Kości zostały rzucone

Witam.
Niestety jesli akcja nie zostanie zorganizowana odgórnie, nie ma szans na powodzenie!! Wzajemne nawoływanie sie na forum nic nam nie da. Akcje powinny przygotować związki. rozesłać informacje do wszystkich "komórek" , i to włąsnie w tym momencie, kiedy zbliżają się wybory!
 
Część Posłów uczestniczących w pracach Podkomisji sejmowej - głównie Posła W. Żukowskiego oraz Posła Gosiewskiego zbulwersowało oświadczenie Min. J. Kapicy w sprawie podwyżek, który w sposób nieskrywany działa na szkodę podległych kadr. Natychmiast doszło do spotkania w Klubie, który postanowił złożyć wniosek o zwołanie posiedzenia połączonych Komisji SWiA oraz FP
Wniosek w załączeniu:
http://zz.celnicy.pl/tekst-292.html
 
Stracimy twarz jeśli tak to zostawimy

Panowie posłowie wskazali co możemy zrobić, na co nas stać? Już jeden pokazał, że jest bez honoru i godności...
 
Ostatnia edycja:
podobno

.. wszystko jest polityką. Mam pytanie jakie są szanse na uchwalenie tej ustawy? Jeżeli duże, to należy zwrócić się do Jedynej Osoby która będzie mogła ją zawetować bądź odesłać do trybunału konstytucyjnego. Przedstawiona propozycja przez posłów z PIS też daje do myślenia. Skupmy się na współpracy z opozycją parlamentarną (z lewą i prawą nogą jak mawiał Wałęsa). Dlaczego jesteśmy tak pomijani i lekceważeni przez tzw "wolne i nizależne media", a może wyciszani. Informacja o stanowisku SSC powinna zostać dobrze sprzedana by znowu nie wyszło, że mamy tu do czynienia z zaciskaniem pasa z powodu globalnego kryzysu. Protest jeżeli miałoby do niego dojść nie powinien dotyczyć jedynie granic zewnętrznych ale przede wszystkim jednostek SNP w największych płatnikach podatku akcyzowego i VAT.
 
racja bezdyskusyjna

Jasne jęczeć potrafi 110% załogi, tylko na składkę 15 zł szkoda kasy.
 
Podzielam opine Aroganta - to w SNP drzemie niespotykana na skalę EUROPY siła protestu.
Można by promować przy okazji życie w trzeźwości - jakiż to szczytny cel :-)))
 
jeppi napisał:
[...]
Temat założony przez Sławka miał charakter informacyjny, nie mógł on oficjalnie nawolac do buntu, ponieważ po ostatniej akcji jest pod obserwacją zwierzchników, którzy czekają na pretekst by sie go pozbyć. Oficjalne nawoływanie do buntu przez Sławka nie wchodzi więc w rachubę, ale temat przecież został założony.

Sławku dyplomację masz opanowaną bardzo dobrze.

A co do działań...
Gdy przeczytałem tą (nie)spodziewaną informację o złamanych przez rząd obietnicach jakoś gorzej się poczułem, tak jakoś słabo, a jak organizm osłabiony to łatwo załapać jakąś chorobę. A wy nie poczuliscie sie słabiej? Może trzeba z tym iść do lekarza?

Zastanawiam się kiedy wybuchnie z tego jakaś epidemia?
Kliknij aby rozwinąć...

Jasne, że związki muszą zacząć organizować powtórkę protestu z zeszłego roku. Co do kanałów informacji to proponuję założyć na forum ogólne konto np. zarządu związku i przez to konto zamieszczać informacje, dyspozycje odnoście protestu (aby Sławek nie musiał swojego imiennego konta wykorzystywać do kierowania protestem), a kolejnym kanałem kontaktowym (choć węższym) są adresy email członków związku.

Czyli Panowie i Panie oszczędzajmy urlopy na żądanie, a co do L-4 to oczywiście po usłyszeniu od notorycznie mijającego się z prawdą Jacka K., iż żadnych podwyżek nie będzie, to z całą pewnością większść celników będzie mogła stwierdzić, że ich stan zdrowia mógł się pogorszyć.
Czyli epidemia zupełnie przypadkowo będzie mogła się zbiec w czasie z urlopami na żądanie innych zolli. A wtedy kierownicy będą mogli pokazać co potrafią robić i jak szybko potrafią to robić, chyba że ich też akurat nie będzie w pracy.
 
Strajk !!!

Skończmy z tym biadoleniem zdecydujmy się wreszcie :
PRIMO Jacek Kapica kawał gnoja i szmatławca (proponuję konkurs na najlepszą ksywę dla tego Ciecia) ale to nie czas kiedy szef służby nas zdradza.
SECUNDO: wasz każdy dyrektor to samo
 
Nie ma co tracić czasu na dywagacje nad najgorszym w całej historii Szefem Służby. Facet nam szkodzi i trzeba zastanowić się jak pozbyć się go oraz jak wyegzekwować należne, przyobiecane przez Premiera podwyżki.
Bądźmy bardziej konstruktywni. Proponuję wysłać maila do Chlebowskiego i Biernackiego - właśnie straciliście kilka tysięcy glosów. Podziękujcie Szefowi Służby Celnej - podpisano celnik RP/pracownik Służby Celnej
Zbigniew.Chlebowski@sejm.pl; Marek.Biernacki@sejm.pl
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kości to zostały dawno rzucone
tylko Kapica od poczatku pluł związkom w twarz a one mówiły ze deszcz pada
teraz kiedy wszystko jasne ...........???
no własnie , teraz i tak sie nic nie zmieni
no moze pogledzimy sobie miedzy soba na forum i tyle:(

nie liczyłbym na nic konkretnego
o strajku nawet nie wspominam , bo wśród nas jest mnóstwo dyletantów i gołomówców niz ludzi zdolnych do zrobiena czegokolwiek co wychodzi poza strony tego forum:confused:
 
mam takie pytanie:

Czy ustawę budżetową można zmieniać bez wniesienia do niej poprawek?
Gdzie dokładnie zostały zagwarantowane i jakim aktem prawnym nasze podwyżki?

Proponuję przejżeć załącznik 10 str 71 do niniejszej ustawy.
Zauważyłem że brak jest przesunięć środków (w formie poprawek Rady Ministrów) odnoszących się do puli przeznaczonej dla celników.

Tutaj podaję linka:
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=5&dzial=32&id=122397&PortalMF=0d62c547d1fbabe78318b043b35f9667
 
wernychora napisał:
Witam.
Niestety jesli akcja nie zostanie zorganizowana odgórnie, nie ma szans na powodzenie!! Wzajemne nawoływanie sie na forum nic nam nie da. Akcje powinny przygotować związki. rozesłać informacje do wszystkich "komórek" , i to włąsnie w tym momencie, kiedy zbliżają się wybory!
Kliknij aby rozwinąć...

Zgadzam się w 100%. Skuteczny protest oddolny to niezwykła rzadkość, poza tym, to forum jest pewnie traktowane przez MF jak TVN24 i na pewno prześwietlane, dlatego tłumione będą w zarodku wszelkie próby organizowania protestu. Moim zdaniem najlepszym więc sposobem jest dogadanie się związków i wspólny protest, np. manifestacja przed Kancelarią Premiera tak jak to robią inne grupy zawodowe. Wtedy zaczną to pokazywać w TV i o tym rozmawiać. Rząd będzie musiał się tym zająć, bo to będzie niewygodnie medialnie, zwłaszcza w czasie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Nie chodzi mi o żadne rozróby, burdy tylko o pokojową manifestację, coś w stylu policjantów. A może dobrze byłoby dołączyć do jakiejś innej manifestacji, ale z drugiej strony to celnicy byliby wtedy mniej zauważeni...
 
marek1 napisał:
Zgadzam się w 100%. Skuteczny protest oddolny to niezwykła rzadkość, poza tym, to forum jest pewnie traktowane przez MF jak TVN24 i na pewno prześwietlane, dlatego tłumione będą w zarodku wszelkie próby organizowania protestu. Moim zdaniem najlepszym więc sposobem jest dogadanie się związków i wspólny protest, np. manifestacja przed Kancelarią Premiera tak jak to robią inne grupy zawodowe. Wtedy zaczną to pokazywać w TV i o tym rozmawiać. Rząd będzie musiał się tym zająć, bo to będzie niewygodnie medialnie, zwłaszcza w czasie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Nie chodzi mi o żadne rozróby, burdy tylko o pokojową manifestację, coś w stylu policjantów. A może dobrze byłoby dołączyć do jakiejś innej manifestacji, ale z drugiej strony to celnicy byliby wtedy mniej zauważeni...
Kliknij aby rozwinąć...

Jak zauważył marek 1 jest to jedna z niewielu szans a żeby zaistnieć w mediach , jest kampania i wiadomo że nie jest za wesoło jak się pojawi jakaś przykra i śmierdząca kupa złożona z wcześniejszych obietnic , na białym obrusie stołu wyborczego . :cool:
 
Co sądzicie o tym by w jeden dzień (najlepiej gdzieś w terminie przedwyborczym) wziąć urlop NŻ i zamiast wrócić do domu i oglądać telewizję .... pojechać autobusem pod usalone miejsce na DOBRZE ZORGANIZOWANĄ przez związki, zaplanowaną (zgłoszoną do Urzędu MIasta Warszawy) pikietę? Oczywiście po otrzymaniu zgody na "pokojową manifestację" powiadomić stacje telwizyjne i raz porządnie zorganizować manifestację? Myślę że to lepszy pomysł niż kolejne tabletki. Raz do roku przysługuje nam zwrot za bilety PKP. W sumie na takiej akcji nie stracilibyśmy.
Potrzebny jest nam:
a) termin,
b) godny zaufania koordynator, który załatwiłby w Warszawie pozwolenie na manifestację (po określeniu terminu)
c) kanał informacyjny (Ciekawe czy istnieje podgląd PW które można by wysyłać na forum? Czy to bezpieczna forma przekazu?)
 
jeppi napisał:
Co sądzicie o tym by w jeden dzień (najlepiej gdzieś w terminie przedwyborczym) wziąć urlop NŻ i zamiast wrócić do domu i oglądać telewizję .... pojechać autobusem pod usalone miejsce na DOBRZE ZORGANIZOWANĄ przez związki, zaplanowaną (zgłoszoną do Urzędu MIasta Warszawy) pikietę? Oczywiście po otrzymaniu zgody na "pokojową manifestację" powiadomić stacje telwizyjne i raz porządnie zorganizować manifestację? Myślę że to lepszy pomysł niż kolejne tabletki. Raz do roku przysługuje nam zwrot za bilety PKP. W sumie na takiej akcji nie stracilibyśmy.
Potrzebny jest nam:
a) termin,
b) godny zaufania koordynator, który załatwiłby w Warszawie pozwolenie na manifestację (po określeniu terminu)
c) kanał informacyjny (Ciekawe czy istnieje podgląd PW które można by wysyłać na forum? Czy to bezpieczna forma przekazu?)
Kliknij aby rozwinąć...

ma to sens i jest do przyjęcia taki wariant - 100% poparcia. młodzi koledzy i koleżanki. nie bójcie się zastraszeń kierowników, naczelników. decydujemy o swojej przyszłości i dalszych losach naszej służby. kupą mości panowie, kupą! w jedności siła:)
 
Skoro ludzie się boją urlopów, zwolnien
to spotkajmy się w Warszawie w sobotę , niedzielę niech pojawi się nas 1000, 2000 pracowników , oddzwięk będzie na pewno duży, a nasz kochana Służba Celna na tym nie ucierpi( termin taki pozwoli naszym kolegom i koleżankom zza biurek spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa...)
 
Obi Wann Zollobi masz rację. Wcale nie musi to być dzień pracujący i paraliż urzędów. W zeszłym roku rząd dostał nauczkę i ogromne straty finansowe dla firm nie są rozwiązaniem. Jak najbardziej jestem za łagodniejszą formą protestu bez strat finansowych dla naszego Państwa. W końcu kiedy my powodujemy straty finansowe to też na tym tracimy tak jak każdy inny obywatel tego cudownego kraju. Chodzi głównie o to by media nagłośniły nasze niezadowolenie i oficjalnie ogłosiły, że rząd traci elektorat w postaci celników. Obietnice trzeba spełniać. A jak nie można ich spełnić to się ich nie obiecuje. Nasz zawód wymaga od nas uczciwości wobec państwa i obywateli. A czy rząd jest wobec nas sprawiedliwy?
 
Popieram Jeepiego jeśli protest będzie w tygodniu Boni i Kaplica będą nas oskarżać o to, że zamiast zdobywać środki do budżetu je marnujemy. Zróbmy pikietę lub marsz w sobotę lub niedzielę, oczywiście wszystko lege artis.
 
Rabarbar napisał:
Popieram Jeepiego jeśli protest będzie w tygodniu Boni i Kaplica będą nas oskarżać o to, że zamiast zdobywać środki do budżetu je marnujemy. Zróbmy pikietę lub marsz w sobotę lub niedzielę, oczywiście wszystko lege artis.
Kliknij aby rozwinąć...
Najlepiej wynajmijmy kogoś, kto by za nas tam poszedł. Nikt nie zarzuci nam, że nie zdobywamy środków do budżetu. Jeszcze lepsze byłoby udać się do lekarza.
 
Back
Do góry