Emerytury !!!

Nie bądzmy naiwni,bajki przedwyborcze dla głuptasów,przez prawie 4 lata kołowano celników a teraz może zabraknąć głosów poparcia.Panie Premierze !! liczą się fakty,gdzie zapis o emeryturach w Ustawie Modernizacyjnej??? jakoś nie mogę się doczytać i doliczyć do kiedy będziemy pracować.
 
Tusk obiecuje celnikom: zasady finansowania służb mundurowych - wspólne

"Tusk zadeklarował, że nikt, kto ma dziś uprawnienia emerytalne ich nie straci."
Powinniśmy przesłać podziękowania na adres Premiera za obietnicę, że nie odbierze nam uprawnień
do przechodzenia na emerytury w wieku 65 lat.
 
"nikomu nie zabierzemy (...praw nabytych...) ale też nie dołożymy (...jeśli ich nie mają...)"
 
Moja mama uczyła mnie ze tyle wart jest człowiek ile jego słowo. Pan Tusk cztery lata temu wiele nam obiecał i nic nie zrealizował. Dla jest więc osobą niewiarygodną .Obiecanki cacanki a głupiemu radość.
 
Prwdę mówi!

Premier nie kłamie, zrówna przywileje emerytalne:wszycy do 65 roku!
 
Plusk mówi że nie odbierze tym co już są w służbie emerytur, zastanawiam się tylko nad tym ile jest w tym prawdy. W naszej służbie można było przechodzić na emeryturę w wieku 60 lat i 55 lat. Ale Plusk nam to zabrał i dotyczy to wszystkich, zarówno tych przyjętych przed zmianą systemu emerytalnego jak i przyjętych po tej zmianie. Logicznie biorąc wszyscy przyjęci przed tą zmianą powinni pracować do 60 lub 55 roku życia i nie powinien im tego zabierać, a tak nie jest. Jak nazwać takie postępowanie jak nie ostatnim s............m. Na pytania dotyczące naszych emerytur w dalszym ciągu nie ma odpowiedzi, lub są takie jak ostatnio na spotkaniu z Premierem w Kuźnicy. Ani na tak ani na nie. Mistrzostwo świata. Tylko jak można głosować na takich krętaczy i obłudników?
 
To ze nie mamy emerytur w wieku 55 , 60 lat to zasługa PO , PSL , SLD . To są autorzy ustawy która nam je zabrała .
 
To ze nie mamy emerytur w wieku 55 , 60 lat to zasługa PO , PSL , SLD . To są autorzy ustawy która nam je zabrała .

dołącz do tej listy PIS - chyba nie zapomniałeś/(łaś) jak nas chcieli zaorać krajową administracją skarbową ?...wtedy dopiero moglibyśmy zapomnieć o emeryturach
 
Nasze emerytury

Anonymous o czym ty chłopie piszesz 60/65 jaka to łaska. Nawet w całej rosji na dzisiaj jest 55/60 a chcą zwiększyć na 63 lata dla wszystkich.
 
Anonymous o czym ty chłopie piszesz 60/65 jaka to łaska. Nawet w całej rosji na dzisiaj jest 55/60 a chcą zwiększyć na 63 lata dla wszystkich.

jjarm skoro ruskich na to stać niech sobie i wprowadzą 50 lat. Nie rozmawiamy tu o wieku emerytalnym tylko o przywilejach wcześniejszej emerytury dla wybrańców. W PL mamy notoryczny spadek narodzin, społeczeństwo się starzeje na potęgę, kto w takim razie będzie robił na emerytury ludzi?!? Z dupy wezmą? Nie sądzę. Powinni pozabierać wszystkie przywileje emerytalne - Policji, Straży Granicznej, oraz częściowo straży pożarnej i wojsku. Z jakiej kur... paki pan czy pani siedząca na dupie za biurkiem ma mieć wcześniejszą emeryturę!?! Skoro tak pójdźmy dalej. Niech pracownicy aparatu skarbowego, samorządowego itp. itd. zaczną strajkować i też domagać się wcześniejszych emerytur. Siedzą za biureczkami jak tysiące policjantów, wojskowych, celników. Siedzą! Więc im też powinno się należeć jak psu zupa!
 
z takiej paki, że na całym świecie są ( z róźnych względów ) grupy upoważnione do wcześniejszych emek
pogratulować rządom że umieli wmówić Polakom, że wcześniejsze emki to relikt komunizmu, nieobecny w kapitaliźmie, i że na całym świecie jest podstawowy wiek do emki to 65 - 68 lat
g..wno prawda
na świecie z podstawowym wiekiem jest różnie - w europie też - od 58 do 68 lat, wcześniejsze emki są w tak "skomunizowanych" krajach jak Niemcy, Francja czy USA
ich istnienie nie podlega dyskusji
dyskusji powinny podlegać zasady i grupy
1. Czy tworzyć odrębny system - Państwo nie musi płacić składek em. bo potem samo wypłaca emki, czy w istniejącym, powszechnym systemie opłacać składki za uprawnionych w takim wariancie ubezp takiej wysokości, by emki mogły być wypłacane od określ wieku ( nie wcześniej niż np. od 50 lat ) i w takiej wysokości, aby zapewnić godne życie po odsłuż zakładanego minimum ( np 15 czy 20 lat )
2. oszczędności winny być osiągane przez zachęty do służby ponad minimum ( opóźnienie w wypłacaniu emek) - prawdziwy system zakładający rotację w miarę starzenia się funka - młodzi i świeży WYŁĄCZNIE na stanowiskach wymagających wysokiej sprawności i zw z niedogodnościami typu długie zmiany czy nocki ( u nas np pasy, kontrole w terenie, egzekucja w terenie), a dopiero w miarę upływu lat ( np po osiągnięciu 40-stki ) przesuwanie do biur, magazynów, jako koordynatorzy, orzecznicy czy jako szkolący innych, i zastępowanie ich na dotychczasowych stanowiskach młodymi - a nie jak dotychczas, że młodzi trafiają do biur jako eksperci a starzy na pasy - na pośmiewisko szczylom z sg - musi zaistnieć normalna ścieżka kariery, korzystanie z wiedzy i doświadczenia rutyniarzy i zarazem oszczędzanie ich, żeby nie uciekali za wszelką cenę na emki
3. Kto ma wejść do systemu - całe służby czy niektóre stanowiska? niektóre stanowiska prowokowałyby do eksploatacji ludzi po 14, 5 roku na stanowiskach dających emki, a potem zastępowanie ich innymi - bo to byłaby największa oszczędność, bardziej zasadny byłby mieszany skład - funkcjonariusze z emkami od kontroli, urzędnicy korpusu służby cywilnej od orzecznictwa i pracownicy ( logistyka, archiwa, sekretariaty ) - ale to wymagałoby rewolucji - natomiast taki trójpodział można byłoby wprowadzić wobec nowozatrudnianych we wszystkich służbach - większe wymogi sprawnościowe i zdrowotne, większa dyspozycyjność i większe ryzyko - funkowie, wiedza fachowa ale bez ryzyka i uciążliwości służby w nocy i w terenie, bez przeniesień - urzędnicy, solidność i dokładność niewynagająca podejmowania decyzji - pracownicy

ale to jest temat rzeka, bardzo skomplikowany i wymagający szeregu kompromisów, niemożliwy do rzetelnego uregulowania bez szczerych, uczciwych chęci rządzących a nie obiecanek przemieszanych z kłamstwami odnośnie regulacji w innych państwach
pozdrawiam
 
i nikt rozsądny chyba nie będzie twierdził, że 40to paro latek powinien stać na pasie albo jeżdzić w mobilnych

ciekawe rzeczy można wyczytać na corintii w zdaje się projekcie 50+, za zdaje się 2 czy 3 lata w jednej z izb odsetek funków pow 50 lat osiągnie 89% - w MOBILNYCH !!!

nie ma rzetelnej polityki zagospodarowywania ludzi z doświadczeniem, sensownej rotacji, młodzi trafiają do izb na ekspertów ( znam przypadek pani z kadr bez matury) a starszych pcha się w teren bo "anonimowa" SOWA dała im speców - mimo studiów i stażu
 
Priwiślański Kraj

Bolo, generalnie masz rację, choć nie zgodzę się z wykluczeniem 40-latków z możliwości służby w mobilnych lub na pasach. I tam ich doświadczenie i umiejętność oceny czy też rozmowy z ludźmi są bezcenne. Stanowią też przewciwwagę dla napalonych młodych gniewnych, którym wydaje się, że mogą wszystko i wszędzie. Tak naprawdę to ludzie po 40 czy 50 tworzą image SC. I decydują o wynikach.

Ale czy komuś, w Priwiślańskim Kraju, na tym zależy?

Popatrzcie na Jackowe standardy i wręcz wynaturzenie wartościowania, mianowań na stopnie, czy też akcję dziękczynną pt. Zasłużony dla SC.
 
masz rację - ale 40+ powinni być zachęcani do obejmowania stanowisk np. starszy BKS czy kierujący zespołem awansami, dzieliliby się swoim doświadczeniem i wiedzą ci, którzy jeszcze mieliby chęć robić w oc czy mobilnych, a nie być ZMUSZANI wbrew swej woli do piastowania najniższych stanowisk do us..nej śmierci wbrew swej woli, powinien zaistnieć system marchewki a nie kija - z pożytkiem dla służby, dla tych co się wypalili albo zdrowie im dokucza i wolą zaciszne biuro czy magazyn, i z pożytkiem dla tych, co chcą nadal być na pierwszej linii pomagając młodym swoją wiedzą i doświadczeniem

trzeba skończyć z dyktatem przymuszania - bez szkody a raczej z pożytkiem dla służby można ludziom iść na rękę
 
No to pan premier pedzioł że wsyskie służby WINNE być blisko siebie we wsyskim,ciekawe bo teraz ceka reforma emerytur mundurowych i zobacymy co jego słowa warte cy blisko, troske blisko,cy nie blisko,cy nie bardzo blisko.
 
40+

Bolo, co do zasady masz racje, ale ze względu na strukturę wiekową zatrudnienia w SC nie jest to możliwe.
Kim mają kierować osoby 40+, skoro w niektórych izbach ilość f-szy przed 40-tką nie przekracza 20% ??? A osoby przed 30 rokiem życia są wyjątkami. Stan ten będzie się pogłębiał ze względu na wprowadzoną etatyzację i prawie zablokowany napływ nowych celników, dlatego celnicy po 50-ce jeżdżą w patrolach, stoją na pasie, skaczą po naczepach, a ponieważ duża część tych osób po 20 latach (i więcej) służby trafiła do korpusu podoficerów, to nie mogą zostać nawet kierownikiem zmiany.
Tylko wcześniejsze emerytury i napływ nowych f-szy może to zmienić, inaczej za parę lat większość celników w Polsce przekroczy 50 lat.
 
w ic olsztyn WIĘKSZOŚĆ to młodzi - nie pamiętam szczegółów ale ponad 60% nie ma 5 lat stażu i jest poniżej 35 lat - można więc to zorganizować jak trzeba - ale brak jest woli
 
Młodzi eksperci w stopniach aplikant do rewident też nie poszaleją w tym systemie, tyle że pensje się poprawiły. Mł. ekspert wg wartościowania to odpowiednik kierownika zmiany, nie wiem czy tu stopień jest wymagany, ale na pewno wymagany jest przy stanowiskach naczeników i kier. referatów - oficerskie - czyli brakuje kilkunastu awansów, a więc co najmniej 25-30 lat. Brak "świeżej krwi" sprawia, że zabraknie "szeregowych" i chetnych do pracy, a zostaną potencjalne "obrażone gwiazdy". Może tak ma być, że służba wymrze śmiercią naturalną, bo w dobie liberalizacji handlu kontrola jest niepotrzebna i niepolityczna?
 
Back
Do góry