Wygląda, że starsi pracownicy są niezadowoleni a młodsi zadowoleni. Może to ze starości, lub wypalenia zawodowego?
A może przyczyn jest więcej?
W jakiej in służbie średnia wieku to 50 lat?
W jakiej in służbie funkowie 50+ zasuwają na pierwszej linii z młodzieżą ( np na pasie, placu czy w terenie), zamiast być przełożonymi, instruktorami, opiekunami i wsparciem dla młodych?
W jakiej in służbie były w ciągu 15 lat takie rewolucje jak masowe przymusowe alokacje, nowe stopnie z tabeli, wartościowanie z sufitu, nominacje oficerskie za to, że ktoś był lub nie przełożonym komórki, choćby za nieudolność szybko został takiego dowództwa pozbawiony, dowolne przedstawianie propozycji pracy lub brak propozycji, po wielu wielu latach służby, mimo braku współpracy z organami bezpueczeństwa i postępowań dyscyplinarnych zakończonych ukaraniem?
W jakiej innej służbie uznano, ż służbę liczymy od 1999, a wcześniejsze lata nie?
W jakiej innej służbie podzielono funków wg nieokreślonych ustawowo przesłanek co jest a co nie jest czynnościami zwalczania?
W jakiej in służbie uznano, że jeden funk ma 5 lat a in nie?
W której służbie tak wielu zostało wydalonych ze służby w wyniku posądzenia o przyjmowanie korzyści majątkowych w bliżej nieokreślonej wysokości, czasie i miejscu, a następnie uniewinnionych?
To tak na szybko, gwoli przypomnienia...
Młodzi tego nie przeżyli więc są optymistami...
Ale też będą nimi do czasu...