYLKO AKCJA INFORMACYJNA ? Proszę o pilną i szybka odpowiedż~!!
 
Back
Do góry