Podwyżki 2020

Masakra jakaś. Zamiast jak najszybciej podzielić podwyzki to moze po pandemii. No ludzie... Blaszczak na Twitterze swobodne pisze o podwyżkach a nasza szefowa aby od sobie...Bareja by lepiej tego nie wymyślili

Bareja wyśmiewał zaistniałe w rzeczywistości paradoksy.
W tym wypadku, tworzy się je na żywo ...
 
Panie @slawomir.siwy może warto teraz wystąpić do najpoważniejszych związków i w ramach telekonferencji ustalić zasady podziału podwyżek z modernizacji (każdemu po równo, do kwoty max, nikt by jej nie przekroczył)?
Na wszystkich forach można zauważyć, że ludzie chcą pieniędzy bez niepotrzebnych wojenek: młodzi vs. Starzy, celnik vs. Cywil.
Po ustaleniu wspólnej propozycji można atakować Szefa, że propozycja jest, inne służby mają wypłacone.
 
Panie @slawomir.siwy może warto teraz wystąpić do najpoważniejszych związków i w ramach telekonferencji ustalić zasady podziału podwyżek z modernizacji (każdemu po równo, do kwoty max, nikt by jej nie przekroczył)?
Na wszystkich forach można zauważyć, że ludzie chcą pieniędzy bez niepotrzebnych wojenek: młodzi vs. Starzy, celnik vs. Cywil.
Po ustaleniu wspólnej propozycji można atakować Szefa, że propozycja jest, inne służby mają wypłacone.

Propozycja nawet niezła, obawiam się jednak problemów z ustaleniem,
które związki są "najpoważniejsze". Gdyby nawet udało się to ustalić,
te "mniej poważne" raczej nie odpuszczą, blokując wszelkie inicjatywy ...
 

Propozycja nawet niezła, obawiam się jednak problemów z ustaleniem,
które związki są "najpoważniejsze". Gdyby nawet udało się to ustalić,
te "mniej poważne" raczej nie odpuszczą, blokując wszelkie inicjatywy ...

To przynajmniej ustalić propozycję ze związkami, które podpisały porozumienie. Myślę, że mniejsze związki i ich członkowie nie mieliby nic przeciwko, żeby na konta wpłynęła realna ustalona kwota w jak najszybszym czasie. Ceny w sklepach rosną i rosnąć będą.

Panie Sławku, czy jest to możliwe w jakiś sposób? Czy szkoda czasu i czekamy pół roku, rok, może dłużej (nie wiadomo kiedy będzie bezpieczny moment dla KAS)?
 
To przynajmniej ustalić propozycję ze związkami, które podpisały porozumienie. Myślę, że mniejsze związki i ich członkowie nie mieliby nic przeciwko, żeby na konta wpłynęła realna ustalona kwota w jak najszybszym czasie. Ceny w sklepach rosną i rosnąć będą.

Panie Sławku, czy jest to możliwe w jakiś sposób? Czy szkoda czasu i czekamy pół roku, rok, może dłużej (nie wiadomo kiedy będzie bezpieczny moment dla KAS)?
Nie zauważyłeś Kolego, że jeden (mocny ale stanowczo niepoważny) ZZ, zdecydowanie wypiął się dolną częścią pleców na sygnatariuszy wspomnianego porozumienia? Intencje masz dobre i prawidłowe ale jesteś niepoważny, licząc na powagę takich ludzi.
 
Nie zauważyłeś Kolego, że jeden (mocny ale stanowczo niepoważny) ZZ, zdecydowanie wypiął się dolną częścią pleców na sygnatariuszy wspomnianego porozumienia? Intencje masz dobre i prawidłowe ale jesteś niepoważny, licząc na powagę takich ludzi.

W tak ważnej sprawie można odstawić na bok animozje i chociaż spróbować się dogadać.
 
W tak ważnej sprawie można odstawić na bok animozje i chociaż spróbować się dogadać.

Ależ to ŚWIĘTA RACJA, jednak coś takiego musi zaistnieć z KAŻDEJ strony!

Niestety, przy tym wszystkim, czytając list pani szefowej, JUŻ odbieram
delikatną sugestię zrobienia z nas "Lewandowskich". Jasne, iż nie pisała
nic wprost, ale wyraźnie wyczuwam, że liczy na nasze poświęcenie sprawie
i pewien "dar społeczny" środowiska KAS. Dobrowolny - na razie ...
 
Jeżeli Szef KAS myśli, że sobie takimi posunięciami nabije punktów wśród rzadzacych, to żeby się nie zdziwiła jak później zostanie kozłem ofiarnym złej sytuacji w środowisku zawodowym KAS.
A wątpię, czy się ktoś wstawi za przełożonym, który nie walczy o swoich ludzi.

Dlatego zawaze mam zazdro o to jaka solidarnosc jest w MON. Żołnierz jest święty i nikomu już od wielu lat nie przychodzi do głowy, żeby go lekceważyć.
 

Ależ to ŚWIĘTA RACJA, jednak coś takiego musi zaistnieć z KAŻDEJ strony!

Niestety, przy tym wszystkim, czytając list pani szefowej, JUŻ odbieram
delikatną sugestię zrobienia z nas "Lewandowskich". Jasne, iż nie pisała
nic wprost, ale wyraźnie wyczuwam, że liczy na nasze poświęcenie sprawie
i pewien "dar społeczny" środowiska KAS. Dobrowolny - na razie ...

Dlatego zapytałem @slawomir.siwy czy jest taka możliwość, aby nasz związek wystąpił z dobrą wolą.
 
Jeżeli Szef KAS myśli, że sobie takimi posunięciami nabije punktów wśród rzadzacych, to żeby się nie zdziwiła jak później zostanie kozłem ofiarnym złej sytuacji w środowisku zawodowym KAS.
A wątpię, czy się ktoś wstawi za przełożonym, który nie walczy o swoich ludzi.

Dlatego zawaze mam zazdro o to jaka solidarnosc jest w MON. Żołnierz jest święty i nikomu już od wielu lat nie przychodzi do głowy, żeby go lekceważyć.

chyba kolega deko odpłynął.
racje są różne.
stanu, partyjne, medialne.
my zaś musimy pamiętać o racji emefu ;) .
 
Trzeba było wcześniej wystąpić do DIAS o równy podział podwyżki z ustawy modernizacyjnej, związki jednak wolały proponować jakieś durne algorytmy i debilne widełki wiekowe. Dlatego teraz nikt nic nie dostanie.
 
Biggin ale bądź sprawiedliwy. Związek przygotowal algoryrm do negocjacji A takowych nie bylo przez opieszalosc Dias. Teraz jest wyjątkowa sytuacja
 
ZS_1 nie wiem czy była wyśmiana, bo w podkarpackiej Izbie nikt o negocjacjach w sprawie podziału kwoty z modernizacji nie słyszał. Ja się obecnie martwię czy w tym tempie podejmowania decyzji to Izby, do nowelizacji budżetu, dadzą radę nam budżetówkę wypłacić. O to walczył bym.w pierwszej kolejności.
 
ZS_1 nie wiem czy była wyśmiana, bo w podkarpackiej Izbie nikt o negocjacjach w sprawie podziału kwoty z modernizacji nie słyszał. Ja się obecnie martwię czy w tym tempie podejmowania decyzji to Izby, do nowelizacji budżetu, dadzą radę nam budżetówkę wypłacić. O to walczył bym.w pierwszej kolejności.

Dlatego trzeba wykonać krok w stosunku do innych związków i wyjść z gotową propozycją do MFu. Szef powinien dbać o swoich ludzi. Im szybciej tym lepiej.
 
Back
Do góry