Emerytury !!!

Wojsko zrozumiało, że dodatek motywacyjny jest jakąś zachętą do dłuższej służby.
Ciekawe co na to nasze "nowoczesne" struktury HR?
Uważam, że podchodzą humanitarnie do sprawy, nie chcą "na siłę" trzymać zasłużonych, wypalonych, znerwicowanych...przyjdą młodzi otwarci na
nowe wyzwania :unsure:
 
Mam prośbę, czy ktoś zna sygnatury spraw wygranych w SA dot waloryzacji. Jeśli ktoś zna to proszę o ich podanie. Bardzo zależy mi na tych nr. sygnatur. Sprawa pilna. Pozdrawiam brać celnicza.
 
a coś bliżej?
bo jakoś ostatni w tematach zmian w 5 lat policyjnych jakaś cisza. W temacie rozliczania pracy za1.3% do stażu służby jakoś cisza, że o waloryzacjach dużo poniżej inflacji też ktoś nabrał wody w usta.
Projekt zmiany ustawy trafił do Sejmu. Znika 5 lat zadań policyjnych i wchodzi 1,3 % za lata z cywila. Jest też uporządkowanie waloryzacji wysokości podstawy wymiaru emerytury w okresie między zwolnieniem że służby a ustaleniem prawo do emerytury.
 
Ostatnia edycja:
W projekcie brakuje jeszcze jednej zmiany dotyczącej wyliczania z 10 kolejnych lat. Ja zaproponowałbym 10 wybranych lat, lub skrócenie np do 5 kolejnych lat.
Dlaczego?
Jest grupa funkcjonariuszy która pomimo odpowiedniego do emerytury stażu służby nie ma ciągiem pełnych 10 lat służby. Dotyczy to np ucywilnionych lub przywróconych, którzy mają dziury w okresie służby. Mogą to być też osoby które maja staż z różnych służb, np kilka lat wojska, przerwa, kilka lat innej słuzby, przerwa i kilka lat w cle/SCS i pomimo np 20 lat stażu służby nie mają ciągiem 10 lat., mnożniki za lata przerwy są zerowe co baardzo zaniża świadczenie.
W skrajnych przypadkach można sobie wyobrazić sytuację w której funkcjonariusz ma prawo do pełnej emerytury, a nie ma pełnych 10 kolejnych lat służby.
 
bardzo słusznie, zwłaszcza, że te dziury były spowodowane błednymi decyzjami o ucywilnieniu , błędnymi i szkodliwymi dla słuzby czego dowodzą liczne wyroki i konieczność przywracania do munduru funków, których w sposób głupi ucywilniono. Należy tę kwestie podnieść. Nikt nie powinien teraz płacić za szkodliwe decyzje dyrektorów.
 
bardzo słusznie, zwłaszcza, że te dziury były spowodowane błednymi decyzjami o ucywilnieniu , błędnymi i szkodliwymi dla słuzby czego dowodzą liczne wyroki i konieczność przywracania do munduru funków, których w sposób głupi ucywilniono. Należy tę kwestie podnieść. Nikt nie powinien teraz płacić za szkodliwe decyzje dyrektorów.
Nie zgadzam się z ostatnim zdaniem...DIAS powinni beknąć, ci co mają ubezpieczenia i tak nic nie stracą, dla nadgorliwych ( no i tych z "elity" do szybkiego awansu) przestroga !!!:cool:
 
Przeczytałem projekt i jestem zaskoczony, że jednak ktoś przemyślał swoje stanowisko. Te nieszczęsne 5 lat i rewaloryzacja uregulowane ustawowo to miłe zaskoczenie. Jeszcze trzeba w sejmie przekonywać ich do zmiany z 25 na 15 lat, a jak się nie da to 25 lub 55 lat. Argument że 25 lat zatrzyma funkcjonariuszy w służbie jest marnym argumentem a utrzymanie tego warunku spowoduje martwotę całego projektu czy też przepisu.
 
W projekcie brakuje jeszcze jednej zmiany dotyczącej wyliczania z 10 kolejnych lat. Ja zaproponowałbym 10 wybranych lat, lub skrócenie np do 5 kolejnych lat.
Dlaczego?
Jest grupa funkcjonariuszy która pomimo odpowiedniego do emerytury stażu służby nie ma ciągiem pełnych 10 lat służby. Dotyczy to np ucywilnionych lub przywróconych, którzy mają dziury w okresie służby. Mogą to być też osoby które maja staż z różnych służb, np kilka lat wojska, przerwa, kilka lat innej słuzby, przerwa i kilka lat w cle/SCS i pomimo np 20 lat stażu służby nie mają ciągiem 10 lat., mnożniki za lata przerwy są zerowe co baardzo zaniża świadczenie.
W skrajnych przypadkach można sobie wyobrazić sytuację w której funkcjonariusz ma prawo do pełnej emerytury, a nie ma pełnych 10 kolejnych lat służby.
Tak, to jest ogromny problem, zwłaszcza dla tych, którzy nie zdążą już z racji wieku, dosłużyć w ciągłości 10 lat, a mają kilkanaście lat służby, ale z luką cywilną. Stoimy pod ścianą i bijemy głową w mur. Dziękuję koledze za przypomnienie o sytuacji tych osób.
 
Przeczytałem projekt i jestem zaskoczony, że jednak ktoś przemyślał swoje stanowisko. Te nieszczęsne 5 lat i rewaloryzacja uregulowane ustawowo to miłe zaskoczenie. Jeszcze trzeba w sejmie przekonywać ich do zmiany z 25 na 15 lat, a jak się nie da to 25 lub 55 lat. Argument że 25 lat zatrzyma funkcjonariuszy w służbie jest marnym argumentem a utrzymanie tego warunku spowoduje martwotę całego projektu czy też przepisu.
Jestem zadowolony, że działania ZZ Celnicy PL (szkoda, że nie wszystkie) zmaterializowały się w tym projekcie. 5 lat i wcześniej prawo wyboru systemu. To nasze inicjatywy i działania. Oczywiście MF to przyjęło i też nalezy się słowo dzięki dla SKAS. A zatem mamy wpływ, ubolewam, że nie da się wszystkiego, że nie na wszystko, ale zawsze to coś. Uważam, że przepis 5 lat przynosił nam wstyd jako formacji i dobrze, że znika. Jest to także wciąż ważne dla wielu ludzi. Te 10 lat(wybór które lata) i inne zmiany będziemy próbować w Sejmie.
 
Jeżeli skorzystasz z nowych rozwiązań, art. 15 aa , to nie a jeżeli pozostaniesz przy art. 15a to tak.
Dokładnie. Trochę na skróty myślowe wcześniej napisałem. Dziękuję do doprecyzowanie :)

P.s. raczej powinienem napisać iż użyłem skrótu myślowego- masakra :-)
 
Ostatnia edycja:
Jestem zadowolony, że działania ZZ Celnicy PL (szkoda, że nie wszystkie) zmaterializowały się w tym projekcie. 5 lat i wcześniej prawo wyboru systemu. To nasze inicjatywy i działania. Oczywiście MF to przyjęło i też nalezy się słowo dzięki dla SKAS. A zatem mamy wpływ, ubolewam, że nie da się wszystkiego, że nie na wszystko, ale zawsze to coś. Uważam, że przepis 5 lat przynosił nam wstyd jako formacji i dobrze, że znika. Jest to także wciąż ważne dla wielu ludzi. Te 10 lat(wybór które lata) i inne zmiany będziemy próbować w Sejmie.
To i tak dużo. Te 5 lat ośmieszało Służbę zgadzam się z tym chociaż mnie on nie dotknął. Likwidacja wymogu 5 lat dla mnie była dużym pozytywnym zaskoczeniem. Kilka razy sprawdzałem czy ze zrozumieniem czytam projekt :) I fakt- podziękowania należą się zarówno związkowi jak i SKAS.
 
Ostatnia edycja:
Back
Do góry