Emerytury !!!

Proszę ,by podzielić się uwagami w temacie podwyższenia podstawy do emki mundurowej ze względu na stan zdrowia-temat już ktoś opisał ,ale nie umiem się doszukać.Jakie dokumenty są "są mile widziane"i jak to ocenia orzecznik....
 
Art. 13. 1. Jako równorzędne ze służbą w Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Straży Granicznej, Służbie Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służbie Celnej, Służbie Celno-Skarbowej i w Służbie Więziennej traktuje się:

1d) okresy zatrudnienia funkcjonariuszy celnych od dnia 15 września 1999 r. do dnia przekształcenia stosunku pracy w stosunek służby na podstawie aktu mianowania, jeżeli w tym czasie, wykonywane były zadania przewidziane dla „Służby Celnej”.

W projekcie który ma wejść w lipcu (?????) jest taka zmiana w art. 13 ust.1 – jak to rozumieć? Będą wszystkim liczyć również 5 lat zadań policyjnych od ww. daty.
 
Basic napisał:
Art. 13. 1. Jako równorzędne ze służbą w Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, Służbie Wywiadu Wojskowego, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Straży Granicznej, Służbie Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służbie Celnej, Służbie Celno-Skarbowej i w Służbie Więziennej traktuje się:

1d) okresy zatrudnienia funkcjonariuszy celnych od dnia 15 września 1999 r. do dnia przekształcenia stosunku pracy w stosunek służby na podstawie aktu mianowania, jeżeli w tym czasie, wykonywane były zadania przewidziane dla „Służby Celnej”.

W projekcie który ma wejść w lipcu (?????) jest taka zmiana w art. 13 ust.1 – jak to rozumieć? Będą wszystkim liczyć również 5 lat zadań policyjnych od ww. daty.
Kliknij aby rozwinąć...
nie do końca, będą ten okres doliczać do wysługi emerytalnej jeśli wykonywałeś zadania SC, a czy też do zadań policyjnych to już nie takie pewne. Mogą nie, moim zdaniem
 
AdamDworcow napisał:
nie do końca, będą ten okres doliczać do wysługi emerytalnej jeśli wykonywałeś zadania SC, a czy też do zadań policyjnych to już nie takie pewne. Mogą nie, moim zdaniem
Kliknij aby rozwinąć...

Moim zdaniem jeśli zmiana ta wejdzie w życie, będzie miała również zastosowanie do liczenia okresu wykonywania tzw. zadań policyjnych.
 
wszystkim do wysługi, będzie doliczone np. 9 m-cy co da 1,95 % większą emeryturę/15.09.99 - 15.06.00/ a innym brakujący okres, przy okazji zwiększy wykonującym zadania policyjne do 5 lat.
 
Ostatnia edycja:
A ja tu dodam coś więcej! Jeśli -

- Jako równorzędne ze służbą ... (każdą) traktuje się ...
okresy zatrudnienia funkcjonariuszy celnych od dnia 15 września 1999 r. do dnia ... aktu mianowania ...

no i teraz genialne ...

... jeżeli w tym czasie, wykonywane były zadania przewidziane dla „Służby Celnej”.

- to po pierwsze WPROST oznacza, że tu nawet nie ma warunku "zadań policyjnych", więc okres wykonywania
któregokolwiek z zadań wymienionych w Ustawie o Sc zalicza się jako okres do emki mundurowej !!

Po drugie, jako - wprawdzie temporalnie ograniczony ale - "precedens" celowy, pozwala użyć tych (celowych)
argumentów, do zniesienia granic zarówno czasowej (dolnej), jak i tej kompetencyjnej (różnicującej) ...
 
Co do terminu to.................Ja odchodzę ze służby a nie rozwiązuję umowy o pracę a zatem żaden 3 miesięczny termin nie obowiązuje!!!!!!!!!!
 
cat napisał:
A ja tu dodam coś więcej! Jeśli -

- Jako równorzędne ze służbą ... (każdą) traktuje się ...
okresy zatrudnienia funkcjonariuszy celnych od dnia 15 września 1999 r. do dnia ... aktu mianowania ...

no i teraz genialne ...

... jeżeli w tym czasie, wykonywane były zadania przewidziane dla „Służby Celnej”.

- to po pierwsze WPROST oznacza, że tu nawet nie ma warunku "zadań policyjnych", więc okres wykonywania
któregokolwiek z zadań wymienionych w Ustawie o Sc zalicza się jako okres do emki mundurowej !!

Po drugie, jako - wprawdzie temporalnie ograniczony ale - "precedens" celowy, pozwala użyć tych (celowych)
argumentów, do zniesienia granic zarówno czasowej (dolnej), jak i tej kompetencyjnej (różnicującej) ...
Kliknij aby rozwinąć...
Ja dostałem akt mianowania do służby w 1993 i co w związku z tym?
 
standby2 napisał:
Ja dostałem akt mianowania do służby w 1993 i co w związku z tym?
Kliknij aby rozwinąć...

Aaa ... widzisz, drogi Kolego! Według mnie w tym wypadku ...

... Po trzecie liczy Ci się okres zatrudnienia funkcjonariusza celnego od dnia 15 września 1999 r.
do dnia ... aktu mianowania ... 1993 r. - 6-cioletni okres równorzędny ze służbą , bo chyba
wykonywane były w tym czasie przez Ciebie, zadania przewidziane dla „Służby Celnej” ?!
Nie zostało wszakże ujęte w przepisie zastrzeżenie o czasie bezwzględnym !!!

ps
Stąd mój wieloletni upór, że mianowanie, to jest mianowanie i nie istnieje
ŻADEN PRZEPIS, który miałby różnicować TYTUŁ zatrudnienia, podobnie jak to
parę razy nadawano Ci nowy stopień - wszak absolutnie nie "od nowa" ...
 
standby2
jeżeli wrócić do historii zatrudnienia, to na początek było zatrudnienie czasowe, póżniej kurs zasadniczy, co 6 m-cy różne egzaminy, także z języka obcego, a po 3 latach znowu egzamin, jak był pozytywny to była umowa o pracę z czasem nieograniczonym, mianowanie i w większości awans w stopniu.
a w 1999 była nowa ustawa, na nowo pisane angaże i mianowanie u mnie 14.06.00, przy tej okazji wielu funkcjonariuszy nie dostało dalszej służby, z przyczyn tylko im znanym.
cat
twoje filozowie niby mają sens, ale jak czytam od 15.09.99 do 1993 do mianowania pierwszego jako czas bezwzględny tzn. w dół to już traci sens.
najlepiej aby było liczone od pierwszego dnia zatrudnienia do zwolnienia ze służby i to by było najlepsze rozwiązanie, i do tego trzeba dążyć.
 
ponieważ do 99 roku nie było służby celnej to mam nie jasne przeświadczenie (nie mam tego mainowania pod ręką) że mianowanie które bylo w latach 90-ych było mianowaniem do służby cywilnej (właśnie wtedy powstającej).
 
I tu, Szanowni Koledzy, kłania się uważne czytanie ze zrozumieniem ...

Kolego @jjarm - wręcz przeciwnie!
Czas bezwzględny nie został przecież wskazany (zwłaszcza jako jedyny możliwy), bo przecież o czasie zatrudnienia
przepis nie traktuje, lecz o "okresie zatrudnienia"! Zatem z przepisu wywodząc przez użyte w nim słowo "okres",
LITERALNIE dotyczy dwóch OKREŚLONYCH dat - kalendarzowej i zdarzeniowej. Tak sens jest zachowany! Dopiero dalej,
użyto słowa "czas", lecz już do innego elementu.

Kolego @heisenberg - wielokroć i na różne sposoby powtarzałem: POCHOPNYM upublicznianiem BŁĘDNYCH założeń,
krzywdzimy siebie samych, pomagając bezprawnym interpretacjom! W przepisie tym NIE ISTNIEJE, niepotrzebnie
rozwijane przez Ciebie zastrzeżenie - mianowania DO SŁUŻBY CELNEJ - lecz zastrzeżenie wykonywania w tym
czasie (pracy), zadań przewidzianych (czyli dopiero później wskazanych przez Ustawę) dla „Służby Celnej”,
a to - jak najbardziej - miało miejsce!

Odnośnie "mianowania w latach 90-tych", ja również mam niejasne przeświadczenie, lecz w określeniu istotnie różnym
od Twej sugestii. Jeżeli użyto w ogóle wskazania "mianowania DO", to z całą pewnością NIE "Służby cywilnej", a tylko
co najwyżej "DO SŁUŻBY" ...
 
Też teraz tego nie mogę stwierdzić w 100%, ale jakoś nie kojarzę aby do 1999 roku w jakichkolwiek dokumentach pojawiał się termin "służba cywilna".
 
1d) okresy zatrudnienia funkcjonariuszy celnych od dnia 15 września 1999 r. do dnia przekształcenia stosunku pracy w stosunek służby na podstawie aktu mianowania, jeżeli w tym czasie, wykonywane były zadania przewidziane dla „Służby Celnej”.

bardzo by mi się twój wywód podoba uznając czasową dwukierunkowość określania wykonywanych zdań od określonej daty do mianowania (w końcu były dwa a przepis nie precyzuje które) tym bardziej że takie zadania miałem przed a nie po.
Jenak że mam wątpliwości czy ten lud to kupi.
 
heisenberg napisał:
1d) okresy zatrudnienia funkcjonariuszy celnych od dnia 15 września 1999 r. do dnia przekształcenia stosunku pracy w stosunek służby na podstawie aktu mianowania, jeżeli w tym czasie, wykonywane były zadania przewidziane dla „Służby Celnej”.

bardzo by mi się twój wywód podoba uznając czasową dwukierunkowość określania wykonywanych zdań od określonej daty do mianowania (w końcu były dwa a przepis nie precyzuje które) tym bardziej że takie zadania miałem przed a nie po.
Jenak że mam wątpliwości czy ten lud to kupi.
Kliknij aby rozwinąć...

:D Czy "kupi", to akurat kwestia odrębna - każdy ma wolną wolę.

Jednym z zadań, które sam sobie zadaję, jest wyszukiwanie "haczyków" i "kruczków", pomocnych w korzystnej
dla mojego (jeszcze) środowiska, interpretacji różnych zapisów (nie tylko ustawowych). Wychodzę z założenia,
iż skoro "góra" ewidentnie "bawi się" mniej lub bardziej zgodną z normami prawnymi "interpretacją", przy tym
Koleżeństwo pomaga w tym ogłaszaniem, zazwyczaj najbardziej pesymistycznych i niekorzystnych interpretacji
(też mi się to zdarza), to niby czemu nie użyć dokładnie tych samych metod w kierunku odwrotnym ?!
Pewnie, że dla niektórych jest to mniej lub bardziej niepoważne "filozofowanie" bez celu, jednak dla mnie mało
co jest poważniejszego, właśnie od celu tych wypowiedzi. Zwłaszcza gdy sam cel, wcale wprost z treści nie wynika ...
 
Back
Do góry