niepotrzebnie mnie czytac nauczyli - 2009-07-04 01:33:49
Ze Stenogramu z Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych (nr 134) i Komisji Finansów Publicznych (nr 163)z 18 czerwca 2009r. Poprawka o emeryturach celnych: Poseł Bożena Kotkowska (niez.): Tak, panie przewodniczący. Proponuję, żeby do projektu ustawy o Służbie Celnej dodać rozdział 10a – Uprawnienia emerytalne..... W tym pakiecie poprawek jest tylko jedna drobna modyfikacja mojego autorstwa.
To są propozycje rządowe" "Podsekretarz stanu w MF Jacek Kapica: Sformułowanie tej propozycji jest dowodem na to, że w trakcie prac podkomisji dyskutowaliśmy na temat różnych problemów, również trudnych, które wcześniej przez liczne rządy nie zostały rozwiązane. W czasie prac podkomisji
starałem się znaleźć akceptację dla tej poprawki.......mając na uwadze to, że nie udało się wypracować spójnego rozwiązania w tym zakresie,
muszę powiedzieć, prezentując stanowisko rządu, że nie akceptuję tej poprawki. Dziękuję bardzo.” Zastanwiałem się, ale bardzo krótko czy czytam stenogram czy tekst do jakiegoś kabaretu? Owszem – trudno znaleźć akceptację dla poprawki, której się.... nie akceptuje – stanowisko SSC da się prównać tylko niektórymi wypowiedziami klasyków np. „Jeszcze rok temu staliśmy na skraju przepaści, a teraz uczyniliśmy krok na przód” Ale dalej czytałem dalej : J. Staniszewski: „...
Proszę zwrócić uwagę na to, że z tą inicjatywą na naszą prośbę wyszedł rząd...”. Poseł Leszek Cieślik (PO): „....
Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, chcę sprostować, ponieważ rozpatrywana poprawka nie została przygotowana przez rząd. Taka poprawka nigdy nie była przedstawiona przez rząd...” NIE BYŁO TAKIEJ POPRAWKI PODCZAS PRAC PODKOMISJI! ZWIĄZKI I POSŁOWIE MIELI HALUCYNACJE! Doszedłem do wniosku, że to jednak musi być tekst z jakiegoś kabaretu ! Przypomnę, że Solidarność odmówiła ( w tym na piśmie ) prac w podkomsji i udziału w/w komisji, z uwagi na fakt braku wymaganych prawem konsultacji projektu ustawy (druk 1492) oraz pozorowanie dialogu z załogą. Niezależnie czy ten projekt wejdzie czy nie zaprotestowaliśmy przeciwko temu złemu projektowi, manipulacji, kłamstwom i uczestnictwu w cyrku. Czy jest jeszcze jedna osoba w Służbie Celnej, która nie widzi tego co jest powyżej ? Jak działa SSC? Jak „działają” niektórzy „związkowcy” ?Że na „swoją prośbę” robią z siebie „kogo robią” a załogę w „balona” ? Czy cokolwiek jeszcze wymaga wyjaśniania w tej kwestii ? Bardzo ale to bardzo chciałbym taką osobę poznać. Poznać jej argumenty bowiem brak mi wyobraźni aby uzasadnić dlaczego pozostaje w takim „niebezpiecznym związku” ? Podaję mój e-mail i telefon:
arturciesielski@o2.pl tel. 698 417 237. Czy nie czas aby zaprotesrtowali wszyscy umiejący czytać?