Wiecie dlaczego nauczyciele jako jedyna grupa społeczna z budżetówki dostanie w tym i w następnym roku podwyżki? I nie zabiorą im przywilejów z Karty Nauczyciela? Powiem wam dlaczego bo ich jest w sumie około 700-800 tys. + oczywiście ich rodziny, to jest jakieś z 2 mln świadomych i wykształconych wyborców. Premier Tusk musi się z nimi liczyć!!! Bo jak nie to przegra wybory na bank, nas celników jest tylko 15 tysięcy + rodziny to jakieś z 50 tyś. Jest różnica? Z nami się nie musi liczyć i ma nas gdzieś. Taka jest niestety prawda moi kochani. Tak to jest w tym kraju, górnicy mają wcześniejsze emerytury bo ich jest bardzo dużo i jak rząd chcę im cokolwiek zabrać, to palą opony pod sejmem. I mają spokój. W tym kraju wygrywają tylko te grupy społeczne, które potrafią walczyć o swoje wszelkimi możliwymi sposobami... niestety tak jest!