• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 7466 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Składki członkowskie należy wpłacać na konto: 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS
    ZZ CELNICY PL ul. Otmuchowska 50, 48-300 Nysa, NIP: 7542935512, REGON: 160186970, KRS: 0000303717

Podwyżki?

Ale na to wszystko jest prosty sposób, należy uwolnić awanse w stanowiskach... Zlikwidować konkursy.... - tylko jak zmienić wartość zadań, które wykonujemy... Trzeba byłoby zacząć od uzdrowienia wartościowania....

hmm widzę, że koncepcja likwidacji stanowisk w zamian za obligatoryjne przeszeregowanie zyskuje coraz większe grono zwolenników. Mam nadzieję, że mędrki z mf tez to czytają. Pamiętajmy, iż tym co u nas widać jest stopień a nie stanowisko. Jak wygląda st aplikant z 8 letnim stażem przy mł. chor. SG ? Skoro ma jedną belczynę tzn, że głąb po podstawówce... Dla mnie bez stanowisk , obligatoryjne przeszeregowanie i uporządkowanie systemu awansów w stopniu. Amen.
 
hmm widzę, że koncepcja likwidacji stanowisk w zamian za obligatoryjne przeszeregowanie zyskuje coraz większe grono zwolenników. Mam nadzieję, że mędrki z mf tez to czytają. Pamiętajmy, iż tym co u nas widać jest stopień a nie stanowisko. Jak wygląda st aplikant z 8 letnim stażem przy mł. chor. SG ? Skoro ma jedną belczynę tzn, że głąb po podstawówce... Dla mnie bez stanowisk , obligatoryjne przeszeregowanie i uporządkowanie systemu awansów w stopniu. Amen.
No chyba napisałem coś zupełnie innego, ale co tam.... Nie możemy odejść od stanowisk... Nie ma służby bez stanowisk, ale za to jest służba bez stopni (CBA).... Stanowiska muszą być, tyle tylko, że przechodzenie pomiędzy nimi musi zostać uproszczone, dlatego, że obecny system jest demotywujący. Nie przewiduje w istocie żadnej ścieżki kariery... W tym właśnie jest problem. Gdyby każdy z nas miał perspektywę awansu, jeżeli tylko podnosi swoje kwalifikacje, a przebieg jego służby nie budzi żadnych wątpliwości, nie byłoby takiego podniecenia związanego z podwyżką dla najmniej zarabiających.... Ponieważ jednak mamy chory system to jest jak jest....
 
Mając ograniczone zaufanie do wszelkich działań ministerstwa, szczególnie gdy w wypowiedziach stosuje niestandardowe formuły bądź zwroty, także oczekiwałem różnorodnych komentarzy w tym temacie. Przyznam, że liczyłem raczej na wyszukiwanie możliwych "haków" lub zamierzonych w tekście min. nieścisłości, ale było tego niewiele.
Być może jestem przewrażliwiony i zbytnio "wsiąknąłem" w atmosferę "teorii spiskowych", ale przyznam że bardzo mi się nie podoba w "komunikacie" sformułowanie o podwyżkach "dla funkcjonariuszy celnych pełniących służbę w izbach celnych", co budzi mój dziwny niepokój ...
Dla MF wszyscy pełnimy służbę w IC, bo faktycznie DIC a nie NUC jest twoim pracodawcą....
 
robespier,
napisałeś:
"(...) W tym właśnie jest problem. Gdyby każdy z nas miał perspektywę awansu, jeżeli tylko podnosi swoje kwalifikacje, a przebieg jego służby nie budzi żadnych wątpliwości, nie byłoby takiego podniecenia związanego z podwyżką dla najmniej zarabiających.... Ponieważ jednak mamy chory system to jest jak jest.... (..)"

witam,
nie żałuję najmniej zarabiającym, ja również na początku zarabiałam śmieszne pieniądze, nawet sobie nie potraficie wyobrazić jakie, zapewniam, mniejsze niż obecny mł. specjalista, ale wiedziałam, że zaczęłam od kontrolera celnego, później po latach miałam starszego kontrolera, a przed wartościowaniem starego inspektora,
ktoś powie miałam szczęście, tak miałam, bo znam osoby, które pracują 2-3 lata krócej i są w takim niebycie, że szkoda gadać, ale ja tak jak już pisałam na to zapracowałam,
nienawidzę sytuacji, gdy ktoś dostaje pieniądze tylko dlatego że jest ....., nie będę rozwijać, niestety takie sytuacje są i mam nadzieję, że w przyszłości będą coraz rzadsze,
uważam, że moja propozycja dotycząca konieczności przeszeregowania f.c. m.in. z uwagi na ilość lat w służbie uzdrowiłaby atmosferę, mogłabym niezadowolonym odpowiedzieć, poczekaj, staraj się i na pewno doczekasz się, obecnie taka osoba może doczekać się może np. żylaków na pasie albo krzywego kręgosłupa za biurkiem.

powtarzam, gradacja co 4-5 lat załatwia sprawę, nie ze względu na ..................., ale za uczciwą pracę,

pozdrawiam
 
propozycja podwyzek zapowiada pewna rewolucje poniewaz trzeba bedzie wiele zmienic i nowa filozofie nagradzania albo ... jest to sciema, z tych samych powodow, bo czasu na zmiany coraz mniej. Okaze sie na spotkaniu ze zwiazkami. Mysle, ze zostalismy przyzwyczajeni do tego, ze jesli ktos dluzej pracuje to powinien zarabiac wiecej. Za taka sama prace powinno byc to samo wynagrodzenie bez wzgledu na staz wiec zrownanie wynagrodzen jest krokiem w dobrym kierunku. Jesli ktos sie wyroznia wiedza i poziomem to za to sa nagrody, do motywowania tez. Za staz jest stazowe. Do awansowania sa stopnie i to wystarczy do tzw kariery dla mas. Dla jednostek sa stanowiska kierownicze. Na dzis nie da sie powiedziec czy te podwyzki to naprawde czy dla jaj, okaze sie gdy bedzie projekt KAS i gdy wiecej informacji padnie na spotkaniu ze zwiazkami.
 
cat
napisałeś: "(...)ale przyznam że bardzo mi się nie podoba w "komunikacie" sformułowanie o podwyżkach "dla funkcjonariuszy celnych pełniących służbę w izbach celnych", co budzi mój dziwny niepokój ... (...)

mnie by to nie zdziwiło, chyba że chcą kupić młodych celników,

czy ktoś przeczytał projekt nowego aktu niby prawnego, chyba to nazywa się zarządzenie o wartościowaniu, tam przewartościowuuje się stanowiska właśnie w izbach, nie czytałam tego dokładnie, ale chyba nie ma tam o stanowiskach w uc i oc, jeśli mylę się to proszę o sprostowanie,
pozdrawiam,
 
dziękuję MOTY-ACJA, niestety to słaba pociecha,

do: AdamDworcow

tak za staż jest stażowe, za taką samą pracę powinno być takie samo wynagrodzenie,

dobrze, ja np. 20 lat odprawiam ludzi na pasie lub piszę decyzje wymiarowe, śledzę przepisy i przychodzi nowa osoba z zewnątrz, dostaje takie samo stanowisko jak ja, taką samą podstawę, ale czy jest samodzielnym pracownikiem, prawda sama wcześniej napisałam, pewnie ta nowa osoba wiedzę, doświadczenie i umiejętność stosowania prawa wyssała z mlekiem matki lub ojca, cóż znane są takie przypadki, u mnie w urzędzie również
 
Ostatnia edycja:
Dla MF wszyscy pełnimy służbę w IC, bo faktycznie DIC a nie NUC jest twoim pracodawcą....

Absolutnie się nie zgadzam. Jak niby chciałbyś "uzdrowić" system awansów w naszych realiach.? To co piszesz to naiwne slogany, nie podajesz żadnych rozwiązań. W naszych realiach politycznych, mentalnych i społecznych istnieje tylko jeden uczciwy system, gradacja plus obligatoryjne przeszeregowanie.


Tak na marginesie, zwróciliście uwagę, ze pan robespier, jest ostatnimi czasy bardzo aktywny na forum, wdaje się w bezsensowne polemiki z dorajami, jakby celowo nakręcając dyskusję, pisze posty pod własnymi postami? Pamiętajmy, ze oprócz szpionów istnieje coś takiego jak agentura wpływu, Bądźmy ostrożni.


teraz czekam aż nożyce zadzwonią XD
 
Nie martw się być może już jutro wszyscy będziemy w niezłym szoku. Oby do tego nie doszło.

przeżyłam zmiany w 1999/2000, 2002, 2003, 2008, 2009/2010, nigdy nie były to dobre zmiany dla zwykłych f.c. za to objawiały się niesamowite osoby robiące zawrotne kariery, nieoczekiwane zmiany miejsc, wyrównania po 10 000 zł z powodu awansów, no krótko mówiąc działo się, teraz też będzie się działo, będą robione nieoczekiwane i natychmiastowe kariery, niesamowite podwyżki jak w świetnie prosperującej korporacji, pewne osoby zostaną wyniesione, inne zgnoj.................., jak to przy zmianach, tak tak jeszcze wiele zobaczymy oby nie były to ostatnie przeżycia łącznie z bezrobotnym. no starczy mojego gadania, młodzi są optymistami, dostaną te upragnione podwyżki, ale mogą zdziwić się gdy przełożeni będą wymagać, a starsi jakby .............. przestaną im podpowiadać właściwe rozwiązania.
pozdrawiam
 
Tak na marginesie, zwróciliście uwagę, ze pan robespier, jest ostatnimi czasy bardzo aktywny na forum, wdaje się w bezsensowne polemiki z dorajami, jakby celowo nakręcając dyskusję, pisze posty pod własnymi postami? Pamiętajmy, ze oprócz szpionów istnieje coś takiego jak agentura wpływu, Bądźmy ostrożni.


teraz czekam aż nożyce zadzwonią XD

nie rzucaj bezpodstawnych oskarżeń, po pierwsze to nieprzyzwoite, po drugie prowadzi tylko do kłótni, po trzecie to paranoja w każdym widzieć wroga.
 
Absolutnie się nie zgadzam. Jak niby chciałbyś "uzdrowić" system awansów w naszych realiach.? To co piszesz to naiwne slogany, nie podajesz żadnych rozwiązań. W naszych realiach politycznych, mentalnych i społecznych istnieje tylko jeden uczciwy system, gradacja plus obligatoryjne przeszeregowanie.


Tak na marginesie, zwróciliście uwagę, ze pan robespier, jest ostatnimi czasy bardzo aktywny na forum, wdaje się w bezsensowne polemiki z dorajami, jakby celowo nakręcając dyskusję, pisze posty pod własnymi postami? Pamiętajmy, ze oprócz szpionów istnieje coś takiego jak agentura wpływu, Bądźmy ostrożni.


teraz czekam aż nożyce zadzwonią XD

Nie bardzo wiem kolego co ma twoja wypowiedź spólnego z cytowaną przez ciebie moją wypowiedzią..... Może jest między nimi jakiś związek, ale musi być bardzo ukryty... Ja osobiście go nie dostrzegam...
Odnośnie mojej aktywności na forum i sposobu pisania na nim, to zajmij się kolego sobą.... Ja forum przy tyłku nie noszę, więc piszę na min kiedy mi czas na to pozwala.... wiesz niektórzy celnicy oprócz pracy mają jeszcze życie prywatne....
Co do sloganów, to najpierw pozbądź się swoich..... Gdybyś uważnie czytał z pewnościom łatwiej dotarłbyś do informacji w jaki sposób widzę możliwości uzdrowienia obecnej sytuacji w SC..... I nie podpuszczaj mnie z łaski swojej, prowokatorze...
 
Dzielmy się dalej...
Kłóćmy o sprawiedliwość, bądź niesprawiedliwość ewentualnych podwyżek...
Kłóćmy się o emki, komu się należy a komu nie...
Bluzgajmy jadem na izbowych, na oficerów, na ekspertów...
Życzmy im wszystkiego najgorszego...
Czekajmy na cud...
A Prawda jest taka, że skłóconą formacją można zrobić wszystko, a taki na przykład doraj każdym postem dodatkowo pluje jadem i nas obraża. Federacja wyskakuje z jakąś inicjatywą, która w założeniu podobno ma pomóc, a nie wiadomo jakie ma drugie dno.

Więc kłóćmy się dalej i wymyślajmy argumenty przeciw sobie. Nie trzeba nam geniuszy z MF, żeby pozamiatać formacje. Jak czytam te niektóre posty, to myślę, że projekt KAS jest łagodniejszy od tych wszystkich propozycji, które tutaj padają.

Pozdrawiam wszystkich i chyba znikam z forum. To już nie jest forum CELNICY PL. To jest forum frustratów, z których jeden drugiemu oczy by wydrapał.
Dziękuję Magda66 za ten post. Podpisuję się obydwiema rękami.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
za kilka dni poznamy założenia MFu. Komunikat jest lakoniczny bo nie przedstawia dat wejścia w życie itd.
 
W końcu zmaleje przepaść między młodszym specjalistą, a młodszym ekspertem, którzy w jednej komórce robią TO SAMO, ale jeden z nich zarabia więcej, 2 razy więcej. Życzę nam wszystkim, aby kolejnym krokiem było podniesienie uposażenia WSZYSTKICH stanowisk specjalistycznych - tak, aby dogonić te eksperckie.

Co do stażu pracy - proszę, za to jest stażowe i większa kasa za stopień, czyli adekwatny bonus, za większe doświadczenie i wiedzę, które zdobywa się na przestrzeni lat służby.
Co do samodzielności - młodsi specjaliści są często bardziej samodzielni i pewniejsi swoich decyzji, niż młodsi eksperci - spuszczeni na spadochronie do jakiejś komórki, tylko po to, żeby sztucznie znaleźć im stanowisko do ich poborów.
 
W końcu zmaleje przepaść między młodszym specjalistą, a młodszym ekspertem, którzy w jednej komórce robią TO SAMO, ale jeden z nich zarabia więcej, 2 razy więcej. Życzę nam wszystkim, aby kolejnym krokiem było podniesienie uposażenia WSZYSTKICH stanowisk specjalistycznych - tak, aby dogonić te eksperckie.

Co do stażu pracy - proszę, za to jest stażowe i większa kasa za stopień, czyli adekwatny bonus, za większe doświadczenie i wiedzę, które zdobywa się na przestrzeni lat służby.
Co do samodzielności - młodsi specjaliści są często bardziej samodzielni i pewniejsi swoich decyzji, niż młodsi eksperci - spuszczeni na spadochronie do jakiejś komórki, tylko po to, żeby sztucznie znaleźć im stanowisko do ich poborów.

Kolego, na Twoim miejscu już bym kończył...
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry