Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Bo w Białymstoku dalej trwa zamoryzm po poprzednim dyrektorze (wiadomo kim) . Poza tym jeśli nie jesteś ty albo twoja rodzina z Sokółki lub Kuźnicy to będziesz dalej z jedną belką nie tylko pięć lat ale nawet więcej. Sam osobiście doświadczyłem tego jak wszyscy co roku awansowali a ja i jeszcze jedna osoba . Liczą się układy, wyznanie , rodzina itd innaczej będziesz nikim"do samego końca mojego lub jej..." jak to Boguś powiedizał w znanym filmieW Białymstoku standardowo bardzo dużo awansów leci do osób które dostały awans min rok temu. Wciąż jest duża grupa mundurowych która idzie zgodnie z "planem" czyli awans co 5 lat. Śmiesznie to wygląda kiedy obok funka który ma 8 lat stażu i jedna belkę stoi swojak z 3 letnim stażem, dwoma czy trzema belkami i starszym specjalistą.
Nie narzekajcie . Zgorzkniały skarbowiec (...) zaliczył dwa awanse stanowiskowe przez 20 lat (płacowych nie było, BYŁY premie )12,5 roku i dwie belki. Ostatni 5 lat temu. A w tym czasie niektórzy przeskoczyli już 2 lub 3 razy.
Większość celników po 20 latach też ma nie więcej niż 2 awanse stanowiskowe. Mamy stanowiska i stopnie. Awans stanowiskowy nie podlega żadnym zasadom, można nie awansować 10 czy 20 lat. Awans na stopniach jest natomiast czysto honorowy bo wiąże się z symboliczną podwyżką o ok 50 zł brutto za każdy stopień. Jest to awans który nie kosztuje wiele dyrektorów, mimo to reglamentują te awanse trzymając niektórych na jednym stopniu 5 lat (ustawowe maximum - nie dotyczy stopni od starszego aspiranta wzwyż). Można mieć kilka awansów na stopniu bez zmiany stanowiska, stąd patologie o których tu czytamy, takie jak 3 belki po kilkunastu latach. Kto był w wojsku pamięta, że można to było osiągnąć w trakcie zasadniczej służby wojskowej.Nie narzekajcie . Zgorzkniały skarbowiec (...) zaliczył dwa awanse stanowiskowe przez 20 lat (płacowych nie było, BYŁY premie )
Jeżeli tak się ceni to nie powinien dostać nawet premii.Nie narzekajcie . Zgorzkniały skarbowiec (...) zaliczył dwa awanse stanowiskowe przez 20 lat (płacowych nie było, BYŁY premie )
Przy awansie na stanowisku oczywiście można liczyć (w ramach masochizmu), że coś się kiedyś zmieni i wyrównają...Nie ma co się krzywić na awanse stanowiskowe bez dodatkowej kasy np ze specjalisty na starszego specjalistę. Przy wszelkich reformach lub różnych akcjach podwyżkowych może to zaprocentować. Przy jednej z podwyżek był pomysł żeby wyrównywać uposażenia na równorzędnych stanowiskach. Jeśli pomysł wróci i zostanie zrealizowany to lepiej być słabo zarabiającym starszym specjalistą (awans bez kasy) niż dobrze zarabiającym specjalistą (honorowa odmowa przyjęcia awansu bez kasy)
Po reformie w 2009 roku (zmiana stopni) przy określaniu nowych stopni był ogólnopolski algorytm wyliczania punktów na podstawie których otrzymywało się nowy stopień. Stanowisko też się wtedy liczyło.
Chociaż co do zasady się zgadzam awans powinien wiązać się z podwyżką. W naszej służbie trochę odwrócili kolejność, najpierw dają pieniądze, a}później dostosowują stanowiska ko do zarobków
Podstaw prawnych nie ma, lecz na jakiej podstawie wobec młodego specjalisty jest wymagana wiedza jak od starszego specjalisty bądź eksperta? Wszyscy co kończą służbę przygotowawcza otrzymują specjalistę a funkcjonariusz 4/5 letnim stażem jest dalej młodszym specjalista.Większość celników po 20 latach też ma nie więcej niż 2 awanse stanowiskowe. Mamy stanowiska i stopnie. Awans stanowiskowy nie podlega żadnym zasadom, można nie awansować 10 czy 20 lat. Awans na stopniach jest natomiast czysto honorowy bo wiąże się z symboliczną podwyżką o ok 50 zł brutto za każdy stopień. Jest to awans który nie kosztuje wiele dyrektorów, mimo to reglamentują te awanse trzymając niektórych na jednym stopniu 5 lat (ustawowe maximum - nie dotyczy stopni od starszego aspiranta wzwyż). Można mieć kilka awansów na stopniu bez zmiany stanowiska, stąd patologie o których tu czytamy, takie jak 3 belki po kilkunastu latach. Kto był w wojsku pamięta, że można to było osiągnąć w trakcie zasadniczej służby wojskowej.
Systemów awansowania funkcjonariuszy i cywili nie należy porównywać.