Zielony Groszek
Aktywny użytkownik
- Dołączył
- 3 Lipiec 2015
- Posty
- 111
- Punkty reakcji
- 34
Wielki to wstyd dla Służby Celnej, że jej funkcjonariusze nie potrafią się zjednoczyć w walce o wspólny cel. Niestety wygrywają rozmaite podziały jak to u nas Polaków bywa. Tajni agenci władzy działają, swoje dokładają osoby reprezentujące interesy Związków stale układających się z dyrekcją. Trochę jeszcze czasu upłynie nim doczekamy społeczeństwa obywatelskiego - świadomego swej wartości, praw i celów, nie dającego się nabierać na kolejne obietnice bez pokrycia. Jak nie wstyd naszym koleżankom i kolegom odmówić podpisu na liście, gdy robią to w imię solidarności funkcjonariusze innych służb a często również ludzie zupełnie nam nieznani? Jak można w tak ważnej sprawie kierować się przynależnością związkową i odmawiać podpisu tylko dlatego, że akcją kieruje inny związek? Z braku argumentu na pytanie, "ale dlaczego?" odpowiedzią jest tylko złość a nawet agresja. Oby te osoby bierne lub zacięte w porę zrozumiały swój błąd i zebrały chociaż po kilka podpisów.
Starajmy się dotrzeć do wszystkich naszych współpracowników tak aby zmotywować tych, którzy jeszcze nie zbierali podpisów. Każdy niech się dowie, czy w jego mieście podpisy są zbierane wśród służb mundurowych. Dopilnujmy aby wszystkie podpisy w porę były przesłane do Komitetu.
Z tego co się orientowałem sporo osób nie wie komu przekazywać listy. Naprawdę istnieje ryzyko, że dużo list się zmarnuje.
Starajmy się dotrzeć do wszystkich naszych współpracowników tak aby zmotywować tych, którzy jeszcze nie zbierali podpisów. Każdy niech się dowie, czy w jego mieście podpisy są zbierane wśród służb mundurowych. Dopilnujmy aby wszystkie podpisy w porę były przesłane do Komitetu.
Z tego co się orientowałem sporo osób nie wie komu przekazywać listy. Naprawdę istnieje ryzyko, że dużo list się zmarnuje.