każdy ma prawo do rzetelnego wykonywania swoich obowiązków.
do dzieła.
nikt na nikogo nie musi się oglądać.
damy radę !
CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
Dodam tylko, że każdy ma swój rozum
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
każdy ma prawo do rzetelnego wykonywania swoich obowiązków.
do dzieła.
nikt na nikogo nie musi się oglądać.
damy radę !
CELNIKU ZADEKLARUJ SIĘ !
Z bólem i przeszkodami jesteśmy oflagowani.Czy to pomoże? Nie wiemy
Jeśli nie zjednamy się
To będzie porażka. Dialog ok , ale z kim ????Chyba za późno.Jesteśmy gotowi do walki jeszcze jako celnicy
O jakiej izbie piszesz ? W Białej Podlaskiej jest oficjalna zgoda na piśmie na oflagowanie budynków podległych DIC. Swoją drogą szacunek dla Dyrektora !!!
Ciekawe jak sprawa wygląda w innych Izbach ?
Departament Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier uprzejmie informuje, że Kierownictwo Służby Celnej ustaliło, iż wywieszanie w ramach akcji protestacyjnej flag państwowych na obiektach należących do Służby Celnej jest dozwolone, natomiast banery i inne elementy nie mogą być stosowane.
Jednocześnie uprzejmie proszę o bieżącą informację o związanych z protestem zdarzeniach w izbach celnych i urzędach celnych.
Dyżurny Koordynator
L. J.
no widzisz, Ty tego nie zrozumiesz, to przez Twoj serwilizm.
Moim zdaniem wszystko, co było do powiedzenia, zostało powiedziane.
Nikt nie jest w stanie wnieść do sprawy żadnych "nowości" i jeśli ktoś czyta uważnie Forum, to powinien wiedzieć, iż każdy kolejny wpis,
jest tylko powtarzaniem już wcześniej wyrażonej "opcji". Bodaj takie powtarzanie, zwykło nazywać się "biciem piany" i "asekuracją", bym przypadkiem nie wyszedł "przed szereg".
Bolączką współczesnego, sterowanego człowieka, jest nieumiejętność podejmowania decyzji i to już nie tylko w kwestiach zawodowych, ale w pełnym wymiarze Życia. To nie Nasza "wina"! Tak zostaliśmy "wytresowani", tak właśnie steruje się masami, by w "stadzie baranów" nikt nie potrafił myśleć samodzielnie i aby nie pojawiały się odmienne od narzucanych; trendy, mody, sposoby na Życie itp. Mało kogo obchodzi, że mógłby zostać napiętnowany określeniem: egoista, oszust, interesowny, cham, leń, człowiek bez honoru czy też osoba "bez kręgosłupa", natomiast wręcz przerażenie budzi możliwość bycia "nie cool" (czytaj: innym niż inni).
W Naszej sytuacji, sposobów na dalsze postępowanie jest wiele, a wszystkie zostały sformułowane w postach, w większości mając taki główny wydźwięk - >>LUDZIEEE ... ZRÓBCIE W KOŃCU "to" CZY "tamto", A JA OBIECUJĘ, ŻE SIĘ PRZYŁĄCZĘ (zaraz, jak tylko zobaczę w tym korzyść) !!!<<
Nikomu nie powiem, co ma zrobić. Tak na prawdę, to każdemu z Nas pozostanie w efekcie wybrać tylko jedną "opcję" z wielu. MUSI to być wybór własny, OSOBISTY, bez "przyczajki" i oglądania się na pozostałych! Ja sam - i zaznaczam - subiektywnie, rozważałbym (DZIŚ JUŻ DZIŚ) tylko dwie z owych możliwych "opcji".
Do pierwszej "kusi" mnie przekonanie, iż skoro zamierzony brak informacji tak bardzo męczy i wzburza Nasze środowisko,
to jakże mocno MUSI to działać na środowiska Nam nieprzyjazne ...
Do drugiej (wbrew pozorom - ściśle powiązanej) jestem "skuszony" baaardzo WYRAŹNYM sygnałem, zawartym w ostatnim zdaniu wypowiedzi
http://celnicy.pl/showthread.php/6624-Emerytury-!!!?p=132920&viewfull=1#post132920
Odwaga,to nie brak obaw, lecz podejmowanie indywidualnej odpowiedzialności za WŁASNE decyzje.
Po 13 maja, wydaje mi się, że w Naszej Sprawie, nawet odwagi nie potrzebuję i pozostaje tylko DECYZJA, której wybór należy do mnie, do Ciebie ...
Dziś pielęgniarki z Centrum Zdrowia Dziecka odeszły od łóżek pacjentów. Musiano odwołać planowe operacje, do domów wypisywano pacjentów, którzy się do tego nie kwalifikowali. Zdecydowały się na to, gdyż jak to określiły, "zostały postawione pod ścianą"!
A my, w czarnej dupie, machamy chorągiewkami!
Dziś pielęgniarki z Centrum Zdrowia Dziecka odeszły od łóżek pacjentów. Musiano odwołać planowe operacje, do domów wypisywano pacjentów, którzy się do tego nie kwalifikowali. Zdecydowały się na to, gdyż jak to określiły, "zostały postawione pod ścianą"!
A my, w czarnej dupie, machamy chorągiewkami!
Na niedobrze to trudno się rozchorować. Najpewniejsze i trudne do zweryfikowania to korzonki (do 30 dni absencji) oraz incydent depresyjny (2 tyg.). To pewne. Z własnego doświadczenia.Nie dobrze mi się już robi od tego wszystkiego.