Podwyżki?

"Wyrównanie niesprawiedliwości wtedy nastąpi jak nie tylko podniosą pensje najniżej zarabiającym, ale wtedy jak zabiorą tym, który mają wyższe wynagrodzenia niż stanowiska.... Ale to raczej nigdy nie nastąpi..."



Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
 
"Wyrównanie niesprawiedliwości wtedy nastąpi jak nie tylko podniosą pensje najniżej zarabiającym, ale wtedy jak zabiorą tym, który mają wyższe wynagrodzenia niż stanowiska.... Ale to raczej nigdy nie nastąpi..."

Bolszewickie ujęcie sprawiedliwości. Tym dać, a tamtym zabrać. POWAGI!!!

ZAWSZE BYŁY RÓŻNICE W WYNAGRODZENIU I NIE ZALEŻAŁY ONE WYŁĄCZNIE OD WARTOŚCI DANEGO STANOWISKA, ALE OD KATEGORII ZASZEREGOWANIA, KTÓRE WIĄZAŁO SIĘ ZE STAŻEM PRACY I SAMYM DODATKIEM STAŻOWYM. PONADTO WYKSZTAŁCENIE (DOŚWIADCZENIE) I ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW OBCYCH. TO BYŁY I SĄ, BRANE W POWAŻNYCH FIRMACH, ELEMENTY SKŁADAJĄCE SIĘ CZY MAJĄCE WPŁYW NA PŁACĘ.
ZGODNIE Z TWOIM ROZUMOWANIEM, MNIE JAKO SSC Z 35 LETNIM STAŻEM PRACY, NALEŻAŁOBY ZABRAĆ STAŻOWE, I ZRÓWNAĆ Z KIMŚ, CO ROBI DOPIERO PIERWSZE KROKI W TEJ FORMACJI?

ZASTANÓW SIĘ, CO PLECIESZ?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
 
Znajomość języków obcych i wykształcenie? - hmm, proponuję niezależne egzaminy dla wszystkich. Niezależne od MinFinu, aby pytanie były nieznane!
Języki, itd...
Szczególnie przy naborze do KAS-u byłoby to sprawiedliwe? Pytania byłyby losowane i pisane np. w MEN:) oj, bolszewia z wynikami ZKC i nie tylko dopiero, by wyszła...
Egzaminy bez potrzeby słownictwa zawodowego, ale można i z tym słownictwem.
Ze szczególnym uwzględnieniem Izbowych "orłów".
 
Ostatnia edycja:
Dzielmy się dalej...
Kłóćmy o sprawiedliwość, bądź niesprawiedliwość ewentualnych podwyżek...
Kłóćmy się o emki, komu się należy a komu nie...
Bluzgajmy jadem na izbowych, na oficerów, na ekspertów...
Życzmy im wszystkiego najgorszego...
Czekajmy na cud...
A Prawda jest taka, że skłóconą formacją można zrobić wszystko, a taki na przykład doraj każdym postem dodatkowo pluje jadem i nas obraża. Federacja wyskakuje z jakąś inicjatywą, która w założeniu podobno ma pomóc, a nie wiadomo jakie ma drugie dno.

Więc kłóćmy się dalej i wymyślajmy argumenty przeciw sobie. Nie trzeba nam geniuszy z MF, żeby pozamiatać formacje. Jak czytam te niektóre posty, to myślę, że projekt KAS jest łagodniejszy od tych wszystkich propozycji, które tutaj padają.

Pozdrawiam wszystkich i chyba znikam z forum. To już nie jest forum CELNICY PL. To jest forum frustratów, z których jeden drugiemu oczy by wydrapał.
 
magda 66 napisała"...Pozdrawiam wszystkich i chyba znikam z forum. To już nie jest forum CELNICY PL. To jest forum frustratów, z których jeden drugiemu oczy by wydrapał. ..." Witam... kilka słów... Po pierwsze "marsz milczenia"- nie widzę żadnych pozytywnych intencji, jedynie podstęp i obłudę, z resztą nie po raz pierwszy- po prostu nie wierzę w dobre intencje i ani jedno słowo wypowiedziane bądź napisane przez Federację... Dziwne,że akurat przed spotkaniem podkomisji i w sytuacji, gdy nasz cele jest możliwy do osiągnięcia. Już w 2008 roku widzieliśmy co potrafią zrobić... Wtedy tez było blisko do osiągnięcia zamierzonego przez f-szy celu... Zostaliśmy zaprzedani... A odnośnie w/w cytatu: pragnę zauważyć,że wycofanie się normalnych forumowiczów - nie sprzedawczyków i mącicieli na zlecenie ( za srebrniki... ) jest osiągnięciem jednego z celów, przez ludzi nam wrogo nastawionych. Po prostu NIE ODPOWIADAJMY NA POSTY MĄCICIELI I SPRZEDAWCZYKÓW... Zauważmy jaki nastąpił wysyp "różnych nicków", których wcześniej nie było... Nie patrzmy na daty założenia nicka... To często są uśpione nicki... Uczestniczmy w forum z rozsądkiem... Wysyłajmy ważne info prosto do Sławka... Nie poddawajmy się celowo wytwarzanej psychozie- taka sytuacja jest wrogiem myślenia racjonalnego i zdroworozsądkowego. Bierzmy czynny udział w apelach wystosowywanych przez Celnicy.Pl do wszystkich f-szy. To pomoże Sławkowi w rozmowach nas wszystkich dotyczących. To jest nasze zadanie... pzdr:cool:
 
"Wyrównanie niesprawiedliwości wtedy nastąpi jak nie tylko podniosą pensje najniżej zarabiającym, ale wtedy jak zabiorą tym, który mają wyższe wynagrodzenia niż stanowiska.... Ale to raczej nigdy nie nastąpi..."

Bolszewickie ujęcie sprawiedliwości. Tym dać, a tamtym zabrać. POWAGI!!!

ZAWSZE BYŁY RÓŻNICE W WYNAGRODZENIU I NIE ZALEŻAŁY ONE WYŁĄCZNIE OD WARTOŚCI DANEGO STANOWISKA, ALE OD KATEGORII ZASZEREGOWANIA, KTÓRE WIĄZAŁO SIĘ ZE STAŻEM PRACY I SAMYM DODATKIEM STAŻOWYM. PONADTO WYKSZTAŁCENIE (DOŚWIADCZENIE) I ZNAJOMOŚĆ JĘZYKÓW OBCYCH. TO BYŁY I SĄ, BRANE W POWAŻNYCH FIRMACH, ELEMENTY SKŁADAJĄCE SIĘ CZY MAJĄCE WPŁYW NA PŁACĘ.
ZGODNIE Z TWOIM ROZUMOWANIEM, MNIE JAKO SSC Z 35 LETNIM STAŻEM PRACY, NALEŻAŁOBY ZABRAĆ STAŻOWE, I ZRÓWNAĆ Z KIMŚ, CO ROBI DOPIERO PIERWSZE KROKI W TEJ FORMACJI?

ZASTANÓW SIĘ, CO PLECIESZ?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

nawet jak się ma 35 lat stażu, to nie zwalnia z myślenia.... W tym co napisałem nie było słowa o stażowym... Chodzi o osoby, które mają niższe stanowiska niż wynagrodzenia (biorąc pod uwagę podstawę wynagrodzenia - bez stażowego i dodatku za stopień)... I nie mów mi, że takich osób u nas nie ma, bo sam osobiście znam kilka.... To może ty zastanów się co wypisujesz i prosiłbym bardzo żebyś nie nazywał mnie bolszewikiem, bo jest to dla mnie bardziej obraźliwe niż nie jedno słowo wulgarne.....
 
Przepraszam, trochę poniosło po słowach erbobika. Przyznaję, jestem sfrutrowany przeciągającą się sprawą emerytur. Ucieszyła mnie propozycja podwyżek. Mam prawo własnej oceny tej propozycji. Więcej już "nie splunę jadem". Mam niestety długą pamięć i widziałem różnych "uzdolnionych", z awansami w czasie służby przygotowawczej (trwała wówczas 3 lata). Widziałem również kariery sterowane politycznie.
 
Ostatnia edycja:
nawet jak się ma 35 lat stażu, to nie zwalnia z myślenia.... W tym co napisałem nie było słowa o stażowym... Chodzi o osoby, które mają niższe stanowiska niż wynagrodzenia (biorąc pod uwagę podstawę wynagrodzenia - bez stażowego i dodatku za stopień)... I nie mów mi, że takich osób u nas nie ma, bo sam osobiście znam kilka.... To może ty zastanów się co wypisujesz i prosiłbym bardzo żebyś nie nazywał mnie bolszewikiem, bo jest to dla mnie bardziej obraźliwe niż nie jedno słowo wulgarne.....


zgadzam się:) od siebie tylko dodam, że od tego capslocka tooczy bolą
 
Oj Magda, Magda. Tak doświadczona forumowiczka i celniczka, a tak łatwo ulega manipulacji i sztuczkom socjotechnicznym różnej maści prowokatorów

Ps. Prosiłem już, żeby nie odpowiadać na wpisy trolli. To jedyna metoda, aby uporządkować dyskusję na forum.
Wolne forum internetowe ma to do siebie, że jego największa zaleta to jednocześnie jego największa wada - każdy może na takim forum napisać. Tak już jest w sieci i trzeba nauczyć się funcjonowac jw. tzn. po prostu bagatelizować trolle
 
a ja myślę że zaproszenie na spotkanie ZZ w sprawie podwyżek ma na celu zablokowanie ich rozdziału. Zawsze będzie mozna póxniej powiedzieć My zaproponowaliśmy podwyżki a Związki Zawodowe negowały podział przez co lepiej jak nie dostanie nikt jak ma zostać podzielone "nie na rękę pewnym osobom".

Tak jak mówili przedmówcy to tylko komunikat, a na projekt rozporządzenia w sprawie podniesienia zasadniczego możemy nawet czekać do grudnia. Warto by zapytać Sławku podczas spotkania czy już mają gotowe rozporządzenia i planowane terminy wejścia
 
Oj Magda, Magda. Tak doświadczona forumowiczka i celniczka, a tak łatwo ulega manipulacji i sztuczkom socjotechnicznym różnej maści prowokatorów

Ps. Prosiłem już, żeby nie odpowiadać na wpisy trolli. To jedyna metoda, aby uporządkować dyskusję na forum.
Wolne forum internetowe ma to do siebie, że jego największa zaleta to jednocześnie jego największa wada - każdy może na takim forum napisać. Tak już jest w sieci i trzeba nauczyć się funcjonowac jw. tzn. po prostu bagatelizować trolle

Panie Przewodniczący, postawił mnie Pan do pionu...
Postaram się omijać trollowanie i jak kiedyś czerpać informacje z tego forum ważne, omijając 'zgniłe jaja'...

Ale mam prośbę do moich kolegów z tego forum, nie bluzgajmy na siebie, nie dzielmy się. Wystarczy, że inni chcą nas podzielić i robią to od lat skutecznie (vide wartościowanie chociażby)...

Mam taki własny osobisty apel do kolegów młodszych stażem, jeśli uda się przeprowadzić emki, to my 'starzy' odejdziemy, damy wam miejsce na lepsze pensje, na lepsze stanowiska, z każdym rokiem będziecie awansować (zgodnie z siatka określoną w uosc). A jeżeli się jeżeli sami podzielimy, jeśli zrobi to MF, to skrzywdzeni będziemy wszyscy, a plecaki i tak spadną na cztery łapy.
pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
...
... mam prośbę do moich kolegów z tego forum, nie bluzgajmy na siebie, nie dzielmy się. Wystarczy, że inni chcą nas podzielić i robią to od lat skutecznie (vide wartościowanie chociażby)...
...

Magdo66
Godna wielce jest Twoja prośba. Ośmielę się jednak zauważyć, iż tutaj ani Koleżanki, ani też Koledzy nie bluzgają na siebie i nie chcą żadnych podziałów, a dotyczy to raczej trolli. Zdarzają się oczywiście "psy ogrodnika" i totalni egoiści, ale tych bym "kolegami" nie potrafił nazwać.
 
Cieszę się Magda66. Muszę jednak napisać, że przegraliśmy wojnę z dwoma trollami, i po lekturze postów dnia dzisiejszego zmuszony zotałem do zbanowania DORAJA I CYWILA. To jest niestety Nasza klęska, gdyż zwycięstwem byłoby zbywanie ich milczeniem. Na przyszłość proszę pamiętajmy wszyscy, że nie odpowiadamy na posty prowokatorów.
 
Przepraszam, ale ktoś pytał wcześniej o stanowisko ZZ Celnicy PL w sprawie podwyżek.
Poza pismem wysłanym na przełomie listopada/grudnia 2015 dostępnym pod linkiem http://celnicy.pl/content.php/2732-Uwagi-ZZ-Celnicy-PL-do-projektu-rozporządzenia-podwyżki nie zajmowaliśmy stanowiska, oczywiście nie licząc innych kilku pism, gdzie tłumaczyliśmy Panu Ministrowi i Szefowi SC, czym jest wartościowanie w SC.
Przyglądam się uważnie Waszym wpisom po Komunikacie MF.
 
Co do podwyżek do dziwna jest sytuacja w której likwidują przedziały wśród specjalistów, a dalej zostawiają duży skok do młodszego eksperta. Według propozycji MF nie ma znaczenia czy jesteś MłSSC czy SSC dalej też różnica raczej symboliczna 150 zł do StSSC.
Za to do młodszego eksperta dalej pozostawiają 500 zł różnicy. Powoduje to że awanse kompletnie nie mają znaczenia. Wydaje mi się że rozsądniejsze było by 3050 dla MłSSC, 3250 SSC, 3450 StSSC, 3700 MłESS. (o ekspertach i st. ekspertach pisał nie będę bo to już abstrakcja że zarabiają więcej niż np. KZ i KO na przejściach). Zdecydowane rozsądniej to wygląda, awans ma jakieś znaczenie, a różnice nie są już tak wielkie jak teraz. Oczywiście awans nie może być ograniczony SOWĄ, tylko powinien być wprowadzony model obowiązkowego awansu na stanowisku np. co 5 lat (bez możliwości wcześniejszego i późniejszego awansu) nienagannej służby. Im dłużej i nienagannie pracujesz więcej zarabiasz. Zlikwidowało by to patologię dawania "zasłużonym" stanowisk i zarobków.

Ewentualnie zrezygnować z podziału stanowisk i pozostawić tylko stanowiska kierownicze i niekierownicze, a różnicę w zarobkach regulować stopniem. Tyle że ze stopniami jak jest też każdy wie. IC i UC co 2 lata awans (w porywach do 3 lat) a granica co 4-5 lat.
 
Ewentualnie zrezygnować z podziału stanowisk i pozostawić tylko stanowiska kierownicze i niekierownicze, a różnicę w zarobkach regulować stopniem. Tyle że ze stopniami jak jest też każdy wie. IC i UC co 2 lata awans (w porywach do 3 lat) a granica co 4-5 lat.


Co do stanowisk to powinny jak najszybciej zostać zlikwidowane, jesteśmy służbą mundurową i mamy stopnie a stanowiska to są naczelnik, kierownik, zastępcy i tyle.
 
fc graniczny
"(...)Oczywiście awans nie może być ograniczony SOWĄ, tylko powinien być wprowadzony model obowiązkowego awansu na stanowisku np. co 5 lat (bez możliwości wcześniejszego i późniejszego awansu) nienagannej służby. Im dłużej i nienagannie pracujesz więcej zarabiasz. Zlikwidowało by to patologię dawania "zasłużonym" stanowisk i zarobków.(...)"

witam,
moim zdaniem jest to rozsądna propozycja,
jestem młodszym ekspertem i mam 20 lat nienagannej służby, czy za dużo zarabiam, moim zdaniem chyba nie, zarabiam tyle samo (w podstawie) jak inni młodzi funkcjonariusze z 10 latami służby. Ale zdaniem moich uprzejmych współpracowników z 7-8 letnim stażem zdecydowanie za dużo, oni wyssali całą wiedzę z mlekiem matki lub ojca, ja niestety musiałam SAMA nauczyć się wielu rzeczy. Mnie uważa się za osobę zbyt dobrze zarabiającą, uważają niestety tak nie tylko młodzi funkcjonariusze ale również MF.

W 2009/2010 zwartościowali ludzi nawet p 3 trzech latach służby na ekspertów, nie bacząc na ich umiejętności i wiedzę,
a teraz MF chce wprowadzić następną patologię, teraz osobom z 2 letnim dorobkiem MF podniesie im pensję do poziomu najwyższej grupy w specjalistach,

a co zrobić z ludźmi, którzy przez te wszystkie lata od 2009/2010 załapali się na specjalistów w najwyższej grupie a mają po naście lat służby, co ze starymi pracownikami, im podwyżka nie należy się, ich oddacie na złom,

co ze starszymi specjalistami i młodszymi ekspertami, którzy uczą tym młodych, którzy z kolei w podziękowaniu wymawiają im pensję, oni nie będą tego, lub tamtego robić, bo mało zarabiają, a mnie kto pyta czy chcę, czy nie chcę czegoś robić, przychodzi pasażer i należy go profesjonalnie obsłużyć, o ekspertach nie wspomnę bo u mnie w urzędzie w przypadku mianowania ekspertów to był istny kabaret...........,

tak, tak, wiem co niektórzy pomyśleli, ma za mało, to odzywa się, ale ja na moją pensję ciężko pracowałam, nie dostałam w prezencie jak niektórzy w służbie przygotowawczej, nie dostałam w prezencie po szybkim przeniesieniu z innego referatu,

wracając do cytowanej wypowiedzi,

również uważam, że stanowisko powinno być determinowane liczbą nienagannych lat w służbie celnej, nie jako kierowcy taksówki lub nieudanego przedsiębiorcy, sorry za przykłady tych profesji, podkreślam w Służbie Celnej, wówczas wszyscy byliby zadowoleni, każdy by wiedział, po 5 latach będę specjalistą, po 10 latach starszym specjalistą, a po 15 młodszym ekspertem, po 20 latach ekspertem, jest to klarowna ścieżka awansu, a nie jak teraz, młodszy ekspert w służbie przygotowawczej i ekspert po 3 latach, aaaa zapomniałam o JK starszy ekspert bez służby przygotowawczej.
pozdrawiam
 
Ale na to wszystko jest prosty sposób, należy uwolnić awanse w stanowiskach... Zlikwidować konkursy.... - tylko jak zmienić wartość zadań, które wykonujemy... Trzeba byłoby zacząć od uzdrowienia wartościowania....
 
...
Przyglądam się uważnie Waszym wpisom po Komunikacie MF.

Mając ograniczone zaufanie do wszelkich działań ministerstwa, szczególnie gdy w wypowiedziach stosuje niestandardowe formuły bądź zwroty, także oczekiwałem różnorodnych komentarzy w tym temacie. Przyznam, że liczyłem raczej na wyszukiwanie możliwych "haków" lub zamierzonych w tekście min. nieścisłości, ale było tego niewiele.
Być może jestem przewrażliwiony i zbytnio "wsiąknąłem" w atmosferę "teorii spiskowych", ale przyznam że bardzo mi się nie podoba w "komunikacie" sformułowanie o podwyżkach "dla funkcjonariuszy celnych pełniących służbę w izbach celnych", co budzi mój dziwny niepokój ...
 
Back
Do góry