• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Obowiązkowe szczepienia dla mundurowych

🤯
Sęk w tym, że w większości, na nowe szczepy grypy szczepionki nie są nowe lecz wcześniejsze modyfikowane.
Te całkiem nowe, przechodzą znacznie surowszą weryfikację!
Wiesz ja ekspertem nie jestem ale są materiały na temat technologii powstania szczepionki na covid, a tu przyjdzie ekspert jeden z drugim i krzyczy, że jak czegoś nie przebada się przez 5-10-20 lat to eksperyment. Ja się wtedy pytam z czego to ma wynikać? Bredni na temat warunkowego dopuszczenia już chyba nie ma sensu poruszać.
 
Zmuszanie do zaszczepienia się czy też inaczej nazywając przymusowe lub obowiązkowe szczepienie będzie dla części funkcjonariuszy KAS a także funkcjonariuszy innych formacji mundurowych powodem do odejścia ze służby. Zapewne do wygrania kiedyś tam w sądzie ale przy aktualnych niedoborach kadrowych to posunięcie cokolwiek lekko ryzykowne :cool::cool:
 
Ostatnia edycja:
Tak jak napisał Bosak na twitterze, jest to ewidentne gotowanie żaby - dzisiaj medycy, nauczyciele i mundurowi, a jutro całe społeczeństwo i dzieci żeby było weselej. Wskazuje to tylko, że realizują jakiś z góry założony plan, pytanie tylko czyj i dla kogo?
wiesz co to na pewno chcą wszystkim wszczepić Chiński chip , albo to tylko sól fizjologiczna albo 2 lata po szczepieniu umrzesz. Ja pier... . Moim zdaniem nie powinni nikogo zmuszać do szczepienia , niech zadziała selekcja naturalna i niech umieraja pod respiratorami . Najgorsze jest tylko to że szkodząinnym bo przez takich debili szpitale są pełne .
 
Wiesz ja ekspertem nie jestem ale są materiały na temat technologii powstania szczepionki na covid, a tu przyjdzie ekspert jeden z drugim i krzyczy, że jak czegoś nie przebada się przez 5-10-20 lat to eksperyment. Ja się wtedy pytam z czego to ma wynikać? Bredni na temat warunkowego dopuszczenia już chyba nie ma sensu poruszać.
A ja nie chcę Cię przekonywać i namawiać do zmiany zdania.
Nie powiem zaszczep się i nie powiem nie szczep się, a jedynie - pozwól innym mieć własne przekonania.

Parę lat temu, córka miała sąsiada cierpiącego na arachnofobię. Jego ojciec stwierdził, że go "wyleczy" i kupił mu na urodziny terrarium z żywą "wkładką". O ile dobrze wiem, gość nadal "siedzi" ...
 
wiesz co to na pewno chcą wszystkim wszczepić Chiński chip , albo to tylko sól fizjologiczna albo 2 lata po szczepieniu umrzesz. Ja pier... . Moim zdaniem nie powinni nikogo zmuszać do szczepienia , niech zadziała selekcja naturalna i niech umieraja pod respiratorami . Najgorsze jest tylko to że szkodząinnym bo przez takich debili szpitale są pełne .
Tylko bez wycieczek personalnych proszę, wyrazy na d... to zachowaj bliższej rodzinie - możemy się spierać, ale kulturalnie. Każdy ma prawo mieć własne zdanie, ja Twoje szanuję. A po drugie to popełniasz typowy błąd logiczny i mylisz przyczynę ze skutkiem. Jeżeli nieszczepieni komuś szkodzą to wyłącznie sobie (i żeby było śmieszniej mają do tego prawo), bo przecież zaszczepionych chroni szczepionka. I jeżeli naprawdę jest skuteczna to tak powinno być, koniec, kropka. I żaden tam argument, że łagodniej przejdziesz w praktyce się nie utrzyma, bo obiektywnie nie jesteś w stanie tego sprawdzić, a to dlatego, że przechodzisz chorobę tylko raz - będąc zaszczepionym lub nie i nie wiesz co by było gdyby... Zwracam tu uwagę, że zaszczepieni również przyczyniają się do zapełniania wspomnianych szpitali, ponieważ też chorują. Klu problemu polega na tym, że zarówno szczepieni jak i nieszczepieni w jednakowym stopniu mogą być nosicielami i zarażać innych. Szczepionka nie chroni przed przenoszeniem wirusa, a przed zakażeniem (przynajmniej powinna). Dlatego, jeżeli pomimo tak nachalnej propagandy oraz manipulacji medialnych i statystycznych danymi, w dalszym ciągu widać rozjazd pomiędzy deklarowaną a rzeczywistą skutecznością szczepionki, to nie dziw się, że ludzie zadają pytania. Nie każdy z radością łyka wszystko co mu podsuną większe lub mniejsze "ałtorytety" w telewizorze, tylko ich sprawdza. Tym bardziej, że zdrowie masz jedno i warunkowo nie da się go odzyskać, jak już je stracisz. A ten preparat nie jest nawet formalnie szczepionką, bo nie przeszedł wszystkich wymaganych badań i nie został zatwierdzony - uzyskał jedynie warunkowe dopuszczenie do stosowania ze względu na sytuację pandemiczną. I tu się koło zamyka, bo jeżeli to coś jest nieskuteczne, to nie powinno być podawane zdrowym ludziom, a to dlatego, że odwraca do góry nogami całą filozofię szczepień - przewagi korzyści zdrowotnych nad stratami. Wiadomo bowiem, że działania niepożądane są, a co gorsza nie wiadomo jakie mogą być w przyszłości, ponieważ w tak krótkim czasie, nie da się klinicznie tego określić. Działa klasyczne prawo czasu. A trzeba pamiętać o tym, że Pfizer i Moderna to całkiem nowa, niestosowana jeszcze na ludziach technologia mRNA, na której zagrożenia wskazuje sam jej twórca dr R. Malone. Na ten temat nie ma żadnej merytorycznej dyskusji ze strony rządu i firm farmaceutycznych, tylko tępe walenie w łeb: szczepionka, szczepionka, szczepionka... i straszenie, ośmieszanie itp. Szczepieni chorują? To kolejną dawkę i bez końca: szczepić, szczepić... Dane się nie zgadzają? - tym gorzej dla danych! Jednocześnie ogranicza się już prawnie dostęp do jedynego ogólnodostępnego, taniego i sprawdzonego w praktyce leku na covid19, jakim jest amantadyna. No całkiem przypadkowo przechodziliśmy z tragarzami... "Miś" w pełni. Niech wierzy ten kto musi. Pytanie tylko dlaczego i kto na tym korzysta? Moim zdaniem chodzi o kasę, nie o żadne tam zdrowie. Dlatego każdy musi mieć gwarancję podjęcia świadomej i własnej decyzji - YES or NOT. A jeżeli tak to musi być rzetelna wiedza (dyskusja) jakie są plusy i minusy i nie może być przymusu.
 
Dodam jeszcze od siebie, że niezaszczepieni według teorii przechodzą (albo nie przejdą ostatecznie) gorzej, czyli jak jest nosicielem to siłą rzeczy odseparuje się od pozostałych osób. Zaszczepiony przechodzi łagodniej, czyli potencjalnie zarazi więcej osób, bo może nawet nie wiedzieć czy jest chory. Jeśli o mnie chodzi to wolałbym wokół siebie w pracy niezaszczepionych bo jak coś złapią to szybciej ich się odseparuje. Narracja się zmieniła i teraz przyznaje się, że obie grupy zarażają innych.... No więc jest taki burdel w teoriach tej choroby i jej leczenia, że tak naprawdę nic nie wiemy. Każdy powinien w tym przypadku sam decydować czy coś mu testowo wtłaczać do ciała czy nie. Ludziom wierzącym, że szczepienia (MÓWIMY TYLKO PRZECIW COVIDZIE) są idealnym rozwiązaniem mówię - więcej pokory w stosunku do świata przyrody. Wierzę w szczepienia.... ale akurat nie te. Uważam jednocześnie, że z tego powodu debilem nazywany być nie powinienem.
 
wiesz co to na pewno chcą wszystkim wszczepić Chiński chip , albo to tylko sól fizjologiczna albo 2 lata po szczepieniu umrzesz. Ja pier... . Moim zdaniem nie powinni nikogo zmuszać do szczepienia , niech zadziała selekcja naturalna i niech umieraja pod respiratorami . Najgorsze jest tylko to że szkodząinnym bo przez takich debili szpitale są pełne .
Zluzuj trochę... język.
Tych debili jest 44% społeczeństwa.


Wygląda na to, że wiesz już wszystko o koronawirusie.
Obejrzyj sobie zatem wypowiedź znanego wirusologa i noblisty.


Polecam wszystkim.
Poza tym przekazie publicznym nikt nie mówi o tzw. grupach ryzyka.

Życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.
 
To może trochę na logikę:

wariant pierwszy, wszyscy są niezaszczepieni - skutek , szpitale przepełnione, tylko ci co zachorują pierwsi mają szansę na leczenie reszta umiera w karetce pod szpitalem albo w domu na oczekiwanie karetki.

wariant drugi , wszyscy są zaszczepieni – w szpitalach jest o wiele mniej ostrych przypadków, więcej ludzi może liczyć na leczenie – ogólnie o wiele mniej zgonów.

Obecnie zarażają zaszczepieni i niezaszczepieni, wypadkowa wariantu jeden i dwa jedzie do szpitala co oznacza, że w pewnym momencie szpitale nie będą mogły udzielać pomocy zarówno zaszczepionym jak i niezaszczepionym i idziemy w wariant pierwszy.

Reasumując, szczepiąc się dajesz większą szansę innym ludziom na przeżycie – czy to coś złego ?
 
To może trochę na logikę:

wariant pierwszy, wszyscy są niezaszczepieni - skutek , szpitale przepełnione, tylko ci co zachorują pierwsi mają szansę na leczenie reszta umiera w karetce pod szpitalem albo w domu na oczekiwanie karetki.

wariant drugi , wszyscy są zaszczepieni – w szpitalach jest o wiele mniej ostrych przypadków, więcej ludzi może liczyć na leczenie – ogólnie o wiele mniej zgonów.

Obecnie zarażają zaszczepieni i niezaszczepieni, wypadkowa wariantu jeden i dwa jedzie do szpitala co oznacza, że w pewnym momencie szpitale nie będą mogły udzielać pomocy zarówno zaszczepionym jak i niezaszczepionym i idziemy w wariant pierwszy.

Reasumując, szczepiąc się dajesz większą szansę innym ludziom na przeżycie – czy to coś złego ?
😁
Logika, to także może być pojęcie względne!
Do niedawna, naczelną zasadą przy szczepieniach, było bezwzględne wykluczenie choćby małego przeziębienia u delikwenta.
Przy "szczepieniach" na covid-19, nie sprawdza się czy delikwent nie jest już zakażony - czy to coś złego ?!
 

Obowiązkowe szczepienia dla mundurowych - sprawa upadła. Obowiązkowe szczepienia tylko dla medyków.

 
Z MEDONETu:

"22 grudnia zmarła rekordowa liczba osób podczas czwartej fali pandemii koronawirusa w Polsce. Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia na Twitterze, 73 proc. ofiar to były osoby niezaszczepione. W grupie zaszczepionych natomiast dominowały osoby mające choroby współistniejące"

Skoro szczepienia nie dają "nieśmiertelności" to teorie szurowskie i foliarskie będą się rozwijać:

https://m.cda.pl/video/9356445bb

i jeszcze to:

 
Ostatnia edycja:
Informacja dla "twardzieli", którzy nie chcą się szczepić i co gorsza przekonują do tego innych :
Ostatniej doby przez COVID-19 zmarły 794 osoby. To rekord IV fali. Wiceminister zdrowia zaznaczył, że wśród osób, które zmarły 600 nie było zaszczepionych przeciwko COVID-19.
 
Samuel napisał:
wiesz co to na pewno chcą wszystkim wszczepić Chiński chip , albo to tylko sól fizjologiczna albo 2 lata po szczepieniu umrzesz. Ja pier... . Moim zdaniem nie powinni nikogo zmuszać do szczepienia , niech zadziała selekcja naturalna i niech umieraja pod respiratorami . Najgorsze jest tylko to że szkodząinnym bo przez takich debili szpitale są pełne .

Zluzuj trochę... język.
Tych debili jest 44% społeczeństwa.

W przeprowadzonym przez CBOS badaniu, w którym mierzono m.in. preferencje partyjne Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 44 proc. poparcia​

Przypadek?
 
Informacja dla "twardzieli", którzy nie chcą się szczepić i co gorsza przekonują do tego innych :
Ostatniej doby przez COVID-19 zmarły 794 osoby. To rekord IV fali. Wiceminister zdrowia zaznaczył, że wśród osób, które zmarły 600 nie było zaszczepionych przeciwko COVID-19.
Jaka była średnia wieku tych osób? U ilu z nich C-19 był jedyną przyczyną śmierci? Ile z nich miało choroby współistniejące?

Błagam, nie róbmy tu kolejnego gówna z wybiórczo podawanymi informacjami ;/

Nadciągają "miliony chorych" na Omikron

Natomiast RPA skąd podobno ten wirus przyszedł :
Po udowodnieniu, że Omicron powoduje bardzo łagodną chorobę, RPA: --Kończy programy śledzenia kontaktów -Brak testów Covid dla osób bezobjawowych -Brak kwarantanny dla bliskich kontaktów w przypadkach pozytywnych Wszystko to przy zaszczepieniu ok. 25%.

To kto ma rację?
 
Niezaszczepionych nie żal. Ich wybór. W przypadku śmierci należy im sie nagroda Darwina. Ale przez nich umierają ludzie, którzy żyliby gdyby nie tamtych głupota. Czyli ludzie, którzy zarazili sie mimo zaszczepienia i ludzie, dla których szczepienie nie jest zalecane.

P.S. Każdy ma prawo mieć za debili ludzi, którzy wieżą w spisek szczepionkowy. Nikt nie ma prawa tej małej przyjemności odbierać. Podobnie jak z płaskoziemcami. Też mają prawo wierzyć, że ziemia jest płaska.
 
Polecam rozkminić co znaczy magiczne słowo "zaszczepiony" na potrzeby statystyki. Po jednej dawce, po dwóch, a może już po trzech? Jeszcze do niedawna jako zaszczepione do celów statystycznych uważano osoby 10 dni albo 14 dni (nie pamiętam dokładnie) po przyjęciu docelowej dawki szczepionki (po drugiej dawce lub w przypadku Pfizera - po jednej). I jak myślicie, jak są traktowane osoby, które zachorują i zejdą po pierwszej dawce w przypadku szczepionki dwudawkowej, albo przed upływem owych 10/14 dni? Ano jako osoby niezaszczepione i nie ma znaczenia, że przyjęły szczepionkę i być może to szczepionka była przyczyną pogorszenia stanu zdrowia. Jak widać sprawa nie jest czarno biała i taka prosta. Z tymi oskarżeniami, że ktoś przez kogoś umiera, to też nie takie proste i nie upraszczajmy, bo tak naprawdę zarażają zarówno zaszczepieni, jak i niezaszczepieni i częściowo zaszczepieni - także to wszystko to tylko część prawdy, bo równie uprawniona jest teza, że przez zaszczepionych umierają ludzie (też przenoszą wirusa). Zresztą co to za argument, że ktoś przez kogoś umarł - co specjalnie go zaraził? I skąd to wiadomo? Gdyby szczepionka chroniła przed transmisją wirusa, to jeszcze można by tak twierdzić, ale to przecież nieprawda i już nikt takiej tezy nie broni. Także gdzieś dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele. Półprawdy i stereotypy - na tej podstawie ludzi inaczej myślących bym nie obrażał. Cały szkopuł w tym, że zaszczepieni nie powinni się zarażać i chorować, a jednak chorują. Ciekawe, że Ci mądrzy którzy innych nazywają debilami nie widzą tu sprzeczności, nie pytają dlaczego szczepionki są nieskuteczne, ale za to lekką ręką za jej nieskuteczność obwiniają ludzi, którzy ich wcale nie przyjmują:) No ciekawa teoria, że za nieskuteczność preparatu odpowiada osoba, która go nie stosuje. Jak widać brak logiki i ciągu przyczynowo-skutkowego nie przeszkadza jednak wierzyć, że to prawda. Skąd więc zdziwienie, że niektórzy wierzą w płaską ziemię, czy spisek szczepionkowy. Każdy ma prawo wierzyć w co chce, ale rozmawiajmy o faktach.
 
Back
Do góry