Oficjalne projekty ustawy o KAS z dnia 28.02.2007r

Status
Zamknięty.
kas

witam,rozumiem ze do konca wrzesnia powinno dostac sie propozycje nowego zatrudnienia..wiec jestem ciekawa kto przyjdzie do pracy w grudniu,kiedy jest najwieksza ilosc pracy u nas na oddziale na lotnisku,jak teraz jest sklad 50%....bo reszta na zwolnieniach i urlopach...przeciez najlepiej pociagnac zwolnienie,czytalam wpis na forum o ewentualnej odprawie -przysluguje odprawa dla wiekszosci w wys 6 m-cy,dla tych ktorzy nie dostana propozycji,tylko 1 pytanie,a jesli MF da takie propozycje zwiazane z koniecznoscia zmiany miejsca zamieszkania cos w rodzaju alokacji ...to co wtedy???naleze do zwiazkow od samego poczatku i mam nadzieje ze przestaniecie sie klocic i zawalczycie wreszcie o ludzi,ktorzy cale zycie pracuja tak jak ja w cle....pozdrawiam
 
Postawiłaś ciekawe pytanie. Tak naprawdę w projekcie ustawy jest tzw. kij (możliwość przeniesienia np. z Warszawy do Radomia) i marchewka (co najmniej 3 x MW + dodatki). Zauważ, że alkoacja nie będzie dotyczyć us lecz uc. W woj. mazowieckim może być około 30 us, a ile jest uc? 3 - 5. Tym samym ci fc będą musieli być rozlokowanie pomiędzy nowymi uas. Chyba, że MF tak określi właściwość rzeczową uas, że tylko niektóre z nich na terenie danego województwa będą uprawnione do załatwiania spraw celnych. Tylko wówczas pojawia się pytanie. To po co ta reforma? :idea:
 
Batmanie, nie wiem jak Tobie, ale mi wygląda na to, że cała ta reforma jest po to, aby zrobić czystki.....
 
Gościu. MAsz rację. Cała ta refora jest funta kłaków warta. I faktycznie wywalą co drugiego celnika.
 
Nie twierdziłbym, że wywalą 50% składu SC. Zbyt długo tu już pracuję i w ciągu kilku ostatnich lat zauważam, że w SC potrzebni są ludzie o wąskiej specjalizacji, np. k.k.s., taryfikacja, procedury ulepszone, itd. Takich ludzi nie znajdziesz w us. A zatem głowy do góry. Nas jest tylko 15000 ich 30 - 40000. Będzie dobrze. Nie ulegajmy panice. To już moja 4 reforma.
 
Ministerstwo Głupich Pomysłów
Reformy w fazie ciągłych zapowiedzi. Szafy pełne projektów ustaw, których nikt nie widział. Bezwład w działaniu większości ministerstw. Tak można krótko podsumować prawie rok działalności rządu PiS, Samoobrony i LPR.



Tymczasem obecny rząd jest jednym z największych na przestrzeni ostatnich 17 lat. W jego skład wchodzi aż 22 ministrów, którzy kierują 19 ministerstwami - Dorn, Gosiewski oraz Wassermann nie kierują resortami, ale sprawują funkcje ministerialne - oraz ponad 100 sekretarzy i podsekretarzy stanu, potocznie nazywanych wiceministrami.

Paradoksalnie rekordzistą jest resort finansów, który w największym stopniu jest odpowiedzialny za realizację zapowiedzi zawartych w programie „Tanie państwo”. Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska ma aż ośmiu zastępców plus dyrektora generalnego.

Tak duża liczba wiceministrów nie przekłada się jednak na sprawną pracę resortu. Reforma podatków wciąż pozostaje w sferze mglistych projektów, które mają być wprowadzone w życie dopiero w 2009 roku. Porządkowanie finansów publicznych, to ciągle jedynie hasło, które rządzący powtarzają niczym mantrę.

Trudno jednak powiedzieć, że ministerstwo nic nie robi. Co rusz na światło dzienne wychodzą bzdury zawarte w przepisach podatkowych. Tylko ostatnio było głośno o nowelizacji ustawy o VAT, która będzie nakładać na przedsiębiorców obowiązek pilnowania swoich kontrahentów, by wystawiali oni faktury jak najszybciej po dokonaniu sprzedaży, czy też o braku odpowiedniego rozporządzenia, które regulowałoby wydawanie interpretacji podatkowych.

To nie wszystko. Resort finansów ma już w zanadrzu kolejny pomysł, którym się ośmiesza. Według ostatnich zapowiedzi ministerstwa część urzędów skarbowych z dużych miast ma zostać przeniesiona do mniejszych miejscowości.

Głównym argumentem urzędników z ul. Świętokrzyskiej 12, jest chęć „zwiększenia intensywności rozwoju regionalnego oraz poprawy rozwoju obszarów wiejskich”.

Trudno o bardziej absurdalne rozwiązanie. Jakoś nie wierzę w to, że przedsiębiorcy przeniosą swoją działalność na prowincję tylko dlatego, że siedzibę zmienia urząd skarbowy. Na pewno natomiast mamy zagwarantowany ogromny bałagan w urzędach, które pozostaną w większych miastach - mniej pracowników fiskusa będzie musiało obsłużyć zbliżoną do obecnej liczbę podatników.

Ministerstwo Finansów ostatnimi swoimi propozycjami zasłużyło na miano – parafrazując tytuł skeczu Monty Pythona - Ministerstwa Głupich Pomysłów. Nie ma się jednak za bardzo czemu dziwić, jeżeli jest tam tak wielu wiceministrów, z których każdy musi udowodnić, że jest potrzebny.

Arkadiusz Droździel_Money.pl

:lol:
 
Batman W. napisał:
W woj. mazowieckim może być około 30 us, a ile jest uc? 3 - 5. Tym samym ci fc będą musieli być rozlokowanie pomiędzy nowymi uas. Chyba, że MF tak określi właściwość rzeczową uas, że tylko niektóre z nich na terenie danego województwa będą uprawnione do załatwiania spraw celnych. Tylko wówczas pojawia się pytanie. To po co ta reforma?

Właśnie w tym problem.
Jeżeli ma być tak, jak chcą (szybko, sprawnie i ładnie) to w każdym z tych urzędów powinny powstać komórki celne i akcyzowe (nie ma oszczedności w etatach a prawdopodobnie byłby ich duży wzrost).
Druga możliwość, to taka, że jeden z tych urzędów (przykładowo obecny UC- :lol: > UAS) będzie miał właściwość miejscową w sprawach cła i akcyzy (lub tylko cła) dla obszaru kilku/kilkunastu innych UAS), czyli tak naprawdę nic się nie zmieni.
 
Jak w KAS-sie będą rozwiązane godziny nocne???

Obecnie funkcjonariusze mają liczone 20% od ich stawki godzinowej, a cywile 20% od stawki godzinowej wyliczanej od pensji minimalnej.

My mamy dużo lepiej. Może w tej kwestii cywile skorzystają?

PS Mam nadzieję, że MF zdaje sobie sprawę z tego, że na bruk mogą pójść ludzie z dużym doświadczeniem i wiedzą (i chociaż raz nie są to górnicy czy kolejarze).
W ekstremalnych przypadkach mogłoby to doprowadzić do nadużyć.
Nie zależy to tylko od indywidualnych predyspozycji czy cech osobowości, ale także od sytuacji ekonomicznej (dzieci na utrzymaniu itp) itp


W żadnym "normalnym" kraju nie szkoli się wykwalifikowanej kadry, by później ją zwalniać bez racjonalnych powodów.

To jest tylko racjonalne analizowanie faktów i korzystanie z kart historii(przewidywanie możliwych sytuacji).
Cóż w przeszłości robili funkcjonariusze innych zlikwidowanych służb?

Nie chciałbym, aby ktokolwiek zaszufladkował mnie z powodu tego, co wpisałem powyżej, ale powinniśmy uczyć się na błędach (chociaż raz innych, prawdziwych służb)

Nie po to jest sie mianowanym funkcjonariuszem/urzędnikiem aby w każdej chwili ten stosunek pracy został wygaszony z powodu widzimisię nowego rządu. Tak nie może być!!!
 
witam. cały czas zastanawiam się jak ma wyglądać sposób tworzenia KAS? jak to ma wyglądać technicznie? jeżeli cały czas mówi się że petent ma wszystko załatwić w jednym okienku to kto do kogo się przeprowadza?co z nowo oddanymi budynkami Izb? chociaż w zasadzie nie powinno mnie to już obchodzić.
jak rozumiecie art.149 - w KAS na stanowiskach administracyjnych, technicznych i gospodarczych mogą być zatrudniani pracownicy. Nawiązanie stosunku pracy odbywa się na zasadach określonych w Kodeksie pracy. czy to znaczy, że są urzędnicy i cywile? czy jest to może mała furtka dla osób ze średnim wykształceniem? :?: oczywiście ze stratą wielu przywilejów, które wypracowałem przez 16 lat ( mam srednie ) Ale tak naprawdę nikt nie ma pewności, że Pan Pelnomocnik da propozycję pracy - dotyczy to mądrych, mniej mądrych, dyrektorów, naczelników,głownych księgowych,pracowników gospodarczych. Boże daj siłę i mądrość Panu Pełnomocnikowi - obskoczyć prawie 50.000 ludzi? toż to Goliat! Pozdrawiam wszystkich - tych, których znam i tych, których nie znam. I nie kłóćmy się na forum - szkoda cennego zdrowia a i tak we wrześniu wszystkich czeka nas wyrównanie - do zera.
 
do gościa

Według mnie ten projektowany przepis dotyczy np. sekretarek, kierowców, magazynierów, informatyków, konserwatorów, itp. pracowników, którzy nie biorą udziału w tworzeniu i wydaniu decyzji administracyjnej. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby chłopak ze średnim, który od 10 lat odprawia, lub babeczka bez mgr, która od 6 lat zajmuje się postępowaniem celnym nie byli :wink: uas.
 
Wg mnie do powyzszego grona powinny być także zaliczone wszystkie osoby zajmujące się obsługą administracji, a nie wykonujących ustawowe zadania, np:
- dział kadr;
- dział finansowy, nie w kwestii poboru należności publiczno-prawnych;
- informatycy;
Do tej pory wszyscy Oni są umundurowani, ale po co?

Skoro jednak teraz mamy być urzędnikami skarbowymi o drębnym statusie, to po co nam służba cywilna. Tylko osoby na stanowiskach technicznych powinny mieć inny status.
 
Na stronie skarbowców kwitnie dyskusja przy warunkach, które muszą być spełnione aby wpaść do worka zasobu kadrowego:
Art. 28. 1. Do skarbowego zasobu kadrowego należą pracownicy urzędu ...
a) ukończyli studia wyższe i uzyskali tytuł magistra w Rzeczypospolitej Polskiej lub za granicą...

Czy RP oznacza w tym przypadku obszar terytorialny, czy czasokres historyczny?
 
:D przepraszam za mój żart, ale o której Rzeczypospolitej mówimy - I, II, III, czy ....?
 
Kolega poruszył bd. temat, gdyż II RP rozciągała się na wschód, a I na stepy.
 
a np. mgr uzyskany w roku 1985 na Uniwersytecie w Leningradzie jest OK czy be, a np. z Moskwy ale np. z 1990 to będzie git ( u nas juz była RP która nie wiem)
 
Z innej beczki

Z innego forum
--------------------------------------------------------------------------------
Nazwisko: Apostoł
E-mail:
Tytuł: Ostatnia Krucjata
Treść: podobno Czesi też chcą zlikwidować u siebie najstarszy zawód świata ale zaczęli od tego drugiego- celników zostawiając w spokoju. Nasz rząd musi być lepszy albo wie ,że w starciu z reprezentantkami tamtej profesji poległ już nie jeden więc i oni nie mają szans. Przecież wiadomo że nierządnice i celnicy nie dostąpią Królestwa Niebieskiego więc to jest krucjata - święta wojna i w ten sposób nasz kochający rząd uchroni przed ogniem piekielnym 13 tyś duszyczek które już nie będą celnikami i Bramy Niebios będą przed nimi otwarte....
 
KAS nowość nad nowościami

Nie załamujcie mnie braci celnicza. Czy nikt z Was nie zauważył tej prawdy, która zawarta jest w art. 22 projektu. I nie jest to żart !!!!!! Te tępaki - autorzy 'Ustawy" i co ważniejsze ich mali mocodawcy kierują się jedynie nieukierunkowaną nienawiścią, a przede wszystkim ogromnymi kompleksami i kto wie czy czasem nie strachem przed posiadaną przez Nas wiedzą. Zważcie to i zastanówcie się nad celowością polemiki. - NIE DYSKUTUJ Z GŁUPIM, BO MOGĄ WAS POMYLIĆ. Dajcie im się utopić, przecież już i tak poczynili olbrzymie kroki w tym, wg mnie słusznym - kierunku. :idea: :idea: :!: :wink: :?:
 
Status
Zamknięty.
Back
Do góry