Nowa Pierwsza Dama, potencjalnie nasza Koleżanka...

Post sprzed pół roku...

Z takim refleksem...

Nie ośmieszaj się pajacu...

Skąd w swojej główce idea, że ksiáźkę może napisać WYŁĄCZNIE licencjonowany dziennikarz?

Dalej...Skąd pomysł źe na bycie dziennikarzem potrzebna jest licencją,?

Jak chodziłeś do szkoły to chyba dużo chorowałeś...

Albo leżałeś w rynsztoku biorąc pod uwagę twój język...

I to "zadaniowanie"...

Mieszają ci się własne wspomnienia?

Buahaha...

Zawsze to jakiś folklor...

Nie zmieniaj tematu. Odpowiedź skąd wywodzisz swoje uprawnienie do zbierania informacji o funkcjonariusze SCS i żonie szefa IPN, ściganego przez aparat państwowy Putina?

Reszta Twojej wypowiedzi to bełkot przestraszonego robaczka, dlatego nie skomentuję jej wprost.
 
Post sprzed pół roku...

Z takim refleksem...
...

Widzę, że Twój adwersarz po ujawnieniu dawnych "nicków i jego przeszłości na tym forum, "rozkręcił" swoje (typowe) chamstwo na całego.

Do tego nie "kuma", że mimo wielu "unijnych" ograniczeń, zdobywanie informacji o interesujących, dowolnych osobach - o ile nie są to dane zastrzeżone ustawowo - JEST ABSOLUTNIE LEGALNE, nie wymaga żadnych koncesji ani pozwoleń.
W tym wszystkim jego poczucie czasu (przeszłości, teraźniejszości i przyszłości) jest wyraźnie aberracyjne względem rzeczywistości, o czym świadczy nie tylko (jak to ująłeś) "refleks" ale też powołanie się na zwrot temporalny - kiedyś przeszłej, a obecnej pierwszej - absolutnie nie poddający się logice i zdrowemu rozsądkowi.

Reasumując - wpisy rzeczonego użytkownika, znów i stanowczo są kolejną próbą zemsty i ataku na znienawidzonych przez niego kilku "userów", łatwo wykazujących jego poziom kultury czy inteligencji - w związku z czym postuluję do osób inteligentnych (do których Cię zaliczam) o zbywanie milczeniem jego paranoicznych, bełkotliwych i niezrównoważonych wpisów ...
 
Czy ktoś mógłby ogólnie przybliżyć postać Żony niezależnego kandydata na Prezydenta, a naszej Koleżanki? ...

Aktualizując temat po dokonanych wyborach, nadal Szanowny Kolego uważam, że nawet najlepsze opinie o owej damie, nie mają dla nas najmniejszego znaczenia, co potwierdzają jej aktualne, apolityczne (w teorii) wypowiedzi.

Być może nie ma to najmniejszego znaczenia ale jej aktualna deklaracja - "Od 18 lat pracuję w Krajowej Administracji Skarbowej ..." - wobec istnienia tejże KAS od lat 8 (ośmiu), przy jednoczesnym fakcie pełnienia przez nią SŁUŻBY w SC-S, mnie daje "do myślenia".
Również informacja redaktorska o jej wynagrodzeniu, nachalnie wzbudza moje wątpliwości ...

link:
Ile w tak niebezpiecznej pracy mogła więc zarabiać przyszła pierwsza dama?
 
Widzę, że Twój adwersarz po ujawnieniu dawnych "nicków i jego przeszłości na tym forum, "rozkręcił" swoje (typowe) chamstwo na całego.

Do tego nie "kuma", że mimo wielu "unijnych" ograniczeń, zdobywanie informacji o interesujących, dowolnych osobach - o ile nie są to dane zastrzeżone ustawowo - JEST ABSOLUTNIE LEGALNE, nie wymaga żadnych koncesji ani pozwoleń.
W tym wszystkim jego poczucie czasu (przeszłości, teraźniejszości i przyszłości) jest wyraźnie aberracyjne względem rzeczywistości, o czym świadczy nie tylko (jak to ująłeś) "refleks" ale też powołanie się na zwrot temporalny - kiedyś przeszłej, a obecnej pierwszej - absolutnie nie poddający się logice i zdrowemu rozsądkowi.

Reasumując - wpisy rzeczonego użytkownika, znów i stanowczo są kolejną próbą zemsty i ataku na znienawidzonych przez niego kilku "userów", łatwo wykazujących jego poziom kultury czy inteligencji - w związku z czym postuluję do osób inteligentnych (do których Cię zaliczam) o zbywanie milczeniem jego paranoicznych, bełkotliwych i niezrównoważonych wpisów ...

Gdybyś miał choć odrobinę przyzwoitości, to odniósł byś się do meritum mojej wypowiedzi , a nie latał z gołą dupą po krzakach .

Gdybym się dowiedział, że ktoś zbiera info o mojej Małżonce, która nie jest osobą publiczną, to bym go odnalazł i my wytłumaczył, że nie należy tego robić.

Wiersz Tuwima mi tu się nasuwa , ale przecież gołą dupą w krzakach nie ma zdolności honorowej.
 
Info dla mających wątpliwości:

Osoba publiczna
to w definicji encyklopedycznej osoba, która pełni funkcje publiczne lub przez swoją działalność zawodową, gospodarczą, społeczną, polityczną, kulturalną lub inną znacząco wpływa na funkcjonowanie społeczeństwa ...

- czy celnik jest funkcjonariuszem publicznym?

Tak, celnik jest funkcjonariuszem publicznym. Celnik pełni obowiązki w ramach służby celnej, która jest organem państwowym ...

źródło: Google 😂
 
Jak dla mnie kolejny temat do zamknięcia. Nic nie wnoszący do forum, ciągłe sprzeczki, ataki tych osób, w efekcie zniesmacza do zaglądania tutaj. Wiadomo forum służy do różnych rzeczy, jednak od dłuższego czasu widać że pewne osoby nie powinny raczej się udzielać. Nie jest to jedynie moje zdanie, bo słyszę je od kolegów/koleżanek także ..
 
Info dla mających wątpliwości:

Osoba publiczna
to w definicji encyklopedycznej osoba, która pełni funkcje publiczne lub przez swoją działalność zawodową, gospodarczą, społeczną, polityczną, kulturalną lub inną znacząco wpływa na funkcjonowanie społeczeństwa ...

- czy celnik jest funkcjonariuszem publicznym?

Tak, celnik jest funkcjonariuszem publicznym. Celnik pełni obowiązki w ramach służby celnej, która jest organem państwowym ...

źródło: Google 😂

Podtrzymuję swoje zdanie.

Nie mam zamiaru tego więcej uzasadniać.
 
Aktualizując temat po dokonanych wyborach, nadal Szanowny Kolego uważam, że nawet najlepsze opinie o owej damie, nie mają dla nas najmniejszego znaczenia, co potwierdzają jej aktualne, apolityczne (w teorii) wypowiedzi.

Być może nie ma to najmniejszego znaczenia ale jej aktualna deklaracja - "Od 18 lat pracuję w Krajowej Administracji Skarbowej ..." - wobec istnienia tejże KAS od lat 8 (ośmiu), przy jednoczesnym fakcie pełnienia przez nią SŁUŻBY w SC-S, mnie daje "do myślenia".
Również informacja redaktorska o jej wynagrodzeniu, nachalnie wzbudza moje wątpliwości ...

link:
Ile w tak niebezpiecznej pracy mogła więc zarabiać przyszła pierwsza dama?

Proponuje do kadr pismo w trybie dostępu do info publicznej każdemu zainteresowanemu,na nie pokątne przesyłanie informacji na priva.
 
Aktualizując temat po dokonanych wyborach, nadal Szanowny Kolego uważam, że nawet najlepsze opinie o owej damie, nie mają dla nas najmniejszego znaczenia, co potwierdzają jej aktualne, apolityczne (w teorii) wypowiedzi.

Być może nie ma to najmniejszego znaczenia ale jej aktualna deklaracja - "Od 18 lat pracuję w Krajowej Administracji Skarbowej ..." - wobec istnienia tejże KAS od lat 8 (ośmiu), przy jednoczesnym fakcie pełnienia przez nią SŁUŻBY w SC-S, mnie daje "do myślenia".
Również informacja redaktorska o jej wynagrodzeniu, nachalnie wzbudza moje wątpliwości ...

link:
Ile w tak niebezpiecznej pracy mogła więc zarabiać przyszła pierwsza dama?
Ale źródło informacji! Plotek.pl!🙉🙈
Dla zainteresowanych osobą Pierwszej Damy proszę poszukać w internecie wywiadów, których osobiście udzielając mówiła o tym, że najpierw była funkcjonariuszem Służby Celnej, a potem ....itd.
Czy nie możecie we własnych sercach poczuć choć odrobinę satysfakcji, okazać choć trochę zadowolenia, że nasza koleżanka, osoba z naszej SŁUŻBY CELNEJ została Pierwszą Damą... dlaczego tak trudno niektórym jest życzyć Pani Marcie po prostu powodzenia, w czasie kiedy tyle hejtu wylało się nawet na jej córeczkę...
Wszyscy tylko narzekają, że funkcjonariusze celni są źle traktowani, w ważnych sprawach pomijani....
Jedni są szykanowani przez okazywanie jej życzliwości, inni próbują "coś na nią znaleźć"...
Po co i dlaczego ciągle jesteście tak podzieleni, dlaczego ciągle ze sobą walczycie, nawzajem się obrażacie... wymieniajcie swoje poglądy między sobą, rozmawiajcie, dyskutujcie, ale bez obrażania jedni drugich...
Szanujmy się nawzajem! Bądźmy dla siebie życzliwi!
Zaznaczam, że nie znam osobiście Pani Marty Nawrockiej, tylko z mediów ale odbieram ją bardzo pozytywnie.
Pozdrawiam serdecznie
Funkcjonariusz celny od 1984r., obecnie od ponad roku na emeryturze 😊🙋‍♀️
 
Ale źródło informacji! Plotek.pl!🙉🙈
Dla zainteresowanych osobą Pierwszej Damy proszę poszukać w internecie wywiadów, których osobiście udzielając mówiła o tym, że najpierw była funkcjonariuszem Służby Celnej, a potem ....itd.
Czy nie możecie we własnych sercach poczuć choć odrobinę satysfakcji, okazać choć trochę zadowolenia, że nasza koleżanka, osoba z naszej SŁUŻBY CELNEJ została Pierwszą Damą... dlaczego tak trudno niektórym jest życzyć Pani Marcie po prostu powodzenia, w czasie kiedy tyle hejtu wylało się nawet na jej córeczkę...
Wszyscy tylko narzekają, że funkcjonariusze celni są źle traktowani, w ważnych sprawach pomijani....
Jedni są szykanowani przez okazywanie jej życzliwości, inni próbują "coś na nią znaleźć"...
Po co i dlaczego ciągle jesteście tak podzieleni, dlaczego ciągle ze sobą walczycie, nawzajem się obrażacie... wymieniajcie swoje poglądy między sobą, rozmawiajcie, dyskutujcie, ale bez obrażania jedni drugich...
Szanujmy się nawzajem! Bądźmy dla siebie życzliwi!
Zaznaczam, że nie znam osobiście Pani Marty Nawrockiej, tylko z mediów ale odbieram ją bardzo pozytywnie.
Pozdrawiam serdecznie
Funkcjonariusz celny od 1984r., obecnie od ponad roku na emeryturze 😊🙋‍♀️
Ps. A jeśli chodzi o broń to mówiła tylko tyle, że ma broń, ale na szczęście nigdy nie musiała jej użyć...
 
Wymagasz od tego środowiska bardzo trudnego a wręcz niemożliwego podejścia do zaistniałej sytuacji. Już dawno takie postawy jak etyka , bezinteresowne podejscie do czyiś sukcesów został czynem przez przełożonych i grono miernych , a wręcz tępych mentalnie pampersów każdej władzy obrzydzony kolejnym pokoleniom .
Mnie takie podejście nie dziwi ale dziwi mnie to, że jako emeryt pamiętający zapewne najgorsze lata ( wg mnie) w celnictwie jeśli chodzi o szerokie pojęcie dobra wspólnego , masz jeszcze nadzieję na zmianę postaw ludzkich w środowisku pamiętającm zgniliznę etyczno-moralną jako obowiązujący wzór do naśladownictwa.
Myśle, że jesteś/my rodzynkami co do oczekiwań. Jeśli władza niższego szczebla w KAS nie daje przykładu dla podwładnych, a wręcz dalej sekuje niektórych za inne podejście do niewątpliwego sukcesu męża naszej koleżanki to niektórzy z ludu chcą się owym kacykom przypodobać , i dlatego z dziką satysfakcją wylewają falę hejtu nawet na dziecko Pani Marty Nawrockiej.
Jeden z moich kolegów, też emeryt mi powiedział " musisz jeszcze wytrzymać z tą sforą zdehunanizowanych bestii " mając na myśli nie całe środowisko lecz wielu , którzy nie mogą się pogodzić z cudzych osiągnięć.
To, że ktoś daje jawnych przykład niezadowolenia to zrozumiałe, ale spersonalizowana ocena moralna nieznanej mi osoby jest już podłością.
Z taką postawą spotkam się często wśród części środowiska, niestety pokazującego swoją mentano-inelektualna degrengoladę.
 
Ostatnia edycja:
Ale źródło informacji! Plotek.pl!🙉🙈
...

Przepraszam ale ani słowem nie hejtuję tej pani, wprost ujawniając źródło informacji, słowa przytaczając dosłownie.
O wątpliwościach piszę jedynie w kontekście podanego jej wynagrodzenia, co chyba dla nas wszystkich jest niewiarygodne.
Poza tym nic wątpliwego o owej osobie ani nie piszę, ani nawet nie myślę ...
 
Przepraszam ale ani słowem nie hejtuję tej pani, wprost ujawniając źródło informacji, słowa przytaczając dosłownie.
O wątpliwościach piszę jedynie w kontekście podanego jej wynagrodzenia, co chyba dla nas wszystkich jest niewiarygodne.
Poza tym nic wątpliwego o owej osobie ani nie piszę, ani nawet nie myślę ...
Nie miałem Ciebie na myśli.
 
Brawo, nareszcie wyważone , rozsądne wypowiedzi.

Paru ksztalcicieli opinii publicznej obecnych w tym miejscu chyba w dzieciństwie za długo czerwonego cyca ciągnęło.

Nie zauważają, że ich czas minął. Jak nie mają racji , to huzia na przysłowiowego józia.

Gratuluję Pierwszej Damie i życzę, aby nas godnie reprezentowała. Proszę też pamiętać, że jest sporo ludzi z naszego środowiska zawodowego, którzy życzą Pani dobrze.
 
Brawo, nareszcie wyważone , rozsądne wypowiedzi.

Paru ksztalcicieli opinii publicznej obecnych w tym miejscu chyba w dzieciństwie za długo czerwonego cyca ciągnęło.

Nie zauważają, że ich czas minął. Jak nie mają racji , to huzia na przysłowiowego józia.

Gratuluję Pierwszej Damie i życzę, aby nas godnie reprezentowała. Proszę też pamiętać, że jest sporo ludzi z naszego środowiska zawodowego, którzy życzą

Gratulacje i powodzenia w nowej roli dla Pani Marty Nawrockiej od inny'ch niż tylko niezadowolonych.
 
Nie miałem Ciebie na myśli.

Wiem. W przeciwieństwie do pojawiającego się tutaj #pogłosu, nie mylą mi się ani czasy, ani słowa,
ani miejsca, ani ani osoby ...
Moja odpowiedź była do cytowanego we wpisie "posta".

ps
Nie wyrażam gratulacji nie z powodu niezadowolenia, lecz tylko dlatego, że nie znam tej osoby.
 
Wiem. W przeciwieństwie do pojawiającego się tutaj #pogłosu, nie mylą mi się ani czasy, ani słowa,
ani miejsca, ani ani osoby ...
Moja odpowiedź była do cytowanego we wpisie "posta".

ps
Nie wyrażam gratulacji nie z powodu niezadowolenia, lecz tylko dlatego, że nie znam tej osoby.
A moje gratulacje są szczere i szczególnie podyktowane sprzeciwem wobec postaw , które oczekują dzisiejsi władcy .
 
Widzę, że Twój adwersarz po ujawnieniu dawnych "nicków i jego przeszłości na tym forum, "rozkręcił" swoje (typowe) chamstwo na całego.

Do tego nie "kuma", że mimo wielu "unijnych" ograniczeń, zdobywanie informacji o interesujących, dowolnych osobach - o ile nie są to dane zastrzeżone ustawowo - JEST ABSOLUTNIE LEGALNE, nie wymaga żadnych koncesji ani pozwoleń.
W tym wszystkim jego poczucie czasu (przeszłości, teraźniejszości i przyszłości) jest wyraźnie aberracyjne względem rzeczywistości, o czym świadczy nie tylko (jak to ująłeś) "refleks" ale też powołanie się na zwrot temporalny - kiedyś przeszłej, a obecnej pierwszej - absolutnie nie poddający się logice i zdrowemu rozsądkowi.

Reasumując - wpisy rzeczonego użytkownika, znów i stanowczo są kolejną próbą zemsty i ataku na znienawidzonych przez niego kilku "userów", łatwo wykazujących jego poziom kultury czy inteligencji - w związku z czym postuluję do osób inteligentnych (do których Cię zaliczam) o zbywanie milczeniem jego paranoicznych, bełkotliwych i niezrównoważonych wpisów ...
Wywód i diagnoza poniekąd słuszne, ale...

Dla mnie to żadna rewelacja...

A dla pajaca to abstrakcja...
 
Przepraszam ale ani słowem nie hejtuję tej pani, wprost ujawniając źródło informacji, słowa przytaczając dosłownie.
O wątpliwościach piszę jedynie w kontekście podanego jej wynagrodzenia, co chyba dla nas wszystkich jest niewiarygodne.
Poza tym nic wątpliwego o owej osobie ani nie piszę, ani nawet nie myślę ...
Tylko z powodu linku do plotek .pl zamieściłam swój wpis pod Twoim postem... zauważ, że piszę do ogółu nie tylko do Ciebie
 
Back
Do góry