jak można było do tego dopuścić ???
Przed godziną 19 wspólnie z grupą mobilną zastanawialiśmy się czy opuścimy przejście i czy nocna zmiana do nas dotrze. Zmiana dotarła z wielkim trudem-przez pola obok przejścia narażając zdrowie i życie...
Po 19 już wiedzieliśmy, że nocujemy w Medyce...
Próbowaliśmy przejechać bocznym pasem-przez pole ale niestety zostaliśmy zablokowani przez pieszych w efekcie czego jeden z pojazdów fc został zdewastowany (wybite wszystkie szyby, wgniecione błotniki)
Dopiero interwencja Sławka i dziennikarzy TVN przyniosła efekty-w ciągu trzech godzin zorganizowano interwencję Policji i SG na tyle, że odblokowano przejście, co umożliwiło wyjazd i wjazd do UE pojazdom czekającym na i przy granicy, a poza tym i my wróciliśmy do naszych domów...
Przez cały dzień dano przyzwolenie na zbieranie się "podróżnych" blokowanie szlabanu, picie alkoholu... reakcja służb, a właściwie jej brak budzi przerażenie... Jak to możliwe, że w demokratycznym kraju, należącym do Unii Europejskiej dochodzi do takiej sytuacji, że funkcjonariusze państwowi stają się żywymi zakładnikami przemytników, to woła o pomstę do nieba...
Uszkodzony pojazd stoi na parkingu OC, mam nadzieję, że media pokażą Polsce dzieło tych "biednych skrzywdzonych przez los ludzi"-pseudo turystów
Sławku w imieniu koleżanek kolegów i swoim dziękuję, że możemy dziś nocować w swoich domach...