Nagrody w Służbie Celnej. Czy motywują? Kogo?

slawomir.siwy

Administrator
Członek Załogi
Dołączył
1 Luty 2006
Posty
13 543
Punkty reakcji
4 509
Miasto
ZZ Celnicy PL
Warto rozpocząć dyskusję o nagrodach w SC.
Poniżej link do newsa i pisma, które zostało wysłane do DIC i SSC
http://celnicy.pl/content.php/1895-...-w-Służbie-Celnej-odbywa-się-zgodnie-z-prawem

ZZ Celnicy PL postanowił, że o ile nie nastąpi zmiana polityki nagradzania w SC, sprawę postaramy się szeroko nagłośnić w mediach. Poczekamy z tym do kolejnej transzy, tak aby dać szansę DIC i SSC do respektowania elementranych zasad i standardów dialogu społecznego.

Jak uważacie? Co można zrobić jeszcze w tym zakresie? Zapraszamy do dyskusji wszystkich, także tych którzy chwalą cały system nagradzania.
 
logika mówi,ze jeżeli x jest lepszy od y to powinien dostać większą nagrodę,ale różnica 250 zl na ręke to wg mnie nie jest motywująca dla osoby,która realnie,rzeczywiście dużo i efektywnie pracuje a koleżka inny siedzi w kącie i w nosie dłubie.owszem spotkałam się z faktem że nagrody nie dostał facet krnąbrny,niemiły ale w miarę kontaktowy,a nagrodę dostały osoby które mu wiedzą do pięt nie dorastały.
 
Praktyka jest taka,skoro masz brązowe usta lub wozisz szefa swoim autem to masz jak w banku nagrodę, nawet nagrody za brak wykryć,za spanie przy biurku.Zwykła uczciwość powinna być brana pod uwagę przy przyznawaniu nagród a nie kumoterstwo czy koteria. Żadne projekty typu MBO nie zapobiegną nieuczciwości.
 
Nagrody rzędu 32.500, 29.000, 30.000, 25.500 złotych i tak dalej to nic innego jak Bizancjum,niejednokrotnie są to zarobki roczne wielu tysięcy. ludzi. Dla tych co służą i pracują na rzecz SC nagrody po 500 zł. Komentarz zbędny.
 
więc dziwne teraz nie jest,że gonią nas do pracy jak burą sukę do rodzenia(bez urazy nie jestem leniwa)
 
Anegdotka prosto z przemyskich korytarzy!
Jak zostaje sie zastępcą Dyrektora Izby ?
To proste , trzeba doprowadzić swoją jednostkę organizacyjną do największego w skali Polski spadku efektywnosci wykrywania przemytu.Po osiągnieciu najgorszych w skali roku wyników w ilości wykrywanego przemytu, można w nagrodę zająć się kolejną reformą, tym razem ...Wydziału Zwalczania Przestępczości hi,hi,hi....
A na "czarnym rynku" ruskich fajek już jest tak dużo ,ze występuje klasyczna przewaga podaży nad popytem.
 
Najbardziej podobają mi się uzasadnienia nagród np. "wprowadzenie systemu zarządzania przez cele". To, że są banalne i za zwykłe wzorowe wypełnianie obowiązków to inna kwestia.
Ale ten powyższy dot. ZPC to już majstersztyk.
W wielu IC DIC prowadzili dialog z ZZ na temat wypracowania systemu nagradzania i właśnie wprowadzając system ZPC, zerwali dialog społeczny.
Jak pisaliśmy w piśmie do DIC i SSC, które inicjuje niniejszy wątek normy prawne, w tym Konstytucja mówią o konieczności uzgodnienia zasad nagradzania, w szczególności w jednostkach budżetowych, gdzie nie ma układów zbiorowych pracy.

Czyżby nagrody były przyznawane za możliwe złamanie prawa?
 
Ostatnia edycja:
Najbardziej podobają mi się uzasadnienia nagród np. "wprowadzenie systemu zarządzania przez cele". To, że są banalne i za zwykłe wzorowe wypełnianie obowiązków to inna kwestia.
Ale ten powyższy dot. ZPC to już majstersztyk.
W wielu IC DIC prowadzili dialog z ZZ na temat wypracowania systemu nagradzania i właśnie wprowadzając system ZPC, zerwali dialog społeczny.
Jak pisaliśmy w piśmie do DIC i SSC, które inicjuje niniejszy wątek normy prawne, w tym Konstytucja mówią o konieczności uzgodnienia zasad nagradzania, w szczególności w jednostkach budżetowych, gdzie nie ma układów zbiorowych pracy.

Czyżby nagrody były przyznawane za możliwe złamanie prawa?

DIC Łódź, 31 tys. nagrody za udział w konferencji, zakup komputerów i zarządzanie przez cele.
Trzeba by dodać procesy za gruszę 2010 przegrywane we wszystkich instancjach i wysyłanie niepełnosprawnych 60+ na rynki.
 
Nagrody rzędu 32.500, 29.000, 30.000, 25.500 złotych i tak dalej to nic innego jak Bizancjum,niejednokrotnie są to zarobki roczne wielu tysięcy. ludzi. Dla tych co służą i pracują na rzecz SC nagrody po 500 zł. Komentarz zbędny.

Myślę,żę gdyby DIC nagle zaczęli szukać pracy na tzw. rynku to ich zdolności menadżerskie zostałyby odpowiednio zweryfikowane.
 
oburzające

Nie wytrzymałem . Sprawa nagród w slużbie jest tak bulwersujaca, że nie potrafię dobrać słów i lepiej już stąd wylogowuję się, bo tylko będzie piiii, piiii, piii czyli edycja admina
 
Anegdotka prosto z przemyskich korytarzy!
Jak zostaje sie zastępcą Dyrektora Izby ?
To proste , trzeba doprowadzić swoją jednostkę organizacyjną do największego w skali Polski spadku efektywnosci wykrywania przemytu.Po osiągnieciu najgorszych w skali roku wyników w ilości wykrywanego przemytu, można w nagrodę zająć się kolejną reformą, tym razem ...Wydziału Zwalczania Przestępczości hi,hi,hi....
A na "czarnym rynku" ruskich fajek już jest tak dużo ,ze występuje klasyczna przewaga podaży nad popytem.

To nie anegdotka,to fakt autentyczny.Oddział w Korczowej osiagnął katastrofalne wyniki,procentowo największy w kraju spadek ilości wykrytych przypadków przemytu wsród dużych oddziałów granicznych.
Ciekawe do jakiej kieszeni trafiła kasa z niepobranych mandatów, bo na pobliskim bazarze mozna kupić każdą ilość papierosów o każdej porze dnia i nocy.
 
W IC Szczecin słyszy się nieustanie cyt.: "Za wzorowe wypełnianie wypełnianie obowiązków służbowych dostaje pan/pani pensję" a tu proszę widać za wzorowe można wziąć swoje 32. 500. Dyrekcji gratulujemy braku refleksji i dobrego samopoczucia.
 
stabilne nasienie Jacka

W IC Szczecin słyszy się nieustanie cyt.: "Za wzorowe wypełnianie obowiązków służbowych dostaje pan/pani pensję" a tu proszę widać za wzorowe można wziąć swoje 32. 500. Dyrekcji gratulujemy braku refleksji i dobrego samopoczucia.
W IC Łódź identycznie,
przecież "Za wzorowe wypełnianie obowiązków służbowych dostaje pan/pani pensję",
co nie wyklucza dostania nagrody 31 000 zł dla Dic Łódź bo przecież "Za wzorowe wypełnianie wypełnianie obowiązków służbowych dostaje pan/pani (jedynie) pensję".
Ale wiadomo, że Lidka i Dorota to stabilne nasienie Jacka.
 
Po co jest w rozp. MF o dodatkach funkcyjnych za stanowisko kierownicze, skoro drugi raz za samo bycie na stanowisku kierowniczym jest wyższa nagroda z 3%???
Ktoś potrafi to sensownie wytłumaczyć?
 
Po co jest w rozp. MF o dodatkach funkcyjnych za stanowisko kierownicze, skoro drugi raz za samo bycie na stanowisku kierowniczym jest wyższa nagroda z 3%???
Ktoś potrafi to sensownie wytłumaczyć?

Bo zgodnie z rozporządzeniem mogą Skarb Państwa kroić oficjalnie tylko na 40 % i trudno to na dłuzej uzasadnić ?
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW 1) z dnia 8 kwietnia 2011 r. w sprawie warunków otrzymywania dodatków do uposażenia zasadniczego funkcjonariuszy celnych oraz wysokości tych dodatków
§ 5. Dodatkami do uposażenia zasadniczego funkcjonariusza, uzasadnionymi szczególnymi zadaniami, warunkami lub miejscem pełnienia służby, są:
5) dodatek specjalny.
§ 10. 1. Warunkiem otrzymywania dodatku, o którym mowa w § 5 pkt 5, jest wykonywanie:
1) okresowo zwiększonych obowiązków służbowych lub
2) dodatkowo powierzonych zadań o wysokim stopniu złożoności lub odpowiedzialności.
2. Dodatek, o którym mowa w § 5 pkt 5, może być przyznany jedynie za czas wykonywania obowiązków lub zadań określonych w ust. 1.
3. Zasadność otrzymywania dodatku, o którym mowa w § 5 pkt 5, jest weryfikowana co najmniej raz na rok.
4. Dodatek, o którym mowa w § 5 pkt 5, jest wypłacany w ramach posiadanych środków na uposażenia, w kwocie nieprzekraczającej 40% uposażenia zasadniczego.
 
Ty piszesz o dodatku specjalnym. To jeszcze odrębny temat, który przy okazji trzeba będzie też dokładnie zbadać. Zasygnalizowaliśmy SSC nieprawidłowości w tym zakresie ale nie odpowiada.
Dodatki funkcyjne natomiast z zalożenia są za samo sprawowanie funkcji kierowniczej.
Tymczasem za samo sprawowanie funkcji kierowniczej jest równiez wyższa nagroda z 3% a nagroda z 3% jest przeciez za wzorowe wypełnianie służby i za szczególne osiągnięcia.
Nie jest prawnie wystarczajace, że samo sprawowanie funkcji kierowniczej oznacza wyższa nagrodę.
A jak jest? Praktycznie w każdej Izbie średnia nagroda wydzielona na kadrę kierowniczą jest już znacznie wyższa niż wydzielona średnia na szeregowych funkcjonariuszy.
Potrafi ktoś to logicznie a tymbardziej prawnie uzasadnić?
 
Ty piszesz o dodatku specjalnym. To jeszcze odrębny temat, który przy okazji trzeba będzie też dokładnie zbadać. Zasygnalizowaliśmy SSC nieprawidłowości w tym zakresie ale nie odpowiada.
Dodatki funkcyjne natomiast z zalożenia są za samo sprawowanie funkcji kierowniczej.
Tymczasem za samo sprawowanie funkcji kierowniczej jest równiez wyższa nagroda z 3% a nagroda z 3% jest przeciez za wzorowe wypełnianie służby i za szczególne osiągnięcia.
Nie jest prawnie wystarczajace, że samo sprawowanie funkcji kierowniczej oznacza wyższa nagrodę.
A jak jest? Praktycznie w każdej Izbie średnia nagroda wydzielona na kadrę kierowniczą jest już znacznie wyższa niż wydzielona średnia na szeregowych funkcjonariuszy.
Potrafi ktoś to logicznie a tymbardziej prawnie uzasadnić?

Nagrody za szczególne osiągnięcia.. pochodzą z 3% odpisu z wynagrodzenia. Jeśli więc naczelnik urzędu otrzymuje na rękę 6000 PLN to 3% z tej kwoty to 180 PLN i taką kwotę potrąca się z jego pensji na fundusz nagród; jeśli młodszy specjalista celny otrzymuje 2500 PLN to 3% z tej kwoty to 75 PLN - taką kwotę potrąca się z jego wynagrodzenia na fundusz nagród. Mam nadzieję, że to logiczne uzasadnienie dlaczego "średnia kwota na kadrę kierowniczą jest wyższa niż wydzielona na szeregowych funkcjonariuszy" :confused: Związki zawsze walczyły o to aby średnia wysokość nagrody była uzależniona od stanowiska - jeszcze kiedyś - najniższa dla mkc, wyższa dla kc, itd czy zatem zgodnie z moralnością Kalego nie dotyczy to kierowników :confused:
Żeby być dobrze zrozumianym - uważam, że nagrody ponad 30 000 PLN dla dyrektorów są przegięciem...
 
Back
Do góry