Podwyżki 2020

Myślę tak samo jak Ty, ale pisząc tak jesteśmy wrogami, bo dzielimy środowisko, które podobno jest blisko nas...
Wybierasz niewłaściwego adresata zarówno funkcjonariuszom jak i cywilom wysokość uposażenia określa się a aktach prawnych które tworzone są gdzie? ...chyba wiesz. I to z tym należy walczyć i rzucać się do gardeł nie sobie nawzajem. Już wcześniej było na forum i każdy kto się interesuje mógł przeczytać z czego wynika takie a nei inne rozumienie walki przez grupy zawodowe które siłowo połączono. Przy każdym z protestów w SC obserwowałem zachowanie ludzi z którymi pracowałem na tym samym odcinku, byli wqrwieni i zdeterminowani ale też wycofani i bojaźliwi oraz dupowłazy i poganiacze czytaj kierownictwo (które ochoczo konsumowało każdy grosz x procent ze swoich stanowisk czyli więcej). Cały ten gnój z reformą w 2017r. zakadał aby nie dac za dużo SC a równać do "biedniejszej" skarbówki i od tego uzależniać wzrost wynagrodzeń dla całości. Robią to skutecznie a przy okazji nieustannie zyskują podziały przeciwko zjednoczeniu, ZZ się żrą, ludzie między sobą również - każdy z każdym o wszystko. Dla MF to dolce vita.
Szerzej klapki z oczu proponuję i poluźnić w pasie bo to szkodzi nam wszystkim a przy okazji zdrowiu.
Pisze to ja ucywilniony po 20 latach służby.
vCODLZN9NbxJQ2gn.jpg
 
Tylko @Zawiedziony Celny narazie nie jesteście służbą mundurową a umundurowaną i nie podlegacie pod MSWiA i jakoś nie widać, żeby chcieli Was do siebie przyłączyć. Jesteście tu i teraz w KAS, czy tego chcecie, czy nie. I albo próbujemy coś razem zmienić, albo jeszcze długo będziemy tkwić w tym w czym jesteśmy - Wy nienawidząc Nas i marząc o MSWiA, a My bojąc się wszystkiego.
 
Tylko @Zawiedziony Celny narazie nie jesteście służbą mundurową a umundurowaną i nie podlegacie pod MSWiA i jakoś nie widać, żeby chcieli Was do siebie przyłączyć. Jesteście tu i teraz w KAS, czy tego chcecie, czy nie. I albo próbujemy coś razem zmienić, albo jeszcze długo będziemy tkwić w tym w czym jesteśmy - Wy nienawidząc Nas i marząc o MSWiA, a My bojąc się wszystkiego.
Nie wszystkie służby są pod MSWiA.
 
Tylko @Zawiedziony Celny narazie nie jesteście służbą mundurową a umundurowaną i nie podlegacie pod MSWiA i jakoś nie widać, żeby chcieli Was do siebie przyłączyć. Jesteście tu i teraz w KAS, czy tego chcecie, czy nie. I albo próbujemy coś razem zmienić, albo jeszcze długo będziemy tkwić w tym w czym jesteśmy - Wy nienawidząc Nas i marząc o MSWiA, a My bojąc się wszystkiego.
Przestań już pier....ić o służbie umundurowanej a nie mundurowej.... Przeczytaj wreszcie jeden z drugim ustawę o Policji, o Straży Granicznej itd. one według tych ustaw też są umundurowane a nie mundurowej - bo to wstyd tyła lat powtarzać coś jak mantrę, ale z lenistwa nie sięgnąć do źródeł/lektury.... Tak samo z tym MSWiA .. . A Służba Więzienna to pod jakie ministerstwo podlega? Nie róbcie z siebie sami nieuków, bo to innym funkcjonariuszom honoru nie przynosi..... Zamiast zająć się tym co teraz najważniejsze to jęczycie jak żebrak pod kościołem.....
 
Ostatnia edycja:
Urzędników zapraszam na granice po tygodniu będą uciekać z płaczem do swoich biureczek.
A ja Ciebie, do pierwszej, lepszej komórki w "skarbowym"... tylko wybieraj te na parterze, bo po "godzinie" będziesz uciekał oknem.

To są zupełnie inne światy i porównywanie ich to jak dyskusja nad wyższością świąt wielkanocnych, nad bożonarodzeniowymi...

Skończcie już udowadniać, "kto ma dłuższego..." bo są większe problemy.
 
Może oddzielmy dwie rzeczy, cywile są cywilami, funkcjonariusze są funkcjonariuszami, cywile pracują w 8h z wolnymi we wszystkie weekendy, święta etc. Funkcjonariusze pracują 12h, wielu jest takich którzy dojeżdżają 100 km w jedną stronę, bo kierownictwo tak bardzo chciało się zemścić, więc przeniosło go do innej komórki, w chwili obecnej to FUNKCJONARIUSZE realizują zadania z bezpośrednim narażeniem życia i zdrowia będąc w mundurze na granicach, oddziałach, w całym kraju. Co za to mają? Brak należytej ochrony, brak kompletnego umundurowania, jałmużnę za godziny nocne, jałmużnę za wyżywienie, system pracy, który już nawet w MSWiA się zmienił w kwestii służb dziennych i nocnych, kierownictwo totalnych idiotów z maksymalnymi dodatkami kontrolerskimi i całą masę dziwnych ludzi którzy nigdy w życiu nie byli na drogach, a nagle dostaną emkę. Dopóki nie rozdzielimy prawdziwych funkcjonariuszy, odpowiednio przygotowanych pod względem wyszkolenia, promowania w mediach przez rzeczników, odpowiedniego uposażenia, rozwiązania problemów stopni i stanowisk gdzie oficerowie na stanowisku starszego specjalisty wiedzą mniej od specjalistów w stopniu rachmistrzów, gdzie w jeden dzień można zrobić rzeczy o których nie słyszano w innych służbach, tak zawsze będziemy utożsamiani ze skarbówką gdzie praca zaczyna się o godz 12, a kończy o 14:30. Po to w ustawie jest zapis o wyodrębnieniu abyśmy byli na innym poziomie, i największy błąd naszych związków ZZ Celnicy jest taki, że zaprosiliśmy tych ludzi tak jakby oni mieli cokolwiek wspólnego z cłem, podczas gdy niektórzy skarbowcy mają już o wiele lepiej niż funkcjonariusze. I celem tutaj jest walka o całkowitą odrębność, po to aby nie było żadnej szefowej KAS z co drugim słowem ,,TA", tylko prawdziwy funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej w randze Komendanta, Dyrektora czy kogokolwiek, ale poza KAS i tylko podlegającemu bezpośrednio ministrowi finansów, a w kwestii powołania i odwołania Prezesowi Rady Ministrów. Dopiero wtedy zaczniemy być uważani za poważnych ludzi, a nie drapichrustów na posyłki całej reszty, która nawet nie wie jak się dokładnie nazywamy, bo nasi rzecznicy prasowi to ignoranci i cywile co jeszcze nie tak dawno pisali w jakiejś niszowej gazetce, ale że kiedyś przeprowadzili wywiad z naczelnikiem US który teraz jest Dyrektorem IAS to zostali rzecznikiem prasowym IAS.
 
A ja Ciebie, do pierwszej, lepszej komórki w "skarbowym"... tylko wybieraj te na parterze, bo po "godzinie" będziesz uciekał oknem.

To są zupełnie inne światy i porównywanie ich to jak dyskusja nad wyższością świąt wielkanocnych, nad bożonarodzeniowymi...

Skończcie już udowadniać, "kto ma dłuższego..." bo są większe problemy.
Jeśli przyszedłeś tutaj wyłącznie w celu forsowania wyższości skarbówki nad celnikami to tak masz rację, pracujecie tak ciężko, że nie ma takiej drugiej znienawidzonej grupy zawodowej razem z pracownikami ZUSu. Debeściaki, zasłużeni obywatele, medal of honor dla waszej pracy to najniższe odznaczenie jakie moglibyście dostać.
 
Żal to czytać. O co my kurtka na wacie skaczemy sobie do gardeł, dajcie spokój z tymi wytykami funkcjonariusze kontra cywile i odwrotnie, jesteśmy my w KAS. Energię i emocje skierujcie we właściwym kierunku wspólnej, podkreślam wspólnej walce o to co nam się prawnie należy! Nie dzielmy ludzi na mundurowych i cywili tylko mądrych i głupich
Trzeba będzie niewątpliwie ruszyć cztery litery i to będzie dla nas test, czy należy się z nami liczyć. Później pozostanie tylko płacz w zaciszu pokoi i czytaj jak na wstępie. Jedni odejdą na emerytury, młodzi nie przyjdą, bo w innych służbach są lepsze warunki, a pozostali będą zapier....ć za czterech za miskę ryżu, poganiani przez wiadome kierownictwo.
Tego chcecie dla siebie i swoich rodzin, to pytanie retoryczne.
W kwestii wyjaśnień, w mniejszym stopniu zależy mi na tych podwyżkach, ostatnie dni pogłębiły moją decyzję, że trzeba stąd odejść. Zależy mi na moich kolegach i koleżankach (wszystkich w szczególności ucywilnionych, na młodym narybku który powinien zasilić służbę) dlatego podejmę wyzywanie i stanę kolejny raz u WASZEGO BOKU nie z przymusu, ale po prostu, bo uważam że tak trzeba.
 
"W naszym przypadku jest to rozbite: 3 proc. w ustawy budżetowej i 3 proc. z programu wieloletniego modernizacji KAS na lata 2020-2022."

Ja już tej kobiety nie rozumiem. To jak jest w końcu? 6% idzie w całości z budżetu, czy jednak 3% kradna z uchwały? Kolejny raz wersje KU, SKAS i MF się pięknie rozjeżdżają...

Ktoś ogarnia w co się tu gra? Nawet w kwestii kłamania Ci ludzie nie potrafią sie dogadać.

właśnie o to samo chciałem spytać. Niby 6% ale jednak 3+3 :sick:
 
Żal to czytać. O co my kurtka na wacie skaczemy sobie do gardeł, dajcie spokój z tymi wytykami funkcjonariusze kontra cywile i odwrotnie, jesteśmy my w KAS. Energię i emocje skierujcie we właściwym kierunku wspólnej, podkreślam wspólnej walce o to co nam się prawnie należy! Nie dzielmy ludzi na mundurowych i cywili tylko mądrych i głupich
Trzeba będzie niewątpliwie ruszyć cztery litery i to będzie dla nas test, czy należy się z nami liczyć. Później pozostanie tylko płacz w zaciszu pokoi i czytaj jak na wstępie. Jedni odejdą na emerytury, młodzi nie przyjdą, bo w innych służbach są lepsze warunki, a pozostali będą zapier....ć za czterech za miskę ryżu, poganiani przez wiadome kierownictwo.
Tego chcecie dla siebie i swoich rodzin, to pytanie retoryczne.
W kwestii wyjaśnień, w mniejszym stopniu zależy mi na tych podwyżkach, ostatnie dni pogłębiły moją decyzję, że trzeba stąd odejść. Zależy mi na moich kolegach i koleżankach (wszystkich w szczególności ucywilnionych, na młodym narybku który powinien zasilić służbę) dlatego podejmę wyzywanie i stanę kolejny raz u WASZEGO BOKU nie z przymusu, ale po prostu, bo uważam że tak trzeba.

Mam wrażenie, że na biadoleniu w internecie się skończy. Fajnie się marudzi zza biurka w ciepłym pokoju, gorzej gdy to marudzenie trzeba przekuć w czyny. Wtedy jakoś brak chęci, lub "nie ja to za stary/stara", "niech młodzi działają" itp. itd.
 
Może oddzielmy dwie rzeczy, cywile są cywilami, funkcjonariusze są funkcjonariuszami, cywile pracują w 8h z wolnymi we wszystkie weekendy, święta etc. Funkcjonariusze pracują 12h, wielu jest takich którzy dojeżdżają 100 km w jedną stronę, bo kierownictwo tak bardzo chciało się zemścić, więc przeniosło go do innej komórki, w chwili obecnej to FUNKCJONARIUSZE realizują zadania z bezpośrednim narażeniem życia i zdrowia będąc w mundurze na granicach, oddziałach, w całym kraju. Co za to mają? Brak należytej ochrony, brak kompletnego umundurowania, jałmużnę za godziny nocne, jałmużnę za wyżywienie, system pracy, który już nawet w MSWiA się zmienił w kwestii służb dziennych i nocnych, kierownictwo totalnych idiotów z maksymalnymi dodatkami kontrolerskimi i całą masę dziwnych ludzi którzy nigdy w życiu nie byli na drogach, a nagle dostaną emkę. Dopóki nie rozdzielimy prawdziwych funkcjonariuszy, odpowiednio przygotowanych pod względem wyszkolenia, promowania w mediach przez rzeczników, odpowiedniego uposażenia, rozwiązania problemów stopni i stanowisk gdzie oficerowie na stanowisku starszego specjalisty wiedzą mniej od specjalistów w stopniu rachmistrzów, gdzie w jeden dzień można zrobić rzeczy o których nie słyszano w innych służbach, tak zawsze będziemy utożsamiani ze skarbówką gdzie praca zaczyna się o godz 12, a kończy o 14:30. Po to w ustawie jest zapis o wyodrębnieniu abyśmy byli na innym poziomie, i największy błąd naszych związków ZZ Celnicy jest taki, że zaprosiliśmy tych ludzi tak jakby oni mieli cokolwiek wspólnego z cłem, podczas gdy niektórzy skarbowcy mają już o wiele lepiej niż funkcjonariusze. I celem tutaj jest walka o całkowitą odrębność, po to aby nie było żadnej szefowej KAS z co drugim słowem ,,TA", tylko prawdziwy funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej w randze Komendanta, Dyrektora czy kogokolwiek, ale poza KAS i tylko podlegającemu bezpośrednio ministrowi finansów, a w kwestii powołania i odwołania Prezesowi Rady Ministrów. Dopiero wtedy zaczniemy być uważani za poważnych ludzi, a nie drapichrustów na posyłki całej reszty, która nawet nie wie jak się dokładnie nazywamy, bo nasi rzecznicy prasowi to ignoranci i cywile co jeszcze nie tak dawno pisali w jakiejś niszowej gazetce, ale że kiedyś przeprowadzili wywiad z naczelnikiem US który teraz jest Dyrektorem IAS to zostali rzecznikiem prasowym IAS.
Właśnie zdałem sobie sprawę z tego, że ty nie tylko nic nie wiesz o pracy w "skarbówce", ale również nie masz bladego pojęcia o służbie w SCS...... To przykre...... Bardzo przykre.....
 
Jeśli przyszedłeś tutaj wyłącznie w celu forsowania wyższości skarbówki nad celnikami to tak masz rację, pracujecie tak ciężko, że nie ma takiej drugiej znienawidzonej grupy zawodowej razem z pracownikami ZUSu. Debeściaki, zasłużeni obywatele, medal of honor dla waszej pracy to najniższe odznaczenie jakie moglibyście dostać.
Tak, w 2010 r. przyszedłem, bo przewidziałem że teraz misie-ludwisie wytną numer i będę jątrzył, dzielił i wywyższał...
Weź się gościu ogarnij, zerknij w historię postów, bo się ośmieszasz.

Czy masz na tyle ciasną czapeczkę, że mogę po prostu mieć szacunek do pracy drugiego człowieka? Tym bardziej, że pracując w jednej instytucji nie raz miałem okazję przyjrzeć się pracy w urzędach skarbowych. Nie jest ani łatwiejsza, ani lżejsza, niż nasza.

ps. pisząc o znienawidzonej grupie zawodowej, sam dałeś najlepsze świadectwo swojego poziomu mentalnego, więc może zamilcz już, bo służbie celnej (a właściwie, poprawnie, celno-skarbowej) chluby nie przynosisz.
 
Może oddzielmy dwie rzeczy, cywile są cywilami, funkcjonariusze są funkcjonariuszami, cywile pracują w 8h z wolnymi we wszystkie weekendy, święta etc. Funkcjonariusze pracują 12h, wielu jest takich którzy dojeżdżają 100 km w jedną stronę, bo kierownictwo tak bardzo chciało się zemścić, więc przeniosło go do innej komórki, w chwili obecnej to FUNKCJONARIUSZE realizują zadania z bezpośrednim narażeniem życia i zdrowia będąc w mundurze na granicach, oddziałach, w całym kraju. Co za to mają? Brak należytej ochrony, brak kompletnego umundurowania, jałmużnę za godziny nocne, jałmużnę za wyżywienie, system pracy, który już nawet w MSWiA się zmienił w kwestii służb dziennych i nocnych, kierownictwo totalnych idiotów z maksymalnymi dodatkami kontrolerskimi i całą masę dziwnych ludzi którzy nigdy w życiu nie byli na drogach, a nagle dostaną emkę. Dopóki nie rozdzielimy prawdziwych funkcjonariuszy, odpowiednio przygotowanych pod względem wyszkolenia, promowania w mediach przez rzeczników, odpowiedniego uposażenia, rozwiązania problemów stopni i stanowisk gdzie oficerowie na stanowisku starszego specjalisty wiedzą mniej od specjalistów w stopniu rachmistrzów, gdzie w jeden dzień można zrobić rzeczy o których nie słyszano w innych służbach, tak zawsze będziemy utożsamiani ze skarbówką gdzie praca zaczyna się o godz 12, a kończy o 14:30. Po to w ustawie jest zapis o wyodrębnieniu abyśmy byli na innym poziomie, i największy błąd naszych związków ZZ Celnicy jest taki, że zaprosiliśmy tych ludzi tak jakby oni mieli cokolwiek wspólnego z cłem, podczas gdy niektórzy skarbowcy mają już o wiele lepiej niż funkcjonariusze. I celem tutaj jest walka o całkowitą odrębność, po to aby nie było żadnej szefowej KAS z co drugim słowem ,,TA", tylko prawdziwy funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej w randze Komendanta, Dyrektora czy kogokolwiek, ale poza KAS i tylko podlegającemu bezpośrednio ministrowi finansów, a w kwestii powołania i odwołania Prezesowi Rady Ministrów. Dopiero wtedy zaczniemy być uważani za poważnych ludzi, a nie drapichrustów na posyłki całej reszty, która nawet nie wie jak się dokładnie nazywamy, bo nasi rzecznicy prasowi to ignoranci i cywile co jeszcze nie tak dawno pisali w jakiejś niszowej gazetce, ale że kiedyś przeprowadzili wywiad z naczelnikiem US który teraz jest Dyrektorem IAS to zostali rzecznikiem prasowym IAS.
Jak ciasną głowę trzeba mieć żeby pisać takie rzeczy? Człowieku?!!! Nie dziwi mnie ze traktują nas jak idiotów bo chyba jako ogół nimi jesteśmy 😕 Zanim zaczniesz obrażać czyjąś pracę na zasadzie „gowno wiem ale się wypowiem” to strzel se baranka bo nie idzie Ci to wcale a wcale
 
Pierwsze co musimy zrobić przy pierwszym najbliższym proteście to odłączyć się od skarbówki. To priorytet!!! Następnie walczyć we własnym imieniu o wynagrodzenie. Jeżeli tego nie dokonamy przez najbliższe 10 lat będą nas ciągnąć w dół. Razem z ich skarbowymi dyrektorami i naczelnikami, w porozumieniu z pieprzonymi związkowcami typu L.
 
Tak, w 2010 r. przyszedłem, bo przewidziałem że teraz misie-ludwisie wytną numer i będę jątrzył, dzielił i wywyższał...
Weź się gościu ogarnij, zerknij w historię postów, bo się ośmieszasz.

Czy masz na tyle ciasną czapeczkę, że mogę po prostu mieć szacunek do pracy drugiego człowieka? Tym bardziej, że pracując w jednej instytucji nie raz miałem okazję przyjrzeć się pracy w urzędach skarbowych. Nie jest ani łatwiejsza, ani lżejsza, niż nasza.

ps. pisząc o znienawidzonej grupie zawodowej, sam dałeś najlepsze świadectwo swojego poziomu mentalnego, więc może zamilcz już, bo służbie celnej (a właściwie, poprawnie, celno-skarbowej) chluby nie przynosisz.
Jak ciasną głowę trzeba mieć żeby pisać takie rzeczy? Człowieku?!!! Nie dziwi mnie ze traktują nas jak idiotów bo chyba jako ogół nimi jesteśmy 😕 Zanim zaczniesz obrażać czyjąś pracę na zasadzie „gowno wiem ale się wypowiem” to strzel se baranka bo nie idzie Ci to wcale a wcale
Przekonaliście mnie swoimi wypowiedziami, że jednak się nie mylę i celnicy nie mogą mieć nic wspólnego ze skarbowcami.
 
Przekonaliście mnie swoimi wypowiedziami, że jednak się nie mylę i celnicy nie mogą mieć nic wspólnego ze skarbowcam.
Ale mają czy ci się to podoba czy nie. Twoje wypowiedzi wskazują ze powinieneś stronić od kazdego a na ten czas zmienić mundur na mundurek bo masz za mało polotu żeby zrozumieć ze szkodzisz swojemu środowisku. Bardzo szkodzisz. Nie oczekuje odpowiedzi
 
Back
Do góry