W zasadzie na tych ,,podwyżkach" ucierpieli młodzi, nie dość, że dodatek kontrolerski mają w wysokości takiej, że wystarczy na kilka produktów z biedronki, to teraz otrzymali łącznie 100-120 zł, radzę im wszystkim aby jak najszybciej przenosili się do normalnej służby, gdzie związki zawodowe nie są tak chore jak tutaj razem z ministerstwem, które bije za każdym razem kabaretowo swoimi pismami. Wtedy zostaną już tylko sami starzy, przejdą oni na emeryturę i nie będzie miał już kto pracować, służbę się zlikwiduje i nasi wspaniali cywile wyjdą robić zadania granicy i oddziałów.