Koronawirus

Za każdym razem gdy ktoś pisze, że twór KAS i wyodrębniona z niego ,,służba" celno-skarbowa to SŁUŻBA to proszę ustawodawców aby Straż Miejską nazywali też służba, bo bardziej na to zasługują. Naprawdę co niektórzy domorośli literalnie interpretują wyraz służba przypisując mu jedynie znaczenie, że ktoś się poświęca danej sprawie.
Za każdym razem, gdy @ReverseReturn pisze anty-celnicze komentarze, proszę admina o zdecydowaną reakcję i choćby czasowe zbanowanie.
Nie mam nic przeciwko cywilom, ale tak wredna napastliwość i kpiny wobec służby tego pyszałka spod skarbowcowej gwiazdy, winny być w końcu napiętnowane!!!
 
Za każdym razem, gdy @ReverseReturn pisze anty-celnicze komentarze, proszę admina o zdecydowaną reakcję i choćby czasowe zbanowanie.
Nie mam nic przeciwko cywilom, ale tak wredna napastliwość i kpiny wobec służby tego pyszałka spod skarbowcowej gwiazdy, winny być w końcu napiętnowane!!!

dajmy mu pole do po-pisu ;).
nic lepszego nie mogło nas spotkać.
głupota sama siebie likwiduje z przestrzeni publicznej.
czy to nie cudowne?
 
o, odezwali się ci o których pisałem wcześniej. Od marca @alone na emeryturce i już mamy "MY na pierwszej linii, nie to co oni", jakby był w pracy to by pewnie był na linii, z przychodnią po L4


dzieki za info, już zlozylem wniosek o zwolnienie i odchodzę z końcem miesiąca mam zgodę Naczelnika, wniosek o zwolnienie wyslałem 1 lutego, ostatnie dwa zdania sa ważne czyli załapię się na waloryzację i 13.

Dobra rada, czas na emeryturze możesz poświęcić na doskonalenie czytania ze zrozumieniem, urząd zamknięty dla osób z zewnątrz, pracownicy do pracy przychodzą.
 
Sytuacja obecna pokazuje jaka jest róznica pomiędzy pierwszą linią w służbie a pierwszą linią w skarbowości, pierwsza linia w skarbowosci w sytuacji kryzysowej siedzi w domu
Doprecyzujmy. Są tacy w służbie, których mundur na co dzień uwiera i siedzą przy biurku w cywilu. Jaka to linia?
 
o, odezwali się ci o których pisałem wcześniej. Od marca @alone na emeryturce i już mamy "MY na pierwszej linii, nie to co oni", jakby był w pracy to by pewnie był na linii, z przychodnią po L4




Dobra rada, czas na emeryturze możesz poświęcić na doskonalenie czytania ze zrozumieniem, urząd zamknięty dla osób z zewnątrz, pracownicy do pracy przychodzą.
Dla mnie pierwsza linia to wszyscy, którzy działają w terenie, w tym oddziały, narażone na bezpośredni kontakt z zagrożeniem w trakcie wykonywnia obowiazkow służbowych. I to jest ta istotna rożnica pomiedzy nami w zrozumieniu pojęcia pierwsza linia
 
Dla mnie pierwsza linia to wszyscy, którzy działają w terenie, w tym oddziały, narażone na bezpośredni kontakt z zagrożeniem w trakcie wykonywnia obowiazkow służbowych. I to jest ta istotna rożnica pomiedzy nami w zrozumieniu pojęcia pierwsza linia
to trzeba było to napisać, a nie że ludzie siedzą w domu.
 
Dla mnie pierwsza linia to wszyscy, którzy działają w terenie, w tym oddziały, narażone na bezpośredni kontakt z zagrożeniem w trakcie wykonywnia obowiazkow służbowych. I to jest ta istotna rożnica pomiedzy nami w zrozumieniu pojęcia pierwsza linia
ekspedientka w sklepie to też pierwsza linia narażona na bezpośredni kontakt z zagrożeniem, twoja koleżanka przyjmująca dokumenty od petentów w urzędzie też ma bezpośredni kontakt z zagrożeniem, pielęgniarka, lekarz itd.. Nie jesteś sam.
 
Ostatnia edycja:

smutne, takie mamy czasy? mundurowi dziękują rządowi na fb https://www.facebook.com/MundurowiDziekujaRzadowi/

c869fb8517d8479c43a593541f81e097.jpg
 
Back
Do góry