• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

KAS Warszawa

Sądzę że musicie się z tym pogodzić i nadać historii swój bieg , bo ta historia to już służba celna. Jestem przekonany że jeśli wejdę za 10 lat na forum to nic nowego nie zobaczę tylko ciągły powrót do służby celnej i plucie jadem od sztandarowych jak wisienki na torcie zagorzałych użytkowników forum.
A ja sądzę młody kolego, że za 10 lat to nie będzie już śladu po służbie celno skarbowej czy jak ona się tam nazywa i po eksperymencie kas. Pis i banaś wiecznie rządzić nie będą, przyjdzie kiedyś dzień, że ktoś zlikwiduje ten burdel i powróci Służba Celna bez skarbowa. Zresztą tak jak w innych krajach które zrobiły ten eksperyment i zrezygnowały z tego rozwiązania.
 
Nie znam realiów Panowie, nie chce wkładać kija w mrowisko, ale dlatego założyłem temat, bo chce jak najszybciej uciec z SW. Piszecie, ze zostaliście upokorzeni przez różne, niekoniecznie lukratywne, zmiany. Uwierzcie, ze nie tylko u Was jest sajgon. SW powinna teraz zmienić nazwę na Służba Więźniom. Tysiące nadgodzin, których nie sposób odebrać. Mam ich prawie 1000 wypracowanych w ciągu 2 lat służby. W domu jestem gościem. Pobory to katastrofa w porównaniu do czasu spędzonego w robocie. Myśle, ze mundurowi nie powinni sie od siebie izolowac, a chociaż mentalnie wspierać i rozumieć problem. Sami wiecie, ze służba to ciężki kawałek chleba. Ale uwierzcie, ze naprawdę ,,burdel,, jest nie tylko w skarbówce...
Ottozoo - w kwestii realiów pracy w SW - to wydaje się mi że tam albo nawiedzeni z powołaniem pracują albo sorki nieznający realiów życia. Jak sam mówisz - jest ciężko z np. nadgodzinami itp. ale i psychicznie. Po takiej szkole to w KAS w mundurze będzie Ci jak w przedszkolu. Niestety musisz zaczynać od nowa - czyli od najniższych stanowisk. Ale jeśli uwzględnią Ci wysługę a może i stopień, posiadane kwalifikacje to spokojnie zobaczysz n początku nawet 3 z przodu na przelewie. A jeśli Ci nie straszne te 20 do 30 nadgodzin u nas to spokojnie składaj papiery. U nas przynajmniej za te nadgodziny otrzymasz wynagrodzenie lub wolne. A z resztą realiów spotkasz się w pracy na co dzień - te opisywane w tym wątku to tylko przygrywka. Ale się nie martw - jesteś po dobrej szkole SW - dasz radę. Składaj papiery.
 
Ottozoo - w kwestii realiów pracy w SW - to wydaje się mi że tam albo nawiedzeni z powołaniem pracują albo sorki nieznający realiów życia. Jak sam mówisz - jest ciężko z np. nadgodzinami itp. ale i psychicznie. Po takiej szkole to w KAS w mundurze będzie Ci jak w przedszkolu. Niestety musisz zaczynać od nowa - czyli od najniższych stanowisk. Ale jeśli uwzględnią Ci wysługę a może i stopień, posiadane kwalifikacje to spokojnie zobaczysz n początku nawet 3 z przodu na przelewie. A jeśli Ci nie straszne te 20 do 30 nadgodzin u nas to spokojnie składaj papiery. U nas przynajmniej za te nadgodziny otrzymasz wynagrodzenie lub wolne. A z resztą realiów spotkasz się w pracy na co dzień - te opisywane w tym wątku to tylko przygrywka. Ale się nie martw - jesteś po dobrej szkole SW - dasz radę. Składaj papiery.
A komisje są restrykcyjne jeśli chodzi o posiadanie wielu tatuaży ja przedramionach? Szczerze, to nie czuje się zniechęcony do służby. Zdaje sobie sprawę, ze spektrum działania formacji jest obszerne i ciekawe i raczej wiedza merytoryczna jest tutaj na 1 miejscu. Faktycznie, brak scentralizowanego naboru niesie za sobą chaos, nabory widzę są organizowane przez poszczególne izby i dla mnie to jest niewątpliwym minusem.
 
Tak, ponieważ z tego co mi wiadomo nie przyjęto nikogo do służby z tego naboru.


Nie można powiedzieć aby Służba Celna była w 100% służbą mundurową. Od kiedy jest Służba Celno-Skarbowa możemy śmiało powiedzieć że jesteśmy funkcjonariuszami służby mundurowej. Służba Celna nie miała uprawnień emerytalnych ponadto służba celna nie miała mnóstwa uprawnień które ma teraz Slużba Celno-Skarbowa m.in do wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych. Oczywiście myślę że większość zagorzałych tryskających jadem użytkowników forum nie ma pojęcia co to oznacza i jaka jest różnica ale w zwalczaniu przestępczości jest ogromna. Myślę że mogę śmiało powiedzieć że 90% użytkowników forum jest/była funkcjonariuszami oddziałów celnych (tak zwani Zieloni) gdzie walka z prawdziwą przestępczością jest marginalna. Stąd większość użytkowników nie ma zielonego pojęcia o obecnych zadaniach Służby Celno Skarbowej w zakresie zwalczania przestępczości lecz o wypełnianiu dokumentów SAD i odprawach celnych. Fakt ktoś to musi robić.

Myślę że powinno powstać nowe forum dla funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej. Konstruktywne forum. Jest sporo młodych funkcjonariuszy którzy często chcą jakiejś porady, wymienić się doświadczeniami , jeśli zapytają o coś starszych kolegów na tym forum spotkają się tylko z samymi przykrościami w ich kierunku . Zero pomocy od starszych !!!

Od 3 lat forum Celnicy.pl wygląda tak samo . Ostra jazda bez trzymanki w kierunku Służby Celno-Skarbowej. Próbowałem znaleźć choć jeden pozytywny wątek ... nie znalazłem. Co ciekawsze niektórzy użytkownicy forum którzy niestety są obecnie funkcjonariuszami tej służby sami ostro po niej jadą. Jest to przykre .

Sądzę że musicie się z tym pogodzić i nadać historii swój bieg , bo ta historia to już służba celna. Jestem przekonany że jeśli wejdę za 10 lat na forum to nic nowego nie zobaczę tylko ciągły powrót do służby celnej i plucie jadem od sztandarowych jak wisienki na torcie zagorzałych użytkowników forum.
Poss90, oczywiste jest że należy mieć umysł otwarty, tylko nie otwieraj go zbyt mocno bo rozum ucieknie.
Mam do Ciebie tylko jedno pytanie w kontekście tego co napisałeś.
Jak celnik na granicy wykryje przemyt narkotyków to co? według Ciebie wypełni tylo SAD?
 
Panowie, jeszcze jedno pytanko:. Gdzie najlepiej dzwonić w sprawie naboru do służby? Jest jakiś kompetentny organ, który udzieli szczegółowych informacji, a nie odprawi z kwitkiem jak to zwykle bywa?
 
Panowie, jeszcze jedno pytanko:. Gdzie najlepiej dzwonić w sprawie naboru do służby? Jest jakiś kompetentny organ, który udzieli szczegółowych informacji, a nie odprawi z kwitkiem jak to zwykle bywa?

Najlepiej nie dzwonić.
Jeśli interesuję Cię tylko rejon Warszawy, sprawdzaj sobie codziennie stronę:

IAS Warszawa

Jeśli inne, to tu masz linki do wszystkich Izb, a w każdej szukasz pod zakładką OGŁOSZENIA/NABÓR:

Strony internetowe IAS, KIS i KSS
 

Najlepiej nie dzwonić.
Jeśli interesuję Cię tylko rejon Warszawy, sprawdzaj sobie codziennie stronę:

IAS Warszawa

Jeśli inne, to tu masz linki do wszystkich Izb, a w każdej szukasz pod zakładką OGŁOSZENIA/NABÓR:

Strony internetowe IAS, KIS i KSS
Dziękuje. Jeszcze spytam czy osoby ze średnim wykształceniem normalnie maja szanse się dostac czy raczej większość którzy uczestnicząc w rekrutacji posiada wyższe? Co prawda mam jeszcze 1,5 roku do obrony licencjatu, no ale jednak tytułu nie posiadam. Jak to wyglada w praktyce? Mozna z powodzeniem składać ze średnim czy lepiej poczekać i zrobić wyższe?
 
Dziękuje. Jeszcze spytam czy osoby ze średnim wykształceniem normalnie maja szanse się dostac czy raczej większość którzy uczestnicząc w rekrutacji posiada wyższe? Co prawda mam jeszcze 1,5 roku do obrony licencjatu, no ale jednak tytułu nie posiadam. Jak to wyglada w praktyce? Mozna z powodzeniem składać ze średnim czy lepiej poczekać i zrobić wyższe?

Można!
 
No to się porobiło, szef sąsiedniego forum pewnie już w stresie co to teraz będzie, tacy opiekunowie "s" zwolnieni..., ale dlaczego mam jakieś dziwne wrażenie, że pomimo tego nic się nie zmieni dla braci celniczej,
 
No to się porobiło, szef sąsiedniego forum pewnie już w stresie co to teraz będzie, tacy opiekunowie "s" zwolnieni..., ale dlaczego mam jakieś dziwne wrażenie, że pomimo tego nic się nie zmieni dla braci celniczej,
Nic się nie zmieni do póki rządzić będą cywile. Służba Celno-Skarbowa musi mieć swojego głównego szefa i być niezależna od DIASów. Szefem SCS jak i naczelnicy UCSu muszą to być funkcjonariusze z wieloletnim stażem a nie jacyś skarbowcy. Wiem że teraz szefem KASu jest Pan generał, ale i tak pracodawcami są DIAS którzy w większości wywodzą się z Administracji Ppodatkowej czyli największej patologi w budżetówce zaraz po ZUSie. Reforma została całkowicie źle przeprowadzona, czyli odwrotnie. Tak naprawdę to AP (jako urząd mniejszej wagi) powinna być rządzona przez UKS i SC, a nie odwrotnie.

Oczywiście ponadto uważem że Służbę Celną powinno się nie łaczyć z UKSem i Skarbówką, tylko ze Strażą Graniczną z którą mamy najwięcej wspólnego.
 
Takiego fachowca zwolnili? 🧐😮


Marcin Kopczyk
Kierownik Działu Kontroli Podatkowej i Celno-Skarbowej Izby Administracji Skarbowej w Warszawie, Ministerstwo Finansów, Mazowiecka Izba Administracji Skarbowej
Marcin Kopczyk jest zatrudniony w administracji skarbowej od 2010 roku. Pracował na stanowisku inspektora kontroli skarbowej w UKS w Warszawie. W 2017r. powołany na stanowisko Naczelnika Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego. Obecnie nadzoruje kontrole podatkowe oraz celno-skarbowe w IAS w Warszawie. Zajmuje się także cyberprzestępczością oraz tworzeniem zespołu analitycznego wykrywającego nowe schematy oszustw podatkowych. Koordynował i nadzorował kontrole w zakresie podatku VAT. Prowadził szkolenia dla wielu różnych instytucji z zakresu metod dokonywania wyłudzeń podatku VAT. Uczestniczył także we współpracy międzynarodowej z administracjami skarbowymi państw UE.
 
Takiego fachowca zwolnili? 🧐😮


Marcin Kopczyk
Kierownik Działu Kontroli Podatkowej i Celno-Skarbowej Izby Administracji Skarbowej w Warszawie, Ministerstwo Finansów, Mazowiecka Izba Administracji Skarbowej
Marcin Kopczyk jest zatrudniony w administracji skarbowej od 2010 roku. Pracował na stanowisku inspektora kontroli skarbowej w UKS w Warszawie. W 2017r. powołany na stanowisko Naczelnika Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego. Obecnie nadzoruje kontrole podatkowe oraz celno-skarbowe w IAS w Warszawie. Zajmuje się także cyberprzestępczością oraz tworzeniem zespołu analitycznego wykrywającego nowe schematy oszustw podatkowych. Koordynował i nadzorował kontrole w zakresie podatku VAT. Prowadził szkolenia dla wielu różnych instytucji z zakresu metod dokonywania wyłudzeń podatku VAT. Uczestniczył także we współpracy międzynarodowej z administracjami skarbowymi państw UE.
A co z tymi niżej? Powiązanymi z Kopczykiem i Cybulskim?
 
[QUOTE="michal81, post: 183607, member: 18219"

Oczywiście ponadto uważem że Służbę Celną powinno się nie łaczyć z UKSem i Skarbówką, tylko ze Strażą Graniczną z którą mamy najwięcej wspólnego.
[/QUOTE]
Nie miał bym nic przeciwko połączeniu ze SG i nawet z UKS. UKS to nie była administracja podatkowa.
 
Kolego, który chcesz się do nas przyjąć. Jeśli schowasz jakiekolwiek ambicje w kieszeń, jeśli zaakceptujesz fakt, że na stopniu będziesz awansowany co pięć lat, jeśli pogodzisz się z nierównym wynagradzaniem w postaci dodatków kontrolerskich, jeśli zaakceptujesz ignorantów na stanowiskach kierowniczych, jeśli pogodzisz się z tym, że idiotyczna praca, polegająca na pompowaniu statystyki, nie da ci żadnej satysfakcji, to zapraszam. Służba w warszawskim USC jest dla ciebie.
 
Wygląda, że starsi pracownicy są niezadowoleni a młodsi zadowoleni. Może to ze starości, lub wypalenia zawodowego?
 
Po części na pewno starsi są wypaleni zawodowo (jak nie być, jak ktoś np. ganiał ludzi po bazarach z fajkami albo wchodził na mieszkania a teraz od 3 lat siedzi na SENCie). Ale z drugiej strony młodzi jeszcze nie przejrzeli na oczy.
 
Wygląda, że starsi pracownicy są niezadowoleni a młodsi zadowoleni. Może to ze starości, lub wypalenia zawodowego?

A może przyczyn jest więcej?

W jakiej in służbie średnia wieku to 50 lat?

W jakiej in służbie funkowie 50+ zasuwają na pierwszej linii z młodzieżą ( np na pasie, placu czy w terenie), zamiast być przełożonymi, instruktorami, opiekunami i wsparciem dla młodych?

W jakiej in służbie były w ciągu 15 lat takie rewolucje jak masowe przymusowe alokacje, nowe stopnie z tabeli, wartościowanie z sufitu, nominacje oficerskie za to, że ktoś był lub nie przełożonym komórki, choćby za nieudolność szybko został takiego dowództwa pozbawiony, dowolne przedstawianie propozycji pracy lub brak propozycji, po wielu wielu latach służby, mimo braku współpracy z organami bezpueczeństwa i postępowań dyscyplinarnych zakończonych ukaraniem?

W jakiej innej służbie uznano, ż służbę liczymy od 1999, a wcześniejsze lata nie?

W jakiej innej służbie podzielono funków wg nieokreślonych ustawowo przesłanek co jest a co nie jest czynnościami zwalczania?

W jakiej in służbie uznano, że jeden funk ma 5 lat a in nie?

W której służbie tak wielu zostało wydalonych ze służby w wyniku posądzenia o przyjmowanie korzyści majątkowych w bliżej nieokreślonej wysokości, czasie i miejscu, a następnie uniewinnionych?

To tak na szybko, gwoli przypomnienia...

Młodzi tego nie przeżyli więc są optymistami...

Ale też będą nimi do czasu...
 
Back
Do góry