Jeżeli zostanie nam / SC zgodnie z wyrokiem nadane prawa emerytalne - to po ewentualnym przekształceniu służby w inna służbę lub super urząd będą to prawa nabyte. To co nam się należy od 1999r. lub nawet wcześniej, i zmiany to są właśnie prawa nabyte. I zgodnie z sugestią m.i. Chmaja należy zapytać kto z jakiej formy systemu emerytalnego zechce kiedyś skorzystać. Jeżeli wybierzesz zaopatrzeniowy to będzie emerytura mundurowa - a odejdziesz kiedy chcesz. W tej chwili nie ma ważniejszej sprawy niż emerytury mundurowe. Tak dla tych co 15 lat pracują jak i 5 miesięcy !!!!!!!!!!!!!!! Uważam że dyskusja o formie jaką przyjmie nasza formacja jest rozpraszaniem uwagi od najważniejszego postulatu. I sorki - ale zajeżdża mi tu w tym przypadku światopoglądem małego specjalisty od kateringu = SSC.
Teraz to już jednak rozmawiamy na trochę inny temat.
Kolega przyznaje pośrednio, że to nie z wyroku TK wynikają rzeczone prawa nabyte, tylko z mocy ustawy obejmującej f.c. tymi uprawnieniami.
Po ewentualnym przekształceniu SC te nabyte uprawnienia emerytalne można byłoby od razu skonsumować - przechodząc na emeryturę mundurową - lub dopracować w nowym miejscu dodatkowy staż. Ten staż byłby liczony na zasadzie stażu w służbie mundurowej (jeżeli ta nowa formacja miałaby analogiczne uprawnienia do emerytur mundurowych) lub jako inny staż - o niższej "wartości".
Proszę również o mniejszy poziom zafascynowania treścią opinii p. Chmaja, jako nieomylnego i jedynego źródła poglądów prawnych nt. naszych ewentualnych uprawnień do emerytur mundurowych. Dla mnie ten pan i jego (kupione za ciężkie pieniądze) poglądy nie są wyznacznikiem naszej sytuacji emerytalnej.
Jeżeli do tego kol. nie zauważa, że w sytuacji likwidacji Naszej Służby Celnej uprawnienia do emerytur mundurowych są mrzonkami, to nie jestem w stanie dodać więcej argumentów na rzecz konieczności zaangażowania się w walkę o naszą przyszłość a nie wirtualne emerytury mundurowe.
Każdy ma prawo do własnych poglądów. Zdrowy rozsądek może pomóc w ich kształtowaniu.
Pozdrawiam