Emerytury !!!

w tym Rządzie już taki bałagan że w tej kadencji sejmu raczej nic się nie wydarzy. Już chyba nasze 100 tys podpisów będzie lepiej przekazać po wyborach, aby w tym bałaganie nie zniknęły w jakieś szufladzie.
obawiam się , ze po wyborach będziemy w nowej rzeczywistości , Kukiz być może będzie tworzyć rząd a wtedy powróci normalność, z jednej strony to się cieszę bo jak wiekszosc społeczeństwa mam już dosyć tej przewalanki po-pis ale z drugiej strony jako fc to mi trochę żal tych emek
 
Załóżmy, że emerytury mamy już uchwalone.
Co stanie się z obecnymi emerytami pozostającymi w służbie? Czy dalej będą mogli pozostać funkcjonariuszami. Nie mówię o emerytach mundurowych, bo w ich przypadku sytuacje będzie jasna, albo się zwalniają, albo zawieszaja emeryturę.
Pytanie dotyczy emerytów ZUS-owskich. Czy będą mogli zamienić emke ZUS-owską na mundurową?

Dobry wieczór.
Rozumiem, że chodzi o problem czysto praktyczny, z tym jednak, że nie da się go oddzielić od sfery ściśle prawnej.
Starałem się to przemyśleć już jakiś czas temu, ale nie doszedłem do jednoznacznych wniosków.
Wydaje się, że f.c., który aktualnie świadczy służbę, ale z pozycji osoby, która ma status ("pracującego") emeryta, mógłby mieć kłopot z "zamianą" emerytury ZUS-owskiej na mundurową.
Status takich osób jest ustalony - oni już są emerytami. Żeby skorzystać z nowych uprawnień trzeba byłoby chyba wskazać jakiś przepis szczególny w ustawie wprowadzającej nasze emerytury mundurowe do ustawy o emeryturach mundurowych.
Wtedy pojawiłoby się kolejne zagadnienie - co zrobić z "naszymi" emerytami, którzy aktualnie już NIE świadczą służby, tzn. są "trwale" na emeryturze ZUS-owskiej?
Takim osobom również można (w przypadku woli politycznej) byłoby stworzyć możliwość wyboru świadczeń emerytalnych.
Jednak nie wydaje mi się, żeby władza była dla nas aż tak łaskawa.
Moim zdaniem założenie, że "emerytury mamy już uchwalone" bardzo daleko odbiega od aktualnych realiów...
Pozdrawiam
 
obawiam się , ze po wyborach będziemy w nowej rzeczywistości , Kukiz być może będzie tworzyć rząd a wtedy powróci normalność, z jednej strony to się cieszę bo jak wiekszosc społeczeństwa mam już dosyć tej przewalanki po-pis ale z drugiej strony jako fc to mi trochę żal tych emek

Rozumiem z wypowiedzi Kol., że uważa, iż Kukiz jest gwarantem/szansą powrotu jakiejś normalności.
Ja tak nie uważam, sądzę nawet, że gdyby ta opcja zwyciężyła, to dopiero czekałaby nas ostra nienormalność.
Nas jako Państwo i nas jako Służbę.
Nie mogę traktować całkiem na poważnie pretendentów do władzy w państwie, którzy nie chcą nawet powiedzieć, jaki mają program, jak realnie wykonywaliby obowiązki bieżące związane z realizacją władzy-administrowania Państwem w najróżniejszych sferach.
No i oczywiście, jak słyszę, że głównym problemem jest bezwzględny przerost administracji (zakładam, że nas również to dotyczy), to się zastanawiam, jak to Państwo miałoby w obecnych realiach funkcjonować bez administracji.
Ale największy mój sprzeciw budzi przyjęcie a priori założenia, że nas jako SC jest za dużo. Bez jakiejkolwiek analizy, co robimy, na jakim poziomie wywiązujemy się z obowiązków ustawowych, ile z naszej działalności czerpie Państwo i społeczeństwo.
I najważniejsze: JAK POWINNIŚMY/MOGLIBYŚMY FUNKCJONOWAĆ OPTYMALNIE I CO WTEDY OZNACZAŁOBY TO DLA PAŃSTWA?
W taki ujęciu tej kwestii problem "emek" by nie istniał, bo nikt rozsądny nie mógłby nawet kwestionować naszej roli, rangi i potrzeby dowartościowania f,c., bo to byłaby "oczywista oczywistość".
A Kol. trzebarozmawiac zachęcam do bardziej samodzielnego oglądu rzeczywistości, z większym udziałem niezależnych źródeł informacji, które nie definiują rzeczywistości ostatnich 10 lat na zasadzie "przewalanki po-pis".
Ja dałem radę do tego dorosnąć przez ostatnich kilka lat.
Pozdrawiam
 
trzebarozmawiać o co Ci chodzi?

Popieram Kolegę Rysia :)
O co chodzi?
Większość społeczeństwa została znużona, a nawet zmiażdżona mentalnie przez dominujące media.
Konieczne są DOBRE zmiany, przeprowadzone przez osoby mające wiedzę i uporządkowany program działania.
Także w odniesieniu do naszej Służby.
No i wtedy nie będą konieczne dylematy Hamleta: normalność kontra nasze emerytury.
Pozdrawiam Kol. Rysia.
 
Popieram Kolegę Rysia :)
O co chodzi?
Większość społeczeństwa została znużona, a nawet zmiażdżona mentalnie przez dominujące media.
Konieczne są DOBRE zmiany, przeprowadzone przez osoby mające wiedzę i uporządkowany program działania.
Także w odniesieniu do naszej Służby.
No i wtedy nie będą konieczne dylematy Hamleta: normalność kontra nasze emerytury.
Pozdrawiam Kol. Rysia.

PS. Koniecznie powtórzę kolejny raz: na naszą PRZYSZŁĄ RZECZYWISTOŚĆ możemy już dzisiaj wpływać.
A nawet powinniśmy wpływać.
Różnymi sposobami, ale zwłaszcza poprzez aktywne budowanie świadomości nt. naszej aktywności, zadań, MOŻLIWOŚCI, zasobów - w tym zwłaszcza kadrowych.
Oczywiście rozmawiając z osobami, które w niedalekiej perspektywie będą kreowały/miały realny wpływ na rzeczywistość.
Rola ZZ jest w tym ujęciu nie do przecenienia.
Ale także "zwykłych-szeregowych" Funkcjonariuszy Służby Celnej, którzy jako świadomi obywatele RP mogą uświadamiać innych.
Pozdrawiam
 
W kwestii zapowiadanego spotkania z kierownictwem PO cisza. Trwające właśnie posiedzenie Sejmu było ostatnim, na którym była jeszcze jakaś nadzieja na uchwalenie emerytur w tej kadencji Sejmu. Ta nadzieja, mimo naszych usilnych starań, właśnie niestety umarła.

W tej sytuacji musimy nasilić i zintensyfikować działania jako środowisko zawodowe, działania zmierzające do przedłożenia w Sejmie OBYWATELSKIEGO PROJEKTU USTAWY. To jest nasz najmocniejszy argument. Jeżeli złożymy taki projekt w Sejmie, poparty min. 100000 podpisów obywateli, dokonamy ogromnego skoku do ku naszym emeryturom
 
Ostatnia edycja:
to tyle na temat PO, ich stosunek do nas bez zmian (jak powietrze), rządzący mają w głowie jedynie swoje emerytury
 
Długo pan były Premier te lekcje odrabia. W międzyczasie szkołę już opuścił i zeszyty pogubił. A co na to nauczyciel?
 
FUNKCJONARIUSZE I PRACOWNICY SŁUŻBY CELNEJ


APEL

Komitet Inicjatywy Ustawodawczej zainicjowanej przez Związek Zawodowy Celnicy PL w celu poparcia równego traktowania funkcjonariuszy służb mundurowych i włączenia funkcjonariuszy celnych do zaopatrzeniowego systemu emerytalnego
projektu ustawy o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw z siedzibą w Nysie
adres: 48-300 Nysa ul. Otmuchowska 50

przesyła w załączeniu POSTANOWIENIE MARSZAŁKA SEJMU RP z dnia 1 czerwca 2015r.

Zwracamy się z APELEM o nasilenie zbiórki podpisów pod obywatelskim projektem ustawy.

Ustawowy termin przekazania min.100.000 podpisów do Marszałka Sejmu mija 29 sierpnia 2015r.

Prosimy zatem o przekazywanie zebranych podpisów do siedziby Komitetu lub osób funkcyjnych z ZZ Celnicy PL w Waszych lokalizacjach najpóźniej w terminie do dnia 21 sierpnia 2015r.
Pomimo – zdawać by się mogło - sporej ilości czasu, Komitet sugeruje, by z uwagi na zbliżający się okres urlopów letnich, wzmóc aktywność w zbieraniu podpisów w ciągu najbliższego miesiąca.

Akcja polega na tym, że każdy Funkcjonariusz Służby Celnej, oprócz złożenia własnego podpisu, zbiera możliwie jaknajwięcej podpisów indywidualnie wśród swoich bliskich, znajomych, sąsiadów, otoczenia Służby Celnej, funkcjonariuszy innych służb mundurowych, innych grup zawodowych, itd.

Złożenie obywatelskiego projektu wzmacnia poparcie społeczne dla zmian oraz daje nam gwarancję kontynuacji prac nad tym projektem, także przez nowy Parlament.

Zapraszamy na stronę Komitetu
http://www.komitet.celnicy.pl/(po lewej odnośnik ze strony www.celnicy.pl), gdzie przedstawiamy bieżące informacje oraz licznik zebranych podpisów.

ZAŁ:
1. Postanowienie Marszałka
2. Wykaz do zbierania podpisów

Z celniczym Pozdrowieniem
PEŁNOMOCNIK KOMITETU
SŁAWOMIR SIWY
 
Witam wszystkich prawdziwych funkcjonariuszy celnych. Jestem w trakcie zbierania podpisów pod wykazem obywateli, którzy udzielają poparcia projektowi ustawy, aby włączyć nas do zaopatrzeniowego systemu emerytalnego. Na stan dzisiejszy zebrałem 474 podpisy. Chciałem poprosić wszystkich celników, aby nie bali się pójść do sąsiednich sklepów, do przyjaciół, do kolegów, do znajomych, w celu uzyskania jak największej liczby podpisów, życzliwych naszej służbie obywateli. Z mego obecnego doświadczenia zdobywania podpisów, chciałbym przekazać, że bardzo chętnie popierają nas dziewczyny z roczników 70, 80, 90, starsi ludzie boją się podawać dane osobowe i numer PESEL. W poniedziałek mam zamiar udać się do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach, gdyż mam tam paru kolegów, którzy nie odmówią mi poparcia w naszej słusznej sprawie. Myślę, że już drugiej takiej szansy w celu uzyskania emerytur mundurowych nie otrzymamy, dlatego też złączmy się wszyscy dla zdobycia jak największego poparcia, dla osiągnięcia naszej wspólnej misji. Pozdrawiam wszystkich, celnik z Siedlec.
 
Witam wszystkich prawdziwych funkcjonariuszy celnych. Jestem w trakcie zbierania podpisów pod wykazem obywateli, którzy udzielają poparcia projektowi ustawy, aby włączyć nas do zaopatrzeniowego systemu emerytalnego. Na stan dzisiejszy zebrałem 474 podpisy. Chciałem poprosić wszystkich celników, aby nie bali się pójść do sąsiednich sklepów, do przyjaciół, do kolegów, do znajomych, w celu uzyskania jak największej liczby podpisów, życzliwych naszej służbie obywateli. Z mego obecnego doświadczenia zdobywania podpisów, chciałbym przekazać, że bardzo chętnie popierają nas dziewczyny z roczników 70, 80, 90, starsi ludzie boją się podawać dane osobowe i numer PESEL. W poniedziałek mam zamiar udać się do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach, gdyż mam tam paru kolegów, którzy nie odmówią mi poparcia w naszej słusznej sprawie. Myślę, że już drugiej takiej szansy w celu uzyskania emerytur mundurowych nie otrzymamy, dlatego też złączmy się wszyscy dla zdobycia jak największego poparcia, dla osiągnięcia naszej wspólnej misji. Pozdrawiam wszystkich, celnik z Siedlec.

Dobry wieczór.
Po prostu brak słów do wyrażenia uznania, podziwu i szacunku dla Kolegi!
Skromnie, bez szumu i rozgłosu, rozsądnie, z ogromnym zaangażowaniem.
Kłaniam się nisko, w pas, po staropolsku!
Takich Celników chce się znać jak najwięcej.
Pozdrawiam i z całego serca dziękuję!
 
obawiam się że po wyborach będziemy mieli 4 partie po po koło 20-25% poparcia czyli PiS, PO, KUKIZ i NOWOCZESNA.pl. te dwie ostatnie są za zniesieniem emek dla górników, KRUS i mundurowych więc na ich poparcie naszej inicjatywy bym nie liczył. A PIS sam rządzić raczej nie będzie. bez wsparcia Szefa Służby celnej nie będzie ani emek ani podwyżek w naszej formacji z zabezpieczonych dla budżetówki 2 mld zł na następny rok.
 
Witam wszystkich prawdziwych funkcjonariuszy celnych. Jestem w trakcie zbierania podpisów pod wykazem obywateli, którzy udzielają poparcia projektowi ustawy, aby włączyć nas do zaopatrzeniowego systemu emerytalnego. Na stan dzisiejszy zebrałem 474 podpisy. Chciałem poprosić wszystkich celników, aby nie bali się pójść do sąsiednich sklepów, do przyjaciół, do kolegów, do znajomych, w celu uzyskania jak największej liczby podpisów, życzliwych naszej służbie obywateli. Z mego obecnego doświadczenia zdobywania podpisów, chciałbym przekazać, że bardzo chętnie popierają nas dziewczyny z roczników 70, 80, 90, starsi ludzie boją się podawać dane osobowe i numer PESEL. W poniedziałek mam zamiar udać się do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach, gdyż mam tam paru kolegów, którzy nie odmówią mi poparcia w naszej słusznej sprawie. Myślę, że już drugiej takiej szansy w celu uzyskania emerytur mundurowych nie otrzymamy, dlatego też złączmy się wszyscy dla zdobycia jak największego poparcia, dla osiągnięcia naszej wspólnej misji. Pozdrawiam wszystkich, celnik z Siedlec.
Serce roście patrząc na takie wpisy, na takich wielkich Funkcjonariuszy. Wielki, wielki szacunek.
Jak czytam takie posty to jestem przekonany, że zaskoczymy wszystkich liczbą zebranych podpisów.

Ps. Jeżeli są Funkcjonariusze, którzy nie potrafią aż tak się zaangażować, uważają że nie mają takich predyspozycji, takich umiejętności do kontaktów z ludźmi, niech koniecznie zbiorą choć, albo raczej aż, kilka podpisów swoich najbliższych i wyślą do siedziby Komitetu. Oczywiście najlepiej jak najwięcej. Sukces osiągniemy, gdy zaangażujemy się wszyscy.
 
Czegoś tutaj nie rozumiem? Jest ponoć 15 ooo celników,odejmując 3000 kadry i wspierających ich celnych ,to powinno być 12000 podpisow pod inicjatywą ustawodawczą . Jest coś ponad 5000 podpisow. Więc tak wielka cykoria panuje wśród celników? Czy niech ziemniaczki z ognia wyciągnie ktoś inny,a my łaskawie je zjemy?Swoją drogą to wielka jest wiara w demokrację i praworządność naszego Państwa , jeżeli nawet podpis stanowi problem.A jeszcze tak niedawno ,forum pękało od różnych rad i analiz po wyroku TK.Zapał wystygł czy panika wzięła górę?Zasadne jest pytanie: Czy Celnicy chcą wcześniejszych emerytur?
 
Spokojnie szanowny FIX. Każdego dnia spływa kilkaset podpisów. Funkcjonariusze są w trakcie zbierania, dlatego nie odsyłają list. W mojej komórce na około 60-u Funkcjonariuszy listy oddało na razie kilku, reszta zbiera. Sam puściłem w obieg cztery listy i puszczam kolejną i nie oddałem dotąd do Komitetu żadnej listy. Niebawem wybieram się do Komendy Powiatowej, Straży Pożarnej i Służby Więziennej w mojej miejscowości.
Niemniej są komórki organizacyjne w Polsce, z których spływają podpisy i np. podpisuje się 100% tam zatrudnionych Funkcjonariuszy. Wspaniale, bardzo dziękuję, oby tak było w całym Kraju, mam jednak nadzieję, że każdy z podpisanych, oprócz złożenia własnego podpisu, zbiera dodatkowo swoją listę, poza SC, bo na tym polega ta akcja.

Ps. W IC Opole spotkałem na razie dwoje Funkcjonariuszy, którzy krytycznie podeszli do sprawy - mianowicie twierdzą, że nie mają czasu oraz nie widzą sensu, twierdzą, że nie ma szans, dlatego nie zbierają. Na szczęście, bynajmniej w mojej IC, to margines :)
 
Czegoś tutaj nie rozumiem? Jest ponoć 15 ooo celników,odejmując 3000 kadry i wspierających ich celnych ,to powinno być 12000 podpisow pod inicjatywą ustawodawczą . Jest coś ponad 5000 podpisow. Więc tak wielka cykoria panuje wśród celników? Czy niech ziemniaczki z ognia wyciągnie ktoś inny,a my łaskawie je zjemy?Swoją drogą to wielka jest wiara w demokrację i praworządność naszego Państwa , jeżeli nawet podpis stanowi problem.A jeszcze tak niedawno ,forum pękało od różnych rad i analiz po wyroku TK.Zapał wystygł czy panika wzięła górę?Zasadne jest pytanie: Czy Celnicy chcą wcześniejszych emerytur?

Spokojnie szanowny FIX. Każdego dnia spływa kilkaset podpisów. Funkcjonariusze są w trakcie zbierania, dlatego nie odsyłają list. W mojej komórce na około 60-u Funkcjonariuszy listy oddało na razie kilku, reszta zbiera. Sam puściłem w obieg cztery listy i puszczam kolejną i nie oddałem dotąd do Komitetu żadnej listy. Niebawem wybieram się do Komendy Powiatowej, Straży Pożarnej i Służby Więziennej w mojej miejscowości.
Niemniej są komórki organizacyjne w Polsce, z których spływają podpisy i np. podpisuje się 100% tam zatrudnionych Funkcjonariuszy. Wspaniale, bardzo dziękuję, oby tak było w całym Kraju, mam jednak nadzieję, że każdy z podpisanych, oprócz złożenia własnego podpisu, zbiera dodatkowo swoją listę, poza SC, bo na tym polega ta akcja.

Ps. W IC Opole spotkałem na razie dwoje Funkcjonariuszy, którzy krytycznie podeszli do sprawy - mianowicie twierdzą, że nie mają czasu oraz nie widzą sensu, twierdzą, że nie ma szans, dlatego nie zbierają. Na szczęście, bynajmniej w mojej IC, to margines :)

Dzień dobry.
Prawda leży w dużej części pośrodku obu wypowiedzi szanownych przedmówców.
Jestem w 100% przekonany, że oczywiście ogromna większość Forumowiczów konstruktywnie wypowiadających się w tym wątku zajmuje się zbieraniem podpisów. Sam również to czynię - bez szału w skali dotychczasowych rezultatów, ale jakoś tam powoli do przodu.
I to mimo tego, że śmiałem się aktywizować dając dużo "rad i analiz po wyroku TK".
Zapał nie wystygł, tylko uwarunkowania niezbyt sprzyjające, ale to nikogo nie interesuje, bo liczy się przecież rezultat, a nie okoliczności jego zaistnienia.
Myślę, że zbiorę kilkadziesiąt (raczej 30 niż więcej) podpisów.
Natomiast nie podzielam w pełni optymizmu Sławka i raczej uważam, że w sporej części potwierdza się moja wcześniejsza opinia, że nasze środowisko, oprócz tego że ma bardzo wielu nadprzeciętnie inteligentnych funkcjonariuszy (a może właśnie dlatego!?), to jednocześnie bardzo wielu zolli myśli wyłącznie kunktatorsko.
Jak zrobić, żeby nie narażając się, osiągnąć maximum dla siebie. Może nawet twórczo motywować innych do działania, samemu nie włączając się.
Pocieszające jest to, że przewodnicząca mojego ZZ w Izbie zagadnęła mnie, jak idzie zbieranie podpisów, bo dostała apel Sławka i uważa, że ze względu na sytuację w Sejmie i raczej brak perspektyw w tej kadencji trzeba chyba jednak się włączyć w zbieranie podpisów.
Pozdrawiam
 
(...)bardzo wielu zolli myśli wyłącznie kunktatorsko.
Jak zrobić, żeby nie narażając się, osiągnąć maximum dla siebie. Może nawet twórczo motywować innych do działania, samemu nie włączając się. (...)
Ok, ale w tej konkretnej sprawie nie istnieje ten czynnik. Nie ma jak się narazić i nie ma komu dostarczając kilka, czy kilkadziesiąt podpisów do Komitetu.
 
Back
Do góry