Z ciekawości zapytam wszystkie małe uszate misie i nie tylko, czy poza ZZ Celnicy PL jakieś inne związki zawodowe zabierały głos podczas negocjacji podwyżek, czy miały jakieś pomysły, zajmowały jakieś stanowisko, czy były w stanie tylko wydusić ze ściśniętych gardeł krótkie tak dla propozycji dyrektora. Czy to prawda, że w ukłonach prześcigają się związki cywili, a kunszt ten szczególnie opanowali przedstawiciele alternatywy i uksowców. Może coś w tym temacie Pan przewodniczący Andrzej nam opowie?