Celnicy będą mogli używać broni palnej

Jak strzelisz i zamiast w kolo czy tam chlodnice trafisz w glowe? od razu prorok i sanki, zreszta po co sie narazac dla kartonow fajek niech sobie sg gania.
 
Drogi Gedeonie

Ma początku to zaznacze ze z klameczke miałem na stanie w MON-ie może bym tam jeszcze był ale sprzęt(RLS) poszedł na żyletki to raz, a dwa to był wtedy czas redukcji więc mi podziękowano.A tam szkolenie było zgoła odmienne tam zrobić pif paf ale to tak żeby.......... .Bo jak sie wylizał to wtedy zaczynały się schody.A ten stres to natury moralnej co by było gdyby.... .Zwróc uwagę że importer który wiezie 100 czy 200 kartonów będzie szedł na wydre to fakt i tutaj twoje sugestie mają zastosowanie ale jak będzie szedł transport 1000 lub więcej to napewno nie będą jechać z kijami bambusowy tylko z odpowiednim sprzętem i gdy na drodze będzie patrol MGK to napewno nie będą siedzieć cicho.
 
Drogi Kodi...widzę, że jednak nie znasz tematu, gdyż granica, to co innego niż centrum kraju na przykład. Ja na swoim koncie mam już takich po 3000 i po 4000...bez skromności powiem, a to czy gość będzie strzelał ( nazwijmy rzecz po imieniu) do Funkcujszy GM, czy nie...to nie będzie uwarunkowane tylko jego determinacją i ilością "działki" jaką sobie zapoda w nozdrza. Kodi...to nie jest prosty temat, ale JA osobiście wolę być przygotowany. Widzisz Kodi...chodzi o to, że "IMPORTERZY" już wykorzystują swoje samochody jako niebezpieczne narzędzie...
 
Pako...jeszcze jedno. Jeśli służysz ( chyba adekwatniej będzie - pracujesz) w SC, to zalecam zmianę zawodu na np księgowego...
 
W kwestii formalnej(nazwijmy rzecz po imieniu) na granicy wiozący schowany towar to PRZEMYTNIK, a na drodze wiozący nielegalny towar to PASER.Wystarczy tych słodkości..."importer":)
 
Gedeon

Ja nie jestem przeciw broni w SC tylko jeśli już to niech ją otrzymają osoby kompetentne i bardzo dobrze przeszkolone które nie tylko bedą świadome jak jej urzyć jak równierz myślec konsekwencjach jej użycia.:):):)
 
Ostatnia edycja:
Niech dostaną broń ok. Ale tak jak w innych służbach będą musieli zdać psychotesty i przejść odpowiednie szkolenia. Proste.
 
Kodi

jesteś przeciwko posiadania broni przez funkjonariuszy Służby Celnej-chyba że przejdziemy szkolenia ze świadomości skutków użycia tejże broni -zgadzam się z Tobą-ale takie szkolenia i wyczulenie,uświadomienie skutków użycia broni a co za tym idzie-selekcja funkcjonariuszy którzy w/w wymogów nie spełniają-kwestia odpowiedzialności-to funkcjonuje w każdej Służbie. A my jesteśmy bezbronni.Czy mam bronić się badawczym i stanowczym spojrzeniem???? Wiem że doskonale to rozumiesz.
Pozdrawiam.
 
jesteś przeciwko posiadania broni przez funkjonariuszy Służby Celnej-chyba że przejdziemy szkolenia ze świadomości skutków użycia tejże broni -zgadzam się z Tobą-ale takie szkolenia i wyczulenie,uświadomienie skutków użycia broni a co za tym idzie-selekcja funkcjonariuszy którzy w/w wymogów nie spełniają-kwestia odpowiedzialności-to funkcjonuje w każdej Służbie. A my jesteśmy bezbronni.Czy mam bronić się badawczym i stanowczym spojrzeniem???? Wiem że doskonale to rozumiesz.
Pozdrawiam.
Powtarzam Nie jestem przeciwnikiem broni w SC tylko ten krok musi być 10000000 krotnie przemyślany którym ludziom można ją wydać powtarzam wydać na czas służby w patrolu na drogach lub przy zabezpieczaniu akcji zagrozonych dużym ryzykiem ze zatrzymywani mogą stawiać czynny opór z użyciem niebezpiecznych narzędzi i tylko tam.Oczywiście niezapominając o specjalisycznym szkoleniu i oczywiście sprawdzać cojakiś czas co siedzi im w głowach.
 
Kodi...Czytaj co Ci napisałem wcześniej. Bez obaw. Tak będzie. Tak jest w każdej innej służbie i nie będzie TU inaczej. Nikt nie będzie tego 100000000 przemyślał, komu dać broń, tylko na to pytanie odpowiedzą wyniki psycho testów oraz testów praktycznych. No i nie zapominajmy, że to nie będzie tylko jeden test!
 
Broń-miałem i daleki jestm do powrotu tych koszmarnych czasów.
Zapomnijcie o piwku czy wódeczce po pracy (chyba że broń będzie obiektowa), a o kacu :D,
Lato gorąco a ty to chowasz broń bo przełożony powie Tobie żeby nie prowokować, kto to dostanie w pierwszej kolejności Grupy Wsparcia a później czarni.
Jazda samochodem z bronią niezbyt przyjemna zawsze musisz pamietać żeby była zabezpieczona, po przeładowaniu chodzisz jak z kołkiem w d..e żeby nic się nie stało. Pamiętam oszołoma na szkoleni który przeładowywał broń i miał zciągnięty spust. Wszyscy na glebie.:mad:
Generalizując więcej problemów. Jestem za ale obiektową nigdy w życiu do domu. Dzieci i ich ciekawość.
BROŃ = ŚMIERĆ
Nie jestem pacyfistą ale są wyspecjalizowane i mówiąc ogólnie ostrzelane instytucje które będą nas zawsze wspierać-Policja, SG, Zandarmeria, Kontrola Skarbowa itd. Więc po co?
 
Nie jestem pacyfistą ale są wyspecjalizowane i mówiąc ogólnie ostrzelane instytucje które będą nas zawsze wspierać-Policja, SG, Zandarmeria, Kontrola Skarbowa itd. Więc po co?


trochę uśmiałem się z Twojej wypowiedzi....że niby w/w instytucje zawsze chętnie i ochoczo nas wspieraja :D....brak broni ok- ale to równoznaczne z nie wyjeżdzaniem samemu na kontrole drogowe a ciekawe czy nasze żądne wyników szefostwo się na to zgodzi.śmieszne jest to że jedziemy na drogę w nocy z paralizatorem i gazem.
 
trochę uśmiałem się z Twojej wypowiedzi....że niby w/w instytucje zawsze chętnie i ochoczo nas wspieraja :D....brak broni ok- ale to równoznaczne z nie wyjeżdzaniem samemu na kontrole drogowe a ciekawe czy nasze żądne wyników szefostwo się na to zgodzi.śmieszne jest to że jedziemy na drogę w nocy z paralizatorem i gazem.



to Ty taki kozak jestes, a boisz sie wyjezdzac z paralizatorem i gazem? łuu to jak ty czyscisz tych przemytasow... moze powinienes robic przy papierach skoro nie dajesz sobie rady na drogach.. SC potrzebni w czarnych sa kozaki ktore nie dadza sobie dmuchac w oczy...a nie tacy jak Ty, ktorzy sie boja... jakos nie wyobrazam sobie zebys mnie zatrzymal i ze strachu by Ci sie rece trzesly.. naprawde.. moze przemysl to? skoro tak sie tym stresujesz... wiesz to dla Twojego dobra.. zebys sie nie meczyl w pracy, bo teraz widze sie meczysz... ;(
 
to Ty taki kozak jestes, a boisz sie wyjezdzac z paralizatorem i gazem? łuu to jak ty czyscisz tych przemytasow... moze powinienes robic przy papierach skoro nie dajesz sobie rady na drogach.. SC potrzebni w czarnych sa kozaki ktore nie dadza sobie dmuchac w oczy...a nie tacy jak Ty, ktorzy sie boja... jakos nie wyobrazam sobie zebys mnie zatrzymal i ze strachu by Ci sie rece trzesly.. naprawde.. moze przemysl to? skoro tak sie tym stresujesz... wiesz to dla Twojego dobra.. zebys sie nie meczyl w pracy, bo teraz widze sie meczysz... ;(

wiesz mijasz sie z powolaniem....z taka wiedza powinienes zostac psycholozkiem....na widok takich jak ty to ręce mi się trzęsą ale ze śmiechu...kozaków to ty możesz sobie poszukac u siebie w remizie na zabawie a w GM trzeba ludzi trzeźwo myślących...i ja mówie o prawdziwych przemytnikach a nie takich jak ty sierotach które do niczego innego się nie nadają jak przewożenie 20 kartonów ze sraniem w gaciach...na takich jak Ty to nawet służbowego buta szkoda żeby cie za mocno nie uszkodzic
 
wiesz mijasz sie z powolaniem....z taka wiedza powinienes zostac psycholozkiem....na widok takich jak ty to ręce mi się trzęsą ale ze śmiechu...kozaków to ty możesz sobie poszukac u siebie w remizie na zabawie a w GM trzeba ludzi trzeźwo myślących...i ja mówie o prawdziwych przemytnikach a nie takich jak ty sierotach które do niczego innego się nie nadają jak przewożenie 20 kartonów ze sraniem w gaciach...na takich jak Ty to nawet służbowego buta szkoda żeby cie za mocno nie uszkodzic

Widze, ze jestes bardzo nerwowy czlowiek, a ja jestem prawym obywatelem i wypraszam sobie tego typu zwroty iz ja moglbym miec cos wspolnego z przemytem tego czy owego;-) ciesze sie, ze jestes trzezwo myslacy, ale broni bym Ci nie dam... bo jak wspomnialem nerwowy czlowiek z Ciebie i jeszcze sie przestraszysz jakiegos prawdziwego przemytnika i zamiast w noge trafisz go w ucho... moze lepiej odpusc sobie, a bron oddaj kolega?;-)
 
Back
Do góry