co dalej ze stałymi nadzorami?

Postaram się. Każda wydana butla jest ewidencjonowana(do kogo jedzie, w jakim dniu itp) nagły, znaczny wzrost zapotrzebowania przez odbiorcę jest naturalnym powodem do sprawdzenia prawidłowości rozchodu tych butli. Gaz zamiast do kurnika na stacje LPG-zasada podobna. Wystarczy solidnie prowadzić swoje ewidencje rozchodu, a nie biernie przepisywać dane ze składu. Mając swoje prawdziwe dane wydawanego gazu nie jest problem zauważenie, że w którymś momencie może dojść lub dochodzi do nieprawidłowości. Trzeba tylko chcieć.


A sprzedaż butli na paragony? Zabronisz tego firmie???
Solidnie sprawdzać ewidencje....
Żeby to robić i wyciągać wnioski kolego drogi musiałbyś mieć dokładną wiedzę o urządzeniach grzewczych w podmiocie do którego przesyłka trafiła. Czy sprawdzałeś kiedyś jakiś podmiot pod kątem zużycia gazu ?
Znałeś kaloryczność gazu?
Tobie się tylko wydaje że możesz wnioski wyciągać z ewidencji. Myślisz że jak ktoś kombinuje to zacznie nagle wysyłać do nowego podmiotu tysiące litrów albo inaczej do podmiotu który zawsze brał 1000 lit nagle 10000 lit????
Proszę cię ......
Można do stałego podmiotu np ferma drobiu wozić co tydzień 5000lit....a faktycznie zostawiać u niego 3000 lit, 2000 na LPG i co ci ewidencja?
Musiałbyś dokonać badania uwzględniając kaloryczność gazu, urządzenie w podmiocie, powierzchnię fermy.....
Powodzenia w sprawdzaniu ewidencji...:D
Aktualnie jest z tym troszkę lepiej są gigadzule i kiedyś może chłopaki z kontroli przedsiębiorców albo z podatku akcyzowego będą się bawić...
 
A sprzedaż butli na paragony? Zabronisz tego firmie???
Solidnie sprawdzać ewidencje....
Żeby to robić i wyciągać wnioski kolego drogi musiałbyś mieć dokładną wiedzę o urządzeniach grzewczych w podmiocie do którego przesyłka trafiła. Czy sprawdzałeś kiedyś jakiś podmiot pod kątem zużycia gazu ?
Znałeś kaloryczność gazu?
Tobie się tylko wydaje że możesz wnioski wyciągać z ewidencji. Myślisz że jak ktoś kombinuje to zacznie nagle wysyłać do nowego podmiotu tysiące litrów albo inaczej do podmiotu który zawsze brał 1000 lit nagle 10000 lit????
Proszę cię ......
Można do stałego podmiotu np ferma drobiu wozić co tydzień 5000lit....a faktycznie zostawiać u niego 3000 lit, 2000 na LPG i co ci ewidencja?
Musiałbyś dokonać badania uwzględniając kaloryczność gazu, urządzenie w podmiocie, powierzchnię fermy.....
Powodzenia w sprawdzaniu ewidencji...:D
Aktualnie jest z tym troszkę lepiej są gigadzule i kiedyś może chłopaki z kontroli przedsiębiorców albo z podatku akcyzowego będą się bawić...

Mogłeś to zamknąć jednym słowem -metrologia- i wszystkie asy popisujące się tutaj wiedzą o pracy na nadzorach mieć w d....:)

 
po prostu wie o czym pisze , niestety jako jeden z nielicznych ... SZACUN!
??? Co Ty przyjacielu podziwiasz? Brak koordynacji i przepływu informacji w SC? A może bezsilność SC? Widzęm że pojęcie niektórych osób na temat dozoru=0. W oficery i na kierowników+ wcześniejsze emerytury.
 
Rozporządzenie zostało podpisane dnia 7 maja 2010 roku, wejdzie w życie dnia 1 czerwca 2010 roku!!!
 
Ostatnia edycja:
Co nowego w związku z wejściem w życie????

Jak wygląda sytuacja z sekcjami stałej kontroli w podmiotach magazynujących, produkujących wyroby energetyczne? Objęte stałą kontrolą czy jednak nie???
 
Nadzorom mówimy stanowcze - NIE !!

Jednak NIE! W łódzkim trzeba mieć super "motywację" dla naczelnika UC aby zostawił nadzory i z tego co widać raczej wiekszość składów pozostanie bez nadzoru:(
 
Czyli od jutra na większości składów podatkowych nie będzie celników?!
 
Ostatnia edycja:
Jednak NIE! W łódzkim trzeba mieć super "motywację" dla naczelnika UC aby zostawił nadzory i z tego co widać raczej wiekszość składów pozostanie bez nadzoru:(

odwaga to, albo głupota.
bo jak wytłumaczy taki naczelniczyna prokuratorowi zasadność ściągnięcia ludzi ze stałych nadzorów (mowa o dużych, nowopowstałych składach) w przypadku ujawnienia przez organy ścigania nieprawidłowości w obrocie materiałami energetycznymi?
lała się strumieniem kasa do budżetu, przyszedł ktoś do kogoś, porozmawiał i ściągnięto celasów? nie bardzo widzę możliwość wybrnięcia z takiej sytuacji. no, ale likwidacja stałych nadzorów, to sprawa decyzyjna i leży w rękach naczelników. odwagi panowie:D odwagi:D
 
odwaga to, albo głupota.
bo jak wytłumaczy taki naczelniczyna prokuratorowi zasadność ściągnięcia ludzi ze stałych nadzorów (mowa o dużych, nowopowstałych składach) w przypadku ujawnienia przez organy ścigania nieprawidłowości w obrocie materiałami energetycznymi?
lała się strumieniem kasa do budżetu, przyszedł ktoś do kogoś, porozmawiał i ściągnięto celasów? nie bardzo widzę możliwość wybrnięcia z takiej sytuacji. no, ale likwidacja stałych nadzorów, to sprawa decyzyjna i leży w rękach naczelników. odwagi panowie:D odwagi:D

Nie do końca masz rację, w myśl nowego rozporządzenie Naczelnik może objąć stałą kontrolą działalnośc podmiotu podlegającą kontroli. Czyli Naczelnik nie odchodzi tylko może objąć stałą kontrolą, a decyzja ta ma być poparta analizą ryzyka i liczbą czyności podlegających kontroli w podmiocie. A więc jeżeli do tej pory nie było nieprawidłowości w pomiocie lub były same pierdoły to analiza ryzyka za nami, jeżeli Naczelnik odstąpi od obecności funkcjnoariusza przy przyjęciu lub wydaniu to i nie ma już czynności przy których musimy być. Pozostają kontrole dorazne, jeżeli ktoś to zrobi wszystko z głową ( i tutaj mamy problem) to prokurator nic nie zrobi....
Spodziewam się zaciekłego ataku obrońców stałego nadzoru........ale jestem na to gotów:D
Inna kwestia co znaczy: obrót materiałami energetycznymi???
 
Ostatnia edycja:
pozostaje jeszcze kwestia zabezpieczenia należności akcyzowych-w procedurze zawieszonej akcyzy,,,każdorazowo,podmiot musi jechać do UC z ADT w przypadku wysyłki i znam takie podmioty- 20 wysyłek-aut dziennie jaja jak balony,zwłaszcza doraznie -oleje smarowe,
Są podmioty które puszczają wysyłki od 7-22,
Nie będzie meczu będzie chór.
wobec spodziewania powyższego mam w dupie stałe pozory,naczelnik UC Warszawa Giełda PW to też urządzanie gier losowych i działają bez zezwolenia pana naczelnika dlaczego nie jest objęta stałym lub dorażnym pozorem?
 
Ostatnia edycja:
pozostaje jeszcze kwestia zabezpieczenia należności akcyzowych-w procedurze zawieszonej akcyzy,,,każdorazowo,podmiot musi jechać do UC z ADT w przypadku wysyłki i znam takie podmioty- 20 wysyłek-aut dziennie jaja jak balony,zwłaszcza doraznie -oleje smarowe,
Są podmioty które puszczają wysyłki od 7-22,
Nie będzie meczu będzie chór.
wobec spodziewania powyższego mam w dupie stałe pozory,naczelnik UC Warszawa Giełda PW to też urządzanie gier losowych i działają bez zezwolenia pana naczelnika dlaczego nie jest objęta stałym lub dorażnym pozorem?

Wydaje mi się że to było specjalnie zagranie z tymi zabezpieczeniami akcyzowymi. Wystarczyło przecież tylko zmienić zapis w rozporządzeniu w sprawie zabezpieczeń akvyzowych....zrobić tak jak ma podmiot pośredniczący i po sprawie!
Nie tylko zawieszenia ale wyroby zwolnione również .....musi Naczelnik z chwilą wydania wyrobów za składu odnotować .............
 
...jeżeli Naczelnik odstąpi od obecności funkcjnoariusza przy przyjęciu lub wydaniu to i nie ma już czynności przy których musimy być. Pozostają kontrole dorazne, jeżeli ktoś to zrobi wszystko z głową ( i tutaj mamy problem) to prokurator nic nie zrobi....
Spodziewam się zaciekłego ataku obrońców stałego nadzoru........ale jestem na to gotów:D
Obi Wanie, trochę cię Jasna strona Mocy ponosi :D
"z głową" to nie zrobisz ty doraźnej kontroli, tylko "składzik" zrobi przewałkę. Jestem na stałych juz jakiś czas i mam takie skromne spostzreżenie. Otóż nasi podatnicy dziela się na trzy grupy:
- super uczciwi - najczęściej wilekie molochy. tam musi grać jak w zegarku, mają po pieć stopni weryfikacji i sparwdzania, dodatkowo jeszcze my.
- zwykli - małe i duże składy na co dzień pracujące uczciwie, aczkolwiek mają czasem różne zapędy... wsyatrczy dopilnować , raz czy dwa odpwoiednie kroki podjąć i "delikwenci" do końca kariery pracują uczciwie
- uccwiwi inaczej - jak by sie nie patrzył na ręce i tak kręcą, a trzymać trzeba za pysk na króciutkim postronku.

i teraz:
- pkt: 1+2 nie bedą robiły żadnych problemów p zniesieniu stałek bo bedą wciąż "narażeni" na kontrole doraźne. Maja zbyt dużo do straty. Isteniej jedenak mozlwiość ze pkt2 moze "pzrejsć" do nastepnej kategorii

- pkt 3 - będą jebać nas (budżet) aż bedzie głucho. I to oni będą z głową to robić a nie ty doraźne kontrole :D

jesli wierzysz w skutecznośc i zasadność doraźnych kontroli w pkt3 to wytłumacz mi proszę w jaki sposób bedziesz w stanie zweryfikwoać ddokumenty ze stanem faktycznym? mowa oczywiście głownie o zmianie pzreznaczenia (np. gazu) bo na tym robi się największe wkręty! w jaki sposób udowodnisz ze gaz poszedł do kurnika na drugim końcu polski a nie do jego stacji lpg w sasienim województwie.
soecjalnie stosuję inne zaleznosci terytorialne tak, żebyś nie był w stanie faktycznie tego sprawdzić.
... a im taki manewr bedzie się oplacał.
... nam nie niestety...
 
czytajac takie wypowiedzi , przyznam, ze wogóle nie rozumiem ich autorów :(
ludzie!
bylismy na etapie 0 . ani my jako budżet nie moglismy za wiele im zrobić, ale i oni musieli sie nas trochę bać.
...i nastali reformatorzy....
Zamiast zwiększyć kontrole w ramach stałych nadzorów plus kontroli w terenie (ale wymagało by to już uprawnień dla SC) postanowiono nam zabrac wszystko. I jak czytam Wasze wpisy, Jabol, ObiWan i inni to dochodze do wniosku, ze macie nie lada satysfakcje, z tego powodu. Co jest wazniejsze dla Waszego ego?
-dokopanie kolegom ze stałych, czy
-zabezpieczenie (realne) akcyzy

to pytam sie teraz:
1-JAK TERAZ BĘDZIECIE W STANIE REALNIE KONTROLOWAĆ TO CO BĘDZIE DZIAC SIĘ Z MATERIAŁEM?
2-A JAK PZREPROWADZICIE KONTROLE DORAŹNE DOKUMENTÓW DOSTAWY?? POJEDZIECIE Z KRAKOWA (Z JAKIEGOS SKŁADU, KTÓRY KONTROLUJECIE) DO BIAŁEGOSTOKU GDZIE SPZREDANO TEN GAZ???
KPINA!
 
Szarik, nie rozumiem czemu sie tak stresujesz. GÓRA stwierdziła, że nadzory nie są potrzebne i budżet powinien być jeb***y na grube miliony. Być może mają w tym jakiś interes, a być może nie mają pojęcia o zagrożeniu.
Szaraczkom na dole pozostaje działanie w ramach przepisów obowiązującego aktualnie prawa i zgodnie z nim, nawet jeśli nie przyniesie to żadnych efektów.
 
a dla Ciebie co jest dowodem na "dostarczenie" towaru tam gdzie trzeba?
parafka na oświadczeniu?:D

Mylisz się pisząc, że mam satysfakcję. Pracowałem na stałych i już dawno temu doszedłem do wniosku, że nie jest to efektywny sposób wykorzystania zasobów ludzkich a realne ryzyko, tak jak piszesz, występuje tylko w przypadku kilku % stałych nadzorów i to jest Twoje zadanie do realizacji w przyszłości polegające na zidentyfikowaniu największych obszarów ryzyka i przeprwadzaniu kontroli w tych konkretnych jednostkach a może i pewne nowe narzędzia będą w przyszłości przydatne przy rzeczywistym weryfikowaniu, czy towar dotarł do pierwotnego odbiorcy, bo niestety siedząc na stałym opierasz się tylko na oświadczeniu, czy może masz inne skuteczne sposoby weryfikowania zgodności dostaw?:rolleyes:

Większość podatników działa zgodnie z prawem i nie powinniśmy im w tym przeszkadzać ani generować dodatkowych kosztów (utrzymanie stałych nadzorów) a naszym zadanim jest uszczelnienie systemu, i nie jest tak, że to my generujemy 1/4 budżetu, to podatnicy sami te pieniążki wpłacają, a my musimy tylko wyłapać tych, którzy się od tego obowiązku w całości lub częściowo uchylają.
 
Back
Do góry