Najważniejszy temat i data dla celników - 17.04.2009r.

  • Thread starter Thread starter Armagedon
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
no i dobrze sie składa
pewnie bedzie juz ciepło
chetnie sobie na L4 polezakuje gdzies na agroturystycznym Chazajstwie
pozdr.

PS
mam nadzieje że cos sie w koncu ruszy:o
 
Osobiście wątpię w to, że SSC uruchomi podwyżkę przed wejściem ustawy "modernizacyjnej"
Proponuję punkt pierwszy:
Wypłata zapisanych w Budżecie podwyżek z wyrównaniem od 1 Stycznia.
DDR:cool:

Nie będę zdziwiony jak z tych "pobożnych życzeń" nic nie wyjdzie.Nie zdziwię się również-jak te propozycje zostaną przyjęte przez Szefa jako ... ultimatum
postawione przez radykalnych członków ZZ Celnicy.A Szef na pewno nie ugnie się...podpuszczony przez swoich doradców.Dlatego myślę,że nastąpi mniejsza lub większa konfrontacja...z której Związki wyjdą pokonane...a ludzie z cła na długie lata zostaną zmarginalizowani.Nie chcę siać defetyzmu-jednak sądzę,że następny zryw ( jeżeli nawet taki wybuchnie ? ) zostanie przez MF szybko wykorzystany do definitywnego "załatwienia" spraw środowiska celnych . :mad:
 
Również podpisuje się pod tym pomysłem, pamiętajmy, że jeśli sami nie wezmiemy się za to to źle widzę naszą dalszą egzystencję w Służbie Celnej. Fakt, że mobilizajca wszystkich do stycznia 2008 przyczyniła się do tego że jest parę groszy w kieszeni do poborów więcej)- musimy znów stanąć razem do walki, aby odnieść sukces - innej możliwości nie widzę.
 
levi czy prawi

Proponuję by wszyscy sceptycy, malkontenci i inni LEVI nie wracali przez dwa tygodnie do służby po Wielkiej Nocy. Tak często na Świętach przejadamy się i opijamy co jest powodem częstych chorób.

Levi. Pobożne życzenia były też przed styczniem 2008. Nikt dzień przed, nie wierzył w żaden protest. Teraz wielu wierzy i to jest zasadnicza różnica na naszą korzyść.
No Levi, jak nie chcesz przyłączyć się do prawdziwych celników to zostań w domu po świętach, zgoda?
Jestem za 100% realizacją prawa, nie żadna absencja, tylko w ten sposób.
Ale umówić się musimy, że ci którzy chcą niedopełniać obowiązków i odprawiać na rozkaz niech lepiej zostaną w domu.

Levi. celnicy.pl to my a nie związek. celnicy.pl, czyli to forum zrobiło też protest w styczniu 2008. To my Kolego, zapamiętaj to, bo chyba nie byłeś wśród tych co niszczyli nasz zryw w styczniu????

A Ty Black Jack co planujesz w dniu 17 kwietnia?
 
akcja - kontrola

Bobas ma rację. Akcja nie obliczona na absencję ale na pokazanie realnych możliwości obecnej SC. Nie mieszać w to związków bo mają w kwestii takich akcji trochę związane ręce i ważne bieżące sprawy w parlamencie. Jeśli nas wspomogą w logistyce i koordynacji- wystarczy.
Forum jest otwarte i wystarczające do zorganozowania oddolnej akcji. Nie teraz to kiedyś w przyszłości. O ile nie będzie za późno !
 
do forumowiczów spoza służby

Pako2 - bez urazy, wolność słowa nie oznacza anarchii. poczucie humoru jest ok ale my tu akurat chcemy pogadać o trochę poważniejszym wewnętrznym problemie SC. Stąd moja prośba do admina.
 
Rozmawiajcie alez prosze ! nie smiem Wam tego uniemozliwiac. Jedynie złozylem propozycje, ktora moze pozwoli wam na szybsze uzyskanie nalezacych sie podwyzek ;p a czy ktos wezmie ja pod uwage zupelnie mnie nie interesuje to tylko PROPOZYCJA. I chyba nie liczysz, ze tylko z tego powodu szanowny administrator moglby mi zablokowac moliwosc wypowiedzenia sie ;P pozatym sa inne ciekawe temty jak dla mnie i jak by nie Twoj post zapewne nie draznilbym Cie(?) wiecej moja osoba ;-) pozderko
 
Nie ciekawie bedzie jak agent z MF zalozy sobie tutaj konto i poda sie za mkc .. takze szkoda zachodu ;)
 
Zawsze..."do przodu...i...aleluja"!.

Proponuję by wszyscy sceptycy, malkontenci i inni LEVI nie wracali przez dwa tygodnie do służby ...

Propozycja godna rozważenia !?...ale to nie ja będę decydował o moim powrocie do pracy po Świętach.....są jeszcze ważniejsze persony- .... których decyzji nigdy nie ośmieliłbym się podważać.
PS Twój atak Panie Kolego na moją skromną osobę, uważam za chybiony...zaś zdanie wyrażone powyżej ... jest tylko moim subiektywnym poglądem (który na razie nie mam zamiaru zmieniać ).Pa ka.
 
I zrozum jeszcze Levi, że to czy będzie to większy czy mniejszy protest to zależy tylko od nas. Nie od ZZ jednych czy drugich, chociaż należę, chwalę za to co robią i liczę na ich wsparcie teraz i wiem, że mnie nie zawiodą. To zależy tylko od nas, tak jak w styczniu.
A pro pos konfrontacji. To wiąże się z tym co wyżej. Jak będziemy solidarni i dużo nas aktywnych, to SSC może sobie pogwizdać. Nie jest tak?

I jeszcze jedno a pro pos konfrontacji. Podejrzewam, że będzie ich z jeszcze wiele, tzn do skutku.


Black Jack czekam na Twój wywód. Co robisz w tym dniu?
 
Tylko krew !

Ja to się nie znam, ale pamiętam że we wojsku, jakżem był we Wrocławiu, to nas starzy nauczyli (i tak ponoć jest do dziś!), że jak się odda honorowo krew, to się ma 3 dni urlopu, i szef kompanii puszcza bez żedne "ale". Podobno w pracy dostaje się dobę wolnego. Kiedyś w innej pracy pani kadrowa nawet nie syknęła na zaświadczenie z punktu krwiodawstwa. To może by i teraz oddać te 450 ml krwi? I jednocześnie akcja społecznie pożyteczna, i żaden drętwy pismak się nie czepi, bo (jak mniemam) służba zdrowia nie da powiedzieć na nas ( tzn. na akcję zbiorowego krwiodastwa) złego słowa. I uwierzcie mi, chociaż nie musicie, że oddałem także po "wewojsku" parę razy krew, i jakoś mój organizm nie domaga się oddawania regularnego. No fakt, oddawałem krew 2,3 razy do roku. Od kilku już nie oddaję. I gitara. To jak, oddajemy krew potrzebującym? 24 h z bani, czyli mi wychodzi, że dzień i noc beze mnie, hehe.
PS. No i czekoladę dają za darmo, i kawę, i wafelki do kawy. A u nas na OCD na dzikim wschodzie to nic, nawet cukierków nie można brać, bez oddawania krwi. Wiem, bo czytałem w instrukcjach, i na szkoleniu mówią do znudzenia. Bo (podobno) chłopakom z OCD H. cukierki zaszkodziły. ;)
 
OOOO, nareszcie! Mam nadzieję, ze tym razem sie uda! Ludzie tego chca, spojrz na ilość osób przegladajacych forum. Czekamy na sygnał
 
Ludzie jak wam sie nie podoba praca za pieniądze, które otrzymujecie, to się zwolnijcie. Czego wy oczekujecie za to co robicie (nie dotyczy granic). Wewnątrz kraju zajmujecie się głównie statystyką tego czego nie zrobiliście i patrzeniem w sufit, bo tam już prawie nie ma nic do roboty. Tak, postrajkujcie i przeprowadzajcie rewizję jednej ciężarówki, która się do was zabłąka lub jakiegoś samochodu, który przez przypadek nie zostanie odprawiony w Niemczech. I tak w tym kraju już nikt nie chce robić odpraw celnych. Życzę wam powodzenia i radzę siedzieć cicho, bo jak będziecie musieli naprawde pracować w normalnej firmie to zobaczycie co to jest praca.
 
Ludzie jak wam sie nie podoba praca za pieniądze, które otrzymujecie, to się zwolnijcie. Czego wy oczekujecie za to co robicie (nie dotyczy granic). Wewnątrz kraju zajmujecie się głównie statystyką tego czego nie zrobiliście i patrzeniem w sufit, bo tam już prawie nie ma nic do roboty. Tak, postrajkujcie i przeprowadzajcie rewizję jednej ciężarówki, która się do was zabłąka lub jakiegoś samochodu, który przez przypadek nie zostanie odprawiony w Niemczech. I tak w tym kraju już nikt nie chce robić odpraw celnych. Życzę wam powodzenia i radzę siedzieć cicho, bo jak będziecie musieli naprawde pracować w normalnej firmie to zobaczycie co to jest praca.

Odezwał się znawca tematu
17.04.2009 idziemy na 100% rewizje!!!!
 
do nowego użytkownika

Droga Koleżanko/Drogi Kolego
Nie mierz innych swoją miarą!
Jeżeli cały czas twojej służby wypełnia tworzenie pustych tabel, raportowanie z rzeczy których nie zrobiłeś czy też rewidowanie pojazdów których nie widać - skończ z wciąganiem tego świństwa!
Znajdź nową pracę - najlepiej w sektorze prywatnym. Doznasz nowych doświadczeń, osiągniesz sukcesy zawodowe, a z tym również - mam taką nadzieję i szczerze tego życzę - równowagę psychiczną.

Na rzeczową polemikę szkoda klawiatury.
 
nowy użytkowniku

za pracę otrzymujemy pieniądze.
natomiast problem jest szerszy. dlaczego co trafnie zauważyłeś nikt nie odprawia w kraju. zarabia inne państwo i jego administracja. nie słychać protestów płacowych.
to jeden z zarzutów stawianych nowej ustawie - nie usprawnia obsługi obrotu towarowego ani drożności granic. my jako administracja zostaliśmy postawieni w sytuacji przedziwnej - zamiast stworzyć warunki dla wykorzystania kadr planuje się likwidację. konkretów brakuje.
zwlekanie ze sprawami płacowymi uzależniając je od nowej ustawy to zwykła gra na przesilenie. najchętniej protest płacowy. Boni już się sposobi na rozmowy, ma wprawę.
Akcja - "Uwaga - kontrola celna" - może być społecznie czytelna. Reszta zależy od nas wszystkich.
 
Back
Do góry